forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-19, 07:14:49

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.
659789 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  kamienie żółciowe
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 8 Do dou Drukuj
Autor Wtek: kamienie żółciowe  (Przeczytany 191501 razy)
barja
Go


Email
kamienie żółciowe
« : 2007-04-08, 17:21:44 »

Jestem na DO /na pewno z pewnymi błędami/ już 4 lata. Po dwu latach badanie USG wykazało kamień w pęcherzyku żółciowym wielkości ok. 2 cm. Nie znam jego wielkości sprzed DO gdyż nie miałam żadnych dolegliwości ze strony wątroby.
Badanie z dnia 30.03.07 wykazało: "Pęcherzyk żółciowy wielkości prawidłowej zawiera żółć oraz złóg o wym. 23 mm."itd. Z pierwszego badania nie mam aż tak doĸładnego wymiaru, mimo to jak sądzę kamień się powiększył. Lekarka wykonująca badanie stwierdziła, że jedząc jajka codziennie dokładam sobie cholesterolu do kamienia.
Znam metody Tombaka i Clark, nawet zdążyłam je kilkakrotnie wypróbować, z efektem jak wyżej. Chwilowo zrezygnowałam z DO i dolegliwości ustały. Oczywiście wszystko można wytłumaczyć niedokładnością w stosowaniu diety, ale chyba nikt normalny nie waży kazdego ziemniaka i plastra wędliny.O tym że nie zmniejszyły się obrzęki limfatyczne mimo dwóch serii prądów selektywnych nie warto nawet wspominać. Nie wiem czy mam się zdecydować na zabieg, czy czekać aż sytuacja mnie do tego zmusi. Czy ktoś z optymalnych ma podobne doświadczenia? Pomogłoby mi to podjąć właściwą decyzję.
Serdecznie pozdrawiam.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #1 : 2007-04-10, 21:31:14 »

Wg Bonifratrow by rozpuścić kamienie żółciowe "wtrząchasz" pół szlanki oliwy z oliwek na śniadanie. Bez szynki.
W DO zaczynasz dzień od smalcu, albo śmietany, może to też być oliwa z oliwek albo ...kokos.
Nie powiem nic nowego jak podkreślę, że nadmiar białka (też tego mlecznego - sery) wysusza śluzowki gardła, krtani, skóry, wyściółkę jelit, TEŻ WYŚCIÓŁKĘ PECHERZYKA ŻÓŁCIOWEGO i śluzowkę układu moczowego. Aminokwasy glukogenne sprzyjają np. nadprodukcji przeciwciał. Sie potem ludzie pytają skąd choroby z autoimmunoagresji. A osoby na DO zaczynają dzień od ...kiełbasy  Shocked. Sie nie przejmuj. Ja kiedyś zaczynałam dzień na DO od ... czakolady.
Zapisane
Nelka
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #2 : 2007-04-11, 03:25:05 »

u mnie kamienie żółciowe zeszły po diecie optymalnej. Nie było to jednak tak szybko.Czekałam około 10 miesięcy. Trzeba uważać na okres schodzenia kamieni, ponieważ mogą zablokować przewód żółciowy co grozi różnymi komplikacjami.
Kamienie musiałaś wyhodować sobie wczesniej. Na diecie niskotłuszczowej mozna ich nie odczuwać gdyż woreczek żółciowy nie ma potrzeby kurczyć się.
Z pozdrowieniami Nelka
Zapisane
barja
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #3 : 2007-04-14, 20:00:42 »

Mój problem polega na tym, że kiełbasy nie jadam prawie wcale, szynkę rzadko a dzień  zaczynam od jajek. W postaci jajecznicy bo tylko takie są dla mnie jadalne. Całe dotychczasowe życie ich unikałam. Czasem kupuję salceson lub boczek ale najczęściej duszę lub piekę kawałek mięsa. Jednym słowem jem wyłącznie potrawy których nie lubię. Zaczęłam DO dla eksperymentu i kontynuuję dlatego, że nie muszę często jeść i rzadko bywam głodna. Przez pierwsze pół roku byłam bardzo zadowolona, mimo że zaczęłam już odczuwać gdzie dokładnie leży mój pęcherzyk żółciowy. Sądziłam jednak, że jeśli mam jakieś złogi to się rozpuszczą. Potem nie było już tak różowo. Zaczęły się zawroty głowy i potworne migreny z wielokrotnymi torsjami żółciowymi. Przez  30 lat miewałam migreny, ale nigdy dotąd tak okropne. Inna sprawa że migreny dostaję gdy zjem za mało na obiad a kolacji wcale, lub po jakiejś imprezie na słodko. Wszyskie bóle stawowe i korzonkowe które początkowo znikły znowu się pojawiają od czasu do czasu. Ale to wszystko głupstwo. Dobiło mnie dopiero USG.
Co do oliwy, wypiłam jej chyba z 5 litrów  w różnych konfiguracjach przez te 2 lata, ale spróbuję jeszcze raz. Boję się tylko że  jeśli będę ją musiała pić tak długo jak długo kamień rósł, to wymięknę przed terminem. W każdym razie bardzo dziękuję.



Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #4 : 2007-04-14, 21:06:39 »

Barja--zacytuje co pisze na temat ww. J. Kwasniewski w "Zywienie optymalne" str.117.
"Przy zywieniu optymalnym kamienie w woreczku zilciowym i w drogach zolciowych przewaznie szybko sie rozpuszczaja.Gdy sa zbudowane z trudno rozpuszczalnych skladnikow ich rozpuszczanie trwa dluzej.
Przy obecnosci kamieni w woreczku trzeba byc przygotowanym na to, ze gdy kamien w wyniku rozpuszczania sie zmniejszy na tyle, ze moze zmiescic sie do przewodu zolciowego, moze do niego wejsc i zatkac odplywzolci.
Pierwszymi objawami zatkania odplywu zolci jest jasny stolec i ciemny mocz oraz bole o charakterze kolki.
Nie nalezy wtedy wpadac w panike, tylko przyjac leli rozkurczowe takie jak No-Spa, vegantalgin, spasmophen, a najlepiej wypic jedna ampulke atropiny (0,5mg) orazjedna ampulke papaweriny (40mg).
Przy obecnosci kamieni w woreczku nalezy zaopatrzyc sie w te leki wczesniej.
Kamien, ktory trafil do przewodu zolciowego jest na tyle maly, ze moze zostac wydalony do dwunastnicy.
Przewod zolciowy obkurcza sie na tym kamieniu i nie puszcza go dalej.
Po uzyciu srodkow rozkurczowych skurcz ten ustapi, kamien powoli bedzie przesuwal sie w przewodzie i zostanie wydalony do dwunastnicy.
Czasem kamieni jest kilka i caly proces moze sie parokrotnie powtarzac.
Tylko raz mi zgloszono, ze kamien usunieto operacyjnie, zreszta niepotrzebnie, bo byl maly i mogl zostac wydalony."

Moja skromna rada moze powinnas zaczac dokladnie wazyc i liczyc proporcje a wtedy problem zniknie.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #5 : 2007-04-15, 09:13:20 »

1.Jednym słowem jem wyłącznie potrawy których nie lubię. Zaczęłam DO dla eksperymentu i kontynuuję dlatego, że nie muszę często jeść i rzadko bywam głodna.
2. Przez  30 lat miewałam migreny, ale nigdy dotąd tak okropne. Inna sprawa że migreny dostaję gdy zjem za mało na obiad a kolacji wcale, lub po jakiejś imprezie na słodko.
3. Wszyskie bóle stawowe i korzonkowe które początkowo znikły znowu się pojawiają od czasu do czasu. Ale to wszystko głupstwo. Dobiło mnie dopiero USG.
4. Co do oliwy, wypiłam jej chyba z 5 litrów  w różnych konfiguracjach przez te 2 lata, ale spróbuję jeszcze raz. Boję się tylko że  jeśli będę ją musiała pić tak długo jak długo kamień rósł, to wymięknę przed terminem. W każdym razie bardzo dziękuję.

1. Nie polecam takiego postepowania. Można leczyć kijem i marchewką. Zawsze z pacjentami dobieram przysłowiową marchewkę. Da się w DO znaleźć pokarmy które się lubi. Co to za życie -jeść cały czas to czego sie nie lubi? Ostateczne można by tak miesiąc-dla normalizacji szlaków, przeciwciał, ukladów komórkowych. Momo wszystko ja jestem przeciw diecie, która nie sprawia przyjemności.
2. Dla mnie migreny to między innymi - nietolerancja produktów mlecznych. Dlatego polecam ich rotację (jadanie pr. mlecznych co 7 dni). Zawsze migreny na tym ustępują. Kolejna dietetyczna przyczyna migreny to zboża i jadanie za mało T (u Ciebie chyba te dwie przyczyny nie zachodzą).
3. Jak u Ciebie z tymi masłami i śmietanami? Często nawet łyżeczka w kawie jest przyczyną zespołu suchości, który objawie się ... w na spojówkach, w pęcherzyku zółciowym w postaci astmy, a nawet w ... pochwie.
4. Długo nie słuchałaś swoich potrzeb. Zaczynałabym dzień od T (smalec, słonina, oliwa, kokos).
Przepraszam za "moralizowanie" ale co to za życie ... na przymus.
Zapisane
gosia2001
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #6 : 2007-04-16, 20:11:20 »

Jestem na DO od 5 lat, chociaz ostatnio troche zaczelam od niej odstepowac, by ponownie do niej powróci. Od m-ca powrócily dolegliwosci z woreczkiem zolciowym ( tak stwierdzil to lekarz pierwszego kontaktu, który przepisal mi gaseks, no-spe i diete niskotluszczowa). Lekarstwa nie zazywalam tylko zrezygnowalam z gotowych wyrobów miesnych tzn. wedlin i kielbas. Zaczelam sama piec mieso. Dolegliwosci ustapily. Minal miesiac i znowu mam te same bolesci. Czy rzeczywiscie sa to kamienie zolciowe. Czy moze jest to spowodowane powrotem do DO a organizm odreagowuje moje zle odzywianie???.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #7 : 2007-04-17, 00:20:49 »

                  jak jem sam boczek na sniadanie,nie mam dolegliwosci ,ani z prawej ,ani z lewej strony,
jak zjem cukinie duszona na smalcu lub inny weglowodan z tluszczem, bolesci sa nie do zniesienia,
                ratuje sie wtedy herbata z miety i dziurawca,
wedlin i  innych wyrobow  nie jadam,bo juz od dawna sa za slone,
mleczne rotuje,zboza nie jem,ani owocow,ani sokow,a dolegliwosci ciagle powracaja Shocked





Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #8 : 2007-04-17, 07:24:36 »


wedlin i  innych wyrobow  nie jadam,bo juz od dawna sa za slone,


Alino .Czy po tych wędlinach za słonych też masz ,bóle? Bo ja mam.Jak z nich zrezygnuję ,to wraca wszystko do normy ,jak tylko powrócę ,to problem również  Confused .
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #9 : 2007-04-17, 07:35:15 »

Osobom, które miewają czasem dolegliwości w "pasie" wątroba-żołądek częsciej służą węglowodany w postaci ziemniaków.
Sugeruję - placki ziemniaczane na smalcu lub oliwie z oliwek (1 jajko+dobowa ilość węglowodanów w postaci utartych ziemniaków).
1 jajko bo w tym boczku możesz już skonsumować jakąś ilość białka.
Jak będzie ci mało B zawsze możesz zjeść pół jaja lub boczek.
Kiedyś zwróć uwagę na marchewkę. I powiedz czy pasują ci ziemniaki. Może być zrobiona prażucha z tych ziemniaków, albo frytki, albo odsmażane, albo kisiel.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #10 : 2007-04-17, 13:55:33 »

dzisiaj zjadlam 180g sera owczego,ktory w 100g zawiera 17g-B;26g-T,pilam sok grejfrutowy rozcienczony woda,mam lekka zgage,
plackow ziemniaczanych robie wiecej,bo dla wszystkich domownikow i wtedy mam pokuse i  bolesci Sad
ziemniaki jadam pod kazda postacia  i z boczkiem lub ze smalcem ze sloniny,albo frytki na smalcu.

Edyto,czasami mam ochote na salceson,lub kaszanke lub wedzony boczek,zawsze mam bolesci a po slonym pije jak smok Smile
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #11 : 2007-04-17, 14:06:32 »

Alino ,coś mi się wydaje ,że jedziemy na podobnym wózku  Cool .
Ja unikam wszystkiego ,co mi szkodzi ,jednak czasem się skuszę a potem.... Confused .
Ostatnio jadłam z wędlin kiełbasę krakowską ,ale tak około tygodnia czasu podjadałam chleb  Evil or Very Mad ,który z doświadczenia wiem ,ze mi szkodzi .

I dziś są efekty  Confused   
Zapisane
gosia2001
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #12 : 2007-04-17, 17:09:18 »

Dziekuj za dobre rady i postaram sie je zastosowac. Co kilka glow to nie jedna. Jeszcze raz dziekuje i do zobaczenia na forum  Very Happy Smile
Zapisane
barja
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #13 : 2007-04-17, 18:29:55 »

Pytanie do Nelki: Jak duże były te kamienie ew. ile ich było? Ja mam tylko jeden, ale spory.
Do Hany: Znam, czytałam kilkakrotnie, ale teoria to jedno a praktyka drugie. Od każdej reguły są wyjątki.
Do lekarki: Jedzenie nie jest jedyną ani największą przyjemnością więc rezygnacja z niej nie jest b. dużym wyrzeczeniem.
Zresztą sztuki rezygnacjii z wielu rzeczy uczono mnie od niemowlęctwa. Takie były warunki. Dzięki temu cieszę się tym co mam i niczego nikomu nie zazdroszczę. A wracając do diety: Codziennie piję jedną szklankę kawy z mlekiem.śmietankę
Zapisane
barja
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #14 : 2007-04-17, 18:54:27 »

Śmietankę piłam kiedyś często teraz dwa razy w tygodniu też z kawą. Ser jadam rzadziej niż raz w tygodniu. Żadnych objawów typu wysuszona śluzówka u siebie nie zauważyłam. Pieczywo jadam zwykłe, najczęściej żytnie, w ilości ok. 50 g w porywach do 100 dziennie. Niestety w święta nie zachowywałam żadnych proporcjii,więc próbuję to teraz odrobić. Zaczęłam zgodnie z radą zamiast śniadania pić oliwę ale nie doszłam jeszcze do proponowanej ilości mimo dodatku soku z cytryny. W każdym razie mam mocne postanowienie i zakupiłam już odpowiednią ilość tego trunku. Może chociaż część oliwy można zastąpić czym innym? Smalcu ani słoniny w czystej postaci nie biorę pod uwagę. I to by było wszystko. Odezwę się jak będę miała coś do powiedzenia. Pozdrawiam wszystkich. B.J.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #15 : 2007-04-17, 19:39:00 »

Cytuj
Pieczywo jadam zwykłe, najczęściej żytnie, w ilości ok. 50 g w porywach do 100 dziennie.

Baria ,nasza forumowa lekarka radzi nam ,
by chleb zytni  zastapic  bulkami  pszennymi,
a bulki zamienic na pieczywo kukurydziane,a jezeli da sie zrezygnowac z tych smieci calkowicie to wygralas zdrowie,
wszelkie pieczywa nalezy zamienic na:
             ziemniaki pod kazda postacia i w optymalnej ilosci /frytki,placki ziemniaczane,kluski/ Smile
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #16 : 2007-04-17, 20:02:40 »

Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #17 : 2007-04-17, 22:31:56 »

Jedzenie nie jest jedyną ani największą przyjemnością

Tak ważne, że trzeba ... jeszcze raz napisać  Very Happy !!!

objawów typu wysuszona śluzówka u siebie nie zauważyłam

Miałam na myśli suchość wyściółki pęcherzyka żołciowego jako jedyny (np.) objaw suchości.
Zapisane
Nelka
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #18 : 2007-04-25, 00:33:50 »

Nie wiem ile miałam kamieni przed schodzeniem. Nie robiłam USG przed dietą DO. Kiedy zaczęły mi schodzić było ich dużo i malutkich. Niektóre rozpuszczone zupełnie. Niektóre jednak wyczuwałam w sposób raczej nieprzyjemny. Jednym z objawów zatkania przewodów żółciowych była reakcja organizmu po zjedzeniu czegokolwiek tłustego. Nie mogłam wtedy nic takiego jeść. Po odetkaniu przewodów, wszystko wróciło do normy.
Nelka
Zapisane
Bruford
Go


Email
Odp: kamienie żółciowe
« Odpowiedz #19 : 2007-04-25, 13:36:50 »

Nie wiem ile miałam kamieni przed schodzeniem. Nie robiłam USG przed dietą DO. Kiedy zaczęły mi schodzić było ich dużo i malutkich. Niektóre rozpuszczone zupełnie. Niektóre jednak wyczuwałam w sposób raczej nieprzyjemny. Jednym z objawów zatkania przewodów żółciowych była reakcja organizmu po zjedzeniu czegokolwiek tłustego. Nie mogłam wtedy nic takiego jeść. Po odetkaniu przewodów, wszystko wróciło do normy.
Nelka

Nie było USG przed DO , to skąd wiesz , że miałaś te kamienie? Jak się okazało , że schodzą "zupełnie rozpuszczone"?
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 8 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.03 sekund z 18 zapytaniami.