Autor
|
Wtek: kamienie żółciowe (Przeczytany 209052 razy)
|
barja
Go
|
Nie wiem też jakie wytyczne masz na myśli. Jeśli lekarzy z którymi miałam do czynienia to Twoim zdaniem powinnam być już po zabiegu ? Gdybym miała chociaż jeden ostry atak, być moze tak by było, ale ponieważ narazie dokucza mi tylko świadomość że hoduję kamień, nie widzę powodu do pospiechu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
oczywiscie,ze nie mialam na mysli,wskazowek lekarzy,ktorzy wycinaja, i odcinaja, nalezy wykorzystac wszystkie inne mozliwosci,jezeli taka szansa jest dana, jedna z nich sprobowac zmienic dotychczasowy sposob odzywiania, mnostwo propozycji znajdziesz tu,na tym Forum
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
nalezy wykorzystac wszystkie inne mozliwosci,jezeli taka szansa jest dana, jedna z nich sprobowac zmienic dotychczasowy sposob odzywiania, mnostwo propozycji znajdziesz tu,na tym Forum Picie oliwy szklankami jak widac nie pomoglo!!!! A przeciez mialo pomoc? Tak czy nie? Proponuje "mocne wejscie" w zoltka jaj, oczywiscie pelen "monitoring jak poprzednio" pod kontrola lekarza optymalnego i tym razem "umowa cywilna" ze jego propozycje co najmniej nie spowoduja powiekszania sie "kamicy zolciowej" Barja jak na razie jestes BARDZO DOBRYM "niszczycielem mitow"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Picie oliwy szklankami jak widac nie pomoglo!!!! A przeciez mialo pomoc? Tak czy nie?
Proponuje "mocne wejscie" w zoltka jaj, oczywiscie pelen "monitoring jak poprzednio" pod kontrola lekarza optymalnego i tym razem "umowa cywilna" ze jego propozycje co najmniej nie spowoduja powiekszania sie "kamicy zolciowej"
Barja jak na razie jestes BARDZO DOBRYM "niszczycielem mitow" Grizzly,wyciagasz zbyt pochopne wnioski,mysle,ze nie czytales wszystkich postow"Barja"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barja
Go
|
Grizzly, nie zamierzam niszczyć żadnych mitów. Bez nich nasze życie straciłoby wiele uroku. Oczywiście każdy z nas ma swoje mity w które wierzy, lub udaje że wierzy. Ja z natury jestem niedowiarkiem i nie jestem skłonna wierzyć, jeśli nie spróbuję. Spróbowałam, efekty były takie sobie, żadna rewelacja. Inna sprawa, że nie ważyłam ani nie liczyłam przesadnie każdego zjedzonego produktu bo po pierwsze nie zawsze miałam na to czas a po drugie jedzenie nigdy nie miało dla mnie wielkiego znaczenia i gotowanie nie jest moją mocną stroną.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
... a po drugie jedzenie nigdy nie miało dla mnie wielkiego znaczenia i gotowanie nie jest moją mocną stroną.
Jakbym czytała o sobie ,dlatego z chęcią stołowałabym się u Hany
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barja
Go
|
Wiesz, kodar, częściowo zmieniłam sposób odżywiania, bo weszłam w rotacje Lekarki. Efekt - schudłam 7 kg w ciągu 3 miesięcy i nie mam nic przeciwko temu. Przydałoby się jeszcze 10 do mojej najlepszej wagi ale nie jest to konieczne. Za to ostatnio wykonany lipidogram nie wzbudził mojego zachwytu. Wg. dra JK jest w porządku, ale wg. Lekarki nie bardzo. Zwłaszcza trójglicerydy miewałam kiedyś dużo niższe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
.................. Inna sprawa, że nie ważyłam ani nie liczyłam przesadnie każdego zjedzonego produktu bo po pierwsze nie zawsze miałam na to czas a po drugie jedzenie nigdy nie miało dla mnie wielkiego znaczenia i gotowanie nie jest moją mocną stroną.
I tutaj jest pies pogrzebany. Sadze, ze kazdy ktory zdecyduje sie na stosowanie DO, poznal zasady, wie co jest grane w tej diecie. Dam przyklad innej diety. Zaczynajac montiniaca, tez kazdy powinien poznac zasady. Montiniak jest chyba trudniejszy / w podjeciu decyzji na stosowanie/ bo tam ogolne zasady sa trudniejsze, IG itd. Ktos kto tylko slyszal o DO , powie, to proste, to "tlusta dieta". Ale w DO zasady sa okreslone. Stosunek BTW i ilosc B i W w stosunku do wagi ciala. Slusznie Morgano wielokrotnie przypomina, ze DO to dieta matematyczna. Baria, co to znaczy " nie ważyłam ani nie liczyłam przesadnie każdego zjedzonego produktu", czy to znaczy ze wazylas i liczylas ale nie dokladnoscia do 2 g tylko do 10g? Czy tez ze zdarzylo Ci sie kilkakrotnie policzyc to co zjadlas. Wszyscy tutaj pisza na forum, skontaktuj sie z lekarzem optymalnym. Lekarz optymalny zaleci dokladnie, proporcje i ilosci BTW. Jak mozna stosowac sie do takich zalecen nie majac pojecia o tabelach, wazeniu produktow, oblicznia btw i przede wszystkim organizacji jak to zrobic. Watek jest o kamieniach, wiec od razu napisze, ze na kamienie zolciowe najlepsza jest laparoskopia (usuniecie pecherzyka zolciowego) i stosowanie prawidlowej diety. Nie tej, watrobowej. Ordynator w prywatnym szpitalu, ktory usunal mi pecherzyk /chyba z ponad 10 lat temu/, powiedzial mi przy wyjsciu "teraz moze pan jesc wszysko" , moze byl pijany? Zdarza sie podobno, ze po usunieciu pecherzyka i nieodpowiedniej diety moga powstac zlogi w jakichs kanalach watroby. Ostatnio mialem badania, wszytstko jest ok. Byc moze to DO stosowana od ponad 5 lat wyczyscila te kanaly? Nie wiem. Jeszcze wroce do wypowiedzi o Twoich trojglicerydach. Ja zakladam, ze kazdy kto pisze tutaj na forum, tym bardziej w dziale "Dieta Optymalna" - stosuje ta diete lub chce stosowac. Takie schudniecie o ktorym piszesz mozna uzyskac na Atkinsie, na Lutzu, lub tez bez stosowania zadnej diety zamieniajac chleb na warzywa. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
barja,triglicerydy wzrastaja z za duzej ilosci zjadanego bialka oraz z zaduzej ilosci zjadanych wegli,czytaj ,czytaj i zmieniaj,pamietajac,ze jedzenie powinno byc jak lekarstwo,trzeba malo,a efekty murowane
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
barja,triglicerydy wzrastaja z za duzej ilosci zjadanego bialka oraz z zaduzej ilosci zjadanych wegli,czytaj ,czytaj i zmieniaj,pamietajac,ze jedzenie powinno byc jak lekarstwo,trzeba malo,a efekty murowane No i alkoholu. maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Maf no bez przesady -ja tez nie waze ,kazdego produktu - może bardzo chorym to jest potrzebne -ja sobie tym nie zaśmiecam głowy jem przewaznie tylko zdrowe produkty --a małe wpadki traktuje jak uzywki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
Maf no bez przesady -ja tez nie waze ,kazdego produktu - może bardzo chorym to jest potrzebne -ja sobie tym nie zaśmiecam głowy jem przewaznie tylko zdrowe produkty --a małe wpadki traktuje jak uzywki
Nie kazdy musi wazyc, ale musi wiedziec ile czego je. Jezeli ktos wie , to doszedl do tego tylko jedna droga, kiedys wazyl, liczyl, tabele ma w glowie a wage w oku. Sa ludzie ktorzy jezeli juz nie waza, to maja juz przygotowane receptury potraw, wiedza ile czegos zjesc i w jakich zestawach. Nie z powodu tego, ze jedzenie ma dla nich znaczenie tylko zdrowie ma znaczenie. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Maf no bez przesady -ja tez nie waze ,kazdego produktu - może bardzo chorym to jest potrzebne -ja sobie tym nie zaśmiecam głowy jem przewaznie tylko zdrowe produkty --a małe wpadki traktuje jak uzywki
Nie kazdy musi wazyc, ale musi wiedziec ile czego je. Jezeli ktos wie , to doszedl do tego tylko jedna droga, kiedys wazyl, liczyl, tabele ma w glowie a wage w oku. Sa ludzie ktorzy jezeli juz nie waza, to maja juz przygotowane receptury potraw, wiedza ile czegos zjesc i w jakich zestawach. Nie z powodu tego, ze jedzenie ma dla nich znaczenie tylko zdrowie ma znaczenie. Pozdrawiam maf maf. Przygotowanie 1 receptury dla potrzeb własnyc zajmie tylko około 20 minut. Jest to już receptura na całe życie Nie ma innej możliwości stosowania żywienia optymalngo bez liczenia i ważenia. Ile jeszcze można na ten temat pisać Maf ma rację zrozumiał wszystko prawidłowo. Jeżeli chodzi jeszcze o receptury w ciągu 1 miesiąca możemy ich sporządzić 30 a wciągu 3 miesięcy 90 receptur. Jest to już ilość wystarczająca do kontynuacji żywienia optymalnego gdyż z przygotowanych przepisów raz na trzy miesiące może zrobić sobie powtórkę z ulubionych dań. Nie przeszkadza to w niczym , że jeżeli mamy czas i ochotę przygotować co jakiś czas nowy przepis i dołączyć go do kolekcji. Lub skorzystać z moich gotowych przepisów z tych które Wam akurat smakowo odpowiadają. Nie można przez wiele lat pisać o tym ssamym i przypominać o ważeniu i tabelach żywieniowych i proporcjach. Staje się to już po prostu nudne i czasami dla jakaś nowa osoba zainteresowana nie otrzymuje odpowiedzi, gdyż ileż to można ciągle w kółko maglować. Maf może masz ochotę przygotować jakieś propozycje w punktach co należy do prawidłowego odżywiania optymalnego pod dyskusję tak żeby każdy mógł coś dodać by skompletować następnie końcową całość i żeby raz na zawsze ten problem znikł. Mam nadzieję, że się uda stworzyć taką listę co koniecznie trzeba zrobić by się prawidłowo odżywiać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Mam nadzieję, że się uda stworzyć taką listę co koniecznie trzeba zrobić by się prawidłowo odżywiać.
taka lista jest - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 cóż można jeszcze dodać. Jeżeli ten tekst jest niezrozumiały to pozostaje tylko "chów klatkowy" czyli wyjazd do dobrej Arkadii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Blackend. Masz rację, że wszystko już zostało powiedziane, ale niestety ciągle to wszystko powraca jak bumerang. Gdyby wszyscy przestrzegali prawidłowo reguły to dyskusja na temat żywienia toczyła by się zupełnie inaczej. Moim zamysłem w wypowiedzi na co szczególnie kładłem nacisk to, że trzeba koniecznie ważyć i liczyć, i że licznie może być dokonane tylko jeden raz i następnie z tego przepisu korzystać przez całe życie. Ale bardzo dobrze Blackend że przypomniałeś to ABC może znów je ktoś przeczyta i uzupełni swoją wiedzę w tym temacie. Całe żywienie optymalne zostało dokładnie opisane przez dr Kwaśniewskiego w wydanych publikacjach bardzo szczegółowo a mimo to ciągle występują pytania. Przypuszczam, że niektórym czytelnikom w czasie czytania posklejały się kartki lub lektura została im w nieodpowiednim czasie przerwana i jeżeli powrócili to tej lektury zaczęli od zupełnie innego akapitu lub tematu pomijajac sedno zagadnienia. Na Forum niestety ciągle przewijają się tak zwane HAKI na dr Kwaśniewskiego bardzo wiele dyskusji filozoficznych a mniej merytorycznych i praktycznych. Doktor Jan Kwaśniewski cała swoja wiedzą podzilił się wszystkimi zainteresowanymi w swoim publikacjach jak do tej pory nie pojawiły się żadne prace, że żywienie optymalne jst szkodliwe? Nie ma przeciw wskazań nikt stosujący żywienie optymalne prawidłowo na tym nie stracił tylko zyskał. Przez 30 lat nikt nie pokwapił się o to skoro żywienie optymalne jst szkodliwe wykazać co jest szkodliwe. Doktor Kwasniewski nie wynalazł jedzenia. Pionierstwo Dr Kwaśniewskiego polega na tym że jako pierwszy potrafił wprowadzić do żywienia matematykę i wszystkim wsze i wobec podał proporcje BTW ile nalezy spozywać białka, tłuszczu i węglowodanów. Znająć teroretycznie zagadnienia żywienia optymalnego teraz tylko praktyka iprawidłowe stosowanie jst naszym celem by być zdrowym. Kogo o tym należy przekonać? Uważam że tylko samgo siebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barja
Go
|
Masz rację, Morgano. Można sobie opracować własne receptury, ale trzeba być hobbystą. Ja wolę gotowce a te są na ogół opracowywane na rodzinę a nie na jedną osobę, która uparła się udowodnić bliskim, że taki rodzaj diety ma sens. Mam tablice, mam książkę kucharską i wagę, kontaktowałam się też z lekarzami optymalnymi i miło się z nimi rozmawiało. Niestety, ilość zaleconych mi prądów selektywnych na dolegliwości których od dawna nie mam, wzbudziła moją nieufność. Zrezygnowałam więc zarówno z zabiegów jak i dalszych kontaktów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Bajra. Żywienie nie ma nic wspólnego z prądami. W tym miejscu muszę Ci przyznać rację, że tak rzeczywiście mogło być. Już wielokrotnie pisałem, że zapisywanie prądów selektywnych jest nagminnie zawyżane przez lekarzy ale nie tylko przez samych lekarzy, którzy są po prostu do tego zmuszani przez organizatorów różnego rodzaju Arkadii. W tym przypadku rzeczywiście chodzi tylko o kasę. Dr Kwaśniewski zaleca prądy selektywne, ale tylko w poszczególnych przypadkach. Nie chcę ingerować w decyzje ale według moich spostrzeżeń ogółem 90 % zleconych pradów są niepotrzebne proszę tego nie bać dosłownie mogłem sie o 5 % pomylić. Przy wielu chorobach prądy są w ogóle niewskazane. Według dr Kwaśniewskiego osoby które nie stosują prądów a odżywiają się tylko optymalnie to mogą okres rehabilitacji przechodzić dłużej. Osobiście nigdy żadnych prądów nie pobierałem. A niejednokrotnie osoby aplikujące prądy w wielu przypadkach nie mają o tym pojęcia. A wszelkie niepowodzenia znów są przypisywane dr Kwaśniewskiemu. Wiele osób wręcz domaga się prądów i myślą tym samym, że nie muszą już stosować żywienia optymalnego i że prądy wyleczą ich ze wszelkich dolegliwości. Niestety takich cudów nie ma. Żywienie optymalne jest natomiast najważniejsze a bez prądów można się obyć, ale nie można w żadnym przypadku zrezygnować z jedzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Morgano! Bardzo fajnie (czyt. mądrze i obrazowo) napisane. Właśnie jest tak jak piszesz.Ludzie myślą,że zastosowane prądy odwalą za nich robotę w postaci włożenia odrobiny wysiłku,w to aby poznać przyczynę jakiejkolwiek dolegliwości,a potem zacząć proces leczenia w sposób jak najbardziej naturalny. Wiele osób wręcz domaga się prądów i myślą tym samym, że nie muszą już stosować żywienia optymalnego i że prądy wyleczą ich ze wszelkich dolegliwości. Niestety takich cudów nie ma.
Ten cytat nalezy szczególnie podkreślić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Dopisek. dzieciaki mi przeszkodziły ... Po ; "robotę" ma pisać "co zwolni ich od włożenia " itd.... Musiałam to poprawić,bo brzmiało bez składu i ładu PS. Takie rozumowanie ludzi (jak przedstawiłes Morgano) doprowadza ludzi do uzalezniania prostych czynnosci życiowych od tego, czy jest akurat prąd w gniazdku .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
....Ja wolę gotowce a te są na ogół opracowywane na rodzinę a nie na jedną osobę, która uparła się udowodnić bliskim, że taki rodzaj diety ma sens. .....
Witam Szczerze mowiac nigdy nie widzialem gotowcow na cala rodzine. Bardzo Ci sie dziwie, zaczelas stosowac DO, zeby pokazac/udowodnic bliskim dobrodziejstwo diety (i namowic najblizsza osobe do jej stosowania). Do prezentacji trzeba byc przygotowanym na najwyzszym poziomie. Stosowalas DO ponad 4 lata, nie zauwazylas, ze przygotowywanie posilkow optymalnych zajmuje mniej czasu? A moze tylko faceci tak potrafia? Ja nie chcialem udawadniac, chcialem pokazac bliskim ze DO to naprawde zwykle, tradycyjne jedzenie. Zeby nie gadali o tym ze niedlugo znajdziemy sie z Ola w szpitalu. Robilem perfidne demonstracje, rodzinka zajada tradycyjny podwieczorek(tesciowa z cukrzyca typu II jest mistrzem w pieczeniu ciast), a ja wychodze na taras z dwoma talerzami(dla mnie i Oli) - zrobcie troche miejsca na nasz optymalny podwieczorek (karkowka saute z ananasem, frytki, pieczarki na masle). Patrzyli z zazdroscia, dziwili sie, ze jemy tylko dwa posilki dziennie. To sa przezuwacze. Caly czas musza cos jesc. Czipsy, chrupki, pozniej ciasta. Odbieglem od tematu. Chcialem jeszcze napisac o lekarzach. To tyle. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|