MORGANO
Go
|
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (82)
ARTYKUŁY O ŻYWIENIU OPTYMALNYM
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM
Zebrał i przepisał. Morgano
TECHNOLOGIA CZŁOWIECZEŃSTWA[u][/u]
Od dawna prowadzone są badania naukowe dotyczące zdrowia i chorób, a ilość tych badań rośnie lawinowo. Obecnie występuje ogromny nadmiar informacji na każdy temat, z których nic nie wynika. Zamiast być lepiej - jest w wielu krajach gorzej. Społeczeństwo o tym nie wie, że z nauką jest coraz gorzej.
" W naukach dotyczących ochrony zdrowia występuje eksplozja informacji ogólnych i specjalistycznych, której, wbrew oczekiwaniom, towarzyszy eksplozja ignorancji specjalistycznych i ogólnych
- napisał słusznie prof. Julian Aleksandrowicz. Tak jest istotnie. Nie ma ludzi, którzy by znali dokładnie bodaj jedną chorobę. Książki dotyczące jednej choroby, czy kilku pisze wielu autorów. Dziecko, które ma wielu ojców, jest bezwartościowe. Prace i książki naukowe mają wielu autorów, są również bezwartościowe. "Specjalizacja w nauce stała się chytrym wybiegiem miernot. A od nich aż się roi - niedouczonych i uczono podobnych " - zauważył ks., Prof. Wł. Sedlak. Jemu się to nie wydawało, on to wiedział.
Zgubne skutki specjalizacji.
Skutek jest taki, że neurolog nie potrafi wyleczyć stwardnienia rozsianego, kardiolog choroby wieńcowej, angiolog nie umie wyleczyć choroby Buergera, miażdżycy tętnic, czy choroby Raynauda, onkolog nie potrafi wyleczyć raka, ani zapobiec jego powstaniu, diabetolog nie potrafi wyleczyć cukrzycy, reumatolog nie umie wyleczyć astmy, gastrolog choroby wrzodowej, czy marskości wątroby. Wszystkie choroby i specjalności, które wymieniłem, można uzupełnić o wiele następnych chorób i specjalności - z takim samym skutkiem.
Chirurg wycina chory wyrostek, czy woreczek żółciowy i wydaje mu się, że nie mogło być inaczej. Bo nie wie, od czego występuje zapalenie wyrostka robaczkowego, od czego robią się kamienie w woreczku. Każda choroba ma swoją przyczynę. Trzeba tylko ją znać. Trzeba dysponować mądrością. Bowiem mądrość jest to znajomość przyczyn rzeczy. Pisałem już, że w wyniku popełnienia przez ludzi tak zwanego grzechu pierworodnego mądrości wśród ludzi nie było już.
O prostocie wielkich odkryć.
Pisałem, że można zdobyć mądrość, pisałem jak to uczynić. Jeśli Państwo chcecie żyć po ludzku, bez chorób, bez lęku, bez głodu, jeżeli chcecie przestać "mozolić się na próżno " (Biblia), trzeba działać przyczynowo.
"Wielki postęp dokonać się może tylko poprzez idee bardzo odbiegające od aktualnie obowiązujących" powiedział Hans Selye - ten, który "wynalazł stres".
"Największe odkrycia bywają w swojej istocie niebywale elementarne" - napisał Sedlak. Moja wiedza, którą Państwu od kilku miesięcy staram się przekazać, bardzo odbiega od IDEI dotychczas obowiązujących. Nie jest ideą, a jest wiedzą sprawdzoną "naukowo" i potwierdzoną na dziesiątkach tysięcy chorych.
A cóż może być bardziej elementarnego, jak stosować do swoich organizmów te prawa, które są od dawna stosowane w technice. Łamanie tych praw w technice powoduje katastrofę, łamanie tych praw spowodowało tak zwany grzech pierworodny i trwające do dziś skutki tego grzechu. Organizm człowieka, który chce być człowiekiem zdrowym, żyć długo, organizm kobiety, która chce urodzić najbardziej wartościowe dziecko i to "bez bólu i męki" potrzebuje najlepszych białek. Trzeba mu te białka dostarczyć. Potrzebuje najlepszych źródeł energii i paliw. Potrzebuje milionów ważnych biologicznie składników występujących w najbardziej wartościowych biologicznie produktach pochodzenia zwierzęcego. Produkty te należy trawić poza organizmem, koncentrować składniki odżywcze w możliwie małej objętości. Trzeba zachować najbardziej korzystne proporcje między częściami budulcowymi (białko) i energią. Przecież dokładnie to samo każdy robi ze swoim samochodem. Jeśli nie robi tego samochód zepsuć się musi. Organizm człowieka jest bardziej skomplikowanym niż samochód, bardziej niż najlepszy mózg elektronowy w stosunku do młotka. Ale obowiązują go te same prawa. Praw tych należy przestrzegać. Trzeba przestrzegać technologii "produkcji" ludzi i instrukcji obsługi, którą kiedyś bogowie ludziom dali.
Prof. Sedlak postulował, że powinna powstać nauka określana jako technologia człowieczeństwa. Nauka., która potrafiłaby określić warunki potrzebne do
"wytwarzania " ludzi o najwyższej wartości na najwyższym poziomie, przez całe, znacznie dłuższe niż obecnie życie.
Kiedy przeminie pokolenie 1914.
Świadkowie Jehowy wierzą, że zanim przeminie pokolenie pamiętające rok 1914 nastanie nowy świat, pokój i bezpieczeństwo. Inna przepowiednia mówi, ze wraz ze zmartwychwstaniem Narodu Polskiego, ustaną wojny. Zmartwychwstać może tylko nieboszczyk. Nasz naród jest właśnie takim nieboszczykiem. W moich tekstach podaję przyczynę tego, że nasz naród tylko do nieboszczyka obecnie przyrównać można oraz podaję sposób na przyczynowe i szybkie "zmartwychwstanie". Żyją jeszcze ludzie pamiętający rok 1914. Dzięki żywieniu optymalnemu jeszcze jakiś czas pożyją. Nie jako debilowaci staruszkowie i staruszki, a jako ludzie o wysokiej sprawności umysłowej. W książce pamiątkowej Arkadii na pierwszym miejscu wpisała swoje uwagi Wanda Wermińska. Miała wówczas 90 lat. A oto istotne fragmenty dotyczące sprawności umysłu: "Leczenie dr. Kwaśniewskiego doprowadziło do tak znakomitych rezultatów, że dziś mając swoje lata, czuję się młodą, pełną inwencji i energii. Głowę z pamięcią znakomitą. Lekkość rozmowy, szybka orientacja, czego dowodem są moje występy w TV, konkursy śpiewacze, częste spotkania z publicznością o różnej tematyce w operach oraz szkołach. Jako jedyna śpiewaczka operowa w świecie napisałem książkę o sztuce światowej w dziedzinie opery i wokalistyki. Piszę już trzecią książkę, a Ministerstwo Kultury i Sztuki zamówiło historię o "belcanto posiadam już projekt".
To nie była tępa, sklerotyczna staruszka, jak wiele innych. To była prawdziwa dama, o bardzo sprawnym umyśle, co widać w kilku programach telewizyjnych, w których wystąpiła między 85 a 90 rokiem życia. Od czasów, gdy ludzie wynaleźli operę, Śpiewaczek operowych było wiele tysięcy. Dlaczego żadna z nich nie napisała książki? Czy to tylko przypadek? W przyrodzie przypadków nie ma. Zawsze jest przyczyna i skutek. W przypadku Wandy Wermińskiej przyczyną było żywienie optymalne utrzymywane przez nią przez 20 lat
i to niezbyt ściśle. Każdy większy "grzech" w żywieniu powoduje pewne szkody, które przeważnie można naprawić, jak to wynika z treści dalszej wypowiedzi:, „Gdy coś zgrzeszę w świecie, to wracam do Niego, jak dziecko zagubione do Ojca o wielkiej wiedzy, mądrości, szlachetności i dobroci serc". Ale zawsze lepiej jest nie grzeszyć.
JAN KWAŚNIEWSKI
|
Autor
Zapisane
