"NIE MA NIC ZDROWSZEGO" JAJKO TO SAMO ZDROWIE!

[renia]

Co ten Doktor im takiego złego zrobił?

[administ]

Udowodnił publicznie na wielu wyleczonych z "nieuleczalnego" osobach, jakimi ignorantami dietetycznymi są - niektórzy podatni, nigdy takiej zniewagi nie wybaczą! 

[renia]

....... nigdy nie dowiedziałby się o wspaniałej Diecie Optymalnej i Doktorze Kwaśniewskim, gdyby nie psychoza dorównująca tej u Jarmołowicza, a panująca w tej instytucji szkody publicznej...  

Mi ta internetowa psychoza też podpowiadała, że TO musi być COŚ bardzo ważnego, że tak się w TO angażują i ujadają... Na różne głupie diety rodem z "Pani domu" nie ma odzewu...

[administ]

Jasne, Jarmołowicz ma jakieś kwity dietetyczne z IŻIŻ, aby mógł uprawiać w "donwito" legalnie znachorstwo, szamaństwo i sekciarstwo "niskowęglowodanowe", które mój Teść ułożył na podstawie "naukowych" doniesień typu: "120g glukozy dla mózgu" i "białka 2g, aby na pewno nie brakło" ... 

[renia]

Udowodnił publicznie na wielu wyleczonych z "nieuleczalnego" osobach, jakimi ignorantami dietetycznymi są - niektórzy podatni, nigdy takiej zniewagi nie wybaczą! 

Dla autorytetów nie ma nic gorszego... automatycznie widać, że "krol jest nagi". Nie ma wiedzy, bajki ludziom opowiadał... Szkodził zamiast pomagać...Powinien być ukarany, a nie nagradzany...

[Malgosia]

I o to właśnie chodzi, bo pewien prof. dr. hab. wykładowca akademicki, Poseł na Sejm, który zawodowo współpracował z IŻiŻ i nigdy nie dowiedziałby się o wspaniałej Diecie Optymalnej i Doktorze Kwaśniewskim, gdyby nie psychoza dorównująca tej u Jarmołowicza, a panująca w tej instytucji szkody publicznej...   Jak mi powiedział: "Panie Tomaszu tam o niczym innym nie pieprzyli, tylko jak zniszczyć DO i Dr-a..."
I dalej tak kombinują... 
Oczywiście z IŻiŻ już  nie współpracuje, bo wybrał Żywienie Optymalne. 

[i]"Jestem bardzo skłopotany, proszę Państwa po tym wspaniałym, na które może nie zasłużyłem,  wejściu. Natomiast na wstępie chciałbym Państwu podziękować serdecznie za zaproszenie mnie do Chełma, mam tu przyjemność być tu już drugi raz, pierwszy raz miałem mówić dla czterystu rolników, przyszło wprawdzie tylko dwudziestu, ale był to mecz, no ja były piłkarz, to rozumiem. Proszę Państwa muszę wyjaśnić skąd ja się tu biorę, no bo jestem przede wszystkim profesorem ekologii i ochrony środowiska, a tu żywność. Jestem jednym z bardzo nielicznych, który uznał, że żywność jest to najważniejszy czynnik środowiska, bo ona usposabia, wpływ powietrza, wody, gleby i najłatwiej jest w prowadzana do organizmu człowiek, wraz ze wszelkimi  konsekwencjami. A więc interesowałem się tym od wielu lat. Kiedyś spotkał mnie zaszczyt, mianowicie pan minister zdrowia desygnował mnie na członka rady Instytutu d/s Żywności i Żywienia w Warszawie. Znalazłem się w tym instytucie i dowiedziałem się , że jest tam bardzo źle widziany Doktor Jan Kwaśniewski. Więc pomyślałem sobie, jeżeli jest taka dintojra w stosunku do Doktora, to musi być bardzo interesujący i wartościowy człowiek (brawa) i dlatego kiedy miałem okazję znaleźć się w Ciechocinku i oddałem się z pełnym zaufaniem w Jego ręce i poznałem Go, i muszę powiedzieć, że bardzo rzadko spotyka się kogoś tak skromnego,  tak mądrego, łatwo dostępnego, który no bo przecież popełnił główny grzech , bo chce abyśmy wszyscy zdrowi byli. No jak mógł zrobić taką rzecz lekarzom, farmakologom, itd.,  którzy czerpią miliardy przecież ze swoich produktów (brawa). Proszę Państwa słuchając trzech wystąpień przede mną doszedłem do wniosku, że Pan Doktor wszystkie mądrości już tutaj powiedział i z najlepszego źródła Pan Prezes powiedział wszystko o organizacji, Pani Zosia wspaniałą laurkę, na jaką by mnie nie było stać, nawet jakbym się starał, cóż zostaje dla mnie?, bardzo niewiele. No ale profesorowie to jest taki niebezpieczny gatunek, którzy potrafią długo mówić, czy z sercem, to tylko muszą Państwo ocenić . Więc ja chcę może zacząć od tego, że sytuacja naszego kraju jest w tej chwili niezwykle krytyczna....."[/i]
Stanisław Wiąckowski (Chełm 2004)

[Blackend]

A mnie zastanawia dlaczego "nie wyszło"

No bo http://www.youtube.com/watch?v=Hslac_tmcNE 

[administ]

Tu trzeba koniecznie podać link do wątku wielce zasłuĹźonego i niestrudzonego, dla propagowania Diety Optymalnej:  http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=22934 - kochany cooleś...

[administ]

I o to właśnie chodzi, bo pewien prof. dr. hab. wykładowca akademicki, Poseł na Sejm, który zawodowo współpracował z IŻiŻ i nigdy nie dowiedziałby się o wspaniałej Diecie Optymalnej i Doktorze Kwaśniewskim, gdyby nie psychoza dorównująca tej u Jarmołowicza, a panująca w tej instytucji szkody publicznej...   Jak mi powiedział: "Panie Tomaszu tam o niczym innym nie pieprzyli, tylko jak zniszczyć DO i Dr-a..."
I dalej tak kombinują... 
Oczywiście z IŻiŻ już  nie współpracuje, bo wybrał Żywienie Optymalne. 

[i]"Jestem bardzo skłopotany, proszę Państwa po tym wspaniałym, na które może nie zasłużyłem,  wejściu. Natomiast na wstępie chciałbym Państwu podziękować serdecznie za zaproszenie mnie do Chełma, mam tu przyjemność być tu już drugi raz, pierwszy raz miałem mówić dla czterystu rolników, przyszło wprawdzie tylko dwudziestu, ale był to mecz, no ja były piłkarz, to rozumiem. Proszę Państwa muszę wyjaśnić skąd ja się tu biorę, no bo jestem przede wszystkim profesorem ekologii i ochrony środowiska, a tu żywność. Jestem jednym z bardzo nielicznych, który uznał, że żywność jest to najważniejszy czynnik środowiska, bo ona usposabia, wpływ powietrza, wody, gleby i najłatwiej jest w prowadzana do organizmu człowiek, wraz ze wszelkimi  konsekwencjami. A więc interesowałem się tym od wielu lat. Kiedyś spotkał mnie zaszczyt, mianowicie pan minister zdrowia desygnował mnie na członka rady Instytutu d/s Żywności i Żywienia w Warszawie. Znalazłem się w tym instytucie i dowiedziałem się , że jest tam bardzo źle widziany Doktor Jan Kwaśniewski. Więc pomyślałem sobie, jeżeli jest taka dintojra w stosunku do Doktora, to musi być bardzo interesujący i wartościowy człowiek (brawa) i dlatego kiedy miałem okazję znaleźć się w Ciechocinku i oddałem się z pełnym zaufaniem w Jego ręce i poznałem Go, i muszę powiedzieć, że bardzo rzadko spotyka się kogoś tak skromnego,  tak mądrego, łatwo dostępnego, który no bo przecież popełnił główny grzech , bo chce abyśmy wszyscy zdrowi byli. No jak mógł zrobić taką rzecz lekarzom, farmakologom, itd.,  którzy czerpią miliardy przecież ze swoich produktów (brawa). Proszę Państwa słuchając trzech wystąpień przede mną doszedłem do wniosku, że Pan Doktor wszystkie mądrości już tutaj powiedział i z najlepszego źródła Pan Prezes powiedział wszystko o organizacji, Pani Zosia wspaniałą laurkę, na jaką by mnie nie było stać, nawet jakbym się starał, cóż zostaje dla mnie?, bardzo niewiele. No ale profesorowie to jest taki niebezpieczny gatunek, którzy potrafią długo mówić, czy z sercem, to tylko muszą Państwo ocenić . Więc ja chcę może zacząć od tego, że sytuacja naszego kraju jest w tej chwili niezwykle krytyczna....."[/i]
Stanisław Wiąckowski (Chełm 2004)

Właśnie o takich ludzi chodzi!

[Radzio]

Lubię tego Toana czytać, bo miał szersze, niebetonowe spojrzenie

Dziś prawdziwych Toanów już nie ma...

Za to jest cooleś&rec...  

Robią co mogą...

(Ad acta)

[Radzio]

Udowodnił publicznie na wielu wyleczonych z "nieuleczalnego" osobach, jakimi ignorantami dietetycznymi są - niektórzy podatni, nigdy takiej zniewagi nie wybaczą! 

Fakt! Podatni nie wybaczają, bo niby co mają wybaczyć. DO tego potrzebna jest wiedza, a nie ignorancja. O!

[renia]

Tu trzeba koniecznie podać link do wątku wielce zasłużonego i niestrudzonego, dla propagowania Diety Optymalnej:  http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=22934 - kochany cooleś...

Jak bezczelnie są zakłamani. Nigdy nie napisałam, że jem B17 w celu uzupełnienia węglowodanów. Ale kłamstwo w kółko powtarzane uznaje się za prawdę. Pisałam, że jem czasami morele suszone na słońcu w celu uzupełnienie węglowodanów. Pestki moreli kupiłam jak poczytałam o szerokim spektrum działanie B17 i jej braku w diecie współczesnego człowieka.
I...jest tak jak pisze tam "seanor" o forum DD...
 "Złem jest tylko to co jest oszczerstwem , nieprawda , kalumnią , a to forum , az kipi taką treścią.
Wstyd na kraj , na świat cały - oj wstyd..."

Są tam ludzie wypruci z wszelkich ludzkich uczuć i wartości...

[administ]

Udowodnił publicznie na wielu wyleczonych z "nieuleczalnego" osobach, jakimi ignorantami dietetycznymi są - niektórzy podatni, nigdy takiej zniewagi nie wybaczą! 

Fakt! Podatni nie wybaczają, bo niby co mają wybaczyć. DO tego potrzebna jest wiedza, a nie ignorancja. O!

Dorobek "naukowy" całego Ĺźycia nie pozwala! 

[Zyon]

Tu trzeba koniecznie podać link do wątku wielce zasłużonego i niestrudzonego, dla propagowania Diety Optymalnej:  http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=22934 - kochany cooleś...

Ciekawy link, widze, ze cooles tak sobie wzial do serca moje nauki o "chomoncie", ze teraz z kolei wszystko odmienia w druga strone
Otoz pisze:

Do błędów należy się przyznać, a ostatnie 15 lat pokazało jak dieta optymalna sprzyja rakowi i innym chorobą

Otoz drogi coolesiu, z godznie z polska gramatyka w przypadku Celownika pisze sie "chorobom". 

Nie dziekuj, uczyc sie od lepszych to nie wstyd, dzieki moim lekcjom kiedys nauczysz sie pisac prawidlowo i myslec optymalnie 

[Diogenes z Synopy]

no chyba 

   


10 żółtek utrzeć z 3 łyżeczkami cukru, na parze. Dodać soku z cytryny. Zalać 100 gr malin i borówek amerykańskich.

suplement witaminowo-mineralny  o nazwie:

Kogel-mogel.  

BTW  1: 1.89 : 0.83

33.9 - 64.1 - 28.37 gr      799.35 cal  .    Kolacja na dwie twarze .

waga - 315 g

bon appĂŠtit!

uwaga:

Klasyczny kogel-mogel robi się z dwóch żółtek kurzych jaj i trzech łyżeczek cukru. Ten zaś jest dla optymalnych.

[renia]

Wygląda super...

[administ]

"NIE MA NIC CHORSZEGO" JAJKO TO SAME CHORÓBSKA! 

[Diogenes z Synopy]

Wygląda super...

Zosia dodała parę wiórek czekolady i obowiązkowe listki mięty ( pocięte )  - mniam , pyszczek mi się skleił od tych słodkości 

Można jeszcze wierzch przykryć pierzynką z bitej śmietanki,  ale dziś tłuszczu już się nażłopałem    i odkryta wersja starczy.

[Zyon]

"NIE MA NIC CHORSZEGO" JAJKO TO SAME CHORÓBSKA! 

KTO JAJKO ZJADA
TEGO MIAZDZYCA DOPADA 

[vvv]

We wszystkich dietach mieszanych jajka są obojętne, szkodliwe lub wybitnie szkodliwe, a szczególnie na diecie korytkowej, co wielokrotnie naukowcy potwierdzili w wielu badaniach naukowych i prawdą jest, że na tej diecie jajka najbardziej przyspieszają rozwój miażdżycy i innych chorób cywilizacyjnych w tym cukrzycy typ II.
W Polsce spożycie jaj, a żółtek w szczególności jest niezwylke szkodlowe, ponieważ większość osób w Polsce odżywia się w sposób mieszany.
PS
Wskazane jest spożywanie jajek na diecie ubogopastwiskowej. Dzięki spożyciu białka o wysokiej wartości biologicznej z jajek - zmiany miażdżycowe u wegetarian z nieboborem białka w diecie - szybko się cofają, ponieważ dieta wędruje z "ubogiego pastwiska" w kierunku diety japońskiej.