forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-19, 15:10:28

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
659840 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Kuchnia Optymalna.
| | |-+  O "szynce" i innych takich...
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 [2] 3 4 5 Do dou Drukuj
Autor Wtek: O "szynce" i innych takich...  (Przeczytany 55590 razy)
toan
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #20 : 2007-04-12, 11:38:57 »

Nie pracowałam nigdy w masarni  Confused

Ja też nie, ale znajomy masarz podpowiedział mi, abym zawsze nóż kierował "od palców". Od tego czasu rozebrałem parędziesiąt świńskich tusz bez skaleczenia. Trzeba tylko ostrze kierować od siebie Wink Mr. Green
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #21 : 2007-04-12, 11:59:11 »

Ja też nie, ale znajomy masarz podpowiedział mi, abym zawsze nóż kierował "od palców".

A ja zawsze nóż kierowałam w stronę palców i zawsze chodzę z zaplastrowanymi palcami.
Mąż sie dziwi ,jak można po tylu skaleczeniach nie nauczyć się prawidłowo trzymać nóż  Question Exclamation
A ja mu na to:" Jak ktoś nic nie robi ,to i nic mu się nie stanie."  Mr. Green
Kiedyś tak sobie "uciachałam " palca ,ze krew leciała jak z prosiaka ,a ja stałam nad wanną i ryczałam jak małe dziecko z żalu nad własną głupotą  Crying or Very sad
Kiedyś obcinalam skórki z sierścią z wieprzowych nóg pomiędzy kopytkami i też "ładnie pojechałam "po palcach.  Confused

Ehhh,masarz ze mnie kiepski.  Confused
Wolę rąbać drzewo  Laughing  Mr. Green tylko ,ze nie mam na co,to robic  Confused
Zapisane
Zofia
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #22 : 2007-04-12, 12:01:05 »

Nie pracowałam nigdy w masarni  Confused

...absolutnie nie mam kompleksów, że tak bardzo dużo nie umiem czy nie wiem...

Zofia,
Nie ważne, czego się nie wie. Ważne, czy można się tego nauczyć, gdy będzie przydatne   .


Elmo, zastosuj!!!!
 
 
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #23 : 2007-04-12, 12:10:06 »

hihihi.
Przypomniały mi się Simpsonowie(serial) nie wiem czy wszyscy znają  Rolling Eyes
I w jednym z odcinków Marcz dostała od Homera kulę do kręgli ,ale postanowiła ,ze na złość Homerowi ,będzie się uczyła grać w te kręgle Laughing
No..i.. na kregielni poznała czarującego Żaka ,który trzymał jej dłoń i kierował kulę prosto na kręgle..... Laughing
Może i ja takiego masarza znajdę ,który będzie trzymał moją dłoń i uczył kroić mięso  Laughing  Laughing
tak mi sie tylko przypomniało  Confused
Postu nie nalezy traktować poważnie  Rolling Eyes  Exclamation Idea
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #24 : 2007-04-12, 12:14:12 »

Jakie to śmieszne Shocked - na "surowcach" (studiach) dokładnie mnie uczyli, gdzie ciąć, aby nie zmarnować wyrębów z podstawowych gatunków hodowlanych, ale nie nauczyli, jak ciąć, aby się nie skaleczyć!. PRAKTYKA uczy najlepiej, jeśli się słucha praktyków Very Happy.
Na zaliczenie z anatomii musiałem preparować świńską goleń z formaliny (ble Shocked Confused), bez naruszenia powięzi Shocked, a także teoretycznie pięć gatunków zwierząt gospodarskich Confused I po co to wszystko?. A studenci medycyny preparują i rozpoznają tylko jeden gatunek Shocked Cool.
Asystent na kolokwium z anatomii dał mi do rozpoznania kość ramieniową JAMNIKA!. Rozpoznałem zdałem na dobry z +, bo "ujście" trąbki Eustachisza w przekroju śmierdzącej czaszki konia pomyliłem z "kanałem wspólnym" - nie pamiętam czego Shocked
Ile to trzeba nieprzydatnych "pierdołek" się nauczyć, aby dojść do wniosku, że nauka nauką, a życie - życiem- czyli "... Kaśka butów nie ma" Shocked Laughing Laughing Laughing
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #25 : 2007-04-12, 12:20:55 »


 PRAKTYKA uczy najlepiej, jeśli się słucha praktyków Very Happy.

Oczywiście,oczywiście -jak mówił Skaza do Simby w Królu Lwie 1   Mr. Green
Zara lece po żywą świnie i sama się nią zajmę  Exclamation Idea.Rozbiorę ją jak profesjonalista ,bez żadnego draśnięcia  Laughing Mr. Green Mr. Green
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #26 : 2007-04-12, 12:38:07 »

O!!!
Jedynie co lubiłam ,to patroszyć kury i ryby,ale ryba i kura ,to nie świnia  Shocked   Idea Mr. Green


Zapisane
Zofia
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #27 : 2007-04-12, 12:47:37 »

A ja niestety na praktykach choc nie lubiałam, to musiałam mordować kurczaki. Na poczatku było ciężko, ale po czasie normalka.Po częsci "rozumiem" komando obozów hitlerowskich. Wink
Siła przyzwyczajenia?
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #28 : 2007-04-12, 12:50:52 »

A ja niestety na praktykach choc nie lubiałam, to musiałam mordować kurczaki.


O jejku  Shocked ja chyba bym sie tego czynu nie dopuściła.Kurczaki sniły by mi sie po nocach-trauma  Confused
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #29 : 2007-04-12, 13:01:06 »

Ile to trzeba nieprzydatnych "pierdołek" się nauczyć, aby dojść do wniosku, że nauka nauką, a życie - życiem- czyli "... Kaśka butów nie ma" Shocked Laughing Laughing Laughing


Toan!
Ty masz kopalnie złotych myśli w głowie ?  Shocked ,To takie oczywiste jak się przeczyta ,ale człowiek się nad tym w zyciu codziennym nie zastanawia  Rolling Eyes
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #30 : 2007-04-12, 13:02:07 »

musiałam mordować kurczaki.

Zofia!
Zaczyna się 'mordowanie" na drugim roku od odmóżdżania żab (obcięcie nożyczkami mózgoczaszki z pozostawieniem szczęki dolnej, aby było za co zahaczyć "preparat doświadczalny") na zajęciach fizjologii - "badania odruchów bezwarunkowych" (maczanie w kwasie solnym, ćwiczenie prądem...), a kurczaczki to się kraje dopiero na czwartym roku, na "drobiarstwie" - jeśli mnie pamięć nie myli Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #31 : 2007-04-12, 13:07:37 »


Zofia!
Zaczyna się 'mordowanie" na drugim roku od odmóżdżania żab (obcięcie nożyczkami mózgoczaszki z pozostawieniem szczęki dolnej, aby było za co zahaczyć "preparat doświadczalny") na zajęciach fizjologii - "badania odruchów bezwarunkowych" (maczanie w kwasie solnym, ćwiczenie prądem...), a kurczaczki to się kraje dopiero na czwartym roku, na "drobiarstwie" - jeśli mnie pamięć nie myli Very Happy

A ja niestety na praktykach choc nie lubiałam, to musiałam mordować kurczaki. Na poczatku było ciężko, ale po czasie normalka.Po częsci "rozumiem" komando obozów hitlerowskich. Wink
Siła przyzwyczajenia?


Nie można tego czytać  Exclamation. Gęsia skórka człowiekowi wyłazi  Confused 
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #32 : 2007-04-12, 13:13:21 »

Nie można tego czytać  Exclamation. Gęsia skórka człowiekowi wyłazi  Confused 

Na szczęście są obrońcy praw zwierząt i Wegetarianie, dzięki czemu mamy tańsze mięso Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #33 : 2007-04-12, 13:15:19 »

Ja mam na myśli tylko tyle ,że nie mogłabym tego robić  Confused ,a jak ktoś może ,to czemu nie  Very Happy
Przynajmniej mam co jeść  Very Happy   Laughing
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #34 : 2007-04-12, 13:28:13 »

No, ale był taki jeden, co z padliny lwa zajadał miód... a na imię mu było..., a siłę czrepał z włosów Laughing
Zapisane
Zofia
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #35 : 2007-04-12, 13:30:11 »

a kurczaczki to się kraje dopiero na czwartym roku, na "drobiarstwie" - jeśli mnie pamięć nie myli Very Happy
Toan,
ja jestem podwójnie uczona w drobiarstwie, bo mordowałam juz majac 16 lat, będąc w Technikum Spozywczym ( drugi raz na studiach) i to na taśmie produkcyjnej w prawdziwych Zakładach Drobiarskich. W tedy jeszcze ubój był bardzo prymitywny, bo trzeba było żywego ptaka chwycić za głowę i przyłożyć elektrody.Aktualnie ubój odbywa sie mechanicznie; taśma z wiszącym drobiem przechodzi nad wanną z wodą pod napieciem i ....

A wogóle to praca w zakładach drobiarskich wyszła mi na dobre, bo mogłam do syta spożywać wątroby przetłuszczone(wybrakowane, za grosze, mniam, mniam) i byłam wtedy jeszcze nieświadomą optymalną.  Laughing Laughing Laughing
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #36 : 2007-04-12, 13:39:44 »

będąc w Technikum Spozywczym

Tego nie wiedziałem i nie wziąłem pod rozwagę!
Ale po Technikum Rolniczym lepiej się umie orać glebę niż po Uczelni Rolniczej Shocked Laughing Laughing Laughing
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #37 : 2007-04-12, 13:40:31 »


...a siłę czrepał z włosów Laughing
Siłę czerpał z włosów?  Shocked czy chodzi o tego człowieka o którym myślę...  Shocked  Laughing czy o kogoś zupełnie innego  Shocked
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #38 : 2007-04-12, 13:42:42 »


Ale po Technikum Rolniczym lepiej się umie orać glebę niż po Uczelni Rolniczej Shocked Laughing Laughing Laughing

eeee,nie trzeba nawet kończyć Technikum Rolniczego ,żeby dobrze orać glebę  Laughing
Wystarczy kawał ziemi i praktyka od zaraz  Laughing
Zapisane
Zofia
Go


Email
Odp: O "szynce" i innych takich...
« Odpowiedz #39 : 2007-04-12, 13:43:18 »


Na szczęście są obrońcy praw zwierząt i Wegetarianie, dzięki czemu mamy tańsze mięso Very Happy

Ale obrońcy zwierząt skutecznie zlikwidowali w Polsce tucz gęsi i kaczek na watrobę przetłuszczoną.
Jakolwiek w Polsce nie bylo tradycji konsumpcji wątrób przetłuszczonych, ale dla producentów był to bardzo dochodowy dział produkcji rolnej. Wątroby zaś byly eksportowane  głównie do mądrzejszych francuzów.
O dużym spozyciu wątrób przez francuzów pisze gdzieś Dr J.K.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 17 zapytaniami.