forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-16, 19:14:45

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.
669515 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  Jak teraz jest w Polsce?
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Jak teraz jest w Polsce?  (Przeczytany 44193 razy)
Therion
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #40 : 2007-04-18, 13:49:25 »

Ogólnie biorąc pod uwagę stosunki polsko -żydowskie i niemiecko-żydowskie -ich historia w żadem sposób nie pokrywa się z tym czego nas uczono i z tym ,co mają do powiedzenia ludzie ,którzy przeżyli II w.ś.Młodzi Izraelczycy nie mają pojęcia jak było naprawdę.
A czemu ich historycy pomijają fakty i stawiają Polaków w takim świetle ? Nie wiem.......
Może nie chcą by ludzie wyjeżdżali - w końcu nie każdemu chce się żyć w kraju gdzie są zamachy bombowe albo iść do woja...
Po prostu tworzą sobie dodatkową ideologię, żeby siedzieć sobie tam Izraelu a nie wyemigrować do jakiegoś kraju, który nie ma co chwię jakiś najazdów.

Inna sprawa, że jak się rozmawia z co poniektórymi burakami tutaj, to się nie dziwię.
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #41 : 2007-04-18, 13:53:14 »

 O ile sobie dobrze przypominam - a mówię o skrajnych postawach - to żywienie optymalne zachowuje właśnie taką postawę wobec środowisk naukowych i medycznych.

  Tomek
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #42 : 2007-04-18, 13:58:05 »

Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...
Zapisane
wojteks
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #43 : 2007-04-18, 14:04:15 »

Czy podejście racjonalistyczne nazywasz infantylnym ?

Należy rozróżnić racjonalistę kierującego się własnym intelektem, od ateizmu "walczącego", czy innego fanatyzmu.
Racjonalista waży racje, a fanatyk zaślepiony ideą, potrafi jedynie obrażać swych antagonistów, co rodzi nienawiść i inne skrajne reakcje, świadczące o braku racjonalizmu we własnym postępowaniu.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #44 : 2007-04-18, 14:04:40 »

O ile sobie dobrze przypominam - a mówię o skrajnych postawach - to żywienie optymalne zachowuje właśnie taką postawę wobec środowisk naukowych i medycznych.

  Tomek

 Laughing  Laughing  Laughing

Myślisz że "naukowcy" nie wiedzą ,że żywienie tłuste jest zdrowe?
Porównanie jak oko do d...*


A ,co by się stało gdyby uznano JK i obrócili piramidkę? Shocked .Cóż by się stało z naszym kochanym przemysłem farmaceutycznym  Shocked  Mr. Green

Zapisane
Therion
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #45 : 2007-04-18, 14:09:04 »

Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp.
Ja nie lubię żyć wśród cwaniaczków i ludzi, którym brakuje elementarnej uczciwości - a z tego, co widzę w szkołach to takich jest niestety większość Sad .

Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...

Nom, to tak, kocham polską przyrodę Smile . Jednego co mi brakowało w Londynie, to duże połacie zieleni - tam nawet nie mają porządnych parków - nic co by przypominało chociażby mój ukochany Park Kościuszki, który jest kilkaset kroków od mojego domu Smile ...
Zapisane
wojteks
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #46 : 2007-04-18, 14:14:33 »

to żywienie optymalne zachowuje właśnie taką postawę

Postawę zachowują jedynie ludzie w stosunku do określonych propozycji, a nie same propozycje. Im większy "prymitywizm", tym skrajniejsze postawy Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #47 : 2007-04-18, 14:15:17 »

Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...


Pewnie Halino ,ja też byłam we Wiedniu ,bardzo pieknym i spokojnym mieście.
Piękne miejsca nad Dunajem ,ale Polska to Polska ,nie zamieniła bym jej na żaden kraj  Very Happy .

Może też dlatego ,że nie wlokłam się nigdy z jednego miejsca w drugie jak jakiś Cygan ,tylko poprostu jestem przywiązana do swojego kraju ,bo mi sie tu poprostu podoba i jest mi dobrze  Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #48 : 2007-04-18, 14:15:59 »

Postawę zachowują jedynie ludzie w stosunku do określonych propozycji, a nie same propozycje. Im większy "prymitywizm", tym skrajniejsze postawy Very Happy.


Pod tym sie mogę podpisać  Very Happy.
Zapisane
Uponstar
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #49 : 2007-04-18, 14:32:28 »

Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp.
Ja nie lubię żyć wśród cwaniaczków i ludzi, którym brakuje elementarnej uczciwości - a z tego, co widzę w szkołach to takich jest niestety większość Sad .

Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...

Nom, to tak, kocham polską przyrodę Smile . Jednego co mi brakowało w Londynie, to duże połacie zieleni - tam nawet nie mają porządnych parków - nic co by przypominało chociażby mój ukochany Park Kościuszki, który jest kilkaset kroków od mojego domu Smile ...

Wybacz, ale gdzieś Ty był w tym Londynie? Bo porównując choćby do Warszawy to Londyn to dżungla  Very Happy

Fakt, metropolia ogromna, lecz parków i zieleni też sporo. Osobiscie mnie Londyn przytłacza swoim ogromem, lecz jest to miasto w którym można się zakochać.

A co do emigracji. Jedno mogę stwierdzić napewno, otwiera umysł i poszerza horyzonty. Jak wszystko wymaga poświęceń. I takie przeświadczenie o Polskości, też zostaje zweryfikowane.

Co to jest Polskość?
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #50 : 2007-04-18, 14:35:43 »

od 20 lat nie mieszkam w Polsce,dla mnie czas zatrzymal sie na 1987 roku,kiedy to emigrowalam.Tesknota nie pozwala mi chodzic na msze do Polskiego Kosciola,bo wtedy rycze jak bobr.
Obowiazki nie pozwalaja na czestsze wizyty w Polsce.
Polacy tutaj raczej nie trzymaja sie razem tak jak  Wlosi lub Turcy.
Polacy nie maja dobrej opinni,bylo b.glosno o kradziezy przez bandy polsko-rosyjskie samochodow,teraz ucichlo.Chodzil nawet taki kawal  "jedziez do Polski?-twoj samochod juz tam jest".
Wiele rodzin,ktore przyjechaly ze Slaska,zmienialo swoje nazwiska oraz zaprzestali porozumiewac sie z rodzina nawet w domu po polsku,wiele dzieci z tych rodzin nie zna j.polskiego.
Polacy, z ktorymi utrzymujemy tutaj kontykty maja dobra opinie,pracuja zawodowo,pokonczyli  przerozne kursy lub studia.
Polki sa mile widziane w Szpitalach,Domach  Opieki,lub  jako sprzataczki, uwazane sa za pracowite,uprzejme,serdeczne i rodzinne,
duzo jest tez  polskiego pochodzenia  lekarzy  przeroznej specjalnosci.
Mysle,ze jestesmy   jak kazdy inny narod z wadami i plusami  i  dlatego nie uwazam sie za kogos gorszego. Cool




Kiedys,w pracy odz

Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #51 : 2007-04-18, 14:42:15 »

Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

A ja wiem Halino.
Tacy ludzie gdzie by sie nie pojawili ,to zawsze bedą narzekać .Będą zmieniać miejsca zamieszkania ,kraje w nadziei na "lepsze" ,ale i w nowym miejscu znajdą "dziurę" ,bo to nie jest problem kraju ,narodu ,poglądów,wierzeń ,tylko problem leży w środku tych ludzi.
Czy taki człowiek ,który zmienia co rusz miejsce zamieszkania, jest w stanie się przywiązać ,pokochać miejsce ,w którym żyje zbyt krótko i mu sie tylko wydaje ,ze cos poznał?
Nie jest w stanie."Taki ptak nie ma gniazda" nie ma swego "ja".
Zapisane
Uponstar
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #52 : 2007-04-18, 14:47:25 »

Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

A ja wiem Halino.
Tacy ludzie gdzie by sie nie pojawili ,to zawsze bedą narzekać .Będą zmieniać miejsca zamieszkania ,kraje w nadziei na "lepsze" ,ale i w nowym miejscu znajdą "dziurę" ,bo to nie jest problem kraju ,narodu ,poglądów,wierzeń ,tylko problem leży w środku tych ludzi.
Czy taki człowiek ,który zmienia co rusz miejsce zamieszkania, jest w stanie się przywiązać ,pokochać miejsce ,w którym żyje zbyt krótko i mu sie tylko wydaje ,ze cos poznał?
Nie jest w stanie."Taki ptak nie ma gniazda" nie ma swego "ja".

Z drugiej strony taki ptak moze mieć wiele gniazd, może się przywiązać do wielu miejsc. Dlaczego nie? Krytycznie patrząc i porównując tych pare krajów, w których byłem, przejazdem, lub troszeczkę dłużej, wszędzie można znaleźć piekne miejsca jak i slumsy.

Masz rację Elmo, w pewnym sensie. Lecz zobacz, że ci co wyjechali, w dużej mierze przestali narzekać, bo jest im lepiej.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #53 : 2007-04-18, 14:48:56 »

Przypomniało mi sie jak moja przyjaciółka była u swojej siostry w Australii .I jak ludzie tam mieszkający ,znajomi siostry ,dowiadywali się ,że ona przyjechała z Polski ,to ją po głowie głaskali i jej bardzo żałowali ,że mieszka w tak biednym i zacofanym kraju  Laughing
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #54 : 2007-04-18, 14:54:52 »


Masz rację Elmo, w pewnym sensie. Lecz zobacz, że ci co wyjechali, w dużej mierze przestali narzekać, bo jest im lepiej.

Owszem Uponstar ,ale tylko ci przestali narzekać ,którzy osiągnęli to ,co zamierzali.Wyjechałeś ,bo być może nie miałeś pracy.Wyjechałeś i znalazłeś pracę i przestałeś narzekać.I jest OK.
A są ludzie ,którzy będą się szwędać za niczym ,za tym "lepszym" ,którego w zyciu nie odnajdą ,bo nie wiedzą tak naprawdę czego szukają.Szukają czegoś co nie istnieje.I wiecznie gdzie by sie nie znaleźli ,będą narzekać  Confused
Zapisane
Uponstar
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #55 : 2007-04-18, 14:59:00 »

Przypomniało mi sie jak moja przyjaciółka była u swojej siostry w Australii .I jak ludzie tam mieszkający ,znajomi siostry ,dowiadywali się ,że ona przyjechała z Polski ,to ją po głowie głaskali i jej bardzo żałowali ,że mieszka w tak biednym i zacofanym kraju  Laughing


 Ja pamiętam, jak za komuny mój wujek pisał do różnych słynnych hoteli, dealerów samochodowych itd. w Zachodnich Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, by mu przysłali jakieś swoje materiały reklamowe, broszury etc. a oni w 90% odsyłali. Potem on to opylał pod blokiem chłopakom, mieli niesamowitą radochę, hahaha folder Volvo, po Szwedzku, ale poszedł  Very Happy

Teraz się z tego śmieje, lecz wtedy sam brałem od niego np. zapałki z Hiltona i sprzedawałem

Albo, pamiętacie jak się zbierało puszki po zachodnich piwach, lub pudełka po papierosach?

I Ty się dziwisz, że Polska tak jest odbierana, a jak ma być?
Zapisane
Uponstar
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #56 : 2007-04-18, 15:03:06 »


Masz rację Elmo, w pewnym sensie. Lecz zobacz, że ci co wyjechali, w dużej mierze przestali narzekać, bo jest im lepiej.

Owszem Uponstar ,ale tylko ci przestali narzekać ,którzy osiągnęli to ,co zamierzali.Wyjechałeś ,bo być może nie miałeś pracy.Wyjechałeś i znalazłeś pracę i przestałeś narzekać.I jest OK.
A są ludzie ,którzy będą się szwędać za niczym ,za tym "lepszym" ,którego w zyciu nie odnajdą ,bo nie wiedzą tak naprawdę czego szukają.Szukają czegoś co nie istnieje.I wiecznie gdzie by sie nie znaleźli ,będą narzekać  Confused

Miałem dobrą pracę i w Polsce. Lecz tu nie mam strachu w sercu, rozumiesz? Możesz mieć w Polsce dobrą pracę i za tydzień już ....
Tu jest troszkę inaczej. Jest pewność jutra i jakby spokojniej


Wiem, wiem - w Polsce też się da.

Mógłbym wymieniać zalety i wady UK, tak jak bym mógł wymieniać zalety i wady Polski, ale nie chce mi się narzekać  Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #57 : 2007-04-18, 15:04:21 »

I Ty się dziwisz, że Polska tak jest odbierana, a jak ma być?

dziwię sie ,bo sie zmieniło ,ale nie dziwię sie z drugiej strony ,bo niby skąd mogą wiedzieć cos o Polsce, jak nigdy nie byli.
A ci co przyjeżdżają do Polski ,zmieniają zdanie o niej .
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #58 : 2007-04-18, 15:08:04 »


Mógłbym wymieniać zalety i wady UK, tak jak bym mógł wymieniać zalety i wady Polski, ale nie chce mi się narzekać  Very Happy 


No bo i po co narzekać jak jesteś świadom ,że jest dobrze  Very Happy
Ja też nie narzekam na to ,że mieszkam w Polsce ,bo jestem świadoma ,że jest mi dobrze  Very Happy
kłaniam się ,dziękuję  Laughing   Cool
Zapisane
Uponstar
Go


Email
Odp: Jak teraz jest w Polsce?
« Odpowiedz #59 : 2007-04-18, 15:10:01 »

I Ty się dziwisz, że Polska tak jest odbierana, a jak ma być?

dziwię sie ,bo sie zmieniło ,ale nie dziwię sie z drugiej strony ,bo niby skąd mogą wiedzieć cos o Polsce, jak nigdy nie byli.
A ci co przyjeżdżają do Polski ,zmieniają zdanie o niej .

Owszem, zmieniło się, lecz reszta świata też nie stoi w miejscu i o ile w Polsce te zmiany to szok, to w stabilnych państwach też następują, tylko nikogo już to nie dziwi. Dla nas sukcesem, było to, ze swobodnie mogliśmy w 1990 roku banany w sklepie kupować. Elmo, to bylo tylko 17 lat temu. Polska któryś tam raz z koleji zaczyna od nowa. Boże, mamy IV RP, czyli znowu od nowa. o czwartej bedzie piąta... no a potem mistrzostwa Europy... i VI RP. A nie mogła by byc poprostu RP? Od początku do końca?
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.069 sekund z 18 zapytaniami.