MORGANO
Go
|
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (94) ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH W DZIENNIKU ZACHODNIM Zebrał i przepisał. Morgano
Do Pana dr Kwaśniewskiego Mam 63 lata. W ubiegłym roku przebyłem silny zawał serca. Z powodu silnego zwężenia tętnic wieńcowych grozi mi operacja serca. Proszę o odpowiedź i poradę naszymi słowami, bo medyczne wyrazy to trudno zrozumieć. A wierzę gorąco w to, co Pan pisze, bo moja sąsiadka żyła 93 lata, jadła tylko rosoły, salcesony, jajka i całe życie nie była u lekarza, i dobrze widziała (a co my?), do ostatnich dni latała sprawnie. Proszę, co ja mam z sobą zrobić? S.M.
Szanowny Panie! Trzeba się zabezpieczyć przed następnym zawałem, stopniowo wyleczyć się z miażdżycy, bo nie tylko w tętnicach wieńcowych ona występuje, dostarczyć dla serca najlepszych źródeł energii i najlepszych " paliw" co da znaczne zmniejszenie zapotrzebowania na tlen przez mięsień serca, przyczynowo zmniejszyć krzepliwość krwi co dodatkowo uchroni przed zakrzepem, zmniejszyć ciśnienie krwi i zwolnić akcję serca. Wszystkie te rezultaty, przyczynowo, uzyska Pan przez stosowanie żywienia optymalnego. Wydolność serca i wieńcowa powinna poprawić się wyraźnie już po 2 tygodniach, a z każdym następnym tygodniem powinno być lepiej. Leki należy stopniowo ograniczać, a następnie odstawić. Bowiem człowiek choruje nie, dlatego, że nie bierze leków, a z całkiem innych przyczyn. Zatem leki nie są leczeniem przyczynowym w chorobach ludzkich. Nic dziwnego, że pańska sąsiadka żyła 93 lata, była sprawna do końca i nigdy nie była u lekarza. Tak przecież być powinno z każdym człowiekiem. Gdyby jej "tłusta" dieta była bardziej zbliżona do żywienia optymalnego, żyć by mogła znacznie dłużej. Nikt nie może przeżyć ponad 90 lat, jeśli nie zjada dużo tłuszczu. Posłowie króla perskiego Kambizesa, wysyłani ( na przeszpiegi - jak zwykle wszyscy posłowie byli i są wysyłani) do króla Etiopów Długowiecznych powiedzieli, że "80 lat jest najdłuższą miarą wyznaczoną dla życia ludzkiego", podczas gdy większość Etiopów żyła ponad 120 lat. Wtedy król Etiopów zapytał. Czym Persowie się żywią i dlatego tak mało żyją. Uzyskał odpowiedź, że Persowie żywią się chlebem pszennym. Na to odpowiedział Etiop, że wcale go nie dziwi, że tak mało żyją skoro żywią się nawozem. Zboże należy zostawić dla trawożernych "Nawozem" człowiek żywić się nie powinien. Etiopowie Długowieczni odżywiali się gotowanym mięsem i produktami mlecznymi. JAN KWAŚNIEWSKI
Do dr Jana Kwaśniewskiego Piszę do Pana z nadzieją na poprawę mojego zdrowia. Jestem pracownikiem służby zdrowia. Leczyłam się już wszędzie - bez żadnego rezultatu. Jak mi "tłuste życie" nie pomoże, to mnie trafi szlag? Mam 33 lata, nie ma we mnie życia i energii, faszeruję się lakami i preparatami na wzmocnienie, ale to nic nie pomaga. Wręcz przeciwnie. Czuję się coraz gorzej. Moja choroba to nerwica: stale jestem zmęczona mam drgawki, silne zawroty głowy, bolą mnie oczy, okulista powiedział, że mam początki miażdżycy na dnie oka - czy to możliwe? Bardzo dokuczają mi nudności. W domu jest jak w piekle, nerwowo, ponuro smutno, gdyż jestem ciągle zmęczona. Wiem, że to wszystko moja wina. Od 3 dni jem codziennie zupę mleczną ( 2 jajka, mleko, masło). Innych przepisów nie mam. Po tej zupie mlecznej nudności jakby by nieco ustąpiły. Czy mogę serwować takie "tłuste życie" dzieciom? Lubię owoce. Czy mogę jeść je wszystkie? Czy mogę jeść pieczywo białe i ciemne? K.S.
Szanowna Pani! Choruje Pani na ciężką neurastenię od 5 lat. Przyczyną wyższą choroby jest ogólna, nadmierna przewaga układu sympatycznego, przyczyną tej przewagi jest określony, niekorzystny skład diety. Żywienie optymalne jest leczeniem przyczynowym w tej chorobie i powoduje po pewnym czasie wyleczenie. Może Pani mieć zmiany miażdżycowe na dnie oczu. Przy stosowaniu żywienia optymalnego, w Pani wieku, te zmiany cofną się zupełnie po kilku miesiącach. W domu nie musi być jak w piekle. Może być jak w niebie. W tym celu należy karmić całą rodzinę tak samo. Optymalnie. Przy mądrym doborze kupowanych produktów na jedzenie może Pani wydawać o wiele mniej pieniędzy niż dotychczas. Owoców jeść nie należy. Chyba, że bardzo mało. Najlepszy i tani owoc, to 1 ziemniak na dobę i kapusta kiszona. Chleb dla człowieka do jedzenia nie nadaje się zupełnie, ponieważ surowiec, z którego jest wytwarzany, jest dla człowieka na surowo zupełnie niejadalny, a ludzki przewód pokarmowy surowego zboża strawić nie może. JAN KWAŚNIEWSKI
|