Z tego co wiem pare osob tutaj odeszlo przez to , ze zachowuejsz sie w taki sposob
Powaznie to zupelnie nie zrozumials co mam na mysli, wyrokujesz tutaj jakbys s pozjadala wszystkie rozumy, wiele osob krytykujesz, kto Ci dal takie prawo? Kto Ci dal prawo oceniania innych, 1 troszke pokory by sie przydalo. Naigrywanie , nabijanie sie z innych swiadczy nie o tych innych zle ale o Tobie samej. Swoje poglady mozna wyrazac rowniez w inny sposob, no ale do tego trzeba dorosnac.
Święte Słowa. Uprzejmie proszę by nowo-odwiedzający Na nie stosowali się do zaleceń Elmo=Edyta. Edyta=Elmo nie rozumie bardzo wielu kwestii, szybciej pisze niż myśli. Rani kogokowiek się nawinie.
1.Ale trzeba być "idiotą" co by tu dużo nie mówić,żeby jeść to co szkodzi.2.I tak oto "lekarka" "forumowa" Ewa zaczęla myśleć za tych ludzi i "wynalazła" slowo :"rotacja" -"rotacja produktów mlecznych" . To słowko to w pewnym sensie 3. "chwyt marketingowy" ,bo bardziej 4. finezyjnie brzmi "rotuję produkty mleczne",aniżeli :" zjadam co jakiś czas sery,piję co jakis czas mleko i smietanę ,bo widzę ,że mi to szkodzi i nie mogę ich jadać codziennie" .
5.Jan Kwasniewski "na to nie wpadł",bo pewnie myslał,że ludzie zrozumieją,że DO/ŻO to taki sposób odzywiania ,który polega na tym, aby sobie przede wszystkim nie szkodzić.
1. Używanie takich słów rani.
2. Nie ja wynalazłam. Nie czytałaś mojej książki.
3. Mylisz się. Zależy mi na ozdrowieniu ludzi, nie na sprzedaży czegośtam.
4.To nie fiinazja to biochemia.
5. Zaleca dietę niskowęglowodanową - tłustą. To wiele tłumaczy - Ty nadal nie rozumiesz.
Nie czytam postów Elmo=Edyta. Nie są LOGICZNE - mimo, że autorka lubi matematykę, nie kontrolulje swoich emocji.
Nie chodzi o to
CO mowisz ale o
sposob w jaki odnosisz sie do inynch, wyczuwa sie pogarde, probujesz innych osmieszac, zuplenie jakbys nie znala elementarnych zasad kulturalnej rozmowy
Zgadza się. Z postów Elmo+Edyta wynika brak szacunku dla każdej napotkanej osoby. Widać to w Jej życiorysie chorób. Ona (Edyta) i tak nie rozumie.
[Nota bene to Ty zaczęłaś,żeby potem nie było jakichś niedorzeczności
Zaczęła Edyta - Swoją niefrasobliwością=niezrozumieniem! Pio wielokroć była przyprowadzana do "pionu" - mimo to dalej NIE ROZUMIE.
Czytanie postów Elmo=Edyta jest równoznaczne z diagnostyką ... jakby to powiedzieć... wydolności psychicznej czytającego... Jestem ćwiczona non-stop w poradni NFZ - dlatego czytanie postów Edyty obciążałoby mnie dodatkowo.
,zaczęłaś mnie szkalować,
A w jaki sposób? Pisała (Monikaf) przecież PRAWDĘ.
1.Trzeba być "idiotą",zeby jeść to co szkodzi ewidentnie,2.trzeba być "idiota",żeby eksperymentować( ze złymi skutkami) na własnym organizmie.
No i trzeba być "idiotą" 3.mając pretensje do" całego świata",wytykając komuś zachowanie( i takie tam inne) ,bo to ma się do 4.błedów popełnianych przez siebie jak przysłowiowe oko do d**y.
1. Działanie konstruktwne mówi co zmienić, działanie niekonstruktywne posługuje się takimi słowami jak Edyta=Elmo
2. Robimy to wszyscy. Sama eksperymentowałaś.
3. Ty masz pretensje do Monikaf.
4. Nie popełniasz błędów? Wiele osób (tak jak ja- zwykle) Ciebie nie czyta.
Liczy Pani na to, że trafi na kogoś z kim będzie Pani po drodze w nadużywaniu słownika?
Teresa, a czy chciala bys, aby forum bylo
"GĘGAJĄCO WERSALOWE"i nudne jak
"DIALOGI Z MLOTKOWYMI" !!! ??? Nie jestem widać z tej samej gliny co Pan. Nudne dla mnie jest to co czytam i widzę powyżej. Przykro mi, jednak jeśli to wynik choroby to chylę czoła.
Grizzli, przyznaj się - jaką masz chorobę?
Osoba szczerze szczesliwa NIGDY nie zrani drugiej,
No ..tak...
piszesz bzdety,zamiast zając się tym,zeby znów nie spierniczyć sobie coś w swoim zyciu na własne życzenie.
Baaardzo budujące
. Tylko podać dalej...Nawoływać do tego co robi Edyta...
Zidiociałaś Moniko? Czy to zwykła zazdrość? A moze mi zazdrościsz reklamy cifu?
Przykre. Dopatrywanie się u drugiej osoby zazdrości to posiadanie małej ilości pieniędzy...Edyta i tak i tak nie rozumie ...
Ja to rozszyfrowałam .Te dziewczyny poprostu zazdroszą mi "reklamy" "cifu"
Jednak czegoś innego.
Nie czarujmy się ,ktoś kto eksperymentuje na własnym organizmie ,ktoś kto doprowadza siebie świadomie niemal do śmierci ,a potem "wini za to cały świat"
Sama winiłaś LEKARZY (wide (posty na forum).
Dla mnie jesteś totalnym dnem
Na zakończenie powiem Ci to na co zasługujesz :"spadaj dziadu" i zajmij sie sobą,bo jesteś wstrętna i ohydna.
Baaardzo ... TWÓRCZE... wręcz pomagają się ROZWIJAĆ
.
Szkoda słów.
PS.Moniko też ci napisze prawdę w oczy : jesteś mądra jak stołowe nogi,w sumie to stołowe nogi są może mądrzejsze,bo przynajmniej jest z nich pożytek,a z ciebie taki,że wszystkich naokoło absorbujesz ,lubisz to,lubisz chorować-taka prawda i nie miej do mnie pretensji
Radzę NIE CZYTAĆ POSTÓW EDYTA=ELMO - nie są delikatnie umując ... budujące.
Ty zidiociałaś -taka prawda...
To o Monicef, która raczyła wrócić do zdrowia. Ciekawe dlaczego Zofia nie pisze i nie broni Edyty=Elmo?