Strony: [1] 2 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (121) (Przeczytany 26880 razy)
|
MORGANO
Go
|
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (121) ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH W DZIENNIKU ZACHODNIM Zebrał i przepisał. Morgano
Warszawa 12 września 1997r. Mój synek Michał w wieku 7 lat zachorował na dystrofię mięśniową rzekomo przerostową typu Duchenne'a. Miał trudności z chodzeniem, niemożność pokonania nawet najmniejszych schodów, bardzo częste upadki nawet na prostej drodze, znacznie skrzywienie kręgosłupa, ogromne problemy z koncentracją - rozpoczął naukę w pierwszej klasie. Podczas wizyty u Pana w Ciechocinku w dniu 8 lutego 1997r. w wykonanej próbie, na prawej nodze potrafił wspiąć się na palce 10 razy, na lewej 9 razy i wspinał się nisko. Dzisiaj, czyli 12września na nodze prawej i lewej podnosi się po 30 razy, wysoko i bez wysiłku. Dziecko jest ruchliwe, otwarte, "zadziorne". W pierwszej klasie za każdą pracę samodzielną dostawał jedynki. Teraz, po 2 tygodniach, w drugiej klasie, ma 2 oceny z tychże prac 3 i 3+. Dla nas to sukces. Poprawa u syna następowała stopniowo. Okres po zastosowaniu prądów PS w Gliwicach (po 6 miesiącach żywienia optymalnego) stał się przełomowy. Nogi syna zrobiły się ciepłe, wręcz gorące podczas snu, coraz mniej upadków, stopniowo większa siła mięśni i znacznie większa ruchliwość. Ja, osoba 30 letnia miałam ciśnienie w granicach 230/150 i czułam się bardzo źle, byłam beznadziejnie słaba. U mnie poprawa jest znamienita. Powiem więcej, nigdy nie czułam się tak dobrze jak teraz. Skończyły się problemy z ciśnieniem, sercem (zaburzenia rytmu), jestem silna. Wiem, że będąc w tamtym stanie ciała i ducha nie mogłam zabiegać o dziecko, siebie i harmonię w rodzinie z takim skutkiem jak teraz. Wszyscy jesteśmy pogodni, podejmujemy trafne, bezdyskusyjne decyzje. Michał, gdy dowiedział się, że piszę do pana, zapytał - Czy Pan Doktor zgodzi się, żeby nazywać go wujkiem, o co, w jego imieniu pytam. Nie chcę pisać o próbach rozmowy z ludźmi i ich reakcji. To było na początku, gdy usiłowałam pomóc innym. Z jakim skutkiem, Panie Doktorze - to niewiarygodne. Ważną rzeczą jest dla mnie również to, że czytam biblię, listy Platona i wiem, o co chodzi. Patrzę na drogę, którą przeszliśmy: kliniki, lekarze, bioenergoterapeuci, Tybetańczycy. I cieszę się, że po tych przygodach, dzięki Panu, droga ta skończyła się na prawdziwej wiedzy i naukach ścisłych. Teraz moje pytania do Pana: 1. Czy geneza choroby Michała jest wspólna z miokardiopatą przerostową? 2. Kiedy należy powtórzyć Michałowi prądy PS. Przyjął 10 zabiegów po 10 minut na nogi i kręgosłup - w lipcu (1997) Z ogromną wdzięcznością i wielkim szacunkiem Dorota Zasępa Warszawa Poruszyła Pani kilka istotnych problemów, które często powtarzają się w innych listach, na które postaram się odpowiedzieć. Geneza choroby Michała nie ma żadnego związku z miokardiopatią przerostową, której przyczyną jest taki skład diety, przy którym serce jest zmuszone korzystać z glukozy, jako źródła energii. Dystrofia mięśni Duchenne'a ma podłoże genetyczne: jest ciężką chorobą zwyrodnieniową mięśni związaną z chromosomem X. Częstość jej występowania ocenia się na 1 przypadek na 3500 żywo urodzonych chłopców. Występuje u chłopców w młodym wieku. Komórki mięśniowe u chorych tym różnią się od komórek płodów, czy zdrowych, że zawierają zbyt mało, lub nie zawierają wcale dystrofiny. Gen kodujący dystrofinę jest największym genem znanym u człowieka, co sprzyja nowym mutacjom. Ocenia się, że około 1/3 zachorowań spowodowanych jest nowymi mutacjami i nie ma podłoża genetycznego ( tzn. nie zostało przekazane przez rodziców). Główną przyczyną mutacji (zmiany budowy genów) jest złe odżywianie. Na źle odżywiany, słaby organizm, mutageny (czynniki powodujące mutacje) działają o wiele silniej, niż na organizm żywiony optymalnie i wielokrotnie częściej powodują uszkodzenia genów. Ocenia się, że w funkcjonowaniu organizmu człowieka i w chorobach o podłożu "genetycznym", wpływ czynników genetycznych wynosi poniżej 10%. Cała reszta, to środowisko, a prawie wszystkie istotne wpływy środowiska - to odżywianie. Praktycznie wszystkie geny uruchamiane są substratami, czyli składnikami produktów spożywanych przez człowieka. Gen to fragment planu budowy. Beż dostarczenia substratów budulcowych i energii gen pozostaje nieczynny, martwy. Dostarczanie nie tego, co powinno być dostarczane może spowodować i powoduje zmiany w składzie genów - i choroby "genetyczne". Znaleziono dotychczas ponad 3000 chorób mających podłoże "genetyczne". Prawie każda z tych chorób, to brak enzymu ( określonej maszyny), lub wadliwa jej budowa i funkcja. Przy braku określonego enzymu czy enzymów, organizm może uruchamiać alternatywnie szlaki metaboliczne. Alternatywne są prawie zawsze gorsze. Organizm żywiony optymalnie potrafi radzić sobie znacznie sprawniej z różnymi nieprawidłowościami w planach "budowy i remontów", które znajdują się w genach i które bywają zmienne przez środowisko, czyli prawie wyłącznie przez odżywianie. Prawie zawsze plany te zmieniane są na mniej korzystne dla organizmu. Żywienie optymalne w wielu chorobach "genetycznych" znacznie ułatwia wprowadzenie przez organizm rozwiązań alternatywnych. Tak dzieje się również w dystrofii Duchenne'a. W chorobie tej dodatkowo występują zaburzenia w czynności układu wegetatywnego: występuje miejscowa przewaga układu sympatycznego w uszkodzonych mięśniach i w całych kończynach. Skutkiem tej przewagi jest znacznie mniejszy dopływ krwi tętniczej do tkanek i znacznie gorsze ich odżywiane. Mięśnie źle odżywiane często ulegają uszkodzeniom, gdy zmusza się je do wysiłku poprzez ćwiczenia. Związki rozszerzające tętnice, które wytwarzane są w pracujących mięśniach, nie rekompensują strat wynikających z pracy mięśni podczas ćwiczeń. U tych chorych ćwiczenia często są szkodliwe. Dlatego, jak Pani zauważyła, przełom w wydolności fizycznej Michała wystąpił dopiero po leczeniu prądami selektywnymi. W zasadzie leczenie prądami selektywnymi jest jednorazowe. Po serii zabiegów efekt leczniczy może utrzymywać się przez wiele lat. Nawet 30! Wyjątkiem są choroby, w których dochodzi do uszkodzeń układu wegetatywnego: stwardnienie rozsiane, stany po udarach mózgowych po stronie porażonej, inne choroby. Tu leczenie prądami można i trzeba powtarzać. Zwykle wystarczy pobrać serię zabiegów raz w roku. U Michała prądy będą potrzebne, gdy nogi zrobią się chłodne, a postępy w przyroście siły mięśni zostaną zatrzymane. "Nie udzielaj też dobrych rad złym, bo zaiste złem cię za to wynagrodzą" - napisano w Biblii. Stąd, gdy usiłowała Pani na początku pomóc innym - spotykały Panią tylko przykrości. Człowiek, który choruje, żywi się źle. Człowiek, który żywi się źle, złym być musi z tego samego powodu, z jakiego choruje. Nie wolno innym na siłę udzielać dobrych rad, chyba, że sami o to poproszą. W przeciwnym wypadku nasze działania przyniosą szkodę nam i tym, którym usiłujemy pomóc. "Człowiek zacina się tym bardziej w swoim mniemaniu, im, kto bardziej usiłuje go przekonać o błędzie" - napisał Stanisław Staszic. Zatem nie należy nikogo namawiać i przekonywać, bo przynosi to efekty odwrotne od zamierzonych. Jeśli Pani już rozumie Biblię i dialogi Platona to znaczy, że czynność Pani mózgu jest zbliżona do czynności umysłów autorów Biblii, czy umysłu Platona. Michałowi proszę powiedzieć, że może mnie nazywać wujkiem. Serdeczne pozdrowienia JAN KWAŚNIEWSKI
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
[to znaczy, że czynność Pani mózgu jest zbliżona do czynności umysłów autorów Biblii, czy umysłu Platona. . Serdeczne pozdrowienia JAN KWAŚNIEWSKI
Uuuu to i pozostali tutejsi optymalni mogą o sobie powiedzieć to samo ? .Jeśli tak to nie dziwię się , że optymalizmu bedą bronić do upadłego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
[to znaczy, że czynność Pani mózgu jest zbliżona do czynności umysłów autorów Biblii, czy umysłu Platona. . Serdeczne pozdrowienia JAN KWAŚNIEWSKI
Uuuu to i pozostali tutejsi optymalni mogą o sobie powiedzieć to samo ? .Jeśli tak to nie dziwię się , że optymalizmu bedą bronić do upadłego. Burford, a co Ty możesz powiedzieć o Twojej czynności mózgu??? Moja znajoma zwykła mawiać: grunt to dobre mniemanie o sobie i nie przejmować się. Z Twoich postów wynika, ze optymalni jednak bardzo Cię intrygują, ciągle ich zaczepiasz,często niegrzecznie. Dlaczego to robisz? Czyżby Twój mózg zaskakiwał jak komuś dogryzieś, wyszydzisz,..... Pozdrawiam Zofia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
[ optymalni jednak bardzo Cię intrygują, ciągle ich zaczepiasz,często niegrzecznie. Dlaczego to robisz? Pozdrawiam Zofia
Nie intrygują mnie optymalni.Interesuje mnie złożoność mechanizmu w jaki można ludzi otumanić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Interesuje mnie złożoność mechanizmu w jaki można ludzi otumanić Wygląda na to ,że Ty najbardziej jesteś otumaniony Tak długo na Forum i bazgrać wciąż jedno i to samo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Zofia, muszę jednak wyrazić głębokie zadziwienie nad Twoimi słowami. Bo widzisz, nazywanie niegrzecznym Bruforda jest o tyle śmieszne, że umieszczone w obliczu prawdziwego i ordynarnego chamstwa, jakie się tu -za jawnym przyzwoleniem, żeby nie powiedzieć dopingiem - panoszy. Owo chamstwo legitymuje się przyklaskiwaniem właściwemu i jedynemu, całkiem bezkrytycznemu stosunkowi do ŻO, wobec czego staje się niewidoczne lub uznawane za siermiężną staropolszczyznę lub kolokwializm. Temu daje się zielone światło. Można stosować pomówienia, siać łgarstwa, oszczerstwa, sypać nienawiścią - byle "lizać" komu trzeba, a szkoda...bo Żywienie Optymalne jest według mnie zbyt cenną wskazówką (jedną ze wskazówek) by żyć naprawdę "lekko". Piszę to tylko dlatego, że doświadczyłem tego na sobie. Nie oznacza to jednak , że dam się wciągnąć w pseudo-religijną otoczkę, przed jaką od tak dawna przestrzegam na tym forum. Forum to na moich oczach staje się największą antyreklamą dla tłustego sposobu żywienia się a także jednym z przykładów, że nieważne jest wobec kogo jest się wulgarnym - istotne komu się nadskakuje. Konformizm, zacietrzeiwenie. Od strony terminologicznej, już samo nazywanie się "optymalnym" jest zalążkiem do całkowicie bezkrytycznego ujęcia samego siebie.
ps: Zofia, co każe Ci kierować oskarżenia o brak kultury w niewłaściwym kierunku, zważywszy, że prawdziwe kłamstwo jest tu nagie ? Nie zakłada żadnych masek, gdyż nieświadomość jest szybsza. Problemem nie jest Zofio, że tego nie dostrzegasz, kłopot w tym, że to "swój" jest sprawcą. Powodzenia w dalszym omijaniu faktów.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
. Nie oznacza to jednak , że dam się wciągnąć w pseudo-religijną otoczkę, przed jaką od tak dawna przestrzegam na tym forum.
To tylko Ty tak interpretujesz A Ty biedaczyno chciałeś przemienić to Forum w Forum o toksycznych rodzicach ,ale Ci nie wyszło Jesteś rozgoryczony? Użerasz się z religią od lat? Na tym się jedynie skupiasz? Musisz być na prawdę nieszczęśliwy ... Ale pojmij wreszcie ,że to tylko i wyłącznie Twój problem.Potrafisz to pojąć? Czy nadal będziesz sie użerał ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
A widzisz Zofia ? To działa jak Patek -Philippe Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
A widzisz Zofia ? To działa jak Patek -Philippe Tomek Tylko mi nie mów ,że masz taki zegarek ? Bo nie uwierze
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zbynek
Go
|
Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych ŻYWIENIEM OPTYMALNYM Dr Jana Kwaśniewskiego na SPOTKANIE które odbędzie się w domu parafialnym kościoła Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Łodzi przy ul. Chochoła 3 w dniu 18.05(piątek) o godzinie 19.00 WSTĘP BEZPŁATNY W spotkaniu wezmą udział osoby stosujące żywienie doktora Kwaśniewskiego, które uzyskały poprawę stanu zdrowia, a także lekarz optymalny. Na spotkaniu nie będą sprzedawane żadne leki ani specyfiki. Nie będzie także prowadzona promocja żadnych produktów. ________________________________________________________________ Dodatkowych informacji można uzyskać pod nr tel. 0 509 47 27 58 Ps. Zaproszenie skopiowałem ze strony „LDW” optyklub. Bruford mało czasu zostało do spotkania - wysłuchasz prelekcji, zadasz pytania w nurtującym temacie a przy okazji można się pomodlić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
No nareszcie ,będzie miał sposobność "zbadać" skuteczność DO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Forum to na moich oczach staje się największą antyreklamą dla tłustego sposobu żywienia się a także jednym z przykładów, że nieważne jest wobec kogo jest się wulgarnym - istotne komu się nadskakuje. Konformizm, zacietrzeiwenie. tez tak mysle,ze powinienes zmienic na inne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Kodar, pozwolisz mi , że sam o tym zadecyduję, choć jak rozumiem, jest to opty-propozycja. Poza tym, czy całkowita bezkrytyczność gwarantować może powodzenie i sukces forum ?
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adax
Go
|
U dawno mnie tu nie było i widzę, że nastąpiła krystalizacja forumowej społeczności. Cóż mimo, że tłusto jem to już nigdy nie powiem o sobie optymalna, - tak tak, stawać w jednym szeregu z takimi tuzami intelektu, tolerancji, miłości (do bliźniego) oraz ZDROWEJ CZYNNOŚCI mózgu to nie będę! (nie śmiem oczywiście) Ps. dla Toana - jako admin nie sprawdzasz się chłopie - oj nie idzie to forum w dobrą stronę, może ten prima-aprilowy pomysł nie był taki zły.....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
nie powiem o sobie optymalna, - tak tak, stawać w jednym szeregu z takimi tuzami intelektu, tolerancji, miłości (do bliźniego) oraz ZDROWEJ CZYNNOŚCI mózgu to nie będę! taka tu teraz norma zapanowała
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Witaj Adax, zabawisz tu dłużej czy raczej to sporadyczna, zabarwiona gorzką nutą wizyta ? Myślę, że obecność dodatkowej myślącej osoby, byłaby przyczynkiem do utworzenia przeciwwagi dla jednomundurkowych wiernych tudzież lemingowatych wyznawców.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adax
Go
|
Chciałabym móc powiedzieć - chętnie, ale szczerze to mi się flaki rwą jak czytam te nienawistne posty i coraz rzadziej mi się chce tu zaglądać Jest może kilka osób które wiedzą co piszą i potrafią czytać ze zrozumieniem - reszta znalazła tu azyl, wyznając nową religię uznają że są narodem wybranym (ze wszystkimi tego konsekwencjami) Na początku to mnie strasznie wkurzali teraz to mi głupio tych emocji - tylko czasem zdarzy mi się uśmieszek politowania nad ich miernotą (intelektualną - bo parafrazując ich nikt nie przekona że białe to białe a czarne to czarne!)
Poza tym cóż... Nasz synek rozwija się ok, i tak sobie żyjemy od jednej wizyty do kolejnej w CZD - tam naprawdę można zobaczyć prawdziwą miłość (często przez łzy). Trzymajcie się ja zaglądać będę ale już chyba dalej nie mogę polemizować z Golemami......
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
...przeciwwagi dla jednomundurkowych wiernych tudzież lemingowatych wyznawców... A nie brałeś pod uwagę, że Adax może siądzie po przeciwnej stronie szalki niż Tobie się zdaje?. I może to nie będzie ta szalka na której siedzisz?. Życie potrafi zadziwiać przez swą różnorodność
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
...przeciwwagi dla jednomundurkowych wiernych tudzież lemingowatych wyznawców... A nie brałeś pod uwagę, że Adax może siądzie po przeciwnej stronie szalki niż Tobie się zdaje?. I może to nie będzie ta szalka na której siedzisz?. Życie potrafi zadziwiać przez swą różnorodność Z całą pewnością Adax jest tajnym agentem lobby lekarsko-farmaceutycznego
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Bruford! skąd taki wniosek?. Chyba nie z "fusów"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2 3
|
|
|
|