Autor
|
Wtek: czy równiez na mase?? (Przeczytany 80345 razy)
|
Clint
Go
|
Hej Elmo, Ta rada odnosi sie bardziej do osob, ktorym zalezy na wielkosci miesni. Przetrenowanie i zbyt intensywne treningi doprowadzaja do katabolizmu (rozpadu miesni) i adaptacji w kierunku wytrzymalosciowej, co prowadzi do zmniejszenia wymiarow. Mysle ze Pawel woli miec masywne lydki sprintera niz delikatne i drobne jak u dlugodystansowych biegaczy. Ale jak widzisz to juz kwestia celow jakie chcemy osiagnac. Mysle ze akurat Tobie pewnie bardziej pasuja raczej szczuple nogi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Hej Elmo,
Przetrenowanie i zbyt intensywne treningi doprowadzaja do katabolizmu (rozpadu miesni) i adaptacji w kierunku wytrzymalosciowej, co prowadzi do zmniejszenia wymiarow.
Dzięki Clint .To chyba dlatego nigdy nie miałam jakiejś dużej masy mięśniowej i pewni nigdy nie będę miała,bo nie potrafię biegać ,jeździć rekreacyjnie-tylko do upadłego,muszę już kompletnie paść ,żeby przestać,a za 15 min,znów to samo i ja się dziwiłam ,że moje koleżanki miały mięśnie rozbudowane a ja nie Jest tak jak piszesz;u mnie te intensywne biegi prowadziły do adaptacji wytrzymałościowej. Jestem pod wrażeniem tego wszystkiego z perspektywy czasu to co napisałeś Ty i Toan jest dla mnie fascynujące-pewnie dlatego,że to dotyczy bezpośrednio mnie i znam swój organizm i widzę ,że to o czy piszecie, całkowicie sprawdza się na mnie! Pozdrawiam serdecznie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
co prowadzi do zmniejszenia wymiarow... A ja całe życie stawiałam na intelekt, a nie wymiary u men'ów i nie zawiodłam się , bo inteligentny, a wątły może więcej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Hej Elmo,
Ta rada odnosi sie bardziej do osob, ktorym zalezy na wielkosci miesni. Przetrenowanie i zbyt intensywne treningi doprowadzaja do katabolizmu (rozpadu miesni) i adaptacji w kierunku wytrzymalosciowej, co prowadzi do zmniejszenia wymiarow.
Jeszcze jedno mnie zaciekawiło Skoro intensywne ćwiczenia prowadzą do rozpadu mięśni,to skąd organizm potem czerpie taką możliwość dużej wytrzymałości? Chodzi mi mniej więcej o to,że kiedyś byłam w stadninie koni.Pan miał tam swojego prywatnego konia wyścigowego i pytałam czym jest odżywiany,czy musi mieć zwiększoną podaż białka.Ten pan odpowiedział mi ,że jego koń ma zwiększoną podaż białka,aby się kształtowały mięśnie-czyli jednak te mięśnie są potrzebne do wytrzymałości .Koń ćwiczył dwie godz. dziennie intensywnie ,a jednak nie był chudy,a ładnie umięśniony. Wiem ,że koń to nie człowiek...ale tak mi się skojarzyło....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
Skoro intensywne ćwiczenia prowadzą do rozpadu mięśni,to skąd organizm potem czerpie taką możliwość dużej wytrzymałości? Pewnie jest jakieś wytłumaczenie tej zagadki rozkoszy .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Skoro intensywne ćwiczenia prowadzą do rozpadu mięśni,to skąd organizm potem czerpie taką możliwość dużej wytrzymałości? Pewnie jest jakieś wytłumaczenie tej zagadki rozkoszy . ...a pewnie ,pewnie ,że....jest tylko ,że dokładnie nie wiem o co w tym wszystkim chodzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
nie wiem o co w tym wszystkim chodzi I o to chodzi . Każda kobieta powinna sama do tego dojść . Miłość, czułość i takie tam "że cię kocham, aż do śmierci" ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
nie wiem o co w tym wszystkim chodzi I o to chodzi . Każda kobieta powinna sama do tego dojść . Miłość, czułość i takie tam "że cię kocham, aż do śmierci" ... I to jest ta siła napędowa..... W sumie to racja,bo wszystko składa się na jedną całość,dopiero ta całość przynosi efekt
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Clint
Go
|
Hehe przyznam, ze w Waszych ostatnich postach to ja sie pogubilem o co chodzi, hm...jakies podteksty, zyciowe prawdy Ale wracajac do tematu to faktycznie nie mozna w prosty sposob porownywac czlowieka do konia. Mimo wszystko jednak i tak generalnie dzialalaby ta sama zasada tzn. gdyby porownac konia dlugodystansowca (ktory trenuje wytrzymalosciowo) z koniem pociagowym lub biegajacym sprinty (trening silowy). Ten pierwszy bylby duzo smuklejszy. O tym "rozpadzie" katabolicznym miesni mowi sie troche w przenosni, miesnie maleja pod wzgledem wymiarow, we wloknach zaczynaja przewazac tak zwane wlokna czerwone, polepsza sie sie naczyn wlosowatych, nieco inne sa pewnie szlaki energetyczne - taka naturalna madrosc adaptacyjna w calym Swiecie zwierzat. Tak dla wyobrazni porownajacie sobie tryb zycia i wyglad dwoch kotow: tygrysa i geparda
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Oby ta całość miała wystarczająco energii...
...z tłuszczu... Sabino ,"nie ma sił", aby po wysiłku mieć ochotę na sałatę lub chleb z dżemem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
mieć ochotę na sałatę... Ale jeśli ładna, własna "sałatka" tak pięknie rozchyla listki - nikt się nie oprze . To działa .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
.... gdyby porownac konia dlugodystansowca (ktory trenuje wytrzymalosciowo) z koniem pociagowym lub biegajacym sprinty (trening silowy). Ten pierwszy bylby duzo smuklejszy.
Właśnie Clint tak jest jak piszesz.Były tam konie długodystansowe i biegające sprint .Ten pan pokazywał nam różnice w budowie. O tym "rozpadzie" katabolicznym miesni mowi sie troche w przenosni, miesnie maleja pod wzgledem wymiarow, we wloknach zaczynaja przewazac tak zwane wlokna czerwone,
Zainteresowałeś mnie tym i znalazłam w necie o tych włóknach informacje: Cytat: W mięśniach szkieletowych występują dwa rodzaje włókien mięśniowych: włókna białe i włókna czerwone. WŁÓKNA BIAŁE zwane szybkokurczliwymi (FT) charakteryzują się małą zawartością mioglobiny, nielicznymi mitochondriami, małą aktywnością enzymów oddechowych, dużą aktywnością ATP-azy miozynowej i enzymów glikolitycznych. Szybko się kurczą i rozkurczają ale i szybko się męczą. Przewaga procentowa tych włókien jest charakterystyczna dla osobników o predyspozycjach szybkościowych. Praktycznie nie podlegają wytrenowaniu. WŁÓKNA CZERWONE zwane wolnokurczliwymi (ST) są dokładnym przeciwieństwem tych powyższych. Charakteryzują się dużą zawartością mioglobiny i ilością mitochondriów, dużą aktywnością enzymów oddechowych, natomiast małą ATP-azy miozynowej i enzymów glikolitycznych. Skurcz i rozkurcz jest powolny, ale zdolne są do długotrwałej pracy, stąd też przewaga procentowa tych włókien jest charakterystyczna dla osób o predyspozycjach wytrzymałościowych. W przeciwieństwie do włókien FT podlegają zmianom pod wpływem treningu. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Już mniej więcej wiem w czym rzecz.Nigdy się nie interesowałam tym wszystkim ,a tu takie ciekawe rzeczy! polepsza sie sie naczyn wlosowatych.... Co tu chciałeś napisać? Że polepsza się wytrzymałość naczyń włosowatych? Jak coś wiesz na ten temat ,to napisz obszerniej....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
O! Clint! Przeczytałam ,że z wykształcenia jesteś fizykiem Nie pracujesz w zawodzie? Fizyka mi jest bardzo bliska,mój brat też kończył fizykę ,jest w trakcie doktoratu,ale on siedziałby wciąż na uczelni Nie wiem czy stamtąd wychodzi hehe . Chyba nawet jest w Twoim wieku(rocznik 78). Ja niestety nie miałam takiej "głowy" jak on choć bardzo ten przedmiot mnie interesował
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
. Do spalenia tłuszczu potrzebna jest tylko prosta lipaza, a do spalenia węgla z węglowodanu...?
Lipaza - rozkłada trójacyloglicerole (trójglicerydy). Obecna jest w przewodzie pokarmowym, we krwi, w tkankach pozawątrobowych. Jej aktywność zależy od hormonów. ACTH, TSH, glukagon, adrenalina, noradrenalina, wazopresyna - obniżają one ilość trójglicerydów. Insulina, prostaglandyna E, kwas nikotynowy podnoszą ilość trójglicerydów. Dla nas ma to oznaczać - jadajmy mniej produktów "cukrogennych" - obniży nam się insulina i w konsekwencji - trojglicerydy. Można ćwiczyć/wkurzać się - podobnie. Trójgliceryd składa się (tak ogólnie) z glicerolu (=alkohol) i wolnego kwasu tłuszczowego. Trójgliceryd to ester. Z glicerolu da się zrobic intermediat glukozy. Kwas tłuszczowy w mitochondrium wymaga "spalenia"= beta-oksydacji (syntetaza, dehydrogenaza, hydrataza, tiolaza). Różnica energetyczna miedzy T a W zależy od ilości "zawieszonego" wodoru na węglach związku. T ma tego wodoru 2 x więcej niż W. Przekłada się to na wartość energetyczną liczoną w kilokaloriach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Pani Ewo to dla mnie niepojęte -chociaz chemie kiedyś lubiałam . ale jedno pytanko ,alkochol to oczywiście węgle -a czysty ? albo koniak ? i dlaczego zaburza metabolizm ? Moja teoria ,ze skoro cukier plus drożdze to w organizmie przetwórnia samogonu to jeżeli podam gotowca ,kielicha czy dwa -to moze faktycznie na zdrowie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Alkohol? Może coś Bruford na temat powie? Na jakiej zasadzie obniża cholesterol? Technicznie wchodzi do cyklu Krebsa "od razu" prawie jak fruktoza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Dziekuje pani Ewo -fruktoza jak rozumiem szkodliwa ale w małych ilościach można przemycić . Bruford -czy Ty też podpijasz koniaczki na zdrowie ? ,przeciez nieraz trafi ci sie od wdzięcznego pacjenta [to nie zarzut-bo sama dawałam]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
To jest wątek : jak "nabrać" masy czy tam mięśni, a nie wątek problemie alkoholowym .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
pawel88
Go
|
sorki ze nie odpisywałem ale nie miałem bardzo dostępu do neta. Wielkie dzięki Clint za rady które mi tu podałes mam nadzieje ze za jakis czas bedzie widac efekty:) jeszcze raz dziięki i pozdro!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|