Autor
|
Wtek: Co robic z tymi bialkami? (Przeczytany 341067 razy)
|
|
toan
Go
|
Żałosne PRAWDA!!! - też tak uważam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
http://www.nutritiondata.com/ - każdy może sobie sprawdzić osobiście co to jest żółtko (yolk, vitellus), co to jest białko (glair, the white of an egg), co to jest całe jajko (egg, ovum) i to gatunkowo. Wystarczy umieć wpisać nazwę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
No proszę Skąd na dobradieta zaczerpnęli informacje o białkach http://kn.am.gdynia.pl/nkzc/kz/kz_bialka.html także oni nic nie mieli na mysli i nie było żadnej gry słów .Poprostu napisali to i już Cytat: "Wartość odżywcza białek Białka pokarmowe mają różną wartość odżywczą, której wykładnikiem jest stopień zużytkowania ich do syntezy własnych białek ustrojowych. Te białka, których wykorzystanie na ten cel jest małe (np. białka zbóż), uznawane są za białka o niskiej wartości odżywczej, inne (np. białka mleka) ustrój wykorzystuje prawie całkowicie, dlatego są one białkami o wysokiej wartości odżywczej. Jakość białka pokarmowego, czyli jego wartość odżywcza (albo wartość biologiczna) zależy od czterech czynników: " zawartości aminokwasów egzogennych i aminokwasów endogennych; " wzajemnych proporcji poszczególnych aminokwasów egzogennych, które powinny być zbliżone do proporcji występującej w białkach ustrojowych; " wystarczającego dowozu energii niezbędnej do procesów syntezy białka ustrojowego ze źródeł pozabiałkowych; " strawności produktów białkowych. Skład aminokwasowy białka jaja kurzego(owoalbumina) i białka mleka kobiecego (laktoalbumina) jest najbardziej zbliżony do składu białek ustrojowych i białka te są najlepiej wykorzystywane przez organizm człowieka. Dlatego proporcje między poszczególnymi aminokwasami, wchodzącymi w skład tych dwóch białek, uznano za optymalne, stanowiące wzorzec do porównywania jakości innych białek (wartość odżywcza = 100%). Istotnym czynnikiem wyznaczającym wykorzystanie białka do celów budulcowych jest zapewnienie odpowiedniego dowozu energii. Z obliczeń fizykochemicznych wynika, że do syntezy 1 g białka z aminokwasów dostarczanych z pokarmem ustrój człowieka potrzebuje 24 kcal (100 kJ) energii, której źródłem powinny być tłuszcze lub węglowodany. W przeciwnym razie organizm wykorzysta do celów energetycznych część aminokwasów, wydatnie umniejszając ich pulę przeznaczoną do syntezy nowego białka ustrojowego, a tym samym obniżeniu ulegnie wartość biologiczna danego białka pokarmowego. Z tego względu konieczne jest zachowanie odpowiedniego stosunku ilości energii dostarczanej w postaci białka do ogólnej wartości energetycznej diety, określanego jako odsetek energii z białka. W okresie wzrostu maksymalne wykorzystanie białka pełnowartościowego uzyskuje się przy udziale 12-14% energii z białka, a u ludzi dorosłych przy udziale 10-12% energii z białka w całkowitej wartości energetycznej diety. Jakość białka jest również determinowana przez stopień jego rozkładu enzymatycznego w toku procesów trawienia (strawność). Nawet najbardziej wartościowe białko nie zostanie bowiem wykorzystane przez ustrój, jeżeli nie ulegnie całkowitemu strawieniu, a uwolnione aminokwasy nie zostaną wchłonięte w jelicie cienkim. Ma to szczególne znaczenie przy ocenie jakości posiłków, będących mieszaniną różnych surowych i przetworzonych produktów żywnościowych. Strawność białka tych produktów zależy od jego budowy trzeciorzędowej, interakcji z innymi składnikami pokarmowymi, sposobu przechowywania i przetwarzania, a także od technologii przygotowania posiłku. Ocena wartości odżywczej poszczególnych białek, białkowych produktów żywnościowych i poszczególnych posiłków ma duże znaczenie praktyczne. Umożliwia z jednej strony właściwe zestawianie całodziennego wyżywienia (jadłospisu) tak, aby pokrywało ono w sposób optymalny indywidualne zapotrzebowanie na białko, a z drugiej - ustalenie odpowiedniej strategii pozyskiwania i użytkowania białka zarówno ze źródeł konwencjonalnych, jak i niekonwencjonalnych. Wobec istnienia wielu sposobów oceny wartości odżywczej białka dąży się do ustalenia standardowych i porównywalnych metod oznaczania jego jakości."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
wzorzec do porównywania jakości innych białek (wartość odżywcza = 100%). No bardzo mądre. Na tej zasadzie niektórzy polecają jeść tylko białko soi - bo to chyba aż 107% wartości wzorca . Schabowy z soi GMO - to podstawa dla tych co wierzą "naukowcom". PS Po soi wegefacetom gruczoły piersiowe przyrastają i "więdnie" przyrodzenie. O rozumie nie wspomnę, bo tego każdy ma przeważnie nadmiar
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
To jak jest z tymi BIALKAMI nalezy jesc czy lepiej uzyzniac nimi ogrodek ? Toan w sprawach spornych jak zwykle " na wybiegu".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
To jak jest z tymi BIALKAMI nalezy jesc czy lepiej uzyzniac nimi ogrodek ? Toan w sprawach spornych jak zwykle " na wybiegu".
Coś jest niejasne? Jeżeli jesteś na DO, to nic się nie zmieniło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna77
Go
|
To jak jest z tymi BIALKAMI nalezy jesc czy lepiej uzyzniac nimi ogrodek ? Toan w sprawach spornych jak zwykle " na wybiegu".
Coś jest niejasne? Jeżeli jesteś na DO, to nic się nie zmieniło. [Witam wszystkich dyskutująsych "białkowiczów" hę , I powiem Wam tak jak Hana, że też użyżniam ogródek białkami, a w szczególności podlewam nimi wszystkie iglaki. Rozcieńczam bialka z wodą i podlewam, a że iglaki lubią kwaśne podłoże więc im to służy. No cóż mogę jeszcze dodać, że mam dwa psy jamnika i przygarniętego labradora od niedawna i z moich obserwacji wynika, że to ludzie w zwierzętach czynią nawyki żywieniowe.Moja jamniczka od szczeniaka 8 lat jada surowiznę itd. a ten duży pies nabytek to po prostu " wołek zbożowy " tak go żartobliwie nazywam, ponieważ uwielbia chleb i wszystko co się nadaje do zjedzenia rówbież białko jaja ( wody płodowe} ale usmażone na tłuszczu. Próbowałam mu dawać surowe kości ale nie ruszy tego muszą być ugotowane. Zastanawiam się jak można zmanierować zwierzę aby tak jadło węglowodany? Lekarze weterynarii rozdają ulotki jak odchudzić psa lub postępować w przypadku cukrzycy? Nieprawdopodobne ale tak się dzieje , No cóz więc od czasu do czasu bialkami dokarmiam mojego zwierzaka .Pozdrawiam /quote]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
Moje ciapki codziennie jedzą białko z jaj. Krystyna, jak trochę psa przegłodzisz i zaczniesz dawać tylko to, co dla psów dobre, to się w końcu przestawi, przynajmniej będzie zdrowy i zgrabny Moja kotka niebawem skończy 18 lat, ma świetny słuch i wzrok ale nigdy się nie zniżyla do ludzkiego jedzenia. Najczęściej na ludzkie dolegliwości cierpią zwierzęta, które zaczęto karmić wbrew ich naturze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Dziewczyny, jako ciekawostke podam wam małe info o zywieniu psów, nie pamietam z jakiego źródła. Mimo że pies to zwierzę mięsożerne, jego zdolność trawienia białka jest zmienna. Chociaż większość podrobów i świeżego mięsa jest w 90-95% strawna, psy trawią tylko 60-80% białka z warzyw. Nadmiar nie strawionego białka z warzyw może spowodować kolkę lub nawet biegunkę. Laktoza tez niestrawna. Tłuszcz poprawia smak jedzenia i jest podstawowym nośnikiem rozpuszczalnych w nim witamin. Zdrowe psy trawią tłuszcze prawie w 100% - nawet szczeniaki dobrze je przyswajają. Ich niedobór spowoduje podrażnienie skóry, sierść może stać się szorstka, z łupieżem, często też występują infekcje uszu. otępienie i nerwowość. (Malgo, to moze być wskazówka dla ciebie ) Wiecie, lubie czytać informacje od weterynarzy, bo oni często więcej wiedzą o metabolizmie niż lekarze. Kiedyś zapisałam sobie, jak był żywiony pies hodowany w Arkadii w Jastrzebiej Górze, ale gdzieś to posiałam Wiem, ze dostawał duzo żótek i mięsa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
ooo, widzisz, jak kupilam szczeniaka miał miękkie futro, poszłam na wystawę i tam dorosłe osobniki miały szorstką sierść, balam się że to taka cecha rasy i nasz potem też chwilowo taką miał, ale zmienił dietkę i ma teraz nieszorstką! Ten pies uwielbia ser... czy to jest karalne?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna77
Go
|
Ewo masz rację z tymi informacjami przekazywanymi przez lekarzy weterynarii.Ja też zauważylam, że uwagi pod adresem żywienia zwierząt głównie drapieżników są bardzo konkretne a czasem mądrzejsze (nie obrażając nikogo) od lekarzy medycyny.Na prztklad tania karma którą oferują sopermarkety dla psów i kotów zawiera 60% zbóż i konserwanty w dodatku zwierzęta się od tego podobno uzależniają jak dzieci od cipsów.Natomiast karmy polecane przez weterynarzy są z pewnoścoą droższe ale posiadają w swoim skladzie mniej zbóż.Ale właściciele swoich podopiecznych nie zwracają na to uwagi i przekarmiają swoich pupili i skracają ich i tak krótsze życie od naszego.Kiedyś posiadałam suczkę kundelka i również przeżyla 15 lat i mam nadzieję , że te moje pieski jeszcze mi potowarzyszą trochę.Mam tylko jedno pytanie do Małgo 35 czy te białka codzoennie podaje swoim psom i ile mniej więcej? Zadalam to pytanie , gdyż nie chciałabym spowodować jakichś kłopotów ze skórą mojego psa lub sierścią. Dodam jeszcze do tej psiej i kociej dyskusji, że moja jamniczka nawet w okresie linienia nie zrzuca wiele sierści nie jast to kłopotem bo nawet tego nie zauważamy, a ten drugi przygarnięty psiak to coś strasznego. Mamy go od sierpnia chyba już przeszedł to najgorsze i mam nadzieję, że za trochę poprawi się mu sierść i włosy nie będą tak wypadały.Swoją drogą on się tułał więć braki zywieniowe i po prostu głód też swoje zrobily.Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
Krystyno, ja mam bernardyna (ponad 100kg wagi) i mieszańca owczarka collie z niemieckim, więc dla moich ciapków łącznie 5-9 białek na dobę to nieznaczna ilość. Sam bernardyn dostaje ok. 3kg jedzenia dziennie. Moje psy są tylko na dworzu, zużywają więc sporo energii na pilnowanie posesji, a także na ogrzanie się i wieczne wspólne zabawy. Wydaje mi się, że coś późno linieje ten Twój piesek i chyba nie jest to naturalne linienie tylko właśnie jakaś forma odbudowy organizmu. Według mnie najlepiej psom służą podroby i warzywa gotowane, nie wspominam o tłuszczu bo to chyba oczywiste Wszelkie gotowe karmy dla mojego bernardyna we wcześnym dzieciństwie okazywały się bardzo źle tolerowane, właśnie zmiany skórne, podwyższona temperatura itd. Pozdrawiam,
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna77
Go
|
Ha ha niezłe te Twoje "ciapki" 100 kg to sporo i ten drugi też niemaly. Mój "ciapciak" to maluszek jamniczka szorstkowłosa, a ten drugi to "facet"waga 25 kg. Lącznie razem nieważą tyle co Twój bernardyn ho ho... ale ten labrador to potrafi zjeść "wiadro" i tak jak napisalaś muszę mu zrobić raz w tygodnju głodówkę tym bardziej, że moje psy są domownikami.I to ,że przeszedł głod także ma wpływ na to, że jest tak łakomy, a wypadanie sierści z pewnością minie jak dojdzie do siebie.Dziękuję za porady i teraz będę częściej dawala mu te białka gdyż codziennie z 4 mi zostają.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
a ile ten bernardyn ma w kłębie? "Bernardyn z pewnością jest najcięższą ze wszystkich ras. Światowy rekord wagi wśród wszystkich psów, należy oczywiście do bernardyna i wynosi 134kg! Ale tak ciżkie psy zdarzają się bardzo rzadko i są to przeważnie psy otyłe. Ciężar psa oblicza się mnożąc każy centymetr wysokości w kłębie przez 1kg. U suki obliczoną w ten sposób wartość zmniejsza się o 10-15%, u samca można dodać 5%."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
Hm... ja o psach i kotach mogę dłuuugo rozmawiać, zawsze chciałam mieć dużo zwierząt, a te moje są wspaniałe Brego, czyli bernardyn jest ma ok. 88 cm w kłębie, z tym że te psy są nieco wyższe na wysokości tylnych łap, w przeciwnieństwie do owczarków. Jest długowłosy więc przez to wydaje się być jeszcze potężniejszy. Jak go kupowałam, to miałam okazję obejrzeć jego matkę, ojca i jedną siostrę z wcześniejszego miotu, wtedy wyglądały wg mnie jak dorodne osły, teraz ta wielkość już nie robi na mnie takiego wrażenia. Ten drugi piesek wydaje nam się bardzo drobny. Między latem, a zimą Brego waży ok. 30 kg mniej, na lato musimy go odchudzać bo strasznie się męczy. Jego matka ważyła 130 kg więc to 134 kg to na pewno nie jest waga rekordzisty. Może wkleję zdjęcie Bregunia, jak miał niecały rok i wchodził mi na kolana. Zresztą do dziś przy mnie zachowuje się jak szczeniaczek. Nie chcę, żeby ważył więcej bo obawiam się o jego stawy i serce. Skoro mam okazję się nim pochwalić, to czemu nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MW
Go
|
Czytam ten wątek i przypomniało mi się, że nie rozumiałem do końca jak jest z tymi białkami kurzych jaj. A chodzi o dwie sprawy:
1.Pamiętam, że JK napisał w którejś ze swoich książek, że najlepsze białko dla człowieka dorosłego jest w żółtku jaja kurzego, natomiast dla dziecka z całego jajka. Wnioskuję więc, że wartość białka (z białka) jest jednak duża dla dziecka. Do tej pory nie znalazłem wyjaśnienia, dlaczego to białko jest bardziej potrzebne dziecku niż dorosłemu.
2.JK napisał, że żółtka z jajek są bardziej wartościowe niż białka, ale nie powinno się wyrzucać żywności. Dlatego powinno się robić kokosanki. No i nie wiem czemu powinienem dawać mniej białek do jajecznicy, a jeść je w kokosankach. Czy białko w kokosankach zyskuje na wartości? A jeśli tak to dlaczego? Dodatkowo zjemy jeszcze kokos, który od smalcu jest mniej wartościowy.
Czy może mi to ktoś jasno wytłumaczyć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
MW ja także chciałabym się tego dowiedzieć, jeśli białka są kiepskie to ich nie należy jeść, a nie wkładać do kokosanek. Zobaczymy, może ktoś wyjaśni. Może te kokosanki mają być przeznaczone dla nieoptymalnych gości?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
Kokosanki skladaja sie w wiekszosci z wiorek kokosowych a wiorki to w wiekszosci bardzo porzadny tluszcz.
By nie wcinac wiorek - trocin - robi sie kokosanki. Bialka sa jedynie spoiwem i sluza do tego by miec poreczne kuleczki zamiast kokosowego proszku.
Kokosanki mozna zrobic nawet bez jakiegokolwiek cukru (choc ja troche dodaje), mozna dodac cynamon do smaku. Bardzo fajna rzecz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|