 Autor
|
Wtek: Poproszę o sprawdzenie jadlospisu :) (Przeczytany 204235 razy)
|
WojciechS
Go
|
No jak tak wychodzi na kalkulatorze, to szczęść Boże! Generalnie to zdrowy człowiek się nie zastanawia nad cudzą opinią na temat Węgli i białka...   |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Wolałabym, żeby ktoś inny na to zerknął (nie jestem w tych obliczeniach mocna). A węglowodany mogą być od 0,5g - 1,5 g na kilogram wagi należnej. To zależy od predyspozycji osobniczych: stanu zdrowia, aktywności fizycznej i umysłowej oraz rodzaju zjedzonych węglowodanów...
Zapomniałam dodać, że stosunek białka do węglowodanów jak 1:1 lub 1:1,5 może być po okresie przystosowawczym, kiedy to już spożywamy mniej białka i automatycznie te proporcje się zmieniają... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Mnie na tym kalkulatorze wyszło 3300kcal, ale jakby dodać jeszcze ze 300-400kcal to byłaby dawka, ale na dwa dni...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
"Rutz" kalotiami sie nie przejmuj, bo jezeli jesz zgodnie z zasadami DO, Jak to, to Dieta Optymalna nie podlega pod prawo zachowania energii? To, że energia u Dr-a Kwaśniewskiego jest wyrażona w masie, to równie dobrze można ją wyrazić w ergach lub każdej innej dowolnej jednostce energii. Wybór jest spory, a jak komu pasuje złota proporcja BTW jak 1:7:0,5 wyrażona w kcal, to też jest poprawnie! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rutz
Go
|
Zapomniałam dodać, że stosunek białka do węglowodanów jak 1:1 lub 1:1,5 może być po okresie przystosowawczym, kiedy to już spożywamy mniej białka i automatycznie te proporcje się zmieniają... Renia a co masz na mysli ze mniej białka po okresie przystosowawczym ? bo ja przyjalem 0.8 na kg masy - o ile mi sie waga zmniejszy ( bo powinna ) to tez zmniejsze ilosc białka. Czy też masz na myśli że inny stosunek na kg masy ciała przyjąc ? sorki za zamieszanie ale nie chce glupich bledow robic na poczatku |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Wojciech, nie polemizuj ze mna i nie mieszaj czlowiekowi w glowie, mowiac o sprawach najmniejszej wagi, a odpowiedz, na przez niego zadane, dosc latwe pytanie. Czlowiek sie pyta o ilosc B i W a Ty mu zawracasz glowe kaloriami.  o ktorych Dr Jan Kwasniewski pisze, ze sa niewazne.  Przede wszystkim trzeba zwrocic uwage na BTW, prawda? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Renia a co masz na mysli ze mniej białka po okresie przystosowawczym ? bo ja przyjalem 0.8 na kg masy - o ile mi sie waga zmniejszy ( bo powinna ) to tez zmniejsze ilosc białka.
Czy też masz na myśli że inny stosunek na kg masy ciała przyjąc ?
sorki za zamieszanie ale nie chce glupich bledow robic na poczatku
Tutaj jest wszystko dokładnie opisane. Po okresie przystosowawczym (miesiąc u młodszych do trzech miesięcy u starszych i/lub mocniej schorowanych) ilość zjadanego białka się zmniejsza... http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
... o ktorych Dr Jan Kwasniewski pisze, ze sa niewazne... Na tej samej zasadzie kupujesz benzynę do baku. Dla lejącego liczą się tylko litry, czyli masa, ale faktycznie chodzi o energię. Jeśli ktoś ma zapotrzebowanie energetyczne rzędu 2000kcal, a zajada 3000kcal, bo mu tak wyszło z wyliczanek, to znaczy, że sobie szkodzi, bo nie je zgodnie z apetytem, czyli zapotrzebowaniem, a wg wydumanych rachunków... A później jest: tak dobrze żarło i zdechło. I czyja wina? No wiadomo czyja... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Na tej samej zasadzie kupujesz benzynę do baku. Ja okurat kupuje benzyne o najwiekszej ilosci oktanow i leje do pelna aby dojechac jak najdalej |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Ja okurat kupuje benzyne o najwiekszej ilosci oktanow i leje do pelna aby dojechac jak najdalej Akurat liczba oktanowa w benzynie nie ma wpływu na kaloryczność a wracając do tematu to powinieneś Rutz zjadać około 0,8g W na kilogram masy należnej w skrócie obliczanej jako wzrost minus 100, białka w zależności od wartości bilogicznej w początkowym okresie około 1g na kilogram WN i do tego 2,5-3,5g tłuszczu ogólnie powinieneś jeść do syta, na początku będziesz miał większy apetyt gdyż organizm będzie sie przebudowywał ( przystosowywał ) do innego jedzenia co wiąże się z pewnym wysiłkiem dla niego, po okresie miesiąca do kilku miesięcy apetyt sam zacznie ci mówić ile powinieneś zjadać i wtedy nie powinienes "dopychać" posiłku do końca ale zostawic, następne porcje bedziesz nakładal mniejsze a tutaj mały cytacik z tytułowej strony: "Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5. " warto przeczytać całość: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80Powodzenia !! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
Ja to powiem tak:
Wy o benzynie, ja odniose sie do jadlospisu.
Jadlospis jest oparty glownie na jajach. Sadze, ze sa to dwa posilki dziennie, jajecznica i omlet. OK, moze tak byc. Przeciez je sie po to aby zyc, a nie po to aby jesc.
BTW jest OK, ilosci OK.
Czytajac zasady DO/ZO mozna tam poczytac o produktach niezbednych. I te produkty /wszyskie nalezy uwzglednic w ustalaniu posilkow.
Diety monogamiczne, m.inn jajeczna, jest na czarnej liscie diet. DO nie jest dieta mono, jemy wszystko w odpowiednich proporcjach.
Wg podanego jadlospisu mozna sobie obliczyc czy dostarczamy wszyskie niezbedne witaminy i skladniki mineralne.
Na szczescie stosujac zasady DO/ZO produktow niezbednych/zalecanych/niedozwolonych nie musimy tego robic.
Chcialem jeszce cos napisac, ale tutaj sa takze inni eksperci i polecam ksiazki Dr Jana Kwasnioewskiego.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
"Każdy organizm jest inny i każdy ma inne zapotrzebowanie na energię, białko, tłuszcze i węglowodany, ale wszystko powinno mieścić się w zaleconych proporcjach." Ten artykuł również warto przeczytać: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=749 |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
Rutz
Go
|
Wojciech , podany artykuł przeczytałem jeszcze raz dogłębniej natomiast bardziej przydał mi sie ten link od Reni bo tam dr. odpowiedział wprost na to że węgle właściwie tak żeby sie ciała ketonowe nie pojawiły a białko powinno mi sie zgadzać z tego co przeczytałem. do Maf: wkleiłem jadłospis z jednego dnia,5 dni w tygodniu jemy mniej więcej podobnie jak ten dzień. Robimy roszade dodatków , raz boczek, raz ser itd. W weekend chcemy sobie pogotować coś lepiej wrzucic jakiś taki klasyczny obiadek Myśle, że jesli o mnie chodzi to juz wiem to co chciałem wiedzieć. Generalnie dzięki wszystkim. Tobie Wojciech też  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Rutz, powodzenia... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Ciekawe gdzie... No nie wiem... Może misem przewidziało. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Może poprosisz o sprawdzenie Twojego jadłospisu... Mnie szczęśliwie nic nie dolega, więc jadam do syta zgodnie ze złotą proporcją, głównie nabiał, nieco mięsa, czyli tak po hunzowemu... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
 |
