Autor
|
Wtek: Poproszę o sprawdzenie jadlospisu :) (Przeczytany 203548 razy)
|
elmo
Go
|
... dziękuję za uwagę Bardzo proszę Widać nie wszyscy rozumieją o co właściwie chodzi bo i po co cokolwiek rozumieć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Jestem ciekawa jaki tytuł by nadała ,gdyby nazwa była zastrzeżona Ale nigdy się nie dowiem ,bo nigdy własnego tytułu nie nada
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
Czyżbyś ją przeczytał . pewnie chciał Bruford zarejestrować na siebie "Dietę Optymalną" w Patentowym, ale jakoś się nie powiodło?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
coś jak Gonsiennica z łoscypkiem, chciał walnąć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Oskarżenia o plagiat są bezzasadne. Sam kiedyś o tym pisałem- niestety nie mogę cofnąć czasu Co do osoby Lekarki- jest jedną z dwóch osób (wraz z Toanem), od których otrzymałem pomoc na tym forum, kiedy jej potrzebowałem. Truizmem jest stwierdzenie, że robiła to nieodpłatnie. Lekarka udzielała pomocy też osobie z mojej rodziny- naturalnie nieodpłatnie. Bez niej to forum jako miejsce wymiany informacji związanych z szeroko pojętą dietetyką właściwie nie istnieje. szkoda, że nie wszyscy to rozumieją... Racja Szymonie ale myślę, że Pani Ewa ma tego świadomość. Uratować czyjeś życie czy można zrobić więcej dla drugiego człowieka???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
i jeszcze jedno swoją wiedzą przewyższa wszystkich lekarzy optymalnych jakich znam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
i jeszcze jedno swoją wiedzą przewyższa wszystkich lekarzy optymalnych jakich znam
Tak.Tu trzeba przyznać rację.Żadnemu lekarzowi optymalnemu ,nie przyszło do głowy napisać książkę o różnych dietach i zatytułować ją Dieta Optymalna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nie mam zamiaru wdawać się w tego typu niekonstruktywne dyskusje szkoda mi na to czasu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Nie mam zamiaru wdawać się w tego typu niekonstruktywne dyskusje szkoda mi na to czasu. Popieram! Czy letnia burza oczyszczajaca atmosferę się już przetoczyła przez to Forum do końca?. Analizę zgłoszeń moderatorskich przeprowadzę wieczorem. Teraz mam inne obowiąki .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
i jeszcze jedno swoją wiedzą przewyższa wszystkich lekarzy optymalnych jakich znam Temat lekarzy optymalnych jest ciekawy. Pisała już o tym Halina. Niewielu jest takich, którzy proponują praktyczne rady zamiast cytować J.K., niezależnie od sytuacji. Pani Ewa należy do chlubnych wyjątków. pozdrowienia dla Normalnych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Elmo,jezeli jestes az tak inteligentna,to powinnas juz dawno zauwazyc ,ze lekarka w swojej ksiazce pisze o roznych dietach i roznych sposobach odzywiania ,
No, otóż to Nie wydawało by Ci się absurdem , gdybym napisała ksiązkę o różnych sposobach odżywiania i nazwała ją "Dieta Atkinsa" ? Nawet by mi przez mysl to nie przeszło . ..to proponuje przeniesc do dzialu HUMOR.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Elmo,jezeli jestes az tak inteligentna,to powinnas juz dawno zauwazyc ,ze lekarka w swojej ksiazce pisze o roznych dietach i roznych sposobach odzywiania ,
No, otóż to Nie wydawało by Ci się absurdem , gdybym napisała ksiązkę o różnych sposobach odżywiania i nazwała ją "Dieta Atkinsa" ? Nawet by mi przez mysl to nie przeszło . ..to proponuje przeniesc do dzialu HUMOR.Ależ Hano,ja uważam ,że byłby to absurd ,dlatego nie porywam się z motyką na słońce Mnie wystarczą moje skromne 11 najlepszych prac z Olimpiad Matematycznych i 4 prace z Olimpiad Fizycznych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Mnie wystarczą moje skromne 11 najlepszych prac z Olimpiad Matematycznych i 4 prace z Olimpiad Fizycznych "Zdolna jestem niesłychanie, Najpiękniejsze mam ubranie, Moja buzia tryska zdrowiem, Jak coś powiem, to już powiem, Jak odpowiem, to roztropnie, W szkole mam najlepsze stopnie .............. A w dodatku, daję słowo, Mam rodzinę wyjątkową: "
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Ewa ....
Jan Brzechwa HIPOPOTAM Zachwycony jej powabem Hipopotam błagał żabę: "Zostań żoną moją, co tam, Jestem wprawdzie hipopotam, Kilogramów ważę z tysiąc, Ale za to mógłbym przysiąc, Że wzór męża znajdziesz we mnie I że ze mną żyć przyjemnie. Czuję w sobie wielki zapał, Będę ci motylki łapał I na grzbiecie, jak w karecie, Będę woził cię po świecie, A gdy jazda już cię znuży, Wrócisz znowu do kałuży. Krótko mówiąc - twoją wolę Zawsze chętnie zadowolę, Każdy rozkaz spełnię ściśle. Co ty na to?" "Właśnie myślę... Dobre chęci twoje cenię, A więc - owszem. Mam życzenie..." "Jakie, powiedz? Powiedz szybko, Moja żabko, moja rybko, I nie krępuj się zupełnie, Two życzenie każde spełnię, Nawet całkiem niedościgłe..." "Dobrze, proszę: nawlecz igłę!"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monikaf
Go
|
Jan Brzechwa
NA STRAGANIE
Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy:
"Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie koprze."
"Cóż się dziwić, mój szczypiorku, Leżę tutaj już od wtorku!"
Rzecze na to kalarepka: "Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!"
Groch po brzuszku rzepę klepie: "Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?"
"Dzięki, dzięki, panie grochu, Jakoś żyje się po trochu.
Lecz pietruszka - z tą jest gorzej: Blada, chuda, spać nie może."
"A to feler" - Westchnął seler.
Burak stroni od cebuli, A cebula doń się czuli:
"Mój Buraku, mój czerwony, Czybyś nie chciał takiej żony?"
Burak tylko nos zatyka: "Niech no pani prędzej zmyka,
Ja chcę żonę mieć buraczą, Bo przy pani wszyscy płaczą."
"A to feler" - Westchnął seler.
Naraz słychać głos fasoli: "Gdzie się pani tu gramoli?!"
"Nie bądź dla mnie taka wielka" - Odpowiada jej brukselka.
"Widzieliście, jaka krewka!" - Zaperzyła się marchewka.
"Niech rozsądzi nas kapusta!" "Co, kapusta?! Głowa pusta?!"
A kapusta rzecze smutnie: "Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!"
"A to feler" - Westchnął seler.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Są ludzie którzy nigdy niektórych rzeczy nie pojmą , tak już jest. Takie proste sprawy jak : co jest obelgą , co jest żartem itd wynosi się z domu rodzinnego. Kto nie wyniósł to już nigdy się nie nauczy.
Jan Brzechwa-KWOKA Proszę pana, pewna kwoka Traktowała świat z wysoka I mówiła z przekonaniem: "Grunt to dobre wychowanie!" Zaprosiła raz więc gości, By nauczyć ich grzeczności. Pierwszy osioł wszedł, lecz przy tym W progu garnek stłukł kopytem. Kwoka wielki krzyk podniosła: "Widział kto takiego osła?!" Przyszła krowa. Tuż za progiem Zbiła szybę lewym rogiem. Kwoka gniewna i surowa Zawołała: "A to krowa!" Przyszła świnia prosto z błota. Kwoka złości się i miota: "Co też pani tu wyczynia? Tak nabłocić! A to świnia!" Przyszedł baran. Chciał na grzędzie Siąść cichutko w drugim rzędzie, Grzęda pękła. Kwoka wściekła Coś o łbie baranim rzekła I dodała: "Próżne słowa, Takich nikt już nie wychowa, Trudno... Wszyscy się wynoście!" No i poszli sobie goście. Czy ta kwoka, proszę pana, Była dobrze wychowana?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monikaf
Go
|
Robi nam sie tu Kacik Przyjacol Jana Brzechwy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Robi nam sie tu Kacik Przyjacol Jana Brzechwy Robi nam sie tu Kacik Przyjacol Jana Brzechwy To wkleję jeszcze jeden Baran Przyszedł baran do barana I powiada: "Proszę pana, Nogi bolą mnie od rana, Pan mnie weźnie na barana." Baran tylko głową kręci: "Nosić pana nie mam chęci, Ale znam pewnego wilka, Który nosił razy kilka." Trwoga padła na barany: "Dobrze pomyśl, mój kochany, Wiesz, co było swego czasu? Nie wywołuj wilka z lasu!" Baran słysząc to zbaraniał, Baran dłużej się nie wzbraniał, I - choć rzecz to niesłychana - Wziął barana na barana
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Trudno... Wszyscy się wynoście!" No i poszli sobie goście. Czy ta kwoka, proszę pana, Była dobrze wychowana? samokrytyka-- kajanie sie - nareszcie ,moze z ciebie jeszcze ludzie beda
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|