Autor
|
Wtek: Poproszę o sprawdzenie jadlospisu :) (Przeczytany 204678 razy)
|
maf
Go
|
Witam A ja sądzę, że czytujesz Forum wybiórczo i stąd to Twoje rozczarowanie "toanem".
Mialem na mysli ta wypowiedz Przyznam szczerze, że od grudnia 2002 roku, kiedy prosiłem Tatę w Wigilię, abym nie musiał się więcej zajmować sprawami "optymalnymi" - nie interesują mnie takie rzeczy........................... Obiecałem tylko na swoje "utrapienie" , że poprowadzę ten serwis internetowy .......... Na forum czytam tylko 2 dzialy , Dieta optymalna i Zywienie optymalne. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Ależ ""utrapienie"" jest w cudzymsłowie i odpowiednim emonitkiem!, więc gdybym nie lubił tego robić...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Nie ma się o co obruszać , teraz nikt nikogo nie będzie analizował ,krytykował,przedstawiał swojego zdania,które może być niezgodne ze zdaniem niektórych. Nikt z nikogo nie będzie szydził,będzie ogólna sielanka . No bo ,to jest tak;ja zawsze reagowałam na krytykę mojej osoby albo nie zgadzałam się z interpretacją mojego np. postu tutaj,no i potem zgodnie z horoskopem ,który napisał dla mojego dnia urodzim Morgano- reagowałam (nie wierzę w horoskopy,ale ten jakoś pasuje do mnie ,może nie cały ,albo niektórych cech po prostu u siebie nie dostrzegam (jak wszyscy) .Ponadto zawsze byłam osobą kontrowersyjną.I zawsze jak mi się coś nie podobało -"leciałam otwarytm słowem" ,nigdy za plecami- wiem ,że mogło się to niepodobać ,dlatego miałam albo wrogów albo prawdziwych przyjaciół I chyba nadal tak jest. Cenię ,albo wiem ,że inni też mają prowo do własnego zdania ,toteż dlatego się na nikogo nie skarżę.Natomiast domyślam się ,że skarżą się Ci ,co najbardziej walczą o wolność słowa itd albo Ci ,których razi u ludzi cecha,którą sami posiadają.No cóż, tak zbudowany jest świat
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
dlatego miałam albo wrogów albo prawdziwych przyjaciół I chyba nadal tak jest. Cenię ,albo wiem ,że inni też mają prowo do własnego zdania Gdybyś "nalatywała" na "toana" nikt nie zgłaszałby Cię do "admina", a i miałabyś pewnie znzcznie większe grono przyjaciół ... No i "toan" potrafi się bronić ostatecznie sam, gdy trzeba . Przecież tu można wszystko napisać jeśli jest to odpowiednio "podane". Zwracałem na to uwagę wielokrotnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
... i miałabyś znzcznie większe grono przyjaciół ... Nie zależy mi na większym gronie przyjaciół ,bo tacy w obliczu czynników niekorzystnych stają sią "przyjaciółmi" (w cudzym słowiu).Mam malo przyjaciół(może jednego,dwóch (?), prawdziwych,sprawdzonych w ekstremalnych warunkach) . Przecież tu można wszystko napisać jeśli jest to odpowiednio "podane". Zwracałem na to uwagę wielokrotnie ....odpowiednio "podane" powiadasz .... ,wiesz ,że jest to względne ....(jedni się oburzyli, drudzy nie )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
....odpowiednio "podane" powiadasz .... ,wiesz ,że jest to względne ....(jedni się oburzyli, drudzy nie ) Dodam jeszcze jedno ,od zarania dziejów jest tak ,że zawsze "kasuje" się człowieka "niewygodnego" z własnego otoczenia . Ale ja wychodzę z innego założenia-dobrze jest się otaczać różnymi ludźmi-człowiek wtedy poznaje dwie strony medalu ,a nie jedną (w większości od fałszywych przyjaciół)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
zawsze "kasuje" się człowieka "niewygodnego"... Elmo, No nie zupełnie, czasem gdy "człowiek niewygodny" potrafi ocenić w jaką "śmietankę" wpadł, potrafi się "skasować" sam, po odpowiednim uporządkowaniu spraw... Znam to z autopsji Nie każdy jednak potrafi docenić ciche, wiejskie życie Wypowiedzi tej jadnak proszę nie odnosić do tego Forum...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Ten cytat to dla tych ,którzy korzystają czasem z "najlepszego paradnika" ; "Karcenie jest złe dla porzucającego ścieżkę, każdy kto nienawidzi upomnienia,umrze" Można też dorzucić do upomnienia- krytykę (w całym tego słowa znaczeniu-oczywiście )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
- więcej dystansu i wyrozumiałości dla siebie i innych, tego najbardziej niektórym brak. A poradnik jeśli się Go zrozumie, potrafi dobrze trafnie DORADZIĆ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
No nie zupełnie, czasem gdy "człowiek niewygodny" potrafi ocenić w jaką "śmietankę" wpadł, potrafi się "skasować" sam...
Wiele razy tak robiłam -widziałam co się dzieje i się "kasowałam" . trochę się zmieniłam ,ale i tak ta cecha na dzień dzisiejszy( czuję) ,że mi została
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
[quote author=elmo link=topic=1467.msg23375#msg23375 Nikt z nikogo nie będzie szydził,będzie ogólna sielanka Szyderstwo. Hmm. Któż z Nas lubi szyderstwa stosowane wielokrotnie? [quote author=elmo link=topic=1467.msg23378#msg23378 Ale ja wychodzę z innego założenia-dobrze jest się otaczać różnymi ludźmi-człowiek wtedy poznaje dwie strony medalu ,a nie jedną (w większości od fałszywych przyjaciół) Czy on/i - Twoi przyjaciele notorycznie szydzą? Jak otaczać się ludźmi by ich poznawać stosując szyderstwo częste?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Pytanie z pozoru jest proste? Proszę o sprawdzenie jadłospisu! Ponad 190 odpowiedzi utrudnia mi to zadanie. Chcę pomóc, ale wszystko uszę liczyć ciągle od nowa. W obecnej chwili w dyskusji wynosi białko 100gram tłuszczu 1500gram i węglowodanów 60000 a więc stosunek BTW wynosi 1: 15,0 : 600,0 Zawartość kalorii ogółem 253900 jeżeli oprzyjmemy średnio dziennie 2500 kalorii to zawartość tego jadłospisu starczy na 101 dni. Cieszę się , że udało mi się to obliczyć w tej krótkiej dyskusyjnej przerwie. Z mojego punktu widzenia zbyt duża ilośc tłuszczu i węglowodanów dyskwalifikuje ten jadłospis na miana głeboko korytkowego. Uf zdążyłem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Zobacz Toan,tak sobie teraz pomyślałam.Jak pisaliśmy czasem ze sobą,wymieniając się zdaniami ,powiedziano o mnie ,że flirtuję-to było niewporządku,ponieważ z nikim nie flirtuję.Gdy pisałam Ci ,że można się od Ciebie wiele nauczyć(bo tak jest w istocie) ,to nazwano mnie lizod*****.Gdy pisałam ,do Ewy (nie lekarki) ,że jest mądrą kobietą nikt nie napisał ,ze się podlizuję .Gdy pisałam do Daniela ,że od niego też się można wiele nauczyć (nie dosłownie ,ale to miałam na myśli-nikt nie napisał ,że flirtuję) .A ci co mieli w tym temacie najwiecej do powiedzenia , teraz robią to samo ,tylko nie do Twojej osoby Pewnie masz rację ,gdybym "nalatywała" na Ciebie miałabym pełno wielbicieli ,a tak...nie mam I widzisz? "Psy dalej szczekają" i rozstrząsają - nie potrafią znieść krytyki ,bo uwielbiają ciągłe pochwały -tak się zaczeło-gdybyś poszperał ,to zrozumiałbyś ,że nic się nie dzieje bez przyczyny.To była jedynie moja reakcja na nalatywanie na moją osobę, a przyczyna tego było moje odmienne zdanie -nic ponad to. Wystarczy w pewnym momencie się nie zgodzić w pewnym temacie i już się ma wroga. Trudno ,ci co chcą niech rozstrząsają dalej......
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
- czym się Elmo przejmujesz?. Niedługo wakacje i jeśli będziesz mogła poświęcić więcej czasu swym dzieciom - RÓB TO. One później w dorosłym życiu docenią Twój wysiłek .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
One później w dorosłym życiu docenią Twój wysiłek . Pewnie tak! Tak jak ja dziś doceniam to ,że moi Kochani Dziadkowie poświęcili mi swój cenny czas, pomimo tego ,że nie mieli takiego obowiązku Jestem im bardzo wdzięczna ! Przypomniał mi się Twój post w którym opisywałeś jak biegałeś ze swoim Tatą,Przypomniałeś mi tym postem jak ja chodziłam z moją Babcią na zamarznięty staw,żebym mogła sobie pojeździć na łyżwach-mogłam jeżdzić godzinami a Babcia stała i marzła na mrozie. Zawsze wracałam z jazdy z płaczem ,bo nie chciałam iść do domu ,a nie rozumiałam ,tego jak Babcia mi mówiła ,że ona zmarzła ...no cóż ....mnie było gorąco
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna*Opty*
Go
|
lekarka napisała: Zgodę? Wyjaśniłam powyżej, że chcę rozmawiać. W osobnym watku wyjaśniłam, że nazwa nie jest zastrzeżona w Urzędzie Patentowym w Warszawie. Czy to zabronione prowadzić badania nad DO? Czy to zabronione opisać to co widzę? Co mam jeszcze wyjasnić? Wstyd mi za Was, nawet nie wiecie jakie miałam nieprzyjemności w Klinice w której pracowałam. Trwało to 2 lata po wydaniu książki dra JK z moim nazwiskiem na str. 58/59. Technicznie - czekamy na ustosunkowanie sie Instytutu Żywności i Żywienia do treści w niej zawartych. Technicznie powinniście być zadowolone, że to kolejny głos w dyskusji napisany przez lekarza, który nie ma w zwyczaju "podkulać ogon". Technicznie powinna Was Elmo, Zofia, Wojteks i inni o podobnym zdaniu, że wiedza dt. DO jest promowana. Chyba, żeby ...zaprzestać prac nad nią i temat wrzucić np. sprzątaczkom i kopaczom dołów do rozpatrzenia. lek. med. Ewa Bednarczyk-Witoszek To żenujące, że spotyka Cię Ewo tyle przykrości od niektórych na tym forum... Ile razy jeszcze będą Cię niektórzy zmuszać do tłumaczenia się, że "nie jesteś wielbłądem"? Zastanawiam się co przez nich przemawia?... bo na pewno nie życzliwość... Czy chcą być "świętsi od papieża"? Czy naprawdę w Polakach jest tak silnie zakodowana cecha jaką doskonale wyraża puenta znanego dowcipu: Czym się różni Polak od Amerykanina? Amerykanin modli się tak: - Panie Boże, mój sąsiad ma krowę, ja nie mam, więc spraw, żebym i ja miał. A Polak modli się tak: - Panie Boże, mój sąsiad ma krowę, ja nie mam, więc spraw, żeby mu zdechła. ... I jak tu się dziwić, że wielu optymalnych lekarzy milczy ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
(nie wierzę w horoskopy,ale ten jakoś pasuje do mnie ,może nie cały ,albo niektórych cech po prostu u siebie nie dostrzegam (jak wszyscy) Z horoskopami tak już jest dopasowuje się do siebie to co nam pasuje i akceptujemy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Zastanawiam się co przez nich przemawia?... I wiesz...że możesz tak się zastanawiać przez całe życie ? Odpowiedź jest w zasięgu ręki, rzekłbym nawet w zasięgu kliknięcia myszką. Problem w tym, że ludzie wolą ciągle się moralnie czemuś dziwić, wyrażać oburzenie, rozkłądać ręce, cmokać ustami - mówić "och, jakie to nieprzyzwoite !" , "co za nieobyczajność !" , " co sie z tymi ludźmi dzieje ?". Prawdziwa odpowiedź na tego rodzaju pytania przerasta pytających, lecz na szczęście nie wszystkich. Oczywiście mam na myśli sam cieżar odpowiedzialności za przyjęcie faktu, a nie zdolności intelektualne do jego zrozumienia. Bowiem nie wystarczy pojąć, jeszcze nalezy sobie uświadomić. Krystyno, zwróć uwagę, że często ma miejsce "krytyka" sprawiająca wrażenie wymuszonej, nieuzasadnionej, nie mającej odzwierciedlenia w faktach. Cudzysłów miał zasugerować, że to nie o krytykę chodzi, bo ta jest ze wszech miar niezbędna do rozwoju, lecz o dyfuzję nieświadomej złości , agresji - połączonej z zaprzeczaniem, że ona ma miejsce. Ewie się dostaje za ludzi, których nie zna i którzy Jej nie znają - to "bliscy" agresora. Tamten bowiem nigdy nie zdobędzie się na wyrażenie szczerych uczuć nienawiści i złości wobec właściwych adresatów. To nigdy nie kończąca się udręka. Wspomnisz moje słowa, kiedy będzie to trwało cały czas, będzie dotykać przypadkowych osób - z nielicznymi przerwami. Taka sinusoida. A szkoda....bo była szansa. ps: Żywienie optymalne to jeszcze nie wszystko. To dużo. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
To żenujące, że spotyka Cię Ewo tyle przykrości od niektórych na tym forum... Ile razy jeszcze będą Cię niektórzy zmuszać do tłumaczenia się, że "nie jesteś wielbłądem"? Zastanawiam się co przez nich przemawia?... bo na pewno nie życzliwość... Czy chcą być "świętsi od papieża"? Czy naprawdę w Polakach jest tak silnie zakodowana cecha jaką doskonale wyraża puenta znanego dowcipu: Taka analogia mi się nasunęła że podobnie jest z "Obrońcami Praw Zwierząt" czytaj "Wegetarianami" przecież zadne zwierzę nie prosiło je o pomoc a jak sie udzielają !!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Taka analogia mi się nasunęła że podobnie jest z "Obrońcami Praw Zwierząt" czytaj "Wegetarianami" przecież zadne zwierzę nie prosiło je o pomoc a jak sie udzielają !!! Piszesz o tych co bronią Ewy ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|