Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: O mleku, przetworach mlecznych i cukrze (Przeczytany 64884 razy)
|
Blackend
Go
|
Moim skromnym zdaniem mleko krowie jest dla cielaka. Nigdzie w przyrodzie dorosłe osobniki nie piją mleka, a już obcego gatunku w szczególności. (mylny jest pogląd, że koty piją mleko - zapytajcie jakiegokolwiek weterynarza) Mleko np. 3,2% ma bardzo niekorzystne proporcje BTW - 3, 3,2, 4,3 Jednym mleko służy innym nie - dlaczego? Ponieważ oprócz mleka jedzą też co innego (każdy inaczej) i w ogólnym dobowym bilansie jedni są bliżej inni dalej od złotej proporcji. To tak na moją logikę - nie jestem dietetykiem i nie potrafię wykazać biochemicznie dlaczego mleko nie jest dla ludzi. Jest wolny wybór - My wybraliśmy śmietanę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chris
Go
|
pamiętam jak na wsi rodzice dali mi szklankę i kazali pójść sobie do obory to tam dostanę mleko. Pani tam doiła krowę do wiadra, myślałam że dostanę mleka z tego wiadra. A ona wzięła tą szklankę i nadoila mi do szklanki! Byłam w szoku... takiego mleka prosto od krowy to chyba nikt z was nie pił... Pijalo sie,czasami z pominieciem szklanki ale trzeba miec dobrego "cela" pozd
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Moim skromnym zdaniem mleko krowie jest dla cielaka. Niektórzy takimi "cielakami' są równiez w wieku dorosłym Ja bym z przyjemnoscią napiła sie takiego mleka prosto od krowy . Tylko krowy nie mam ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
a to drobiazg, nie wiem czy ucieszyłabyś sie z krowy w prezencie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
a to drobiazg, nie wiem czy ucieszyłabyś sie z krowy w prezencie... Najbardziej ucieszyłabym się ,aby ją miał ktoś mieszkający niedaleko mnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ali
Go
|
Moim skromnym zdaniem mleko krowie jest dla cielaka. Nigdzie w przyrodzie dorosłe osobniki nie piją mleka, a już obcego gatunku w szczególności. (mylny jest pogląd, że koty piją mleko - zapytajcie jakiegokolwiek weterynarza) Jest wolny wybór - My wybraliśmy śmietanę i tu się mylisz, postaw kotu mleko a nie jego namiastke jakie mleko dostają teraz koty ? te ze sklepu, nie surowe więc problemy mają te same ps . widziałeś w sklepie dobrą śmietane? ja jej nie używam bo nie jest nawet podobna do śmietany, biorę prosto od gospodarza taką dobrą w sklepie dostaniesz tylko u rusków ma konsystencję naszego majonezu a taką jaką my mamy w sklepach to oni nazywaja zlewki nie śmietana
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
moja babcia (z tych żelaznych babć co wszystko tłusto) kiedyś pomyliła butelki w lodówce i wypiła litr smietany 30% bo myslała że to mleko i nic jej nie było ale przyroda dzika zna przypadki że zwierzęta piją mleko innych zwierząt, nie pamiętam dokładnie, ale nawet potrafią kraść mleko mlecznych zwierząt należących do człowieka. Poza tym są krowy co potrafią doic i wypijać siebie same... Moje chomiki bardzo lubiły śmietanę... szczur też A myszy co wpadały do śmietany w Ani z Zielonego Wzgórza?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
i tu się mylisz, postaw kotu mleko a nie jego namiastke jakie mleko dostają teraz koty ? te ze sklepu, nie surowe więc problemy mają te same
Zrobiłem kiedyś test - postawiłem kotu dwie miski, jedną z mlekiem drugą ze śmietaną jak myślisz, którą wybrał? Co do produktów sklepowych - nie jest to może szczyt moich marzeń, idę na pewien kompromis - kupuje niektóre Flawia to może napiszę tak. Zaden znany mi dorosły drapieżnik nie pije mleka, ale ja nie znam wszystkich drapieżników
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
To chyba nie znasz moich kotów i psa -uwielbiaja mleko ,śmietane i sery . Bez przesady- śmietaną nie rozpieszczam -a do mleka dolewam wody bo nie miałabym sama co jeść .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Znam psy i koty, które lubią też czekoladki jak im podasz nie odmówią
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
A ja znam koty karmione przeze mnie i sąsiadke,które nie chcą tknąć żadnej karmy,kiełbas,jajek na twardo -chyba mają za dużo w tyłku Myslimy sobie z tą moją sasiadką ,żeby je trochę przegłodzić,żeby trochę głód zajrzał im to tego tyłka ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
dieta optymalna jest tylko dla ludzi, gdyby zawierała tylko to co inne zwierzęta jedzą na dziko, to nie moglibyśmy niczego usmażyć!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Dolacze i ja kilka ciekawostek o moich zwierzetach. Moj kot bardzo lubi mleko i kiedy bywa poza domem nawet tydzien lub dwa (mysle, ze chodzi na dziewczynki, ktorych w poblizu domu brakuje) to po powrocie dopomina sie o mleko. I bedzie dotad mialczal az dostanie. Natomiast moj dwuletni byczek doil krowe az do swojej smierci razem ze swoim o rok mlodszym bratem. Teraz spoczywa w zamrazarce z kazdym dniem coraz go mniej. Natomiast co do prezentow to moja zona dostala w ubieglym roku na dzien matki roczna krowke od naszych sasiadow. Podobala nam sie ona i sasiedzi podarowali ja za darmo, wiedzac ze nie jestesmy za bogaci aby zaplacic za nia. Tak wiec mamy juz kilka krowek i mleko swoje, ktore glownie przerabiamy na serki, smietane i maslo. Jest tego az za duzo dla nas wiec skarmiamy nabialem nawet kury. A pies tez dostaje miske mleka, ktore bardzo lubi ze az miske wylizuje do ostatniej kropelki. Z pozdrowieniem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
A pies tez dostaje miske mleka, ktore bardzo lubi ze az miske wylizuje do ostatniej kropelki. Tak wiec mamy juz kilka krowek i mleko swoje, ktore glownie przerabiamy na serki, smietane i maslo. Jest tego az za duzo dla nas wiec skarmiamy nabialem nawet kury. To jakies dziwne z tym mlekiem dla kotow i psow. Bedac w domu bylam rowniez przyzwyczyjona do tego,ze koty kazdego dnia pily mleko,a psy czekaly w kolejcy przy kocich miskach. Mieszkajac w Niemczech spotkalam sie wrecz z inna sytuacja.Koty sasiadow nie znaly mleka wogole, wrecz zabroniono mi je podawac,gdy one przychodzily w odwiedziny do mnie. Corkarowniez, swoje koty i psa nigdy wczesniej nie karmila mlekiem, natomiast zmienila swe poglady i nawyki w trakcie robienia zawodu weterynarza.Podaje kotom mleko krowie ale tylko specjalne Pamietam jak mama do karmy dla prosiakow dodawala miedzy innymi pokrzywy wymieszane z serwatka albo zsiadlym mlekiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Moje koty nie tkną mleka, a wodę piją. Natomiast bardzo chetnie pija moją smietankę 30%. Co dziwne, nie jedzą żółtek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Moj kot dzisiaj zjadl jajecznice na masle natomiast pies jadl wczoraj jajka z cebula na smalcu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Moje zwierzaki uwielbiają mleko i jaja . Na widok jajka ,kocur juz mi na plecach siedzi . Psu mleko ograniczam ,bo wychłeptałby każdą ilosć a już plackowate łysienie dostawał wraz ze swędzeniem. Syriusz - bogato odzywiaja sie Twoje sierściuchy .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Rudka - kury niosa sie bardzo dobrze i mam nadmiar jajek. Nawet i im daje gotowane, te ktore leza za dlugo w lodowce. Poprzedni moj pies zjadal nawet i 5 naraz, wiecej nie dawalem mu. Kangur wystarczal mu na tydzien i najlepszy byl dla niego jak juz smierdzial. Niestety, zdechl piesek po ukaszeniu przez weza, ktorego zdazyl jeszcze zabic.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Rudka - kury niosa sie bardzo dobrze i mam nadmiar jajek. Nawet i im daje gotowane, te ktore leza za dlugo w lodowce. Poprzedni moj pies zjadal nawet i 5 naraz, wiecej nie dawalem mu. Kangur wystarczal mu na tydzien i najlepszy byl dla niego jak juz smierdzial. Niestety, zdechl piesek po ukaszeniu przez weza, ktorego zdazyl jeszcze zabic.
Syriusz, jajek nie przechowuje/trzyma sie w lodowce . W lodowce jest wilgotne powietrze , a jajka musza miec sucho, wiec najlepiej przechowywac jajka w chlodnym, suchym miejscu w slomie lub w sianie-----tak twierdza gospodarze od ktorych kupuje jajka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Syriusz -o rany to wy kangury jadacie?? kupujesz? czy chodujesz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|