MORGANO
Go
|
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (159) ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH W DZIENNIKU ZACHODNIM Zebrał i przepisał. Morgano
Żywienie optymalne stosuję wraz z mężem i córką od kwietnia 1999r. U męża ustąpiła choroba wrzodowa, częste migreny, zrzucił kilka kilogramów, czuje się bardzo dobrze. Ustąpiła też u niego egzema, bezskutecznie leczona od 5 lat. U córki (11lat) poprawiły się paznokcie, które kruszyły się i miały wgłębienia od 6 miesiąca życia. Ma więcej siły ( chodzi do szkoły baletowej ) i nie chce się jej już spać podczas lekcji. Ja czuję się znacznie silniejsza, ustąpiły mi bóle w klatce piersiowej, odczuwam wewnętrzny spokój. Przestały nam wypadać włosy, poprawiły się paznokcie, a skaleczenia bardzo szybko się goją. Córkę pobolewa często głowa, ale przyznaje się, że w szkole podjada ciastka i słodycze przyniesione przez koleżanki ( presja koleżanek jest bardzo duża). Pobolewają mnie okolice wątroby. Czym to może być spowodowane. PS. Czy obowiązkowo należy jeść węglowodany?
Po 2,5 miesiącach żywienia optymalnego u całej rodziny pojawiło się szereg korzystnych efektów. W czasie wakacji trzeba tak dopilnować diety córki, aby przestały jej smakować ciastka i słodycze, do których namawiają ją koleżanki w szkole. Od nowego roku szkolnego trzeba córce dawać rano obfite śniadanie, aby jej wystarczyło na długo i aby nie czuła potrzeby jedzenia. Przy dużym obciążeniu fizycznym w szkole baletowej, można dawać jej do szkoły kawałek sernika, czy innego produktu z grupy optymalnych. Duży wysiłek fizyczny u dziewczynki w 11 roku życia wymaga dodatkowej troski o jej stawy, kości, kręgosłup, przyczepy i więzadła, aby niepotrzebnie nie straciła zdrowia, co często zdarza się przy dużym obciążeniu tańcem, czy wysiłkiem sportowym. Powiedzenie " przez sport do kalectwa" nie dotyczy optymalnych. Trzeba córce dawać więcej kolagenu. Giczki i żeberka cielęce, rosoły z nich, nóżki wieprzowe, powinny być podawane 2-3razy w tygodniu. Jeżeli u córki po 2 tygodniach dokładnego żywienia optymalnego nie ustąpi bóle głowy, powinny ustąpić po kilku zabiegach prądami selektywnymi PS, przy rozłożeniu elektrod: czoło - potylica. Pobolewania w okolicy wątroby występujące u pani, jeśli nie ma kamyków w woreczku żółciowym, najczęściej spowodowane są przez lamblie. Trzeba zrobić badania w tym kierunku, najlepiej u całej rodziny i w razie stwierdzenia tych pasożytów ( mogą też być inne ), podjąć typowe leczenie. Węglowodany powinno się spożywać w granicach 0,8g na 1kg wagi należnej, u dzieci trzeba ich podawać więcej, od 2,5g/kg u osesków, stopniowo obniżając ich dawkę wraz z wiekiem dziecka. Tak jest najlepiej, ale ewentualne odstępstwa w górę czy w dół, nie powodują szkód, jeśli nie są zbyt duże. Zbyt mało węglowodanów zmusza wątrobę do ich wytwarzania, co obciąża wątrobę dodatkową pracą, co z kolei może powodować pojawienie się ciał ketonowych w organizmie i w moczu. U dorosłych spożywanie węglowodanów do 100 g na dobę, w postaci skrobi, jest nieszkodliwe, a tylko nieco czyni organizm słabszym. Powyżej 100g węglowodanów prostych i powyżej 150g węglowodanów w skrobi, będzie powodowało wymierne szkody.
JAN KWAŚNIEWSKI
Czy można się wyleczyć dietą optymalną z zaćmy?
Przyczyną zaćmy jest niedostateczne odżywianie soczewek w oczach, a przyczyną złego odżywiania soczewek jest złe odżywianie właściciela tych oczu, w których rozwija się zaćma. Zaćma powszechnie występuje w Indiach i to już u młodych ludzi. Leczy się ją tam na ulicy. Robią to "fachowcy" uciskający oczy, w ten sposób by zerwać wiązadełka utrzymujące soczewkę, która opada wówczas niżej i " operować " zaczyna co nieco widzieć. Aby mógł widzieć więcej, musi nosić okulary z bardzo grubymi szkłami. Soczewki oczne nie mają naczyń tętniczych. Należą do tkanek z zasady źle odżywianych, takich jak chrząstki, skóra, niektóre odcinki tętnic. Odżywiane są płynem z ciałka szklistego. W społeczeństwie jest zasadą, że jeśli czegoś brakuje, to brakuje tego szczególnie najbiedniejszym. W organizmie panują te same prawa, a soczewka oka należy do najbiedniejszych z biednych, najmniej dostaje i na szarym końcu. Gdy dostaje za mało i nie dostaje tego co dostać powinna, rozwija się zaćma. W Polsce obecnie zaćma jest chorobą ludzi starszych, o niskich dochodach, którzy nie wiedzą jaką żywność kupować, aby była dobra i tania, zjadają głównie produkty zawierające cukier i inne węglowodany " osładzając " sobie w ten sposób życie. A życie słodkie nie jest życiem, a nędzną, niewolniczą egzystencję. Przy żywieniu optymalnym zaćmy znanej jako starcza - być nie może. Bardzo wielu chorych z osłabionym wzrokiem z powodu zaćmy, czy z innych powodów, po przejściu na żywienie optymalne zauważa szybką i często znaczną poprawę wzroku, nawet o 1-3 dioptrie, gdy zmiany miażdżycowe na dnie oczu cofną się a oś oka się wówczas wydłuży. Soczewki składają się z kolagenu. Przy żywieniu optymalnym z dodatkiem produktów zawierających kolagen ( nogi cielęce, wołowe, wieprzowe, chrząstki, flaczki, skórki ze słoniny), prawie zawsze uzyskuje się poprawę lub cofanie się zaćmy. Nie wystarcza często samo dobre jedzenie, a na poprawę trzeba czekać długo, gdy chory na zaćmę ma zaawansowane zmiany w tętnicach i drobnych tętniczkach. Te ostatnie trafiają się głownie w cukrzycy, ale cofają się dość szybko, gdy chory stosując żywienie optymalne z cukrzycy się wyleczy. Cofanie się zaćmy można znacznie przyspieszyć gdy poprawimy ukrwienie oczu przez rozszerzenie tak mocno, jak to możliwe, tętniczek odżywiających oko. Maksymalne pobudzenie nerwów naczyniorozszerzających może zwiększyć przepływ krwi tętniczej 0 500% gdy tętniczki są zdrowe i proporconalnie mniej gdy są sztywne i z miażdżycą. Na trwałe rozszerzają naczynia tętnicze prądy selektywne PS w przypadku zaćmy - stosowane na oczy. Na ogół wystarcza 10 zabiegów po 20 minutach, ale lepiej jest przyjmować zabiegi krócej, ale przez więcej dni. Może być 15 zabiegów po 15 minut, lub 20 po 20 minut.
JAN KWAŚNIEWSKI
|