forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-03-28, 20:53:04

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
658473 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Kuchnia Optymalna.
| | |-+  Lubie piwo ....farsa
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: Lubie piwo ....farsa  (Przeczytany 9808 razy)
adampio
Go


Email
Lubie piwo ....farsa
« : 2007-07-17, 19:38:42 »

zabralem sie do robienia jednego z przepisow, ktore sa na naszej stronie, pod nazwa piwne kotlety.
Mowie do mojej zony..." to cos dla mnie":::: NO I ROBIMY:
Skladamy te platki serkow ze szynka i baleronem i z tym co trzeba, smazymy i w pewnym momencie mowie do mojej zonyh, dodaj w koncu to piwo.. a moja zona na to....jakie piwo!!!!???? hahahahaha

no co, jak sie okazuje w kotletach piwnych w ogole nie musi byc piwa!!! uuuuffffff !!!!
to tak dla rozladowania atmosfery !!!! haaahahahha...... jutro robie kotlety wodczane

pozdrwiam wszystkich piwoszy
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #1 : 2007-07-18, 12:15:38 »

www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=284 - w podanym przepisie pisze: " - kotlety piwne znakomicie smakują na zimno jako przekąska..." i  są podawane w barach jako zakąska "pod piwo" w niektórych rejonach Czech. I stąd ich nazwa Cool.
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #2 : 2007-07-18, 17:15:45 »

www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=284 - w podanym przepisie pisze: " - kotlety piwne znakomicie smakują na zimno jako przekąska..." i  są podawane w barach jako zakąska "pod piwo" w niektórych rejonach Czech. I stąd ich nazwa Cool.
Nie wiem dlaczego te nazywaja sie "piwne", ale mozecie sprobowac. Kiedys przygotowywalem kotlety na piwie  w ten sposob, ze  schabowe- w ostatnim etapie smazenia kotletow zalewalem pol butelka piwa. Pod przykrywka sie troche dusily. Nabieraja nowego smaku. Zalewalem piwem jasnym, ale sadze ze porter bylby lepszy.
Pozdr
maf
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #3 : 2007-07-18, 17:25:59 »

kotlety na piwie  w ten sposob, ze  schabowe- w ostatnim etapie smazenia kotletow zalewalem pol butelka piwa. Pod przykrywka sie troche dusily. Nabieraja nowego smaku. Zalewalem piwem jasnym, ale sadze ze porter bylby lepszy.
Dodam, ze kotlet musi byc odpowiedniej/wlasciwej  grubosci zeby nabral aromatu. tak z 3 cm, czyli jego waga bedzie ok 250g.
pozdr
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #4 : 2007-07-18, 18:03:10 »

Nie wiem dlaczego te nazywaja sie "piwne"...

Wyjaśnię to dokładnie na zasadzie "sera żółtego piwnego". Otóż za komuny, gdy chciało się napić kufel piwa - ladowy doliczał do ceny koreczek z sera, choć nie każdy go konsumował.
Pod Pragą w pewnym barze piwnym, gdy wchodzi się gromadą na "budziejowickie" - dają zaś gratis takich kilka "kotletów piwnych" - i tak się nazywają. "Kotlety piwne" w oryginalnym czeskim wydaniu są darmową zakąską pod piwo w tym barze. A więc, aby "kotlety piwne" były faktycznie PIWNNE - zjada się nie na gorąco z marchewką, nie frytkami, a właśnie na zimno każdy kęś popijając zimnym piwem. One są "do piwa", a nie "z piwem" w przepisie. Confused
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #5 : 2007-07-18, 18:56:43 »

Wyjaśnię to dokładnie na zasadzie "sera żółtego piwnego". Otóż za komuny, gdy chciało się napić kufel piwa - ladowy doliczał do ceny koreczek z sera, choć nie każdy go konsumował.
Za komuny to piwo sie pilo takze w budkach z piwem ktore byly na kazdym narozniku. Czlowiek zmeczony wracal z  pracy i mogl sie napic. Co do zakaski, to za komuny zakaska /byl to czesto sledzik w oleju, lub mozna bylo wybrac cos innego/ byla niezbedna do setki. Jak bralo sie polowke, to trzeba bylo wziasc kilka zakasek. Jak to sie nazywalo? "Wodke podajemy do konsumpcji. Laughing"
Nie przypominam sobie, zebym pil piwo w budce z piwem, i w knajpie "bez konsumcji". Ale pamietam - piwo bylo podawane bez obowiazkowej zakaski - w latach 70 ubieglego wieku spelniajac obowiazek wobec mojego kraju we Wroclawiu nie wciskano nam zakaski. To byl moj rekord zyciowy - 16 piw. Do jednostki udalo nam sie wrocic o wlasnych silach.
pozdr
maf
Zapisane
Zizi
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #6 : 2007-07-21, 10:24:44 »

ha ha ja wczoraj teżtak miałam, jak przeglądałam przepisy to zwróciłam na te kotleciki uwagę ,że może to byc ciekawe, bo z dodatkiem piwa żadnej potrawy jeszcze nie jadłam,a tu prosze niespodzianka ; piwka nie ma :/
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #7 : 2007-07-21, 14:33:05 »

no to Zizi musisz sprobowac zrobi goloneczke w piwie !!!! to jest dopiero super.... przepis jest podobny do starej receptury berlinskiej.....naprawde dobre.....a i piwo w tym jest !!!!!!

Zapisane
Krystyna77
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #8 : 2007-07-21, 21:22:03 »

Jest chłodny a zarazem przyjemny wieczór więc idę do ogrodu napić się szklaneczki chłodniutkiego piwka che che... kto idzie ze mną? :lol:Miłego sobotniego lipcowego wieczoru życzę wqszystkim!!!
Zapisane
genek
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #9 : 2007-07-21, 22:55:07 »

Jest chłodny a zarazem przyjemny wieczór więc idę do ogrodu napić się szklaneczki chłodniutkiego piwka che che... kto idzie ze mną? :lol:Miłego sobotniego lipcowego wieczoru życzę wqszystkim!!!

Piwo to dopiero pobudza insulinę, może lepiej mineralna i rozmowa z ukochaną osobą?
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #10 : 2007-07-21, 23:09:45 »

Jest chłodny a zarazem przyjemny wieczór więc idę do ogrodu napić się szklaneczki chłodniutkiego piwka che che... kto idzie ze mną? :lol:Miłego sobotniego lipcowego wieczoru życzę wqszystkim!!!

Z chęcią bym poszła  Laughing
Też właśnie wróciliśmy z mężem z nocnego ,cieplutkiego spaceru i wypiliśmy po szklaneczce chłodnego piwa  Very Happy .Po tylu latach przerwy ,to dla mnie niesamowita przyjemność  Very Happy Oczywiście z niczym nie przesadzając!  Very Happy
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #11 : 2007-07-21, 23:18:41 »

Krystyno, Twoje zdrowie Smile Właśnie siedzę na tarasie i popijam wywar chmielowy czytając forum. Nareszcie nastały ciepłe wieczory.
Zapisane
Krystyna77
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #12 : 2007-07-21, 23:35:39 »

Ech Genek kto tu mówi o "krzynce piwa?" Tu mowa o szklaneczce piwa, a i to trzeba uwzględnić no nie? w dobowej dawce węgli... Przy mineralnej siedzę codziennie Sad, a piwko to piwko, raz nie zawsze)się nie czepiaj!!! I myślisz, że w tym ogrodzie to sama siedziałam ?Cóż to by była za przyjemność???  Confused A Ty zaraz o insulinie Mad
Elmo też to doceniła, a Małgo 35 mi wtórowała z balkonu
Dzięki dziewczyny Laughing Very Happy Miłej niedzieli.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Lubie piwo ....farsa
« Odpowiedz #13 : 2007-07-21, 23:43:55 »


Dzięki dziewczyny Laughing Very Happy Miłej niedzieli.

Dzięki i wzajemnie  Very Happy
Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.031 sekund z 17 zapytaniami.