forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-25, 06:53:16

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.
669733 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  W czym jest białko...
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 Do dou Drukuj
Autor Wtek: W czym jest białko...  (Przeczytany 74275 razy)
Hana
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #40 : 2007-07-21, 22:22:12 »

Zizi nie wszyscy forumowicze ksiazke lekarki przeczytali, a z tych co przeczytali nie wszyscy ja zrozumieli--wiec nie przejmuj sie--a kto pyta nie bladzi.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #41 : 2007-07-21, 23:04:21 »



Chyba z dniem dzisiejszym zakoncze swoje udzielanie się na tym forum . Pozostane przy czytaniu Waszych postów,bo widzę ,że zadając proste pytania jestem bardzo krytykowana. Sad

Nie trzeba było usuwać konta ,tylko zadawać zrozumiałe pytania.

Napisałaś :

Cytuj

Poza tym żeby coś przestać rotowac najpierw trzeba sprawdzić czy to szkodzi czy pomaga i tak też zrobiłam z tym wafelkiem.
W/g tego co piszesz chciałaś sprawdzić czy knopers Tobie będzie pomagał czy też szkodził.
Okazało się ,że szkodzi. I ciekawa byłam czy też będziesz go rotowała czy też nie .

Zizi .Nie napisałaś co Tobie w ogóle dolega.
Jedno mogę napisać od siebie.Odżywiaj się z umiarem i mądrze.Nie przesadzaj z niczym.
Nie można również oddzielić odzywiania z naturalną potrzebą ruchu organizmu ludzkiego.
Ludzie lubią filozofować i wymyślać przeróżne nowe skomplikowane rzeczy,a mądrość ukryta jest w prostocie i dlatego też jest niedostępna dla "kombinatorów" .  Smile
Pozdrawiam Cię serdecznie i przemyśl swoje odżywianie.
Edyta.
Zapisane
slawek
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #42 : 2007-07-22, 00:38:59 »

Ech cieżko mi jest wytłumaczyć o co mi chodzi z tym rotowaniem pisząc,a nie rozamwiając normalnie. Widzę,że jak coś pisze jest to w większości błednie odbierane.


Bo widzisz jeśli z kimś rozmawiasz osobiście to oprócz jego słów widzisz jego mimikę Wink intonację głosu, gestykulację itp. inaczej jest gdy rozmawiasz z jakąś osobą poprzez np. forum tutaj słyszysz tylko same słowa a te jak wiadomo mogą RANIĆ Wink
Zapisane
evosonic
Go


Email
Re: Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #43 : 2007-07-22, 03:23:41 »

DO EVASONIC : Co masz na myśli mówiąc,że jestem "produktem niszowym"?


Ech cieżko mi jest wytłumaczyć o co mi chodzi z tym rotowaniem pisząc,a nie rozamwiając normalnie. Widzę,że jak coś pisze jest to w większości błednie odbierane.

Chyba z dniem dzisiejszym zakoncze swoje udzielanie się na tym forum . Pozostane przy czytaniu Waszych postów,bo widzę ,że zadając proste pytania jestem bardzo krytykowana. Sad

dokladnie to i nic wiecej  Confused   jesli slowa w twoich postach  sa  naprawde szczere to jest to chyba bardzo latwe aby  zrozumiec  ...
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #44 : 2007-07-22, 09:18:09 »

Ech cieżko mi jest wytłumaczyć o co mi chodzi z tym rotowaniem pisząc,a nie rozamwiając normalnie. Widzę,że jak coś pisze jest to w większości błednie odbierane.


Bo widzisz jeśli z kimś rozmawiasz osobiście to oprócz jego słów widzisz jego mimikę Wink intonację głosu, gestykulację itp. inaczej jest gdy rozmawiasz z jakąś osobą poprzez np. forum tutaj słyszysz tylko same słowa a te jak wiadomo mogą RANIĆ Wink

Intonacja głosu też może ranić,gestykulacja też,mimika również . Wszystko może nas ranić jeśli nie szanujemy siebie samego i nie jesteśmy pewni tego co robimy  Smile .
Nie rozumiecie ,że doświadczenia uczą? Nawet te niezbyt przyjemne? Kto powiedział ,że w życiu jest tylko różowo?  Smile
Zapisane
MW
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #45 : 2007-07-22, 12:10:03 »

Nie musisz się obawiać "przebiałczenia" i związanymi z tym "problemami skórnymi" ponieważ spożycie powyżej 300g białka, a więc np: około dwóch kg schabu dziennie nie powoduje żadnych obiawów skórnych, ani żadnych obiawów "przebiałczenia" - to tylko taka antybiałkowa propaganda tych, co lubią ludzi straszyć.
Problem z Twoją skórą jest spowodowany inną przyczyną.

No nie wiem. Jak ja czasem zjadłem może ze 100g B przez dzień, raczej mniej (niestety dokładnie nie liczyłem, ale od 300g było co najmniej 2 razy mniej) to wydawało mi się, że skóra mnie swędzi. I pojawiały się różne wypryski. Oczywiście jest możliwy taki zbieg okoliczności, że powodem było coś innego (o czym nie zdaję sobie sprawy). Czy miał ktoś podobne obserwacje po zjedzeniu zbyt dużych ilości białka? A tak w ogóle to chyba zgadzamy się, że białka należy jeść możliwie mało (ale żeby nie być głodny). Toan, czy te 300g to nie pomyłka?
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #46 : 2007-07-22, 12:53:46 »

A tak w ogóle to chyba zgadzamy się, że białka należy jeść możliwie mało (ale żeby nie być głodny). Toan, czy te 300g to nie pomyłka?

Nie, to nie pomyłka. Ale jeśli myślisz, że taka dobowa dawka białka ma coś wspólnego z DO - to jesteś w będzie.
Zapisane
fewa
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #47 : 2007-07-22, 13:58:57 »

Dr JK napisał  "Najmniej uprzywiliowanym organem jest skóra, jak coś brakuje to widac''.Dokładnie nie pamiętam tego cytatu.

Witaj Zizi. Wydaje mi się, że odżywiasz się prawidłowo. Może Twoje problemy są spowodowane jakąś alergią. Napisz jakie masz objawy co się dzieje ze skórą. Może będzie nam łatwiej Ci doradzic. Ja ostatnio ze skórą miałam taki problem, że nie wiem dokładnie jaka była przyczyna, a mianowicie nogi czyli skóra swędziała mnie. Nie było żadnych wyprysków, ani zaczerwienia tylko tak jakbym weszła w pokrzywy  Laughing Ale w tym czasie miałam inne mydło i wcześniej wyłączyli wodę co później leciała tako zardzewiała, a jadłam tak samo jak przedtem. Zmieniłam mydło na szare"Biały jelen" I problem zniknął. W tym tygodniu znowu będą robic jakieś konserwacje wodociągowe, więc się przekonam czy dolegliwości wrcą, czy to będzie z powodu zanieczyszczonej wody, czy z powodu mydła.
  pozdrawiam,fewa
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #48 : 2007-07-22, 15:16:12 »

A ja ci proponuję, zebyś przeczytała np. "Żywienie Optymalne" Jana Kwaśniewskiego, gdzie dostaniesz jednoznaczą informację, jak należy jeść. Jeśli po paru miesiącach takiego zywienia nadal będziesz miala jakieś dolegliwości, to poszukaj info na stronie doktora Kwaśniewskiego.
 
Może się okazać, ze masz robale, drożdże, grzyby, które bardzo cięzko usuwa się z organizmu (trzeba ograniczyc cukier) lub parę innych przypadków. Jeśli prawidłowo stopsując diete JK nadal bedziesz się źle czuła, to wtedy porotuj sobie podejrzane produkty, które jadasz - nie szukaj natomiast dookoła złych produktów, zeby je rotować Smile

A jeśli my zareagowalismy na ciebie śmiechem lub złośliwością, to widocznie do tego nas sprowokowałaś Smile
Jak myślisz, co przyjdzie ci łatwiej? Zmienic nas, czy zastanowić się nad swoimi wypowiedziami?
Zazwyczaj ludzie niezbyt dobrze reagują na ignorantów, a ty wykazałaś się ignorancją, skoro na stronie Jana Kwaśniewskiego pytasz o diete wg Ewy Witoszek. Znaczy to, ze jednak nie poczytałaś postów. "Lekarka" stosuje żywienie Optymalne Jana Kwaśniewskiego, a jedynie proponuje pewne innowacje, których dobre działanie zauwazyła lub kładzie nacisk na to, co przekazuje dr JK. Jak uważnie przeczytasz JK, to zauważysz, ze on w ogóle nie poleca mleka ani pieczywa.
Większość z nas nie ma żadnej potrzeby rotowania. Nie komplikujemy sobie życia. Zdarzają się też osoby, które udziwniają ŻO olejami, marchewkami itp., a potem muszą rotować i szukać innych rozwiązań zamiast stosować po prostu ŻO.
Powtarzam: Jak juz z całą pewnoscią na ŻO bedzie ci cos dolegało, wtedy sobie porotuj.

Ignorancją popisałaś sie również pytając, gdzie jest białko Smile Nie czytałaś ksiązek ani informacji ze strony Jana Kwaśniewskiego - www.dr-kwasniewski.pl . Pytam was przy okazji: Czy jest jakiś widoczny link, który prowadzi do części informacyjnej tej strony? Jeśli ktoś wszedł bezpośrednio na forum, może nawet nie wiedzieć o istnieniu strony głównej.

Nie wiesz też jakie węglowodany i w jakiej ilosci powinnaś jeść. Mowiłaś, że głównie jadasz pomidory.

Mówisz, ze jesz jak proponuje Ewa Witoszek, intuicyjnie. Ale jak, skoro nie masz ani wiedzy ani intuicji? Intuicyjnie mozna jesc ŻO jak juz sie trochę poćwiczy te proporcje, jak juz się sprawdzi, na czym to polega. A więc idż do żródła informacji najpierw, a potem sobie eksperymentuj jeśli dalej bedziesz miala potrzebe.
I nie miej ludziom za złe, ze lubia się posmiać.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #49 : 2007-07-23, 12:46:49 »

Zizi, :)robisz madrze  rotujac produkty spozywcze , jadajac wedlug zalecen lekarki,
my wszyscy ci na DO i ZO  odbiegamy od wzorca nawet nie wiedzac o tym ,nie zauwazajac tego,
moze dopiero wtedy,gdy choroba przychodzi  nieoczekiwanie i powali nas z nog,
wlasnie lekarka stara nam sie otworzyc oczy na nasze bledy w stosowaniu diety optymalnej,
naduzywanie wielu produktow spozywczych stalo sie nagminne,
nasz organizm reaguje nietolerancja,przeroznymi alergiami,(alergia,to rowniez stan zapalny)
lekarka,mowi o tym otwarcie i proponuje rotacje,tylko po to,by uzuskac tolerancje na nietolerowane produkty.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #50 : 2007-07-23, 13:33:24 »

Ewa  Very Happy  Dobrze proponujesz  Smile .
Z przyjemnością się czyta Twoje posty  Smile
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #51 : 2007-07-23, 17:12:59 »

Kodar, czy Zizi jest na coś z produktów jadalnych na DO uczulona? Cierpi na nadwrażliwośc na jakis niezbędny pokarm?
Uważasz, ze każdy z założenia powinien się leczyc?
To tak jakbyś radziła: "Weź coś na wszawice, bo możesz mieć wszy" albo "Nie jedz maślaków, bo ja mam na nie uczulenie".

ŻO jest proste, optymalne i przyjemne. Po co wszystko utrudniac z załozenia?

Produkty mleczne i mączne nie są zalecane na ŻO, więc "rotuje" się je w naturalny sposób. Innych dla idei na prawde nie trzeba rotowac - dmuchaj na zimne.
Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #52 : 2007-07-29, 13:35:15 »

A tak w ogóle to chyba zgadzamy się, że białka należy jeść możliwie mało (ale żeby nie być głodny). Toan, czy te 300g to nie pomyłka?
Nie, to nie pomyłka. Ale jeśli myślisz, że taka dobowa dawka białka ma coś wspólnego z DO - to jesteś w będzie.

No nie bądź taki tajemniczy Wink napisz coś więcej. Eskimosi zajadają głównie białko, ale też szybciej się starzeją.
Atkins proponował dietę wysokobiałkową i wiemy, że się mylił. Smile To w jakich stanach nie dojdzie do przebiałczenia przy spożyciu 300g na dobę?
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #53 : 2007-07-29, 23:11:22 »

To w jakich stanach nie dojdzie do przebiałczenia przy spożyciu 300g na dobę?
W Stanach :Arkansas,Oklahoma i Nebraska .
Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #54 : 2007-07-30, 00:48:29 »

nudzi Ci się? Wink
Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #55 : 2007-07-31, 03:42:11 »

Ewa -
produkty mleczne ,ze nie są zalecane to dopiero dowiedziałam sie od Pani doktor
    Ewy . W książce "dieta optymalna "jak wół pisze ,ze polecana jest
    tłusta śmietana , tłuste sery i prawdziwe masło.
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #56 : 2007-07-31, 10:59:58 »

Rudko kochana, jak się nie je prawidłowo, to wiele rzeczy szkodzi. Najpierw trzeba zapomnieć o codziennym piwku i innych fajnych cukrach Smile), a potem, jak są problemy!, mozna się leczyć.

Oczyswiście, Jan Kwaśnierwski pisał, ze mleko jest dla cielaków. Śmietana jest polecana, ale w ilosciach góra 1 szklanka dziennie i wcale nie codziennie.
Sery, jak pisał, szczególnie polecał za komuny, kiedy mięso i inne dobre produkty białkowe były mało dostępne.
Ksiązka kucharska jest przydatna, ale dla początkujących, którzy boją się jeść "monotonnie" (to tak jak Ewa poleca oleje tym, którzy na początku boją się tłuszczu zwierzęcego; i tym samym znieczula ich uwagę na tłuszcze zwierzęce)
Takie uwagi czytałam w tekstach Jana Kwaśniewskiego.

A jak juz zaczniesz naprawdę stosować ŻO okaże się np., ze nie masz problemów z mlecznymi.

Po co się leczyć profilaktycznie?

Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #57 : 2007-07-31, 15:16:18 »

 Ewa -masz racje ,niby już nie mam problemów ze zdrowiem -ale małe nałogi
   niestety są . Mleka już od dawna nie pije ,smietane  i majonez
     ograniczam-wole nie kupować
 bo zle to sie kończy -ale masełko -jak go znielubieć?
   Właśnie siedze przy wytrawnym winku i zastanawiam sie ,
   jakim napojem mogłabym go zastąpić. Wlewam w siebie różniste herbaty , Sad
  smakują jak  alkoholu doleje . Wtedy czuje jak mnie nasyca i rozgrzewa.
    Po za tym moje jedzenie jest proste -nawet ostatnio upiekłam sernika bez cukru
    cudowny smak -[-dodałam rodzynek]dlaczego ja wcześniej na to nie wpadłam.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #58 : 2007-08-01, 12:13:20 »

Cytuj
cudowny smak -[-dodałam rodzynek]dlaczego ja wcześniej na to nie wpadłam.
 

Rudka,przeciez ciagle pieczesz z rodzynkami Laughing
Zapisane
fewa
Go


Email
Odp: W czym jest białko...
« Odpowiedz #59 : 2007-08-01, 18:30:02 »

A ja nie lubię rodzynek i wpadłam na pomysł żeby zmielac razem z serem. Sernik był pyszny tylko, że miał brzydki kolor rodzynkowy sernik  Laughing
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.042 sekund z 18 zapytaniami.