Autor
|
Wtek: Tabele wartości odżywczej... (Przeczytany 63785 razy)
|
Zizi
Go
|
Witam! Czy jest moiże ktoś wśród forumowiczów kto mógłby mi przesłać na maila Tabele wartości odżywczych gdyż ciężko jest mi w internecie odnależć wersje do druku. Storna na której się one znajdowały niestety już nie chodzi :/ Bardzo będę wdzięczna... :] E-mail : zizi_zizi@o2.pl
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Wow! fajne - kolorowe takie i w ogóle dodałem do ulubionych, dzięki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Poklikałem trochę tak na chybił-trafił. Tłuszczu to oni tam za bardzo nie lubią Wszystko co ma dużo tłuszczu nasyconego - złe, mało - dobre Tak więc wnioski trzeba sobie wyciągnąć samemu. Co do tabel z książek i strony o JK to masz jak najbardziej rację. W zupełności wystarcza (jest uwzględnione to co nadaje się do jedzenia), tym bardziej, że człowiekowi coraz mniej "dziwnych" rzeczy smakuje. Ale piwka optymalnego (małe) to sobie dzisiaj po biegu nie odmówię - a co Właśnie idę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Tłuszczu to oni tam za bardzo nie lubią :)Wszystko co ma dużo tłuszczu nasyconego - złe, mało - dobre Ale dzięki kolorkom od razu widać: czerwone - BARDZO DOBRE , zielone - nic nie warte .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jane
Go
|
Witam. Mam pytanie do 'starych wyjadaczy'. Zaobserwowałam dość znaczące różnice w tabelach: B T stosunek B:W 1. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=76 13,0 18,7 1 : 1,4 2. http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/h-k.htm 12,0 17,7 1 : 1,4 3. oraz na końcu książki "Stoliczku nakryj się" 12,4 32,8 1 : 2,6 Które tabele są najlepsze wg Was oraz czym jest spowodowana ta różnica (mam na myśli tabele na stronach i w książce)? Przykład podany wyżej dotyczy mortadeli. Próbuję żywić się optymalnie dopiero od 4 dni dlatego może przesadzam, ale wolałabym unikać błędów w obliczeniach od początku. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i mam nadzieję, że nie popełniłam jakieś gafy już w pierwszym poście . Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Wszystkie trzy tabele sa super różnice w zawartości wynikają z tego kto tą mortadele zrobił
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Mam pytanie do 'starych wyjadaczy'. 'Starzy wyjadacze' zwracają uwagę, że w mortadeli stosunek B:W (zamiast T omyłkowo napisałeś W) niezależny od producenta wynosić powinien 1:0 - no chyba, że to jakaś "mortadela" typu mięso wymieszane z krochmalem - jak "szynka" w markecie po 8,99 zł/kg. Przy zakupie produktów żywnościowych uważnie należy czytać etykiety producentów, bo zamiast za białko zwierzęce można zapłacić za mieszankę owędzonego kisielu z... soją
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
toan
Go
|
Bardzo dobrze, że ręka Ci się omsknęła na "W", bo wyszedł problem kiełbas drobnomielonych, nietrwałych (parówkowa, parówki, mortadela i.t.p.), ale nie tylko! Brak obowiązywania PN i normy unijne zezwalają na dodatek wypełniaczy i węglowodanów trzymających wodę w takich wędlinach. Sytuacja się robi podobna do margaryny pakowanej tak samo jak masło! Na metce od "szynki" ! można przeczytać zawartość: "białko zwierzęce" -xg, "białko roślinne" -xg "węglowodany" -xg i to się też "szynka" nazywa! Dlatego trzeba czytać metki! PS PN= polska norma zniesiona w latach dziewięćdziesiątych. Dzięki niej "Masło" - to było masło, a nie margaryna pakowana w papierek od masła, a szynka, wędzona, parzona to było 70% produktu z surowca wyjściowego, a nie tak jak dziś jest z "szynką" - 300%
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
Wie ktoś ile B:T zawiera łopatka wołowa i jaka część wołowiny ma najwięcej tłuszczu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Jest takie powiedzenie, że bigos to jest danie Boskie. Dlaczego? Bo jedynie Pan Bóg co zawiera. Gorzej jest jeszcze z kiełbasą mortadelą gdyż o jego składzie nawet Pan Bóg nie wie. Dlatego niejednokrotnie rozlegają się grzmoty i walą pioruny na tych producentów mortadeli. Jedynie mięso zawarte w mortadeli to wymiona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Jest takie powiedzenie, że bigos to jest danie Boskie. Dlaczego? Bo jedynie Pan Bóg co zawiera. Gorzej jest jeszcze z kiełbasą mortadelą gdyż o jego składzie nawet Pan Bóg nie wie. Dlatego niejednokrotnie rozlegają się grzmoty i walą pioruny na tych producentów mortadeli. Jedynie mięso zawarte w mortadeli to wymiona.
hehe.Morgano czy wiesz,że dziś rano po przebudzeniu myslałam o tej całej mortadeli . Pewnie dlatego,ze to pora śniadania Pomyślała:co tam do niej muszą dodawać ?.Nie kupiłabym tego za nic w świecie ,no chyba,że byłabym zmuszona....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Dobra (prawdziwa) mortadela wieprzowa nie jest zła i składa się z: 1. wieprzowina klasa I peklowana - 25kg 2. wieprzowina klasa III peklowana - 60kg 3. słonina solona - 15kg suma 100kg Dodatki: sól - 0,4 kg, cukier - 0,2 kg, pieprz naturalny - 0,05 kg, gorczyca w ziarnkach - 0,05 kg, gałka muszkatołowa - 0,04 kg. Wydajność: 117-122% PN dopuszczała również dodatek 0,05 kg czosnku na życzenie odbiorców.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Dobra (prawdziwa) mortadela wieprzowa nie jest zła
Ba, jest bardzo dobra najlepiej pokrojona w grube plastry i podsmażona na smalcu z cebulką
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
albo przed smażeniem -można dodatkowo opanierować w żółtku PS cykl Krebsa nie służy do produkcji energii, a do odbioru grupy acetylowej z Co-A i produkcji NAD i FAD kierowanych na fosforylację .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Dobra (prawdziwa) mortadela wieprzowa nie jest zła i składa się z: 1. wieprzowina klasa I peklowana - 25kg 2. wieprzowina klasa III peklowana - 60kg 3. słonina solona - 15kg suma 100kg Dodatki: sól - 0,4 kg, cukier - 0,2 kg, pieprz naturalny - 0,05 kg, gorczyca w ziarnkach - 0,05 kg, gałka muszkatołowa - 0,04 kg. Wydajność: 117-122% PN dopuszczała również dodatek 0,05 kg czosnku na życzenie odbiorców.
...gdy ją sami zrobimy ,albo zrobią nam znajomi,a jesli nie to jest tak jak napisał Morgano hehe
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Przy zakupie produktów żywnościowych uważnie należy czytać etykiety producentów, bo zamiast za białko zwierzęce można zapłacić za mieszankę owędzonego kisielu z... soją Ja bym tak nie ufała tym etykietom .Bo nie wiadomo,kto na nich pisze prawdę,a kto zwyczajnie fantazjuje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Ja bym tak nie ufała tym etykietom .Bo nie wiadomo,kto na nich pisze prawdę,a kto zwyczajnie fantazjuje Otóż to - papier wszystko przyjmie A pamiętacie dawne konserwy turystyczne (mielonki) tam to dopiero było łącznie ze szczurami i innymi takimi Zjadłem tego ogromne ilości (podstawowe danie pod namiotem) i żyje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|