Strony: [1] 2
|
|
|
Autor
|
Wtek: cukrzyca, do, ciaza itd (Przeczytany 13201 razy)
|
mid4
Go
|
witam wszystkich! mam wielki problem i mam nadzieje, ze pomozecie mi go rozwiazac:) otoz mam 28 lat, od 3 miesiecy cukrzyce (najprawdopodobniej typu 1, ale jeszcze nie robilam wszystkich badan - typu oznaczenie przeciwcial) i planuje zajsc w ciaze. odkad dowiedzialam sie o cukrzycy stosuje diete optymalna, na pewno nie do konca tak jak nalezy - bez dokladnych obliczen, poniewaz jestem lekarzem i pracuej czasem 3-4 dni bez przerwy, praktycznie bez mozliwosci dokladnej kontroli godzin i skladu posilkow - dlatego np. rano zjadam jajecznice, a przez nastepne dni w razie glodu- przygotowane wczesniej ciasto wg Cwierciakiewiczowej, ktore ma ta zalete, ze mozna zabrac go wiecej (na cale 3 dni w pracy). na takim jedzeniu czuje sie dobrze, cukry mam "zbyt dobre jak na cukrzyka" - wg.moich znajomych z pracy, tzn.na czczo okolo 70-80, po posilku 70-90. problem dotyczy planowanej przeze mnie ciazy. otoz wyczytalam, ze ciala ketonowe ( ktore ciagle w moczu mam) szkodza rozwijajacemu sie plodowi. bardzo chcialabym miec pewnosc ze nie zaszkodze dziecku, wiec zastanawiam sie nad powrotem do "zwyklej diety" i przejsciem na insuline. doradzcie cos, jak wyglada sprawa cukrzycy, ciazy i ketonow razem wzietych. bede wdzieczna za rady, bo to dla mnie ogromny problem. pozdrawiam!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Aby Ci nie zaszkodziła tzw dieta "optymalna" - zbiór wyobrażeń różnych osób na temat Diety Optymalnej, rozpowszechniany ówdzie jako "słowa Kwaśniewskiego" radziłbym przyjechać na tydzień tu: Arkadia Ciechocinek Hanna i Tadeusz Suchowieccy ul. Lorentowicza 7 87-720 Ciechocinek tel. (054) 283 20 21 lub (054) 416 26 07 (po 20.00) e-mail: arkadia1@neostrada.plwww.ciechocinek-arkadia.q4.pllub http://elmaghs.q4.pl/ciechocinek.phpi powiedzieć lekarzowi jakie masz problemy zdrowotne i co planujesz I UCZYĆ SIĘ PILNIE przez ten okres tygodnia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matti
Go
|
Takie są toan fakty każde słowo to słowo powiedziane lub umieszczone przez doktora Kwaśniewskiego w ksiazce.Czemu musze to wciąż powtarzać;)? Ta jak tak dalej pójdzie to dostane bana za mówienie prawy.
Co do ciał ketonowych to bardzo wątpie by szkodziły bo to naturalny stan organizmu.Tylko dzisiaj inne czasy i pożywienia nie brakuje.
Al;e jesli nie chce miać caił ketonowych to 1podnieś węglowodany 2podnieś białko ale przesuniesz równowge troche na kwasy 3 podnieś jedno i drugie.
Ketoza to za mało węglowodannów i tłuszcze są spalane w postaci ketonów.brakuje ich inaczej tł€szcze są spalane "normalnie".Ja generalnie jestem za większymi ilosciami węglowodaó i białka .B:~120 (choć zależy od człowieka i nie ma reguły ale ja tyle jem jak nie ma niedoborów finansowych) pod warunkiem że sie nie ogranicza zbyt węglowodanów a ja zalecam W:80-200 ( zależności od człowieka)
W diecie optymalnej w jej rodzaju na proporcjach by ci wyszło wdg.białka: 120:300-420:40-60 bo wdg.mnie jest za duża ilościa tłuszczu i za małą węglowodanów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Matti! acetooctan i 3-hydroksymaślan powstają z acetylo-CoA, bo cykl cytrynowy nie utlenia wsztstkich reszt acetylowych wytwarzanych w betaoksydacji. Dlatego wystarczy dołożyć pirogronianu i wszystko wraca do normy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Matti może zdasz sobie sprawę ze udzielając komuś rad bierzesz na siebie ODPOWIEDZIALNOŚĆ za tą osobę, może się więc przymkniesz zanim ktoś cię posłucha i zrobi sobie krzywde ??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lidia
Go
|
Witam,postanowilam sie troszke udzielic,czytam to forum od miesiecy,wiec (do Toana)-pewnie ze lepiej jest cukrzyce typu 1 pod nadzorem lekarza optymalnego prowadzic-ale tego lekarza trzeba najpierw znalezc!!! Sama mam cukrzyce typu 1 z ktorej nie potrafie wyjsc (gdzies bledy robie),i owszem mnie tez pani Dr.E.Witoszek-Bednarczyk dobre rady podala,tylko mleczne rotowac ( jak sie jest w 3 miesiacu ciazy) i sie ich bardzo bardzo chce szczegolnie swiezego maselka jest trudne,jedna pani Dr.P.....polecila mi 100g W !!!teraz w ciazy i zebym tabletki ktore biore na niedoczynnosc tarczycy (dawka sie w ciazy zwieksza) odrzucila,poradzono mi tez zebym tyle bialka jadla na ile mam ochoty --bo ja przewaznie nie dojadam -z dugiej strony jeden lekarz wyzwal mnie i stwierdzil ze i tak poronie,juz teraz przytylam 4 kg,czy istnieje ktos kto umie mnie poprowadzic czy doradzic bo powoli sie juz zalamuje(napisalam tez we forum dobradieta ale narazie sie nikt jeszcze nie udzielil)Mam 32 lata,158cm,69kg-mialam przed ciaza 4 kg mniej,od 20 lat cukrzyce typ 1 insulinozalezna,niedoczynnosc tarczycy,i zero pojecia co dalej!!( moje B;T;W -polecone przed ciaza-B54; T do120 W 45)Pozdrawiam serdecznie,
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
udzielając komuś rad bierzesz na siebie ODPOWIEDZIALNOŚĆ za tą osobę, Zawsze zastanawiała mnie ta beztroska w szafowaniu cudzym zdrowiem i życiem!. Zalecając "naukowo" np: pięć razy warzywa i owoce - nikt się nie zastanawia, że równie dobra jest np: dieta "oświęcimska", bo w tych "warzywach i owocach" NIC NIE MA - z wyjątkiem mocno rozcieńczonego cukru. Wystarczy postępować dokładnie odwrotnie niż w podanym linku - http://www.izz.waw.pl/wwzz/10zasad.htmlaby cieszyć się dobrym zdrowiem i mieć radość z życia, albo postępować zgodnie z tymi wytycznymi i leczyć się nieustannie i bez skutku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
A Tobie Lidia radzę jedź do Suchowieckich, jeśli sama nie potrafisz sobie pomóc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lidia
Go
|
A Tobie Lidia radzę jedź do Suchowieckich, jeśli sama nie potrafisz sobie pomóc.
Dzieki za rade Toan-bylam w tamtym roku na 12 dni,cukry mi dalej skakaly-tyle ze schudlam 4kg,niestety tam brakuje inwidualnosci, niewiem ale wydaje mi sie ze chyba W powinny byly byc dobowo na rowno podzielone,a nia na sniadanie ze 6gr ,obiad ze 30 i kolacje 15gr wraz z bialkiem(wyczytalam pozniej z ksiazki J.K zeby bialek na wieczor nie jesc bo maja na poranne cukry wplyw-tak tez bylo u mnie,bardzo fajni sa p.Suchowieccy i mozna fajnie tam odpoczac jednak zeby cukrzycy sie pozbyc-nie maja zbyt duzo pojecia-a szkoda,tam tez spotkalam sie Dr.Janem Kwasniewskim,ale tak bylam poddenerwowana ze niepotrafilam mu sie wypytac co i jak z tym ze niewiedzialam tez tak do konca co sie wogole pytac,po panskim mailu zadzwonilam do P.Suchowieckich z prosba o pomoc w moim przypadku,zostala mi polecona pani Dr.P....ktora mi wlasnie poradzila te 100g W i odlozenie tabletek na tarczyce,sama wyczytalam z ksiazki J.K ze niewiele trzeba W(w kazdym razie na poczatku ciazy)podwyzyc,ale co z B,zmusic sie do proporcji,podwyzyc ja.kiedy?,co z T-zanizyc je,Boze,z kad takie rzeczy mam wiedziec,gdzie sie dowiedziec bo w ksiazkach J.K nie pisze dokladnie co robic panie Toanie!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matti
Go
|
Matti może zdasz sobie sprawę ze udzielając komuś rad bierzesz na siebie ODPOWIEDZIALNOŚĆ za tą osobę, może się więc przymkniesz zanim ktoś cię posłucha i zrobi sobie krzywde ??
a moze większą krzywde sobie zrobi na niedoborach białka i węglowodanów co? Wiem ze niestety paru osobom to nie będzie pasować ale napisze co sądz e ijest to prawa. Nie zaprzeczysie że na diecie optymalnej bywały przypadki śmirci a na www.dobrejdiecie.pl zrobiono nawet czarną liste. Nie mówie że na wszystkich optymalnych dietkach tak jest ale jak ktoś usłyszy ze Jan Kwaśniewski zaleca 30g B na dobe i zacznie stosować w proporcja to da też nawet i 10g węgli (B:W 1:0,3) na dobre a to sie moze skończyć tragicznie po dluższym czasie. Nie przyjme odpowiedzialności za życie jak tez nie robi tego dr.Kwaśniewski zrobiłym to gdybym kogoś leczy ł i wtedy doszłoby 10 innych rad jak suplementacja oczyszczanie organzimu itp. Ale radze apropo diety niskowęglowodanowej na podstawie swego roczego doświadczenia i ksztalcenia w tym zakresie. O niskowęglowodanókach i teoriach w stylu ze to węgle są złe a nie tłuszcz czytałem wiele książek. Powiedz mi jak sobie ktoś prędzej krzywde zorbi? Z powodu wielomiesięcznego niedoboru węglowodanó i białka? Czy podniesienie tych ilosci nadal ograniczając? ZZarzucasz mi ze szkodzą moje rady wiec powiedz mi dziure .Co jest zęłgo w tych zaleceniach? pzdr Marcin
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matti
Go
|
pokaz* mi diure miało być
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamo
Go
|
Matti może zdasz sobie sprawę ze udzielając komuś rad bierzesz na siebie ODPOWIEDZIALNOŚĆ za tą osobę, może się więc przymkniesz zanim ktoś cię posłucha i zrobi sobie krzywde ??
a moze większą krzywde sobie zrobi na niedoborach białka i węglowodanów co? Wiem ze niestety paru osobom to nie będzie pasować ale napisze co sądz e ijest to prawa. Nie zaprzeczysie że na diecie optymalnej bywały przypadki śmirci a na www.dobrejdiecie.pl zrobiono nawet czarną liste. Nie mówie że na wszystkich optymalnych dietkach tak jest ale jak ktoś usłyszy ze Jan Kwaśniewski zaleca 30g B na dobe i zacznie stosować w proporcja to da też nawet i 10g węgli (B:W 1:0,3) na dobre a to sie moze skończyć tragicznie po dluższym czasie. Nie przyjme odpowiedzialności za życie jak tez nie robi tego dr.Kwaśniewski zrobiłym to gdybym kogoś leczy ł i wtedy doszłoby 10 innych rad jak suplementacja oczyszczanie organzimu itp. Ale radze apropo diety niskowęglowodanowej na podstawie swego roczego doświadczenia i ksztalcenia w tym zakresie. O niskowęglowodanókach i teoriach w stylu ze to węgle są złe a nie tłuszcz czytałem wiele książek. Powiedz mi jak sobie ktoś prędzej krzywde zorbi? Z powodu wielomiesięcznego niedoboru węglowodanó i białka? Czy podniesienie tych ilosci nadal ograniczając? ZZarzucasz mi ze szkodzą moje rady wiec powiedz mi dziure .Co jest zęłgo w tych zaleceniach? pzdr Marcin Pozdrawiam wszystkich forumowiczów w tym pierwszym poście i na konto każdego mojego następnego posta Marcin zadajesz ciekawe pytania, czytałem trochę twoich postów i widać postępującą ewolucje twojej wiedzy w kierunku dodatnim. To co mnie najbardziej zaskakuje(pozytywnie) to twój upór z jakim przebijasz sie przez zasłonę swojej własnej niewiedzy. Fantastyczne jest to, że z pozycji "edioty" powoli przesuwasz sie na pozycje eksperta. To co najbardziej rzuca się w oczy to to, że nie próbujesz podpierać się literaturą z przed kilku tysięcy lat i bajkami z "1000 i jednej nocy" oraz stwierdzeniami typu że ksiądz "specjalista" napisała tak to a tak itp. wiec TAK MUSI BYĆ! i koniec i niech mi tu "naukowcy biochemicy" nie chrzanią bo jedyny autorytet "XX" napisał prawdę objawioną. Ja tobie Marcin życzę wszystkiego najlepszego na drodze wiedzy, nie należę do tych osób które mają "kwiatki i motylki" w głowie i każą tobie się przymknąć. Odwrotnie fajnie się ciebie czyta, tylko uważaj na swoich przeciwników którzy ciebie nie tolerują i bedą czynic zabiegi aby wywalić ciebie z tego forum tak jak to uczynili z innymi. Tak na marginesie twoja strona jak na pierwszy raz całkiem fajna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów w tym pierwszym poście No z tego nicku "adamo" - to faktycznie był pierwszy post
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rajano
Go
|
ktora mi wlasnie poradzila te 100g W Witam Ja nie mam cukrzycy ale 100g węglowodanów przy cukrzycy typu I, wydaje mi się "zbyt wiele", 20 lat masz cukrzyce typu I i dodatkowo jeszcze tarczyce, niestety tutaj potrzebne są bezwzględnie kompetencje lekarskie, z białkiem i tłuszczem musisz uważać żeby nie zakwasić organizmu, z kolei z drugiej strony ilość węgli zależy od możliwości twojej trzustki ile ona jeszcze produkuje insuliny. Przydała by się tutaj Pani Doktor Ewa, czytałem dawniej Pani Ewy wypowiedź odnośnie tarczycy, coś mówiła że jakos mniej tłuszczu trzeba przy tym, ale niestety ja lekarzem nie jestem. Ale musisz też wiedzieć który węglowodan zkawasza a który odkwasza, przeczytaj tutaj: http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=405.msg21422#msg21422http://www.dobradieta.pl/rownowazniki.phpPozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
bylam w tamtym roku na 12 dni,cukry mi dalej skakaly... Na Twoim miejscu byłbym też i w tym roku, a Dr-JK nie odpuściłbym z pytaniami na temat choroby ani na jeden krok - jeśli chciałbym wyleczyć się z cukrzycy. Dr-JK jest niezmienny - poświęca każdemu tyle czasu ile należy jeśli ktoś wykaże się choć odrobiną chęci i znajomością tematu. Można bardzo DUŻO skorzystać, gdy chce się odzyskać zdrowie i odpowie na kilka testowych pytań... Dr-JK zawsze dużo pyta na początku dyskusji...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
bo w tych "warzywach i owocach" NIC NIE MA http://www.msnbc.msn.com/id/20093131/ - When you're hungry, you want to eat. Choose foods high in water and fiber and low in calories (think salad and broth-based soup), and you can eat a lot, feel full, and lose weight. - co to za dieta? - dużo wody i niestrawnego cukru (np: trociny), czyli: w rachubę wchodzi sałata, a do tego niskokaloryczna zupa "wodzianka" dobrze, że chociaż na zawiesinie z kości?! i dużo ruchu na świeżym powietrzu . No i się okazuje jeszcze, że "fachowców" od pisania książęk dietetycznych, to nie ma co słuchać, tylko swojego organizmu i podpowiedzi odkrywców. PS Nie chcę dublować, ale to info też powinno być w wątku - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1700.0
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów w tym pierwszym poście No z tego nicku "adamo" - to faktycznie był pierwszy post Zastanawiam się jak dalece musi być ktoś naiwny ,twierdząc ,że gdy zarejestruje się pod innym nickiem,to nie zostanie rozpoznany przez wnikliwego użytkownika np. po stylu pisania...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Matti może zdasz sobie sprawę ze udzielając komuś rad bierzesz na siebie ODPOWIEDZIALNOŚĆ za tą osobę, może się więc przymkniesz zanim ktoś cię posłucha i zrobi sobie krzywde ??
Sławek . Może dotrze w końcu do Ciebie,że nikt nikomu tutaj recept nie przepisuje.Tutaj generalnie się komuś coś radzi i naprowadza,a nie "słodzi".Może pomyliłeś fora? Wszyscy tutaj komuś radzą i tego nie widzisz.Piszę w tej sprawie,bo mnie też zwróciłeś uwagę, zupełnie bezpodstawnie,bo nikomu nic nie radziłam tylko pytałam. Poza tym chyba każdy ma jakiś rozum i powinien wiedzieć ,że zanim coś zastosuje,powinien sam się wyedukować.Tyczy się to również zaleceń osób upoważnionych do udzielania medycznych porad,bo niejeden człowiek stracił zdrowie i życie słuchając takich mędrców. Szczerze mówiąc moje dziecko uniknęło zabiegu usunięcia trzeciego migdałka dzięki temu ,że pewna zupełnie obca mi osoba zechciała mi coś poradzić. Nic na ślepo jednak nie robiłam ,tylko musiałam się wiele sama dowiedzieć.My sami musimy weryfikować czyjeś porady-nawet lekarzy,bo organizm na którym nam zależy jest nasz.Nie możemy nic na ślepo stosować.A każda jakaś rada czy naprowadzenie może okazać się pożyteczna,może dać nam coś do myślenia. Gdyby nie te porady,cóż wiedzielibyśmy? Chyba tylko tyle,że trzeba jeść duzo owoców i warzyw ,żeby być zdrowym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Szpiltal na peryferiach ??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Szpiltal na peryferiach ?? Nie pamiętam go za bardzo .A dobrzy byli lekarze? PS.Moja nauczycielka z rehabilitacji mawiała zawsze: " Nie udzielajcie nikomu rad,jeśli nikt o nie nie prosi" . Tutaj zwracają się zazwyczaj Goście z prosbą o poradę.Każdy jak może,coś radzi.Gość może sobie wybierać ,weryfikować itd. Nikt nikomu nic na siłę nie narzuca. Jeśli sam nic nie radzisz,to nie przeszkadzaj drugim,bo taki Gość jeden z drugim,po przeczytaniu takiego posta jak Twój,może stracić zaufanie do porad,do Forum itd. Jeszcze raz zaznaczam ,że nikt tu nie przepisuje nikomu recept.A Forum jest od tego ,aby się pytać,prosić o poradę,doradzać,odpowiadać,a nie pisać o tym gdzie Krystyna obecnie się znajduje,bo co u licha mnie to może obchodzić? Wdaje mi się jednak ,że jesteś na wielu Forach zarejestrowany i strasznie Ci się mylą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2
|
|
|
|