Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: kacze jaja (Przeczytany 32827 razy)
|
adampio
Go
|
czy kacze jaja sa tak samo wartosciowe jak kurze? Dostalem w Polsce kacze jaja ale nie wiem o nich nic. Zoltko jest wieksze i wydaje sie, ze jest bardziej tluste. Ale czy to prawda....nie mam pojecia. Wiec jak to jest z kaczymi jajami?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
czy kacze jaja sa tak samo wartosciowe jak kurze? Dostalem w Polsce kacze jaja ale nie wiem o nich nic. Zoltko jest wieksze i wydaje sie, ze jest bardziej tluste. Ale czy to prawda....nie mam pojecia. Wiec jak to jest z kaczymi jajami?
Z jajami kaczami nalezy szczególnie ostroznie postępować - jak z jajkiem. Chodzi głównie o zachowanie higieny przed wybijaniem. Salmoneloza (paratyfus) - to pojedyncze lub grupowe zatrucia pokarmowe, wywołane zakażeniami bakterii z grupy Salmonella. Obecność pałeczki Salmonella w otoczeniu zwierząt jest powszechna i stała w okresie całego roku. Bakterie występują w przewodzie pokarmowym wszystkich zwierząt i ludzi (chorych lub będących nosicielami salmonelli). Salmonella i inne bakterie wnikają do organizmu człowieka wraz z zakażoną żywnością (brudna, zanieczyszczona, przeterminowana). Źródłem infekcji są często potrawy zrobione z zakażonych surowców (jaja, lody, kremy, majonezy, mleko, tatar) lub brudne ręce i naczynia kuchenne. Szczególne zagrożenie stanowią jaja kacze, zakażone często chorobotwórczą odmianą pałeczki Salmonella anatum. Groźba zakażenia występuje cały rok, ale ich nasilenie jest zawsze w okresie upalnego lata.
Do tej grupy chorób należy również jersinioza wywołana przez bakterie zimnolubne. Dlatego ta choroba wywoływana jest zatruciami (w okresie zimy) żywnością zbyt długo przechowywaną w lodówkach i chłodniach.
Zatrucia pokarmowe mogą mieć przebieg łagodny, lecz często mają formę ostrą (gorączka, biegunka w 6-12 godz. po posiłku) z ciężkim przebiegiem i powikłaniami (ropne zapalenia opon mózgowych, płuc, wsierdzia, przewodów żółciowych, nerek, ucha środkowego a nawet zgony u noworodków). Jedyną skuteczną metodą zwalczania jest profilaktyka w chowie zwierząt (warunki utrzymania, higiena, dezynfekcja, niszczenie owadów i gryzoni) oraz higiena żywności i żywienia. Przy zatruciach grupowych niezbędne jest ustalenie źródła zakażenia oraz skuteczna pomoc lekarska (szpital).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
No Zofia! Właśnie się zabierałem do tematu wątku, ale dzięki Tobie napiszę tylko, że w 100g jajka kaczego jest około: B-13,T-14 i 185 Kcal.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
dzieki,
mam nadzieje, ze sie nie zatrulem, jadlem juz kacze jaja 3 dni, i zadnych objawow zatrucia nie mam......no zaczalem troche gegac ale to wszystko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
zaczalem troche gegac ale to wszystko. A to bardzo nietypowe objawy to gęganie. Może jesz gęsie jaja?. W gęsich jajach jest dodatkowo - 1g W , a Kcal około 190
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matti
Go
|
A ja jem surowe jajka i surową żywność i jakoś żyje .tzn j przestawiam sie na stałe .Podobno zagrozenie zarażenia salmonella z kaczek jest 1 do iluś tam tysięcy ale o to popytajcie Roberta z dobrejdiety on tak napisałęa a ja muwierze na słowo bo w 9% przypadków ma racje jak go oceniam i jeszcze błedu chyba nie widziałem. To nie zewnętrzonosć jest ważna czyli bakterie ale wnętrze organizm jeśli jest zdrowy to żadne zagrożenie. Pasteur powiedział na łożu śmierci czyli podsumował swoją prace "Ważna jest gleba" Czyli organizm jego stan. I Weston Price badał prymitywne kulturymówie o tych kóre nie poznały mąki i cukru głównie) i też jadły na surowo i żyły baaardzo długo Ciekawe te jaja ale skoro jest tego mało to pewnie musi być bardzo drogie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
zaczalem troche gegac ale to wszystko. A to bardzo nietypowe objawy to gęganie. Może jesz gęsie jaja?. W gęsich jajach jest dodatkowo - 1g W , a Kcal około 190 Toan, aktualnie w Polsce kwakanie jest zarezerwowane dla znacznie wazniejszych gosci...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
A ja jem surowe jajka i surową żywność i jakoś żyje .tzn j przestawiam sie na stałe .Podobno zagrozenie zarażenia salmonella z kaczek jest 1 do iluś tam tysięcy ale o to popytajcie Roberta z dobrejdiety on tak napisałęa a ja muwierze na słowo bo w 9% przypadków ma racje jak go oceniam i jeszcze błedu chyba nie widziałem. To nie zewnętrzonosć jest ważna czyli bakterie ale wnętrze organizm jeśli jest zdrowy to żadne zagrożenie. Pasteur powiedział na łożu śmierci czyli podsumował swoją prace "Ważna jest gleba" Czyli organizm jego stan. I Weston Price badał prymitywne kulturymówie o tych kóre nie poznały mąki i cukru głównie) i też jadły na surowo i żyły baaardzo długo Ciekawe te jaja ale skoro jest tego mało to pewnie musi być bardzo drogie. Oczywiście Matii, że osobnicy o dużej odporności znacznie mniej ulegają róznego typu zakażeniom, ale .... "strzezonego Pan Bóg strzeże". Pozdrawiam Zofia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matti
Go
|
Ale lipa
miało być 90%!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! eh...
pzdr Marcin
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
ja z tych jaj robie najczesciej omleta, w zwiazku z tym zoltka sa sciete tzn ze obrobka cieplna powinna zabic bakterie. Mowi sie o temperaturze okolo 70 stopni, w ktoryh bakterie umieraja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
No i STALO SIE. Zarejestrowalem sie na Waszym Forum po wielomiesiecznym podgladaniu Was. Jest to pierwsze forum, na ktorym zdecydowalem sie pojawic. Dla mnie to jest tak jak gdybym utracil wolnosc a bedac kobieta moze i cos wiecej. Z gory przepraszam za jakiekolwiek bledy poniewaz szkole powszechna ukonczylem blisko pol wieku temu a kontakt ze slowem pisanym w jezyku polskim mam tylko poprzez internet. Krotko mowiac mieszkam pod wami z drugiej strony globusa. To tyle o sobie i serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestnikow tego forum a w szczegolnosci zas zalozycieli, czyli Toana i zapewne jego Tate.
A teraz doloze i swoj pierwszy post a raczej pytanie: A jak sie maja do tematu indycze jaja? Pytam poniewaz wlasnie mam ich dwa tuziny w lodowce
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Indycze? proszę bardzo - w 100g - B- 14g, T- 12g, 171 Kcal Podaję najlepsze (z wyjątkiem naszych) znane mi tabele wartości odżywczych - http://www.nutritiondata.com/ , aby każdy mógł sobie sam wyszukać BTW w interesujących go potrawach. Należy zwrócić uwagę, na gramaturę, bo domyślnie ustawione jest na "porcja", a nie "100g".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Toan, aktualnie w Polsce kwakanie jest zarezerwowane dla znacznie wazniejszych gosci... - mnie "kwakanie" nie grozi, bo nie dam się opierzyć ("upublicznić") -
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
odgrzałem wątek, bo na czasie oferował mi niedawno ktoś, ale nie skorzystałem. Bo pani moja od jajek doradziła nie kupować ( ale pewnie jest nieobiektywna, bo konkurencja dla niej) . Słabo niby oddziela się żółtko od białka . Kupić i spróbować? Wartość biologiczna jest podobna niż kurze ? Za młodego jadłem u babci często , ale już smaku nie pamiętam . Salmonelli raczej się nie boję, bo już pewnie się uodporniłem .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
odgrzałem wątek, bo na czasie oferował mi niedawno ktoś, ale nie skorzystałem. Bo pani moja od jajek doradziła nie kupować ( ale pewnie jest nieobiektywna, bo konkurencja dla niej) . Słabo niby oddziela się żółtko od białka . Kupić i spróbować? Wartość biologiczna jest podobna niż kurze ? Za młodego jadłem u babci często , ale już smaku nie pamiętam . Salmonelli raczej się nie boję, bo już pewnie się uodporniłem . Jaja to jaja, są różnice, ale to cechy, a nie wady czy zalety. Jem różne gatunkowo jaja w okolicach Wielkanocy, sporo znajomych mi przynosi, chyba myślą, że żywię się tylko jajami. Chyba działa tu czynnik "czym skorupka za młodu nasiąknie", bo najlepsze są dla mnie kurze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Chyba działa tu czynnik "czym skorupka za młodu nasiąknie", bo najlepsze są dla mnie kurze.
widzisz, mój ociec ma awersję do jajek od młodych szkolnych lat. Babcia ( tak powiada on ) przekarmiła go jajkami. Mówił że szedł do szkoły i przed wymiotował śniadaniem ( a miał mus zjedzenia ). Codziennie jajka i to nieraz nie raz . Nie wiem czy to nie był wstręt do białek? Teraz gdy kazałem mu ukrywać w potrawach żółtka, gdy je nie widzi, to nie rozpoznaje smaku. I je . Nieraz b dużo. Chyba to tkwi głęboko w psychice .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Chyba działa tu czynnik "czym skorupka za młodu nasiąknie", bo najlepsze są dla mnie kurze.
widzisz, mój ociec ma awersję do jajek od młodych szkolnych lat. Babcia ( tak powiada on ) przekarmiła go jajkami. Mówił że szedł do szkoły i przed wymiotował śniadaniem ( a miał mus zjedzenia ). Codziennie jajka i to nieraz nie raz . Nie wiem czy to nie był wstręt do białek? Teraz gdy kazałem mu ukrywać w potrawach żółtka, gdy je nie widzi, to nie rozpoznaje smaku. I je . Nieraz b dużo. Chyba to tkwi głęboko w psychice . A to wina twojej szanownej Babci, nie wolno zmuszać do jedzenia, ani ilościowo, ani jakościowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|