forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-19, 15:32:39

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
659840 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  Masło
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 ... 62 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Masło  (Przeczytany 623245 razy)
malgo35
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #60 : 2007-10-07, 17:51:39 »

Może stąd taki wniosek, bo akurat jesteśmy na forum o jedzeniu?
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #61 : 2007-10-07, 18:05:24 »

...wiekszość żyje dla tego "żarcia"...

a do tego ta większość ma "zakazane" wszystkiego co naprawdę jest smaczne i zdrowe - mięso z rusztu, krwisty smażony na palelni i to na smalcu, jajka, masło, śmietanę... a tu zalecają jeść margarynkę, chleb, mleczne 0%, nasiona pastewne, warzywa i owoce, a "zdrowszym" ewentualnie chude ryby i kurze brojlery - normalnie może tę większość "trafić szlag" i nie tylko...  Sad
Racja - "PARANOJA!!!"
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #62 : 2007-10-07, 18:18:04 »

Czy przywiązanie tak dużej wagi do jedzenia jest zdrowym podejściem?
Czym jest jedzenie? Czy jedzenie jest najwyższym celem w życiu człowieka? Czy stało się jakimś bożkiem?Tyle jest ateistów na tym forum,ateistów "mędrców",którzy stworzyli sobie bożka pod postacią "jedzenia" i nawet nie są w stanie tego zauwazyć,bo nie mogą swoim umysłem wyjść poza obręb swojego talerzyka.
Czy nie idiotyczne jest zastanawianie się czy kura od której jem jajko jest szczęśliwa czy przygnębiona,bo może jakiś kogut ją akurat rzucił dla innej kury i całkiem prawdopodobne jest,że jak zjem jajko od takiej kury ,to też mnie rzuci mąż dla inne "kury"?  Smile
Czy nie paranoją jest czepianie się biednych ziemniaków za to ,że czernieją-przecież to rzecz całkowicie naturalna,tego nie zaobserwowano w ostatnich latach,tylko tak jest odkąd istnieją ziemniaki  Smile .

PS. Polecam książki Marii Rodziewiczówny  Smile
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #63 : 2007-10-07, 19:10:19 »

Wracajac do ilustracji z mojego postu.
Innymi slowy, upraszczajac, w tej strukturze zawarte sa rowniez jedzone przez mafa jaja,
oraz "mleczne"(co je proponuje Lekarka "rotowac")  oraz  smietana 36%, maslo itp.  Very Happy

No nie bardzo, bo te mafa (i nie tylko) lipoproteiny z "jajka oraz "mleczne"" , a także VLDL i IDL, i LDL, i HDL i sześć jeszcze innych wyizolowanych frakcji osoczowych apolipoprotein niczym się od siebie by nie różniły  Sad, (choć B-48 i B-100 "robione" są przez ten sam zestaw genów Shocked)
Ale tak NIE JEST i dzięki temu "naukowcom" od diety się teoria z praktyką nie zgadza   Confused, choć wszystko jest już odkryte   Very Happy  NIEPOPRAWNE WNIOSKI wyciągane z doświadczeń (np: otwarcie parasola jest przyczyną deszczu lub np: na jakim sznurze się powiesić: konopnym, czy lnianym Wink, choć nikt normalny się przecież nie wiesza   Confused) - uniemożliwiają dociec prawdy "fachowcom - dietetykom"  Sad.
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #64 : 2007-10-07, 20:28:42 »

Kurczaki,jak się tak zastanowić,to wiekszość żyje dla tego "żarcia" .
Wszędzie "jedzenie" :pisanie o jedzeniu ,czytanie o jedzeniu,cała uwaga skupiona wokół "jedzenia" .
"ile mi brakuje białka? czy nie zaduzo węgli,czy nie za mało słoniny,smalcu,boczku? może powinnam dorzucić łój ,nie powinnam była zjeść jabłka,czy w lodówce zmieszczą mi się jeszcze te świńskie nogi? czy te jajka trójki,to od kur z niewoli? i jak się te kury czują,czy nie powinny byc one szczęśliwe ? A dlaczego skorupki są białe a nie brązowe . Dlaczego szynka ze sklepu śmierdzi antybiotykami? Ludzie oddają cześć jedzeniu . Jedzenie stało się bogiem  Smile
PARANOJA!!!
Bo jak mowia, wlasciwe odzywianie to najwazniejsza sprawa. Jedzenie- smaki/nawyki jedzeniowe - sa takie jakie nabylismy bedac dziecmi. To rodzice nas karmili, nie mielismy wplywu na to co jemy. Dziecko wegeterian bedzie wegatarianinem, chyba ze sie zbuntuje kiedys, odkryje nowe smaki.
Sa ludzie, ktorzy nie zastanawiaja sie nad tym co jedza, czy to jedzenie skazone, modyfikowane. Wazne ze jest, sniadanie, obiad, kolacja. Mowia, taki jest swiat, nie wiedza nawet co to piramida , metabolizm, szlaki Laughing .
Ta mniejszosc, ktora czyta takie forum ja to, zastanawia sie jak sie odzywiac.  Z czasem to moze przejsc w paranoje, o ktorej napisalas. Ale nie jest to paranoja, jest to nastepne hobby, lub pierwsze, jezeli nie zbieralas znaczkow, etekiet zapallczanych itp.
Pozdrawiam
maf
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #65 : 2007-10-07, 20:50:29 »

[OT]
Sory, ale tak mi sie przypomnialo.
kilka lat temu jak zaczynalismy DO, wyrzucilismy wszystkie tabletki jakie byly zgromadzone w domu. Ola zrobila z nich kompozycje.

http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/deska.html
Pozdr
maf
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #66 : 2007-10-07, 20:57:43 »

Dobre, jakbym na to wpadła rok temu, to zrobiłabym krokiew ratunkową, nie tylko deskę.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #67 : 2007-10-07, 21:01:13 »

Maf. Czy one nie są już po terminie ważności?  Very Happy
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #68 : 2007-10-07, 21:25:07 »

Maf. Czy one nie są już po terminie ważności?  Very Happy
Deska wisiala na scianie w przedpokoju
Te najbardziej zarazliwe tabletki zaczely pierwsze odpadac, to byly te niebieskie, pozniej zolte.
Pozdr
maf
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #69 : 2007-10-07, 21:28:23 »

Maf. Czy one nie są już po terminie ważności?  Very Happy
Deska wisiala na scianie w przedpokoju
Te najbardziej zarazliwe tabletki zaczely pierwsze odpadac, to byly te niebieskie, pozniej zolte.
Pozdr
maf

Ladne, te niebieskie--takie  odlotowe .
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #70 : 2007-10-07, 21:30:13 »

Na zajęciach w szkole wykonywaliśmy takie mozajki z nasion  Smile
Widać z leków też można  Very Happy
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #71 : 2007-10-07, 23:08:55 »

No i skąd te rozbudowane szlaki metaboliczne u optymalnych.

Najczęściej z bujnej wyobraźni - chyba Confused

Tak samo jak wzrosty LDL powyżej normy też biorą się z ... bujnej wyobraźni...


Wystarczy prawidlowo stosowac DO, i to jest odpowiedz na wszystkie pytania.
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #72 : 2007-10-07, 23:19:37 »



Ladne, te niebieskie--takie  odlotowe .
Mialem kiedys takiego pomysla, zeby po najechaniu mysza na tabletke wyskakiwalo okienko ze skutkami ubocznymi. Zaniechalem.
maf
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #73 : 2007-10-08, 07:51:52 »

Tak samo jak wzrosty LDL powyżej normy też biorą się z ... bujnej wyobraźni...

To akurat się bierze (wzrost LDL) najczęściej od półkorytka Ponomarenki i innych "poprawiaczy" i "interpretatorów" tekstu JK i niektórym "optymalnym" się miesza w głowach, ale czy jest NAKAZ stosowania Diety Optymalnej dokładnie według wskazówek JK?
Wzrost spożycia węglowodanów ponad normę (już 1g/kg n.m.c.) powoduje ich przerobienie na tłuszcz i cholesterol i właśnie wzrost poziomu LDL, ale to w dalszym ciągu nie ma nic współnego z zachorowaniem na miażdżycę. Tu trafniejszym jest parametr trójglicerydowy.
Bzdurna jest propozycja zjadania "120g glukozy dla samego mózgu" (kto to udowodnił i gdzie jest to potwierdzone?), bo mnie wychodzi z biochemii, że nie ma w mózgu enzymów szlaku heksozowego - NIE MA!, bo jest za mało w mózgu Mg i innych markerów cyklu heksozowego, aby spalić 120g glukozy! Jest natomiast dużo "wolnego fosforu organicznego"...
Dr-JK napisał delikatnie, aby nie straszyć "optymalnych" - "przy spożyciu do 150g cukru występuje osłabienie" i tak jest istotnie, bo nadmiar węglowodanów nie jest kierowany na szlak heksozowy do odbierania grupy acylowej z betaoksydacji (jakby życzyli sobie "naukowcy"), a przez fermentację pentozową przerabiany na tłuszcz i cholesterol, które transportowane są z i do wątroby! w postaci LDL, ulegając endocytozie receptorowej również w komórkach wątroby.
A więc, aby mieć niski LDL należy przestrzegać proporcji między GSO dostosowanej do kondycji organizmu, a nawet przy zbyt dużym spożyciu węglowodanów, wystarczy trochę wysiłku fizycznego, a nie gnuśnienie przed TV, czy komputerem, bo odpowiedni wysiłek fizyczny "wypala", czy "dopala" wszystkie śmieci w organizmie.  To ruch najlepiej reguluje metabolizm - bez ruchu, ani rusz Very Happy

PS
wytworzony tłuszcz z węglowodanów "odkłada" się w słoninie głównie z frakcji VLDL (B-100 C,E), a LDL (B-100) ulega endocytozie receptorowej i ta frakcja jest wykorzystywana do metabolizmu komórkowego. Dlatego poziom LDL nie ma też nic wspólnego z rozwojem miażdżycy. Można tylko "podejrzewać", ale aby mieć pewność, czy rozwinie się miażdżyca - powinno się raczej badać komórkowy (i to nie wątrobowy, a śródbłonkowy naczyń włosowatych) poziom malonylo-CoA lub stosunek a-CoA/m-CoA lub może prościej - określenie zawartości karboksylazy a-CoA, albo pirofosforanu izopentenylu - pięciowęglowego związku (C5), który "kondensuje" do skwalenu (C30), a ten po oderwaniu trzech węgli do cholesterolu (C27). Co wybrać? - wszystko zależy od wyposażenia laboratorium i kosztów analizy biochemicznej.
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #74 : 2007-10-08, 08:53:38 »

No dobrze, wiemy że wzrost LDL nie jest możliwy przy zachowaniu prawidłowej proporcji W. Ale to nadal nie jest odpowiedź potwierdzająca tezę, że optymalni mają rozbudowane szlaki metaboliczne białek "pochodzenia mlecznego". Nadal także brak odpowiedzi na pytanie o zależność nasilania się nerwicy u optymalnych od spożywania żółtek lub jajek. Skąd takie wnioski? Na jakiej podstawie padają takie stwierdzenia? Lekarko, pisałaś o optymalnych, a w uzasadnienie wplotłaś że 5 razy dziennie  warzywa i owoce są  ok przy spożywaniu do 0,5g T na kg wagi należnej. Optymalni nie jedzą 5 razy dziennie warzyw i owoców, a tłuszczu jedzą 3-3,5g więc 6-7 razy tyle.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #75 : 2007-10-08, 09:00:37 »

I co jeszcze? Przestańcie "p...ć" (chodzi oczywiście o słowo "powtarzać") takie głupoty, bo szkoda czasu i przestrzeni dyskowej.  Cool Nie ma "rozbudowanych szlaków", nie ma "nerwowości po żółtkach" nie ma jeszcze wielu rzeczy... Laughing
Jeśli komuś "szkodzą" mleczne - to niech nie je mlecznych, jeśli komuś "szkodzą" żółtka, to niech nie je żółtek, jeśli komuś "szkodzi" Dieta Optymalna - TO NIECH JEJ NIE STOSUJE.
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #76 : 2007-10-08, 09:13:52 »

Toan, chcę to usłyszeć od lekarki, nie od Ciebie. Jak wiesz dużo osób traktuje jej wypowiedzi poważnie, nie pierwszy raz lekarka rzuca tezę bez wyjaśnienia albo z wyjaśnieniem gdzie myli pojęcia. Gdyby to pisał jakiś pulmo, nikt by sobie tym głowy nie zawracał ale to pisze lekarz optymalny.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #77 : 2007-10-08, 09:25:36 »

Ej no!
Ja też czasem "bombnę", aby zachęcić do dyskusji, bo w dyskusji z Wami wychodzą rzeczy oczywiste, których się wcześniej nie brało pod rozwagę lub nie wiedziało!. Zresztą wszystko zdaje się być oczywiste na poziomie pojedyńczej komórki uzyskującej energię z węglowodanów. W organizmach złożonych - sprawy nie są już tak oczywiste.  Sad
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #78 : 2007-10-08, 09:27:52 »

Uznaj więc, że podtrzymuję dyskusję.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Masło
« Odpowiedz #79 : 2007-10-08, 09:30:25 »

No, tak.
Przyznam, że mnie też interesuje uzasadnienie...
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 ... 62 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.033 sekund z 17 zapytaniami.