Autor
|
Wtek: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu. (Przeczytany 98055 razy)
|
toan
Go
|
godzinę dziennie 5 x w tygodniu na betaoksydacji (tempo od 10 do 12-15 km/godz.) nie dopuszczając do szkodliwego zakwaszenia mleczanem? Bo taki typ biegania (pływania) prócz podwyższenia puli zapasów ATP i fosrokreatyny (podała źródło Ewa z W-wy) - "wypala" z dużym profitem wszystkie "śmieci" biochemicznej, spoczynkowej przemiany materii, które mogą właśnie podtruwać "zgnuśniały" organizm. Rozsądny wysiłek fizyczny jest naprostrzą i najlepszą "metodą odkawszania" - czyli regulacji metabolizmu, ale to moje prywatne zdanie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
elmo
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Lidia!, a po co Ci to rozumnieć?. Mnie i innym też nie jest to potrzebne do szczęścia Jedz odpowiednio, ruszaj się, jeśli Twój stan zdrowia na to pozwala i jak nie masz żadnych dolegliwości - unikaj "fachowców". Powinno Ci takie postępowanie zapewnić w zdrowiu długie lata, a chyba o to chodzi - nie?.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lidia
Go
|
Bo nie rozumiem tak do konca,bo zobacz normalnie zebym mogla osiagnac moja wage nalezna(no teraz to oczywiscie nie-musze zaczekac az urodze oczywiscie) powinnam W-tylko 40 gr jesc ale juz probowalam i mialam przez wszystkie dni po+++ ketonow,to zwiekszylam je ale w ten sposob nie osiagne WN,jesli dobrze zrozumialam Dr.Kwasniewskiego to na jakis czas podwyrzyc W i pozniej wrocic do tej samej proporcji-a jak znow beda +++?Dlatego myslalam ze mozna ketony jakos przechytrzyc z mniejsza dawka T i B,ja sie osobiscie zle nie czulam na +++ i chudlam to mi sie podobalo,z tad to moje zainteresowanie ketonami,i o ile dobrze zrozumialam to u tych ludzi co sa na ZO,DO i nie maja cukrzycy ketony nie sa grozne-w przeciwienstwie do tych co ja i je maja,ja nie pojmuje czemu-przeciez te ketony to nic innego jak spalany tluszcz czy nie? (tak mi w szpitalu tutaj powiedzieli),dlatego na moje rozumowanie moglabym tak zostawic i tylko duzo pic -wody oczywiscie zeby wysiusiac co nie potrzebne do chwili uzyskania wagi naleznej-to organizm nie powinien sie zakwasic!? Lidia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
To, czy a-CoA wejdzie w cykl kwasu cytrynowego, czy "skondensuje" w acetooctan zależy teoretycznie wyłącznie od dostępności szczawiooctanu, bo szczawiooctan w połączeniu z a-CoA daje wyjściowy w cyklu - kwas cytrynowy. Szczawiooctan normalnie powstaje z pirogronianu, a ten z glikolizy. Czyli niedobór lub wadliwe wykorzystanie cukru z diety daje acetooctan, a ten po uwodornieniu D-3-hydroksymaślan lub po dekarboksylacji z uwodornieniem - aceton czyli ciała ketonowe wychodzące przy sikaniu na pasek, bo ich nadmiar jest wydalany z moczem. W praktyce, u większości osób niewielkie zwiększenie dawki węglowodanów likwiduje ciała ketonowe, ale bywają nieliczni u których "utrwala" się kondensacja a-CoA mimo znacznego zwiększenia dawki węglowodanów, ale dlaczego tak się dzieje - tego nie wiem. PS Niektórzy podają, że tylko u ssaków nie jest możliwa zamiana a-CoA w pirogronian, a inni, że u wszystkich zwierząt , ale jak jest - tego też nie wiem! U człowieka w każdym razie, nadmiar a-CoA "kondensuje".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wojciech
Newbie
Pe:
wiadomoci: 65
|
Nie przejmuj się Lidia, ja też Toana średnio rozumiem, mimo, że od jakiegoś czasu studiuje biochemie Harpera. Widocznie wciąż mam patologiczną czynnośc mózgu....
Ps. Bardzo powoli i opornie pewne rzeczy stają się dla mnie jaśniejsze, ale jeszcze sporo czasu musi upłynąc
|
|
|
Zapisane
|
D.O. od 12. VII.2007 74 kg/180cm
|
|
|
Ewa
Go
|
Lidia, ketony powstają wątrobie w wyniku rozpadu kwasów tłuszczowych. We krwi są przenoszone do komórek naszych tkanek, rozprowadzając energię. Podczas tej czynności rozkładaja się i powstałe cząsteczki wracają do mitochondriówe by znowu utworzyć bardzo energetyczne ciało ketonowe. Ketony powstają z tłuszczu. Nie tworzą się, w towarzystwie węglowodanów. Aby nie powstawały, wystarczy dawka węglowodanów 0,8g/kg. Zwiększona obecność ketonów we krwi nazywa się ketozą. Uważa się, że ketoza jest wynikiem wygłodzenia, ponieważ dochodzi do niej w wyniku głodu, kiedy organizm, żeby wytworzyć energię, korzysta własnych komórek tłuszczowych. Ale, jak zauważyłaś, u ciebie ketony pojawiały się nie w wyniku niedozywienia, tylko kiedy jadłaś mniej węglowodanów. Osoby chore na cukrzycę początkujące na DO, przyzwyczajone do czerpania energii z węglowodanów, kiedy nagle obniżają w swojej diecie cukry, mogą mieć kwasicę, a ketony są jednym z jej objawów. Dlatego cukrzycy powinni odstawiać węglowodany stopniowo, pod okiem specjalisty. U Optymalnych z dłuższym stażem pojawienie sie ketonów nie wróży nic złego. Świadczy tylko o tym, że dostarczyli sobie zbyt mało węglowodanów, by mózg dostał swoją dawkę glukozy. Natomiast na początku stosowania DO, kiedy organizm "uczy się" czerpania energii z tłuszczu, zużywając na to dużo energii, zanim się przestawi i zacznie sprawnie wytwarzać energię, musi sobie pomóc awaryjnie czerpiąc energię również z ketonów. Gdy zdarzy się, że mimo zwiększenia cukru w diecie, ketony nadal się pokazują, może to być wynikiem osłabienia i wyniszczenia organizmu chorobami. W takiej sytuacji watroba musi wspomagać nasz organizm tą dodatkową energią. Jest to naturalna reakcja organizmu. powinnam W-tylko 40 gr jesc ale juz probowalam i mialam przez wszystkie dni po+++ ketonow,to zwiekszylam je ale w ten sposob nie osiagne WN,jesli dobrze zrozumialam Ja to widzę tak. Skoro miałaś zapotrzebowanie na więcej energii, to zwiększenie dawki W nie przeszkadza w osiągnięciu wagi naleznej (WN) Tak samo jest z posiłkami. Jeśli danego dnia cięzko pracowałaś, biegałaś itp. to zwiększenie posiłku nie spowoduje, że utyjesz. jesli dobrze zrozumialam Dr.Kwasniewskiego to na jakis czas podwyrzyc W i pozniej wrocic do tej samej proporcji-a jak znow beda +++? Gdy na początku stosowania DO pojawią się ketony W. trzeba zwiększyć, aż organizm przestawi się na czerpanie energii z tłuszczów. Potem W mozna zmniejszyć a ketony nie powinny sie pojawić. myslalam ze mozna ketony jakos przechytrzyc z mniejsza dawka T i B ) Nie przechytrzysz w ten sposób swojego organizmu. Kombinujesz, że jak zmniejszysz T i B to proporcjonalnie będziesz jadła więcej W, nie podwyższając ich jednak. A skąd organizm ma czerpac energię? Z tych mniejszych dawek? Przeciez ketony pojawiły się właśnie z powodu niezdolnosci jej wytworzenia Wszystkie informacje czerpałam z "Żywienia Optymalnego" Jana Kwaśniewskiego. Są podane bardzo czytelnie i łopatologicznie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lidia
Go
|
I o to mi wlasnie chodzilo,Ewciu jestes WSPANIALA!!!Tak wytlumaczone to wszystko rozumiem,niestety widocznie za krotko lub lepiej powiedziawszy za niedokladnie stosowalam DO ze niedociera do mnie wszystko tak jak powinno .ale pracuje nad tym.prosze o troche cierpliwosci i zrozumienia ),dziekuje znow i pozdrawiam wszystkich serdecznie,Lidia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Lidia, ketony powstają wątrobie w wyniku rozpadu kwasów tłuszczowych. We krwi są przenoszone do komórek naszych tkanek, rozprowadzając energię. Podczas tej czynności rozkładaja się i powstałe cząsteczki wracają do mitochondriówe by znowu utworzyć bardzo energetyczne ciało ketonowe.
Ewa może jeszcze przeanalizuj sprawę zakwaszenia u tych którzy cierpią na niedotlenienie organizmu,spowodowane wadliwą lub chorobliwą funkcją płuc.U takich ludzi gdy ilość tlenu jaką potrafi przyjąć ich organizm,doprowadza do zwiększenia zawartoścci co2,a to w prostej lini doprowadza do zakwaszenia,na skutek łączenia się co2 z wodą organizmu powstaje kwas.I w prostej drodze organizm ma się tak jak przy zakwasach spowodowanych nadmiarem spalonej energii ( wysiłek fizyczny ) Łącznie z bólem mięśni itp.Próbuję ten temat zrozumieć bardziej bo właśnie ja sam jestem tego przykładem.moje płuca nie pozwalają mi na żadne ćwiczenia,najmniejszy ruch powoduje duszność.Aby pozbyć się co2 muszę pobierać tlen,i na skutek wymiany zmniejszam CO2.Jest to dokładnie odwrotnie jak u tych którzy powstrzymując się od oddychania doprowadzają do zwiększenia CO2. ( NURKOWIE ) itp.HJestem na D.O juz 7 lat bez żadnych przerw,może jak każdy z małymi grzeszkami,ale całe formułę utrzymuję do dzisiaj.Jestem również cały czas pod kątrolą Pulmunologa,który doskonale wie o moim sposobie odżywiania,nie oponuje bo medycynę konwencjonalną w tym temacie nie interesuje ten problem.Ja jednak myślę że tutaj tkwi też sposób na lżejsze życie ,albo chociaz wydlużenie go.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Ewa może jeszcze przeanalizuj sprawę zakwaszenia u tych którzy cierpią na niedotlenienie organizmu, spowodowane wadliwą lub chorobliwą funkcją płuc.
U takich ludzi gdy ilość tlenu jaką potrafi przyjąć ich organizm, doprowadza do zwiększenia zawartoścci co2, a to w prostej lini doprowadza do zakwaszenia, na skutek łączenia się co2 z wodą organizmu i powstaje kwas. I w prostej drodze organizm ma się tak jak przy zakwasach spowodowanych nadmiarem spalonej energii ( wysiłek fizyczny ) Łącznie z bólem mięśni itp.
Próbuję ten temat zrozumieć bardziej bo właśnie ja sam jestem tego przykładem. Moje płuca nie pozwalają mi na żadne ćwiczenia, najmniejszy ruch powoduje duszność. Aby pozbyć się co2 muszę pobierać tlen, i na skutek wymiany zmniejszam CO2. Jest to dokładnie odwrotnie jak u tych którzy powstrzymując się od oddychania doprowadzają do zwiększenia CO2. ( NURKOWIE ) itp.
Jestem na D.O juz 7 lat bez żadnych przerw, może jak każdy z małymi grzeszkami, ale całe formułę utrzymuję do dzisiaj. Jestem również cały czas pod kątrolą Pulmunologa, który doskonale wie o moim sposobie odżywiania, nie oponuje bo medycynę konwencjonalną w tym temacie nie interesuje ten problem. Ja jednak myślę że tutaj tkwi też sposób na lżejsze życie ,albo chociaz wydlużenie go. Musiałam sobie powiększyć ten tekst Jurku kochany, wszystko co wiem i piszę, jest żywcem wziete z tekstów Jana Kwaśniewskiego, czasem W. Lutza. Takie analizowanie zabiera mi duzo czasu. Nie jestem biochemikiem, ani nawet koło takiego nie stałam )) Ale może ktoś inny ci pomoże? A ja obiecuję, że jak zetknę się z informacjami na ten temat, napiszę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cabron
Go
|
Co zrobic, gdy jest sie zakwaszonym na właściwej diecie optymalnej od 4 lat? pH moczu 5,0. W skutek zakwaszenia mam problemy z pamięcią i ciężki reumatyzm. Przyjmuję 3 razy dziennie proszek zasadowy z 3/4 l wody, choroba ustepuje. W jaki inny sposob mozna sobie pomoc? Prady selektywne, duzo warzyw? Z mojego wlasnego doswiadczenia wynika, ze wszyscy różnimy sie i niektorzy maja wieksze predyspozycje do zakwaszenia (np. uszkodzenie nerek) lub rodza sie juz zakwaszeni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
godzinę dziennie 5 x w tygodniu na betaoksydacji (tempo od 10 do 12-15 km/godz.) nie dopuszczając do szkodliwego zakwaszenia mleczanem? Bo taki typ biegania (pływania) prócz podwyższenia puli zapasów ATP i fosrokreatyny (podała źródło Ewa z W-wy) - "wypala" z dużym profitem wszystkie "śmieci" biochemicznej, spoczynkowej przemiany materii, które mogą właśnie podtruwać "zgnuśniały" organizm. Rozsądny wysiłek fizyczny jest naprostrzą i najlepszą "metodą odkawszania" - czyli regulacji metabolizmu, ale to moje prywatne zdanie Tomek, czy Ty jeszcze potrafisz "normalnie" mowic?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Co zrobic, gdy jest sie zakwaszonym na właściwej diecie optymalnej od 4 lat? pH moczu 5,0. W skutek zakwaszenia mam problemy z pamięcią i ciężki reumatyzm. Przyjmuję 3 razy dziennie proszek zasadowy z 3/4 l wody, choroba ustepuje. W jaki inny sposob mozna sobie pomoc? Prady selektywne, duzo warzyw? Z mojego wlasnego doswiadczenia wynika, ze wszyscy różnimy sie i niektorzy maja wieksze predyspozycje do zakwaszenia (np. uszkodzenie nerek) lub rodza sie juz zakwaszeni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Co zrobic, gdy jest sie zakwaszonym na właściwej diecie optymalnej od 4 lat? pH moczu 5,0. W skutek zakwaszenia mam problemy z pamięcią i ciężki reumatyzm. Przyjmuję 3 razy dziennie proszek zasadowy z 3/4 l wody, choroba ustepuje. W jaki inny sposob mozna sobie pomoc? Prady selektywne, duzo warzyw? Z mojego wlasnego doswiadczenia wynika, ze wszyscy różnimy sie i niektorzy maja wieksze predyspozycje do zakwaszenia (np. uszkodzenie nerek) lub rodza sie juz zakwaszeni.
Przepraszam za ten wczesniejszy post. Jak zwykle udsalo mi sie wyslac post bez odpowiedzi. Niemniej jednak nikt nie rodzi sie komputerowcem. Co to jest ten proszek zasadowy? Prady selektywne......ok!!! ale po co ? Wazywa jak naj bardziej, ale zawsze z duza iloscia tluszczow.! Jest taka zwykla zasada,: zjem 100 gr bialka, usze zjesc 200 gr tluszczu a na to wszystko 200 gr warzyw. Warzywa odkwaszaja. Najlepsze sa buraki. A Buraki z ogorkirm kiszonym....HMM Gorolskie!!!Cyli, najlepse!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Jest taka zwykla zasada,: zjem 100 gr bialka, usze zjesc 200 gr tluszczu a na to wszystko 200 gr warzyw. Warzywa odkwaszaja. Najlepsze sa buraki. A Buraki z ogorkirm kiszonym....HMM Gorolskie!!!Cyli, najlepse!
A jak to jest z twoja zasada B+T=200? Czyli u ciebie 100+200=200. Egzamin na ksiegowego. Szef pyta kandydata. Ile jest 2+2. - Cztery. Odpowiada kandydat. - Prosze poczekac na korytarzu. Nastepny kandydat wychodzi i sie cieszy, ze dostal prace. Ten pierwszy sie sie pyta, jakie mial pytania. - Ile jest 2+2? Odpowiada pytany. - I co odpowiedziales? - A ile pan chce zeby bylo?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Jest taka zwykla zasada,: zjem 100 gr bialka, usze zjesc 200 gr tluszczu a na to wszystko 200 gr warzyw. Warzywa odkwaszaja. Najlepsze sa buraki. A Buraki z ogorkirm kiszonym....HMM Gorolskie!!!Cyli, najlepse!
A jak to jest z twoja zasada B+T=200? Czyli u ciebie 100+200=200. Egzamin na ksiegowego. Szef pyta kandydata. Ile jest 2+2. - Cztery. Odpowiada kandydat. - Prosze poczekac na korytarzu. Nastepny kandydat wychodzi i sie cieszy, ze dostal prace. Ten pierwszy sie sie pyta, jakie mial pytania. - Ile jest 2+2? Odpowiada pytany. - I co odpowiedziales? - A ile pan chce zeby bylo? kangur, teraz sie nie dziwie dlaczego Grizzly czesto podaje Ciebie z przyklad!!!!!! Wartosci w moim poscie byly tylko przykladem aby wytlumaczyc prosta zasade....ale jak widze nawet Ty nie zrozumiales, wiec sytracilem nadzieje na to, ze ktokolwiek zrozumie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Ja bym raczej zwrócił uwagę na proporcję 100g białka : 200g warzyw, oj będą skurcze łapać, a Admin skreśli z dostojnej listy 350 optymalnych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Ja bym raczej zwrócił uwagę na proporcję 100g białka : 200g warzyw, oj będą skurcze łapać, a Admin skreśli z dostojnej listy 350 optymalnych. Nie wiem adam319, czy Ty tez juz zupelnie "osleples". Wiadomo, ze nikt stosujacy ZO nie jada 100 gr bialka ani na raz ani w ciagu dnia. Ponizszy przyklad byl wzorem prawie, ze matematycznym B:W jak 1:2 ale poniewz Toan wczesniej powiedzial, ze jedzac optymalnie czlowiek nie ma mozliwosci sie zakwasic, dlatego ZAPOMNIJ TEN FUCKING WATEK Obojetnie co sie napisz, objetnie jaka mysl sie bedzie chcialo przekazac ...to i tak wynajdziesz/cie zupelnie co innego
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|