Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Teoria "cholesterolowa" znów się komplikuje? (Przeczytany 9023 razy)
|
toan
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Toan przenieś te forum na anglojęzyczny serwer i tam możesz wklejać takie linki. Wydaje mi się, że te forum jest polskojęzyczne i jak się podaje link w innym języku to należało by dołączyć przynajmniej jakiś komentarz. A tu zamiast komentarza jest link, który się nie otwiera. Może nie mam racji, ale takie naszły mnie myśli.
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Wydaje mi się, że te forum jest polskojęzyczne i jak się podaje link w innym języku to należało by dołączyć przynajmniej jakiś komentarz.
Daniel nie zakopuj swojego "talentu" językowego bo za jakiś czas nie będziesz łómiał napisać niczego w swoim ojczystym ;P P.S. no chyba że od początku się zgrywasz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Tak jakbym znał ten pomnik z Twojego awatra Slawku! Czy to nie...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Afkors tak
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
- byłeś w Ciechocinku i nic o tym nie wiedziałem! . A umówiona kawa...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Ale to było w czerwcu i tak spontanicznie, a kawa bez obaw, na pewno zaliczymy !!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
Toan przenieś te forum na anglojęzyczny serwer i tam możesz wklejać takie linki. Wydaje mi się, że te forum jest polskojęzyczne i jak się podaje link w innym języku to należało by dołączyć przynajmniej jakiś komentarz. A tu zamiast komentarza jest link, który się nie otwiera. Może nie mam racji, ale takie naszły mnie myśli.
Daniel
Języków trzeba się uczyć, a nie marudzić! Nieskromnie dodam, że sam znam 4 języki obce w tym mandaryński. "Lepsza czynność umysłu", którą bez wątpienia uzyskuje się na DO do czegoś przecież zobowiązuje! A więc do roboty! Link otwiera się bez problemów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mosik
Go
|
Języków trzeba się uczyć, a nie marudzić! Nieskromnie dodam, że sam znam 4 języki obce w tym mandaryński. "Lepsza czynność umysłu", którą bez wątpienia uzyskuje się na DO do czegoś przecież zobowiązuje! A więc do roboty! Link otwiera się bez problemów.
Hank to pogratulować, chciałbym mieć twoje zdolności. To znaczy znasz standardowy język mandaryński - oficjalny język ChRL ??? Naprawdę jesteś WIELKI !! Czy od dawna jesteś na ŻO i czy na śniadanie jesz zawsze żółtkownice ? Pytam poważnie PS. Co do linków po angielsku to jak najbardziej tak. Daniel po swoich biegach zaczyna się zgrywać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
Hank to pogratulować, chciałbym mieć twoje zdolności. To znaczy znasz standardowy język mandaryński - oficjalny język ChRL ??? Naprawdę jesteś WIELKI !! Czy od dawna jesteś na ŻO i czy na śniadanie jesz zawsze żółtkownice ? Pytam poważnie PS. Co do linków po angielsku to jak najbardziej tak. Daniel po swoich biegach zaczyna się zgrywać Tak znam właśnie dialekt mandaryński. Ale wciąż się uczę。 Oceniam swój poziom na solidny ponadśredniozaawansowany. Potrzebuję jeszcze roku - dwóch lat intensywnej nauki, żeby osiąnąć poziom bardzo zaawansowany. Kto wie, może kiedyś będę w stanie przetłumaczyć na chiński jedną lub dwie książki JK (jeśli JK zgodziłby się oczywiście). Na DO jestem od ok. 10 lat. Piszę "około" dlatego, że zaczynałem jako nastolatek i popełniałem wiele błędów i upłynęło trochę czasu, zanim zdałem sobie z tego sprawę. Nie jem codziennie żółtkownicy, natomiast prawie codziennie jakąś potrawę z żółtkami (5-6) jadam. Pozdrawiam!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Na DO jestem od ok. 10 lat. Piszę "około" dlatego, że zaczynałem jako nastolatek Jak to się stało, że jako małolat zainteresowałeś się DO? Opowiedz. Fajnie, zazdroszczę ci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
Na DO jestem od ok. 10 lat. Piszę "około" dlatego, że zaczynałem jako nastolatek Jak to się stało, że jako małolat zainteresowałeś się DO? Opowiedz. Fajnie, zazdroszczę ci. Wszystko zaczęło się od serii artykułów w Dzienniku Zachodnim, czyli gdzieś właśnie koło 1997 roku. Na początku patrzyłem z niedowierzaniem na to, co pojawiało się w artykułach JK (warto pamiętać, że wcześniej na łamach tej samej gazety ukazywała się przez długi czas cała seria artykułów ojca J. Grande, w których przekonywał on dobrodziejstwie kasz, kefiru i miodu) . Logika wywodów JK była jednak tak uderzająca, że bardzo szybko przekonałem się do tego modelu żywienia. Poza tym spodobało mi się wiele tez "pozażywieniowych", które zawarte zostały w innych publikacjach JK, zwłaszcza dotyczących historii Polski. Trudno było przekonać rodzinę, ale ostatecznie zaakceptowali mój wybór.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Hank, to ty po prostu miałeś potencjał. DO tylko cie dopaliła Jak kilkunastolatek czytałeś, analizowałeś, myślałeś logicznie, decydowałeś i jeszcze rodziną potrząsnąłeś ))) Niektórym sie wydaje, ze wystarczy pojeść tłusto i zmądrzeją jak za dotknieciem czarodziejskiej rózdżki. Nie ma tak. Ci co byli głupi, tacy zostaną. No, troszkę zmadrzeją. W skali narodu na pewno statystyka bardzo się poprawi. A w nastepnych pokoleniach będą procenty
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|