forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-27, 02:01:39

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.
669769 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  Łupież
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Łupież  (Przeczytany 50978 razy)
Ewa
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #60 : 2007-12-13, 12:24:11 »

Fajnie, Toan, że na pniu rozwiazałeś sprawę Smile Takie informacje mieszaja w głowach nawet "starym" Optymalnym.

Toan, mam tylko prosbę. Czy mógłbys rozwiać watpliwość co do proporcji BTW, o której wyzej piszę? Gosieńka jest przekonana, ze wraz ze zmniejszeniem białka zmniejsza sie również węgle. Nie moge jej przekonać, ze węgle pozostają w gramach te same, a tylko tłuszcze pozostają w tej samej proporcji do białka. Oczywiscie mówimy o pewnej zasadzie i ramach proporcji, bo wiadomo, ze są one w miare plastyczne.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #61 : 2007-12-13, 12:29:29 »

Zauważyłeś Toan, że Ci, którzy jadają oliwę z oliwek jako główne żródło tłuszczu na diecie tłustej mają ... suchą cerę. Taką ze zmarszczkami?
Kolor cery jest u nich - "wiadomojaki"
Coś jakoś bliskie do łupierzu...
Czy to mnie się Toan tylko tak wydaje?
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #62 : 2007-12-13, 12:48:17 »

Lekarko, ja to zauwazyłam juz lata temu. Małgorzata Braunek, kiedyś piekna kobieta, bardzo szybko się zestarzała na diecie wegetariańskiej. W calkiem młodym wieku cerę miała juz suchą, pomarszczoną, szarą, pergaminową.
Czytałam, że JK pozwala na uzycie czasem oliwy, ale tylko zezwala - nie poleca.
Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #63 : 2007-12-13, 14:38:06 »

Witam,


Z góry zastrzegam, że nie mam żadnych pretensji do bycia postrzegany tutaj jako znawca tematu (w razie ataku niedźwiedzia uciekam) Smile.

Mam jednak kilka nieśmiałych spostrzeżeń dotyczących dyskusji w tym wątku.

Odżywianie optymalne to obszar (posiadający niezbyt strome brzegi i dość rozległy), a nie super cienka linia gdzie wszystko musi być wyliczone z dokładnością do dziesiątej części grama. Cytuję z pamięci myśl z Biblii, że 10% na pewno nie stanowi różnicy.

Wolałbym by wszystko co nie jest zabronione było dozwolone, próba wyznaczania cienkiej linii po której trzeba kroczyć jest tylko prowokowaniem dyskusji w jaki sposób należy na tej linii stawiać stopę (bo jak się stawia na linii środek pięty i środkowy palec to stając na prawej nodze skręca się w lewo, a na lewej nodze to w prawo).

Chyba nie o to chodzi i takie podejście na pewno płoszy zainteresowanych stosowaniem naszych zasad odżywiania.

Ja wiem, co na pewno wyklucza sklasyfikowanie diety jako optymalnej:

- spożywanie nadmiaru węglowodanów (powyżej 100g na dobę)
- uzyskiwanie większości energii z białka (powodowane zbyt niską zawartością tłuszczu w diecie)
- traktowanie produktów roślinnych jako głównego źródła białka i tłuszczów
- zjadanie zbyt małej ilości pokarmu powodujące spadek masy ciała poniżej zalecanego minimum
- (więcej niż marginalne) zatruwanie organizmu lekami, alkoholem, nikotyną
- brak zainteresowania co i dlaczego spożywać warto, a czego nie warto

Proponuję ludzi nie spełniających powyższych warunków traktować jako będących w obszarze wpływów Diety Optymalnej i ich dalsze poszukiwania ulepszania swojego sposobu odżywiania traktować jako rzecz naturalną.

Proponuję więc czasami odejść od próby wyznaczania z milimetrową dokładnością optymalnego środka środka, a skupić się na opisie "grubych" błędów żywieniowych, które oddalają człowieka od zdrowia i szczęścia.

Na forum można nieraz znaleźć więcej napomnienia dla spożywających razem z żółtkiem białko jaja niż dla prób zastąpienia smalcu i masła "masłem" kokosowym, a wieprzowiny rybami.

Reasumując:
Moim zdaniem Dieta Optymalna to metoda zwiększenia wydolności i stabilności organizmu (odporności na czynniki środowiskowe w tym chorobotwórcze), a nie bezkompromisowe dążenie do matematycznego punktu niewidocznego gołym okiem.


Łącze najszczersze wyrazy szacunku dla wszystkich użytkowników tego forum,
Pozdrawiam serdecznie,
Adam
Zapisane
Daniel
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #64 : 2007-12-13, 15:11:05 »

Adamie, ciekawe rozważania. Ale dlaczego na wątku o łupieżu?
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #65 : 2007-12-13, 15:29:46 »

Z góry zastrzegam, że nie mam żadnych pretensji do bycia postrzegany tutaj jako znawca tematu (w razie ataku niedźwiedzia uciekam) Smile.
Ty, Adam nie przejmuj się. Niedzwiedz nie jest Optymalny, wiec cokolwiek powie, to tylko marna teoria. Grizzly, ty nie jesz Optymalnie, prawda?

Cytuj
Odżywianie optymalne to obszar (posiadający niezbyt strome brzegi i dość rozległy), a nie super cienka linia gdzie wszystko musi być wyliczone z dokładnością do dziesiątej części grama
No pewnie, że nie trzeba pedantycznie liczyć. Przeciez DO jest elastyczna. Gorzej, gdy ktoś tak mocno wsłuchuje się w swój chory organizm, ze niechcący przechodzi na Atkinsa, albo wege Wink
Jednak żeby nie liczyć, na początku trzeba policzyć Wink  Dla jednego "duzo" znaczy co innego, niż dla drugiego. Trzeba znać zasady i ramy norm. Do tego są potrzebne liczby, chocby po to, żeby potem wiedzieć, o czym sie rozmawia (ja np. mówię o liczbach, a nie liczę). A bardzo ładnie pokazał swego czasu Józef Turostowski jak jeść prosto, łatwo i przyjemnie bez zbednego liczenia.

Cytuj
Na forum można nieraz znaleźć więcej napomnienia dla spożywających razem z żółtkiem białko jaja niż dla prób zastąpienia smalcu i masła "masłem" kokosowym, a wieprzowiny rybami.
Very Happy)))) To prawda. Ale o jajach, niezaleznie, też można pogadać Wink

Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #66 : 2007-12-13, 19:32:48 »

Adamie, ciekawe rozważania. Ale dlaczego na wątku o łupieżu?

Drogi Danielu,

Czytałeś ten wątek? Tu właśnie znalazłem ostry spór o gramy i to zainspirowało mojego posta.
Generalnie masz rację, posty powinny trzymać się tematu wątku (czyli nie ma słowa łupież to post jest nie na temat), ale to forum posiada wyszukiwarkę więc jakoś się da żyć ze spontanicznymi dywagacjami.

Pozdrawiam serdecznie,
Adam
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #67 : 2007-12-13, 22:43:14 »

Cytuj
Jako podstawę wyżywienia człowiek potrzebuje na dobe około 200g białka i tłuszczu łącznie. Za to białko i tłuszcz zapłacić można mało, a można też wydać na nie dużo pieniędzy..."

          to jeszcze podajcie prosze,ktora z Arkadii liczy w/w sposob??
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #68 : 2008-05-14, 20:46:10 »

Niedowiary .Kilka lat bezskutecznie szukałam lekarstwa,aby wyleczyć moją skórę głowy z uciążliwego łupiezu.
To był koszmar.Nigdy nie mogłam nic ciemnego nałożyć na siebie,bo zaraz na karku miałam płaty łupieżu.Bardzo to okropnie wyglądało,przez to zaczęły się moje problemy w małżeństwie,spadło moje libido,czułam,że mąż mnie nie rozumie ,że oddalamy się od siebie  Crying or Very sad
Aż  po kilku latach poszukiwań,odnalazłam swoją drogę. znalazłam środek ,który pomógł mi się uporać z tym uciążliwych paskudztwem,pomógł mi znów być szczęśliwą ,sprawił,że mój mąż znów mnie rozumie i ,że znów mnie kocha,ten środek to:G******** 90 WG .Polecam każdej mężatce z łupieżem,przez który zaczęły się wszystkie problemy w małżeństwie-już nie musicie cierpieć! Znów możecie być razem i czuć oddech swych mężów na karku i ramionach.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #69 : 2008-09-10, 13:14:44 »

Więc ponawiam pytanie. Czy ktoś się z łupieżu wyleczył bez żadnych nizorali, całkowicie i raz na zawsze po przejściu na DO?

Kiedyś miałam łupież. Sam się zlikwidował.
Masz go jeszcze?
Ten tłuszcz kokosowy (mogą być wiórki) to dobry pomysł.
Nie wiem dlaczego Admin neguje ten tłuszcz (mimo, że jest ubogoalergenowy).
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #70 : 2008-09-10, 14:07:40 »



Kiedyś miałam łupież...

Na jakiej diecie wtedy byłaś? -pytam z ciekawości i na jakiej sie pozbyłaś .
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #71 : 2008-09-10, 14:14:13 »


Nie wiem dlaczego Admin neguje ten tłuszcz (mimo, że jest ubogoalergenowy).

Olej roślinny prócz kwasów tłuszczowych nie dostarcza praktycznie nic innego organizmowi (nawet enzymów potrzebnych do jego strawienia)- dlatego szkoda miejsca w żołądku na oleje Sad.
Prawidłowym źródłem tłuszczu są : szpik, masło, śmietana, słonina... ale myślałem, że TAKICH rzeczy to już nie trzeba tłumaczyć Shocked. Olejów się nie jada - tak jak się nie jada ovoalbuminy Laughing, bo mają niską wartość biologiczną.

Negowanie negowaniem,ale chyba nad nikim nie stoi z batem i nie zabrania,no nie? Tak jak mnie nikt nie zabronił jesc kasze gryczaną   Razz
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #72 : 2008-12-17, 18:47:42 »

No wiec tak. Ja kiedys wyczytałam tutaj,ze ktos robił sobie maseczke z żółtka na włosy no i ja tez spróbowałam i w ten oto prosty sposób pozbyłam sie łupieżu  Cool
Jak ktos ma z tym "problemas" ,to warto spróbować, w końcu jajko nie jest jakies drogie  Razz 
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #73 : 2008-12-17, 23:11:46 »

1.Kiedyś miałam łupież...
2.Na jakiej diecie wtedy byłaś? -pytam z ciekawości i na jakiej sie pozbyłaś .
1. To było 30 lat temu.
2. Rozdzielnej do 31 roku życia. Samo przeszło, może zamieniło się na ... odciski po butach?
Teraz nie mam ani odcisków, ani łupieżu.


Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #74 : 2008-12-27, 15:58:40 »


Do ostatniego mojega mycia wlosow uzywalam mydla szarego i na koniec splukiwalam woda z cytryna.

Mydlo mi sie skonczylo a kupic bieda bo w sklepach nie ma ,wiec umyłam wlosy szamponem i tez spłukałam woda z cytryna i co?

I wielka klapa Exclamation Crying or Very sad
DOSTALAM LUPIERZ Sad
Muszę skombinować szare mydlo, w moim przypadku jest najlepsze..
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #75 : 2008-12-27, 18:22:41 »

Coś jakoś bliskie do łupierzu...

DOSTALAM LUPIERZ Sad

Ale żeśmy plamę dali.
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #76 : 2008-12-27, 18:24:39 »


serio Very Happy
Zapisane
MORGANO
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #77 : 2008-12-27, 18:40:57 »

To nie jest reklama tylko podpowiedź. Też miałem łupież obecnie jest to wspomnienie.
Używam CLEAR przeciwłupieżowy. Dostępne w sklepach ROśMAN  w czterech odmianach
Wszystkie bardzo dobre. Myję włosy raz w tygodniu.  Bardzo. Polecam.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #78 : 2008-12-27, 18:42:31 »


Używam CLEAR przeciwłupieżowy.

A ja używam żółtek p/łupiezowych-rewelacja! Aż trudno w to uwierzyć!  Very Happy
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Łupież
« Odpowiedz #79 : 2008-12-30, 20:39:10 »


Edyto..
Baju ,baju ..bede w raju Laughing
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.805 sekund z 18 zapytaniami.