Autor
|
Wtek: Polska sercem (Przeczytany 932639 razy)
|
Bruford
Go
|
a propo piesków -to co proponujesz rozstrzelać wszystkie ?
Przeszkadza właściciel psa który na osiedlowym terenie rekreacyjnym nie sprząta g.... swojego psa. Na osiedlu na którym mieszkałem nie można było spokojnie wyjść z dzieckiem na plac zabaw bo przypominało to wyprawę na pole minowe.Dziwne , ale jakoś w tych "złych" demokracjach zachodnich czy północnych właściciele psów noszą ze sobą łopatki albo szufelki i woreczki. Jakie zaś były cudne efekty działania komuny za którą tak wszyscy tesknią , może świadczyć postępowanie komuchów z przemysłem lotniczym i samochodowym w trakcie całego PRL a także postępowanie z własnością prywatną w latach 40 i 50-tych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Dziwne , ale jakoś w tych "złych" demokracjach zachodnich czy północnych właściciele psów noszą ze sobą łopatki albo szufelki i woreczki Ale to tez nie w kazdym kraju,Paryz jest czysty ale tylko dlatego,ze chodniki i ulice sa nonstop sprzatane,niemieckie ulice sa smierdzace i zagownione/tu wlasciciele placa porzadne podatki od trzymania zwierzat i maja gdzies noszenie szufelek i woreczkow/,place zabaw dla dzieci sa jednak pozbawione psich odchodow,chociaz bywaja i tu wyjatki.Holenderskie ulice sa czysciutkie i mozna z opaska na oczach deptac po trawie czy chodniku.Najpiekniejszy widok jak wlasciciel zbiera po swoim pupilku mozna zobaczyc w Szwajcarii.Idzie sie promenada a tam specjelne kosze,specjelne szufelki wszystko dla pieskow,a jak czysciuto,kolorowo.Tak sie robi dobrze na duszy,ze i o posiadaniu wlasnego pieska zaczyna sie marzyc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Dziwne , ale jakoś w tych "złych" demokracjach zachodnich czy północnych właściciele psów noszą ze sobą łopatki albo szufelki i woreczki ,niemieckie ulice sa smierdzace i zagownione/tu wlasciciele placa porzadne podatki od trzymania zwierzat i maja gdzies noszenie szufelek i woreczkow/, mozna zobaczyc w Szwajcarii. Oczywiście, że różnie bywa.Niemcy : Frankonia jest b czysta.Szwajcaria : kanton Genewa niekoniecznie.Najbardziej o to dbają w Skandynawii. Rzecz w tym , żeby się wreszcie nauczyli w Polsce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Rzecz w tym , żeby się wreszcie nauczyli w Polsce.
Nie ! Rzecz w tym ,ze złemu człowiekowi ,gdziekolwiek by się nie znalazł ,wszędzie będzie źle ,zawsze taki człowiek będzie niezadowolony ,zawsze znajdzie sobie powód do tego ,żeby się denerwować ,żeby być nieszczęśliwym. Natomiast zadowolony człowiek zawsze znajdzie sobie miejsce w którym będzie uśmiechnięty i szczęśliwy ,zawsze znajdzie jakieś plusy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
No właśnie a po co mam sobie nerwy szarpać z powodu psich gówien a póki co u mnie na placu zabaw nie ma psich kupek Jedynie co mnie zdenerwowało tego roku to to ,ze w sąsiednim bloku mieszkał młody chłopak ,który miał bulteriera i nie byłoby w tym nic złego ,gdyby on nie puszczał tego psiska bez smyczy i bez kagańca ,toteż wkurzyłam się pewnego słonecznego dnia i mówie kolesiowi ,ze jak natychmiast nie weźmie psa na smycz,bo boję się o własne dzieci ,to dzwonie na straż miejską , a on do mnie z pyskiem ,ze ten pies nie gryzie ,a ja mówie : jak to ? ,nie ma zębów ? ,to co niby ? ssie ? ,na szczęście ów mądry młody człek wyprowadził się i zapanował na powrót błogi spokój .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Niech ogarnie wszystkich dobroć a psie gówna będą wszędzie i pachnieć będą fiołkami Alez super pomysl---juz nigdy nie wpadne w furie gdy wdepne w psie g. bo przeciez to tylko fiolki,blawatki i inne kwiatki....cala jestem w skowronkach
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Jedyne co mnie wkurza to własnie to ,ze młodzi ludzie chodzą z tymi psiskami wielkimi bez smyczy i są bardzo pewni ,ze nic nie może się przydazyc ,a zwrócić uwagę to strach ,bo jeszcze może cie pobić . Latem zeszłego roku poszłam z dziećmi na ławkę do parku ,ze sto metrów dalej była grupka młodych ludzi z psiskiem .Początkowo ten pies był na smyczy , potem jak sie okazało go odpieli ,ale nie bylam tego pewna ,a moje dzieci z innymi dziećmi bawiły się tak ze 20 metrów od tego psa ,a ja tak siedzę i patrze i staram się dostrzec czy pies jest zapięty,był blisko własciciela. Zuzia przyszła do mnie ,a Ula zaczęła biec za nią ,patrze ,a ten psisko leci za nią ,ona zaczela krzyczec ,bo skoczyl na nią ,a mnie wmurowało ,"serce mi stanęło" .Na szczescie nic sie nie stalo .Zadzwonilam na straz ,ale tamci się zmyli .I tyle mozna wskorać .Ta jedna rzecz mnie denerwuje i mrozi mi krew w zyłach .Dlaczego starsi ludzie mogą chodzic z małymi pieskami na smyczy ,a młodzi ludzie z wielkimi psiskami łażą bez smyczy . . Zeszlego roku w moim miescie pies(byl bez smyczy) pogryzł twarz małej dziewczynce ,a wlasciciel byl pijany i tlumaczyl sie ,ze pies nigdy nie pogryzl nikogo (to w koncu pogryzl) ,na mojej ulicy jamnik ugryzl goscia w noge. Jak widac psy w ogole nie gryzą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Niech ogarnie wszystkich dobroć a psie gówna będą wszędzie i pachnieć będą fiołkami Alez super pomysl---juz nigdy nie wpadne w furie gdy wdepne w psie g. bo przeciez to tylko fiolki,blawatki i inne kwiatki....cala jestem w skowronkach No właśnie , i będziesz dobrym człowiekiem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
No właśnie , i będziesz dobrym człowiekiem No dobra to bede nadal furiatka ale przy ZO to i tak na caly gwizdek nie da sie zloscic!!!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
a propo piesków -to co proponujesz rozstrzelać wszystkie ?
Przeszkadza właściciel psa który na osiedlowym terenie rekreacyjnym nie sprząta g.... swojego psa. Na osiedlu na którym mieszkałem nie można było spokojnie wyjść z dzieckiem na plac zabaw bo przypominało to wyprawę na pole minowe. . Och ,jakże Ci współczuję drogi B ,a gdzież to mieszkałeś ,no ale piszesz w czasie przeszłym ,to chyba teraz nie ma takich problemów więc po co sobie szarpać nerwy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Ale to tez nie w kazdym kraju W Stanach też nie ma problemów z psim "shit"em, ani w dużych, ani w małych miastach. Tak się przyzwyczaiłam do tego, że właściciel zawsze idzie z torebką i zbiera, że przeżyłam prawdziwy szok w Krakowie - koło Rynku, na najbardziej "turystycznych" uliczkach, nie mówiąc już o Plantach, jest tego "dobra" pełno... Na Plantach zamontowali specjalne koszyczki na "te rzeczy". I co? Zdemolowane albo puste. A "shit" leży pięknie pośrodku chodnika... W USA są też bardzo popularne specjalne parki dla psów, gdzie właściciele mogą swoich pupilków puścić bez smyczy. Ludzie tam zbieraja się, poznają się, etc. W Polsce jakiś rok temu taki park otworzyli i co? Już na następny dzień był całkowicie zdemolowany. M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
A jak tak w ogóle wszystkim jest źle w tej "niedobrej" Polsce ,to czy nie lepiej jest się wyprowadzić do cudownych ,czystych krajów zachodnich.Po co wiecznie narzekac ,ze w Polsce jest tak i tak ,a gdzieindziej dobrze. Wiecznie tylko zrzędzenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
O nie Elmo, ja utrzymuję wokół siebie porządek i ład. Mam pełne prawo krytykować, co widzę. Nie jest to zrzędzenie, to komentarze krytyczne.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Ale Tomek ,czy coś Ci przyjdzie z tej krytyki? Nerwy sobie tylko szarpiesz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jona
Go
|
A jak tak w ogóle wszystkim jest źle w tej "niedobrej" Polsce ,to czy nie lepiej jest się wyprowadzić do cudownych ,czystych krajów zachodnich.Po co wiecznie narzekac ,ze w Polsce jest tak i tak ,a gdzieindziej dobrze. Wiecznie tylko zrzędzenie.
Nie oto chodzi ,ze w Polsce jest źle i proponujesz wyprowadzke ale gdzie naslask? Chodzi oto ,zeby NAUCZYC sie odpowiedzialnosci za to co sie ma. Masz psa , to go pilnuj a nie narażaj innych na to ,by sie godził z tym co twoje . Mam pod blokiem wielkie podwórko Ale CO za podwórko . Śmieci rózniste , psy dzieci pijacy ,wszystko razem. Pewien pan wyszedł z małym psiakiem na smyczy a i owszem ,ale ten pan nie myslał ,stał przy mnie a pies przykucnał i robił swoje. Mówie ;jak pan sie nie wstydzi ,- pan chyba nie zaskoczył bo mówi- słucham ? pytam czy w domu pies tez tak robi jak pan sie nie wsydzi na sródku drogi itd itp. Mysle ,ze cos zrozumiał i nie bedzie juz taki , bezmyslny. To jakis obłed z tymi psami .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
No owszem, owszem .Ale co tu zrobić z tymi psami ,a raczej z tymi ludzmi nieodpowiedzialnymi ,ktorzy łażą z psiskami bez kaganca ,smyczy-bo piesek musi sobie pobiegać ,jak ja cos takiego widze ,to nie wiem co dalej robic ,czy isc dalej czy stac w miejscu ,bo jakos nie odpowiada mi ,abym byla poszarpana przez psa ,albo moje dzieci Ale jak się odezwać ,to Cię zwyzywają ,a jak zadzwonisz na straz miejska ,to zanim przyjadą to już nikogo nie ma.No i tyle.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jona
Go
|
",a On powiedział - lud mój jest głupi i nic o mnie nie wie. Ja zapragnełam Go Poznać. a ty?" dobrze że mnie tam nie było bo czułabym sie obrazona . jaki nauczyciel tacy uczniowie
Amen
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
A jak tak w ogóle wszystkim jest źle w tej "niedobrej" Polsce ,to czy nie lepiej jest się wyprowadzić
No jasne! Bo przecież Polska ma na zawsze pozostać krajem psiarzy, dresiarzy, bogobojnych mocherów, chronionych od chwili poczęcia zygot, a przede wszystkim, krajem wolności "shit"u! Zmiany są najbardziej przerażające, więc lepiej żeby do nich nigdy nie dochodziło. I dlatego nie wolno nikomu niczego i nikogo w tym przecudnym kraju krytykować, bo można zostać oskarżonym o brak patriotyzmu, a to już "gruby nietakt". Przecież wiadomo, że prawdziwy "patriota" musi być konformista, a więc musi się też godzić z ilością "shit"u - nie tylko psiego i nie tylko na chodznikach... Masz rację, Elmo, po co się porównywać do "cudownych, czystych krajów zachodnich" i próbować wprowadzać w Polsce zmiany na lepsze, kiedy przecież tyle jest zacofanych, brudnych, głodujących krajów "trzeciego świata". To do nich powinniśmy się porównywać i do takiego stanu rzeczy powinniśmy dążyć. Zresztą, niewiele brakuje... Tak więc tarzajmy się w gównie z błogim uśmiechem i bez cienia zrzędzenia! Pokochajmy je, zamiast krytykować, módlmy się do niego, bo z TAKĄ mentalnością na nic innego nie zasługujemy. Amen! Marishka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
Tak na marginesie tarzania się wiadomo w czym oraz faktu, że to forum jest nad wyraz uduchowione, proponuję pewną analizę porównawczą postaw człowieka względem religii. Religie świata
Taoizm - Zdarza się wdepnąć w gówno Konfucjanizm - Konfucjusz powiada: "zdarza się wdepnąć w gówno" Islam - Jeśli wdepnie się w gówno to jest to wola Allacha Buddyzm - Jeśli wdepnie się w gówno, to nie jest to gówno Katolicyzm - Wdeptujesz w gówno, bo jesteś grzeszny Kalwinizm - Wdeptujesz w gówno, bo się opieprzasz Judaizm - Dlaczego w to gówno wdeptujemy właśnie my? Luteranizm - Jeśli wdeptujesz w gówno, uwierz, a nie wdepniesz więcej Prezbiterianizm - Jeśli ktoś ma wdepnąć w gówno, to niech to nie będę ja Zen - Czym jest gówno? Jezuityzm - Jeśli wdepniesz w gówno i nikt tego nie poczuje, to czy ono na prawdę śmierdzi? Christian Science - Jeśli wdepniesz w gówno, nie przejmuj się - to samo przejdzie Hedonizm - Jeśli wdepniesz w gówno - raduj się Hare Krishna - Równo w gówno. Rama, rama, om, om... Rastafarianizm - Sztachnijmy się tym gównem Hinduizm - Wdeptywało się już w to gówno Mormonizm - Wdeptywało się już w to gówno i wdeptywać się będzie Ateizm - Nie ma w co wdepnąć Agnostycyzm - Może jest w co wdepnąć, a może nie Stoicyzm - No i wdeptuje się w gówno. Co z tego ? Nie rusza mnie to Świadkowie Jehowy - Wpuść nas, a powiemy ci, dlaczego wdeptuje się w gówno Adwentyści Dnia Siódmego - Jedynie w soboty nie wdeptuje się w gówno.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|