Autor
|
Wtek: Polska sercem (Przeczytany 937158 razy)
|
elmo
Go
|
....spiżowy mur....
Tomek
Najpiękniejszy epitet na tym Forum(no może ciut przyciężkawy ,al spiż to spiż) Ps. Tomkiewicz na tym zdjęciu to ty z mamą ? Dostawałeś błogosławieństwo? to tak apropo komentowania zdjęć .Tylko niech mi nikt nie mówi ,że przegięłam ,bo casus zdjęcia posałanki Sobeckiej był tu precedensowy. Ten kolor sukienki to czarny czy to mi tak monitor wyświetla?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Można założyć że wtedy tam było to jakąś normą, akceptowalną przez „wszystkich”. Analogicznie wyobraź sobie że do Twoich drzwi dobijają się sąsiedzi i domagają się seksu z naszymi gośćmi. Czy nie oburzyłby cię taki atak?
Uważasz , że jest analogia między biblijną Sodomą a dzisiejszymi czasami? Zupełnie poważnie pytam. Drugie pytanie które nasuwa się automatycznie jest takie - czy uważasz Biblię za tekst natchniony?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
Z całą pewno
Z całą pewnością nie ma możliwości ,żeby jakiekolwiek znaczenie miała opinia kobiety : szpiegującej i donoszącej na forumowiczów , łamiącej zasady korespondencji prywatnej oraz posługującej się notorycznie wyzwiskami .Te "przymioty" poznali już wszyscy. .Teraz jeszcze się okazuje ,że lubisz zaszczuwać ludzi . W domku tego nauczyli czy tak sama z siebie? Czy oprócz daty ślubu irytuje Cie ,że Tomkiewicze oddychają ? Ciekawe czego Ty uczysz swoje dzieci?? Tego co tak dobrze potrafisz ? Ponieważ jednak kultura ma jedną slabość tj ustępuje prostackiej agresji masz wielką szansę być osobą nr 2 tego forum.Tylko nie zapominaj o regularnych ( jak dotąd) aktach strzelistych włazidupstwa administratorowi ( jako ten czopek nie przymierzając ) Nie rozumiem, co się tak przyczepiliście do Elmo. Ja osobiście bardzo lubię jej posty. Zwłaszcza te skierowane do Administratora szacownego Forum. W nich bowiem jest " cała tłustość". Co prawda wazelinę, która z ekranu wypływa od jej postów, to muszę ścierą zbierać a i to nie zawsze pomaga. Ale to nic nie szkodzi, jakaś cena za zapoznawanie się z "mądrością" tej niesłychanie "błyskotliwej" kobiety, która z pewnością osiągnęła już "prawidłową czynność mózgu", musi być . A tak na poważnie, to bardzo się dziwię, że ktoś tak niesamowicie chamski i umysłowo prymitywny bezkarnie króluje na forum, którego celem ma być ponoć propagowanie wiedzy i dzielenie się dobrą radą z innymi użytkowanikami. I to zdaje się w ogóle nie przeszkadzać administracji forum. Czyżby tanie obrzydliwe pochlebstwa infantylnej kury domowej odniosły skutek? Szkoda. Kilka przykładów na "chybił-trafił" zaczerpniętych z postów tej wulgarnej prostaczki: "Grizzly,ktoś kto pisze takie pierdoły jak Ty ,pewnie wyglada jak wyleniały ,śmierdzący cap,że o fałdach tłuszczu nie wspomne.Pewnie jedzie Ci z japy jak koniowi spod .....ogona. Wyszło mi? Twoja wyobraźnia jesy chora i wymaga leczenia.Wybierz się do specjalisty,wydrukuj swoje posty jako historie choroby. Bądź dobrej myśli,z kazdej choroby można się wyleczyć....no prawie z kazdej " "Bzdura To matrixowe małżeństwo,które potrzebuje akceptacji virtualnej ,bo w realu nie ma na co liczyć i chyba w necie również ,bo gdzie się nie znajdą ,to ich wyśmieją Podobnie jak z tobą jednakowoż ty nie wklejasz zdjęcia ,bo widocznie uważasz ,że jesteś niefotogecziczny i w sumie dobrze ,ze tego nie robisz ,bo po co dodatkowo robić z siebie durnia "
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
I vice versa i wzajemnie No i git .tak ma być Tylko jeszcze : nie szczujesz ludzi , nie donosisz , nie używasz inwektyw i odniesień osobistych .Wiemy ,że to lubisz ale to brzydkie jest:D A podlizywać się Toanowi możesz dalej ,zabawne to jest nawet Przynajmniej nie brakuje mi polotu i nie wieje nudą ,jak w przypadku twoich wypowiedzi . A propo donoszenia;czy zdajesz sobie sprawę ,że gdyby twoi przełozeni przeczytali twoje posty ,to awansowałbyś na salową ewentualnie jako konserwator przyrody wokół szpitala?jako lekarz jeśli nim faktycznie jesteś ,powinieneś prezentowac postawę bardziej odpowiedzialną w słowie i w czynie,a ty sobie swawolisz do woli wszak lekarze uwazaja się za elitę narodu .Niektórym faktycznie można takie miano przypisać ,ale nie tobie. A co do "podlizywania" ,to mozna się "podlizywać " do osoby ,którą się lubi.Poprostu niektóre osoby darzę pewną dozą sympatii i w twoich oczach wyglada to na "podlizywanie" się, jednak w moich nie,bo niby dlaczego miałabym to robić? Znasz powód?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
... tej wulgarnej prostaczki: ...
Takich słów używają NIBY LUDZIE kulturalni, na poziomie (czyim poziomie?).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Z całą pewno
Z całą pewnością nie ma możliwości ,żeby jakiekolwiek znaczenie miała opinia kobiety : szpiegującej i donoszącej na forumowiczów , łamiącej zasady korespondencji prywatnej oraz posługującej się notorycznie wyzwiskami .Te "przymioty" poznali już wszyscy. .Teraz jeszcze się okazuje ,że lubisz zaszczuwać ludzi . W domku tego nauczyli czy tak sama z siebie? Czy oprócz daty ślubu irytuje Cie ,że Tomkiewicze oddychają ? Ciekawe czego Ty uczysz swoje dzieci?? Tego co tak dobrze potrafisz ? Ponieważ jednak kultura ma jedną slabość tj ustępuje prostackiej agresji masz wielką szansę być osobą nr 2 tego forum.Tylko nie zapominaj o regularnych ( jak dotąd) aktach strzelistych włazidupstwa administratorowi ( jako ten czopek nie przymierzając ) Nie rozumiem, co się tak przyczepiliście do Elmo. Ja osobiście bardzo lubię jej posty. Zwłaszcza te skierowane do Administratora szacownego Forum. W nich bowiem jest " cała tłustość". Co prawda wazelinę, która z ekranu wypływa od jej postów, to muszę ścierą zbierać a i to nie zawsze pomaga. Ale to nic nie szkodzi, jakaś cena za zapoznawanie się z "mądrością" tej niesłychanie "błyskotliwej" kobiety, która z pewnością osiągnęła już "prawidłową czynność mózgu", musi być . A tak na poważnie, to bardzo się dziwię, że ktoś tak niesamowicie chamski i umysłowo prymitywny bezkarnie króluje na forum, którego celem ma być ponoć propagowanie wiedzy i dzielenie się dobrą radą z innymi użytkowanikami. I to zdaje się w ogóle nie przeszkadzać administracji forum. Czyżby tanie obrzydliwe pochlebstwa infantylnej kury domowej odniosły skutek? Szkoda. Kilka przykładów na "chybił-trafił" zaczerpniętych z postów tej wulgarnej prostaczki: "Grizzly,ktoś kto pisze takie pierdoły jak Ty ,pewnie wyglada jak wyleniały ,śmierdzący cap,że o fałdach tłuszczu nie wspomne.Pewnie jedzie Ci z japy jak koniowi spod .....ogona. Wyszło mi? Twoja wyobraźnia jesy chora i wymaga leczenia.Wybierz się do specjalisty,wydrukuj swoje posty jako historie choroby. Bądź dobrej myśli,z kazdej choroby można się wyleczyć....no prawie z kazdej " "Bzdura To matrixowe małżeństwo,które potrzebuje akceptacji virtualnej ,bo w realu nie ma na co liczyć i chyba w necie również ,bo gdzie się nie znajdą ,to ich wyśmieją Podobnie jak z tobą jednakowoż ty nie wklejasz zdjęcia ,bo widocznie uważasz ,że jesteś niefotogecziczny i w sumie dobrze ,ze tego nie robisz ,bo po co dodatkowo robić z siebie durnia " gatuluję umiejejetności wybiórczego czytania. W sumie mi to schlebia ,że moje posty czytasz uwaznie a innych nie Bo gdybys to robił ,to twoje nieskalane poczucie sprawiedliwości kazało by ci zabrać głos w sprawie postów innych forumowiczów .Tym postem udowodniłeś ,że jesteś tendencyjnym analfabetą. Gdybyś czytał uważnie posty innych i moje ,to zauważyłbyś ,że ja zaczełam uzywać tych samych nut co inni.A widzę ,że to cię oburza. Mimo poczucia wyższości nad innymi uzywasz takich samych chamskich zagrywek jak inni,jak nie gorszych,jesteś zwykłym hipokrytą. Zaprawdę powiadam ci ,że predzej bogacz wejdzie do Królestwa Niebieskiego niż prostak napisze inteligentnego,treściwego ,przemawiajacego do innych posta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zbynek
Go
|
Można założyć że wtedy tam było to jak±¶ norm±, akceptowaln± przez „wszystkich”. Analogicznie wyobraĽ sobie że do Twoich drzwi dobijaj± się s±siedzi i domagaj± się seksu z naszymi go¶ćmi. Czy nie oburzyłby cię taki atak? Uważasz , że jest analogia między biblijn± Sodom± a dzisiejszymi czasami? Zupełnie poważnie pytam. Drugie pytanie które nasuwa się automatycznie jest takie - czy uważasz Biblię za tekst natchniony? Ad1 - Analogia biblijnych czasów do dzisiejszych dla wnikliwego obserwatora jest zauważalna w przytoczonym cytacie. Ad2 – Nie mam pewności czy to tekst natchniony ale bym to nie wykluczył.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
jako lekarz jeśli nim faktycznie jesteś ,powinieneś Znasz powód? 1Poziom , z którego mogłabyś pouczać mnie w takiej materii , do dla Ciebie Himalaje. 2.Powody dla wszystkich są oczywiste.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Bruford
Go
|
,to nieangażowalibyscie się w podobne pyskówki, Nie. Długo nikt na Twoje teksty nie reagował. Wystarczająco długo wydawało się. . Niestety nie na tyle wystarczająco byś zdążyła pojąć , że są ludzie którzy nie życzą sobie szczucia i osobistych wycieczek. Prostactwu odpór trzeba dać bo się rozpanoszy i zadowolone z siebie rozsiądzie się w przekonaniu ,że i dlatego jesteś pouczana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
.... siebie rozsiądzie się w przekonaniu ,że "fajnie ludzi zaszczuło" -- i dlatego jesteś pouczana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
i dlatego jesteś pouczana.
Brufordzie, doskonale rozumiem Twoje uczucia w tej kwestii, ale niestety, "pouczanie" w tym przypadku nie ma sensu. Jest tylko JEDNA osoba na tym Forum, której słowa odniosłyby w tym przypadku sukces i zostałyby zaakceptowane z należnym szacunkiem. Jednak osoba ta dała WYRAŹNE przyzwolenie (wręcz zachęciła) na ataki personalne w stosunku do wybranych osób (tzw. "kozłów ofiarnych" tego Forum), a więc jakiekolwiek "pouczania" czy naświetlania problemu przez te osoby (te "kozły", czy "jełopy", czy "lekarzyki", etc.) nigdy nie trafią nie tylko do adresatki "pouczeń" ale w ogóle do większości Forumowiczów. Jest pięknie i spokojnie kiedy zna się prawdziwe PRZYCZYNY pewnych zachowań. Obserwacje takich zachowań są wtedy fascynujące - masz przed sobą bogato ilustrowany, żywy podręcznik do psychologii. Marishka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
....że są ludzie którzy nie życzą sobie szczucia i osobistych wycieczek.
A co mnie to obchodzi ,że ktoś sobie nie życzy? Trzeba było nie zaczynać wycieczek osobistych. Włazić w buciorach motłochowi się chciało w moje życie? Toteż motłoch dostaje zapłatę. Acha. I żeby do ciebie Bruford dotarło,nigdy nie cytowałam prywatnej korespondencji publicznie.Nigdy.Ale mogę to zrobić jeśli motłoch znów spróbuje wejść w buciorach w moje zycie rodzinne. Takie przeinaczanie faktów(chodzi mi o koresp. prywatną) z pozoru może conajwyżej bulwersować .Jednak w istocie nadaje się do sądu .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
[ Jednak osoba ta dała WYRAŹNE przyzwolenie (wręcz zachęciła) na ataki personalne w stosunku do wybranych osób Marishka
No , to prawda jest niestety
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Go
|
Bruford zachowujesz sie jak "Tranwestyta" jak pies ktory powraca do wymiocin to tylko kwestia czasu jak sie ujawnisz hehehe Gdyby istniał ( nie wiem czy istnieje ) jakikolwiek powód by przywiązywać uwagę do Twoich wypowiedzi , to może warto byłoby udzielić Ci drobnego pouczenia. Mianowicie , jeśli chcesz ogłosić o kimś jakiś sąd ( tu o Brufordzie jako transwestycie - psie powracającym do wymiocin) warto zawsze ( tak przynajmniej zwykły czynić osoby dorosłe ) swój sąd uzasadnić.Inaczej wychodzi prosty bluzg , taki spod menelskiej budki z piwem. No , ale może ten styl Ci odpowiada. przeczytaj swoje posty to zrozumiesz . Sad jaki znowu sad!!!???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
i dlatego jesteś pouczana.
Brufordzie, doskonale rozumiem Twoje uczucia w tej kwestii, ale niestety, "pouczanie" w tym przypadku nie ma sensu. Jest tylko JEDNA osoba na tym Forum, której słowa odniosłyby w tym przypadku sukces i zostałyby zaakceptowane z należnym szacunkiem. Jednak osoba ta dała WYRAŹNE przyzwolenie (wręcz zachęciła) na ataki personalne w stosunku do wybranych osób (tzw. "kozłów ofiarnych" tego Forum), a więc jakiekolwiek "pouczania" czy naświetlania problemu przez te osoby (te "kozły", czy "jełopy", czy "lekarzyki", etc.) nigdy nie trafią nie tylko do adresatki "pouczeń" ale w ogóle do większości Forumowiczów. Marishka Dość hipokryzji Tomkiewiczów!Przypomnij sobie swoje kozły ofiarne.P.Sobieska,JPII,wszyscy księża na świecie i wiele innych. I skończ robienie z siebie meczennika a zarazem debila.Skończ.Bo jesteś nudny. Jest pięknie i spokojnie kiedy zna się prawdziwe PRZYCZYNY pewnych zachowań. Obserwacje takich zachowań są wtedy fascynujące - masz przed sobą bogato ilustrowany, żywy podręcznik do psychologii. Nie kompromituj sie z tymi pokazówkami ,bo robisz z siebie maminsynka(nie trzeba tu głębokiej analizy.)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Napiszę to tłustym drukiem abys Bruford dojrzał" A co mnie to obchodzi ,że ktoś sobie nie życzy? Trzeba było nie zaczynać wycieczek osobistych. Włazić w buciorach motłochowi się chciało w moje życie? Toteż motłoch dostaje zapłatę.
Acha. I żeby do ciebie Bruford dotarło,nigdy nie cytowałam prywatnej korespondencji publicznie.Nigdy.Ale mogę to zrobić jeśli motłoch znów spróbuje wejść w buciorach w moje zycie rodzinne. Takie przeinaczanie faktów(chodzi mi o koresp. prywatną) z pozoru może conajwyżej bulwersować .Jednak w istocie nadaje się do sądu .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
,nigdy nie cytowałam prywatnej korespondencji publicznie.Nigdy.
A oto cytaty z elmo : "Ja już pisałam ,co mi chcieliście wpoić, i jak mi spamowaliście gg i maile a informacjami o nienawiści do rodziców." "Wiem jak natrętnie podsyłała mi linki na gg o nienawiści do rodziców.Wmawiała mi ,abym nienawidziła rodziców ,dziadków ,za to ,że nie dali mi sie kontaktowac z ojcem(przejaskrawiłam to ,i jest mi wstyd) ,bo nie powinnam pisac była z nią o moich dziadkach ,którzy mnie wychowali ,martwili sie o mnie itp. jest mi bardzo wstyd ,ze w takim świetle ich postawiłam. A ona to wykorzystała i mnie omamiała" Heh , nie , nigdy nie było słowa o korepsondencji prywatnej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
A po co się powtarzasz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
,nigdy nie cytowałam prywatnej korespondencji publicznie.Nigdy.
A oto cytaty z elmo : "Ja już pisałam ,co mi chcieliście wpoić, i jak mi spamowaliście gg i maile a informacjami o nienawiści do rodziców." "Wiem jak natrętnie podsyłała mi linki na gg o nienawiści do rodziców.Wmawiała mi ,abym nienawidziła rodziców ,dziadków ,za to ,że nie dali mi sie kontaktowac z ojcem(przejaskrawiłam to ,i jest mi wstyd) ,bo nie powinnam pisac była z nią o moich dziadkach ,którzy mnie wychowali ,martwili sie o mnie itp. jest mi bardzo wstyd ,ze w takim świetle ich postawiłam. A ona to wykorzystała i mnie omamiała" Heh , nie , nigdy nie było słowa o korepsondencji prywatnej Czy ty jesteś ślepy czy wstępujesz do grona analfabetów? Widzisz tu jakieś cytaty z prywatnej korespondencji? Bo ja nie, Nie widzę czegos takiego jak ;"Cytuj z Marishka"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|