Autor
|
Wtek: Polska sercem (Przeczytany 936119 razy)
|
Daniel_dn
Go
|
Marishka to nie są ważne pytania. Sądy mają stwierdzić czy obwiniony popełnił czyn zarzucany, czy nie. Na tym rola jego się powinna kończyć, dalej powinna być już tylko odpowiedzialność cywilna. Czy ktoś miał trudne dzieciństwo, czy był dobrym człowiekiem itp. , to jest syndrom tak zwanej sprawiedliwości społecznej, czyli niesprawiedliwości. O czym Tomku piszesz? Nie tylko nie pozbyliśmy się schedy, ale samego ustroju. Uroczyście tylko ogłoszono koniec komunizmu, a raczej socjalizmu, a jedyne zmiany, które nastąpiły, to tylko zmiana szyldów. Przecież państwo kontroluje nadal wszystkie ceny na nośniki energii, nadal mamy wiele przedsiębiorstw państwowych, podatek na telewizję, przymus ubezpieczeń itd. jednym słowem socjalizm. Śmiać mi się chce, jak ludzie mówią, że teraz mamy kapitalizm. Mamy eurosocjalizm, który ewoluuje w kierunku eurokomunizmu.
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
SzymonNM100
Go
|
Przecież państwo kontroluje nadal wszystkie ceny na nośniki energii, nadal mamy wiele przedsiębiorstw państwowych, podatek na telewizję, przymus ubezpieczeń itd. jednym słowem socjalizm. Śmiać mi się chce, jak ludzie mówią, że teraz mamy kapitalizm. Mamy eurosocjalizm, który ewoluuje w kierunku eurokomunizmu. Daniel, czy dobrze słyszę. Nie podoba Ci się to? Przecież jakby nie było, trudno o większy manifest komunizmu niż Dzieje Apostolskie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Marishka to nie są ważne pytania.
I w ten sposób sam sobie odpowiedziałeś na wiele pytań. Zresztą, nie jesteś jedyną osobą, która uważa pytania o dzieciństwie za absolutnie nieistotne. A póki nie przywróci się tym pytaniom należytej wagi, NIC się nie zmieni w żadnym społeczeństwie, w żadnym człowieku. I ani religia, ani rząd, ani żaden "nowy ustój" nie rozwiąże nurtujących współczesną cywilizację problemów, jeśli każdy człowiek sam, w ciszy, nie zada sobie tych zupełnie "nie ważnych" pytań... Czy ktoś miał trudne dzieciństwo, czy był dobrym człowiekiem itp. , to jest syndrom tak zwanej sprawiedliwości społecznej, czyli niesprawiedliwości.
To znaczy? W jakim sensie "niesprawiedliwości"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Nie podoba mi się żaden manifest komunistyczny w każdym wydaniu. Wszystko potępiam co jest oparte na złodziejstwie. Nie jest to problem obecnej cywilizacji. Nie widzę powodu nad rozczulaniem się nad sprawcą. Czy nie należy się sprawiedliwość ofierze.? Sprawiedliwość jest tylko jedna. Poprzez dodatnie przymiotnika "społeczna" wprowadzono nowe pojęcie. Różnica jest skrajna. Jeżeli jedno jest sprawiedliwością, to drugie musi być niesprawiedliwością. Jak się nie widzi różnicy, to wcale się nie dziwię, że przyjmuje się takie brednie, że nie żyjemy już w socjalizmie, za prawdziwe.
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Wszystko potępiam co jest oparte na złodziejstwie.
A co ze "złodziejstwem" dzieciństwa? Co z tym ukradzionym dzieciństwem, którego doświadczyły i wciąż doświadczają miliony ludzi na świecie? Nie widzę powodu nad rozczulaniem się nad sprawcą. Czy nie należy się sprawiedliwość ofierze.?
Sprawca też może być ofiarą, nie sądzisz? A więc i jemu należy się "sprawiedliwość". Aby sprawca mógł paść tak nisko i dokonać swoich nikczemnych zbrodni, musiały zaistnieć pewne czynniki, które "pomogły" mu stać się owym sprawcą. Nie interesują Ciebie przyczyny tych czy innych zachowań ludzkich? To jak w takim razie chcesz zbudować to swoje "nowe społeczeństwo", ten "nowy rząd"? Waląc wszystkich Biblią po głowie? M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Jeżeli sprawca jest ofiarą, to też zasługuje na sprawiedliwość. Jednak nie unieważnia jego czynu krzywdzącego drugiego człowieka. Podobają mi się sądy amerykańskie, które wymierzają osobny wyrok na każde przestępstwo i te wyroki się sumują. Takiego też jestem zdania, że odpowiadamy za każdy czyn z osobna i nie usprawiedliwia nas to, że ktoś nas wcześniej skrzywdził. Nie rozumiem tego uogólnienia z kradzieżą dzieciństwa. Trudne dzieciństwo to nie jest bilet ulgowy na popełnianie przestępstw. Właśnie dlatego jest tak źle, bo takie osobniki unikają zasłużonej kary.
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Trudne dzieciństwo to nie jest bilet ulgowy na popełnianie przestępstw.
Owszem, nie jest. Ale jest WAŻNYM problemem, ponieważ skłania niektórych osobników do popełniania przestępstw zarówno przeciwko innym jak i przeciwko sobie (skrajnym przykładem tego jest np. samobójstwo). Dlatego warto byłoby zainteresować się tym tematem, nie sądzisz? M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Tu powinna miec RESOCJALIZACJA duzo do powiedzenia,ale czy ONA chce sie wypowiadac w takich przypadkach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
.
, po wyjściu z domu otaczają mnie ci ludzie ze swoimi zakazami i nakazami. Pracuję w kinie i nie mogę ludziom puścić "Da Vinci Code" - tylko dlatego, że mój szef uprawia politykę i jest radnym powiatowym z PiSuaru !! Ludzie dzwonili mi do reżyserki i gorączkowo pytali, kiedy projekcja. NIestety, w głównym holu kina na ścianie wisi...no zgadnij, kto wisi ?? SWIETY
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ali
Go
|
.
, po wyjściu z domu otaczają mnie ci ludzie ze swoimi zakazami i nakazami. Pracuję w kinie i nie mogę ludziom puścić "Da Vinci Code" - tylko dlatego, że mój szef uprawia politykę i jest radnym powiatowym z PiSuaru !! [/b] SWIETY
no no - przyjżyj mu się lepiej pewnie jakś farbowany lis a nie uczciwy człowiek mam takich dookoła pełno kiedyś za każde słowo przeciwne komunie strofował, - dziś czarnym włazi bez mydła w tyłek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Hana, prawie zgadłaś. Wisi tam krzyż. Ma wysokość ok. 30 cm. Dyro chciał zawiesić jeszcze większy , ale przytomna kasjerka odwiodła pacana od tego.
T
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Wątek jeszcze nie umarł, tylko ja jestem wykończony nawałem pracy. Ostatnio chodziły mi po głowie takie pytania: Co ja tu robię na tym forum? Odzew był natychmiastowy. Dwa razy musiałem się podnosić z gleby po upadkach. Trzeciego dnia znowu jestem i nie mogę się poddać zwątpieniu. Zastanawiałem się nad tym co Szymon wspomniał, o komunie u pierwszych chrześcijan. To była próba stworzenia wielkiej rodziny i co najważniejsze, oparta na dobrowolności. Dzisiejszy model komuny do przede wszystkim przymus i złodziejstwo. Ta próba nie mogła się udać, bo rodzina musi być związana więzami krwi. Dla potomstwa pokolenia gromadzą majątki i tworzenie innej formy, unicestwiało rodzinę. Dla Boga pobożny człowiek powinien oddać 10 procent swoich dochodów i tylko te 10 %. Oddanie więcej jest występkiem wobec rodziny, a jest ona najważniejsza w życiu doczesnym. Zastanawiałem się też nad tym kiedy ta rodzina powstaje. Czy wtedy gdy młodzi zawierają związek małżeński i przysięgają sobie miłość i wierność? Myślę, że chyba nie. Rodzina powstaje, gdy Bóg przypieczętuje ten związek potomstwem i złączy nierozerwalnymi więzami rodzicielstwa. Wtedy dopiero rozwody były by niedopuszczalne. Rodzina jest głównym fundamentem ustroju z tego wątku. Aby mogła spełniać swą rolę, musi odzyskać swoją pierwotną siłę. Podstawą tej siły jest "głowa rodziny", którą obecny system unicestwił.
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Statystyka Wątek "Polska sercem" założony 2006-10-10 przez : Daniel_dn Razem 17 uczestników udzieliło 471 odpowiedzi przy 2756 wyświetleniach. Uczestnicy w kolejności wpisu: lekarka, Tomkiewicz, toan, elmo, markos, Marek Mitruś, Hana, SzymonNM100, ali, zbynek, Halina Ch., lutonn, kodar, Bruford, sławek, sabina, andiiosz,
Nie ja Was wybrałem, ale Wy mnie wybraliście. Macie udział w tym co powstaje.
Gościu czytający ten wątek, ujawnił swoje imię i miej swój udział. Gdy tego nie zrobisz, będziesz pominięty.
Zostałem przywołany do porządku i Was przywołuję. Wielu trafiło tutaj bo kostucha zajrzała w oczy i powiedziała: "No, jak się nie weźmiesz za siebie, to niebawem trafisz do mnie". Czy nigdy nie nurtowało Was, to po co uciekacie śmierci i przedłużacie życie? W jakim celu? Dla kogo?
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Daniel, jedno króciutkie pytanie - jaki jest Twój stosunek do Czwartego Przykazania?
M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
O jakim przykazaniu mówisz?
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Według KK, to pewnie chodzi o rodziców. Szacunek do rodziców, to jest to, czego oczekujemy od swoich dzieci. Co im uczynisz i tobie to uczynią. To ojciec nakłonił mnie na dietę optymalną.
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Daniel, jedno króciutkie pytanie - jaki jest Twój stosunek do Czwartego Przykazania?
M
Ponawiam pytanie .Chodzi o Twoj stosunek a nie o to, co mowi KK.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Nie jestem pewien czy o tym przykazaniu mówimy, bo KK namieszał z numeracją, bo wymazał coś co nie wolno było tego robić. Moje twórcze wywody nie odnoszą się tylko do przedstawicieli jednej religii czy jednego narodu. Dlatego ważne jest precyzyjne zadawanie pytań. Zresztą to i tak chyba nie ma znaczenia, bo i tak mało kto tu zagląda. Może to i dobrze, bo nie mam za wiele czasu na jałowe dyskusje. Jednak muszę dokończyć, to co zacząłem. A tu mi się szykuje następne zajęcie. Nie wiem dlaczego, ale tu i teraz ma się rozpocząć powstanie nowej społeczności.
Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Daniel masz racie , juz kilka razy otarlam sie powaznie o smierc. Jestem bardzo wdzieczna,ze zyje.Kiedys jako dziecko mialam taka wizje:stalam sama na koncu ogrodu moich dziadkow a w oddali pokazala sie olbrzymia postac i machala do mnie reka azeby mnie przywolac do siebie.Jak to zobaczylam uciekalam niby pies zerwany z lancucha.To nie byl sen.To zdarzenie wywoluje czesto ze swojej pamieci.Jako dziecko mialam rowniez okropnie meczace sny.Jak te zjawiska wyjasnic?.A moze bylam po prostu niedozywiona? Zawsze jadlam malo i inaczej niz moje rodzenstwo/tak opowiada mama/.Najbardziej smakowalo mi jej mleko.Mleko z piersi ssalam 3-y lata.A dgy przestalam bylam w jedzeniu wybredna i tak pozostalo do dzisiaj nie zwazajac na male potkniecia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Piszesz Kodar, że miałaś męczące, koszmarne sny. Polecam zajrzeć w głąb siebie. Może tkwi tam krzywda, jaką wyrządzili Ci rodzice.
T
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|