Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Grupa krwi, a Żywienie Optymalne (Przeczytany 47070 razy)
|
lekarka
Go
|
1.Tzn przekonuje w pewnym stopniu, bo jest logiczne, że zdrowy człowiek powinien móc zjeść wszystko. 2.I będę z czasem stopniowo dodawał np zamiast masła klarowanego zjem odrobinę zwykłego z kazeiną. 1. Też tak mi to wygląda. Najlepiej wybierać z optymalnego jedzenia. Nie przekonuje mnie jedynie jedzenie zbóż codziennie dłużej niż 7 dni ... Nie przekonuje mnie sięganie po zboże w ilości "optymalnej" co 7 dni. Rzadziej - pi razy drzwi - tak. 2. Reakcje na białko w maśle - wygasają. Poczytamy jeszcze o aminach wazoaktywnych i... będziemy wiedzieć wiecej .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
mysle,ze nie zwrociles uwagi na taki szczegol a mianowicie, w masle klarowanym pozostaja reszki bialka. ale to już chyba jakieś tam znikome 1% mi tam nie szkodzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Mam optymalnych u których w żaden sposób nie można wrócić do masła. Żadnego. Jedna osoba to ciężkie ADHD, druga to astma, która dopiero na rotacji mlecznych ustąpiła. Sama sobie sprawdzam reakcję na masło. Dziś miałam... pieczenie języka! po łyżeczce masła (250g masła, 5 żółtek, 2 łyżeczki cukru). Rodzina optymalnych mnie poczęstowała. A może to było po tym cukrze? Dlatego polecam monodiety - by się zorientować gdzie leży problem. Tak z grubsza, jak nie mamy ciężkich chorób nie przejmowałabym się masłem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
No czytałem ale mnie to nie przekonuje na dzień dzisiejszy. Tzn przekonuje w pewnym stopniu, bo jest logiczne, że zdrowy człowiek powinien móc zjeść wszystko. I będę z czasem stopniowo dodawał np zamiast masła klarowanego zjem odrobinę zwykłego z kazeiną. Ale to za rok jak już przebuduję organizm dietą i nieco wygoję jelita mixturą z aloesu i oliwy. Bo teraz szaleć na początku to jak z motyką na słońce Mikstura jeśli Słoneckiego ok, przerabiałam na początku ale przerwałam bo chciałam to zrobić dla syna a wmuszanie w niego tego było bez sensu. Dieta prawie optymalna (mam problem z tłuszczami i jedzeniem ile powinnam/powinien mój syn) daje spokój nawet jelitom do czasu gdy przestajemy a zdarzyło się to np. w święta bo z mojej rodziny tylko ja, syn i moja mama na DO zboczyć z zaleceń lekarki czyli więcej niż kawałek chleba, słodyczy-mój syn i dostał wysypkę jakiej nie pamiętam, do tego kupka kilka razy dziennie, katar kaszel. Przez wszystkie dni nie miał gorączki. Zresztą ucząc się diety już rok kilka razy miał podobnie tylko o mniejszym nasileniu. Zawsze były błędy dotyczące jedzenia. Zatruwając życie lekarce pytałam ją na początku o te dziurawe jelita ale odpisała,że nie zna takiej choroby. Powiem tak, czytając jeszcze nie wszystkie książki ale już Kwaśniewskiego,Lutza,Sinclera o Szczepieniach oraz mnóstwo info w necie zwróciłam uwagę na jedną rzecz te dziurawe jelita wyszły od lekarzy dzieci z autyzmem albo może wcześniej w związku z chorobami jelit. Nie wiem dokładnie nie jestem lekarzem. Ale czytając gdzieś fragment o tym jak jest zbudowane jelito naszły mnie wątpliwości bo skoro z jelita pokarm jest wchłaniany do organizmu(tak wg mojego rozumu opisuję możecie mnie poprawić) to jelita jakby same są "dziurawe" bo przepuszczalne dla związków potrzebnych organizmowi. A robienie się dziur czy zwiększona przepuszczalność lub jakaś inna przypadłość gdy je się źle to chyba inna sprawa. Jak ktoś zna się na tym lepiej to mnie wyśmieje i poprawi albo potwierdzi i może lepiej to wytłumaczy. Skoro nawet u Lutza w opisach związanych z chorobami związanych z jelitami jest,że poprawa następuje to myślę,że albo jeśli istnieją dziurawe jelita to się zarastają albo jeśli nie ma takiej choroby to po prostu zmniejsza się ich przepuszczalność dla rzeczy złych bo zaczynamy jeść lepiej a ewentualne sytuacje gdy jest źle nie jest winą dziur tylko innych zachowań organzimu np. tego czym zajmuje sie lekarka co niektórzy optymalni krytykują: mleczne co 5 dni jak szkodzi itp. Trochę długo ale czasami nawet jak będzie coś złego co napiszę to może dojdziemy do nowej wiedzy bo ktoś mnie poprawi. ? . Ja mam nie gramatyczną pisownię jak piszę w necie więc może coś będzie niezrozumiałe ,wtedy przepraszam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
No właśnie. Kwaśniewski na temat alergii "wiedział, że dzwoni ale nie wiedział w którym kościele". O przyczynach alergii pisał "jakaś skaza" i że "DO tą skazę usuwa". Czyli coś tam myślał, był świadomy w dobrym kierunku ale nie wiedział dokładnie co to za "skaza".
To samo ten typ od grup krwi. "Za alergie są odpowiedzialne lektyny". Ale dlaczego do diaska lektyny miałyby przenikac do krwi ??? Na to już nie wpadł.
Dopiero ludzie od Westona A. Price za morzem, a u nas w polsce Słonecki zwrócili uwage na nadżerki przewodu pokarmowego spowodowane condidą. Choroby biora się z toxemii, a toxemia z nieszczelności śluzówki przewodu pokarmowego - stąd konserwanty i lektyny dostają sie do krwi i zasyfiają. Więc trzeba wygoić śluzówkę. I aby to zrobić należy pic mixturę i dostarczyć nasyconych tłuszczy, opty proporcji btw. Dwa sposoby i oba ponoć skuteczne. Ja stosuje oba. Może będą szybsze efekty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
U mnie jelita i praca narządów wewnętrznych , naprawiły się po kilku dniach stosowania DO. W ogóle narządy wewnętrzne bardzo szybko się 'naprawiają' na proporcjach DO. Natomiast jeśli chodzi o mięśnie 'oddalone' od organów wewnętrzynych bywają oporne do 'naprawienia'. Dlaczego? Od roku walczę ze wzmożoną spastyką i nie udaje mi się 'namierzyć' przyczyny. Na poprawę wpłynęły prod. mleczne, które spożywam co 7-10 dni (odrzuciłam całkowicie śmietankę do kawy) oraz cukry proste w postaci gorzkiej czekolady.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
A co grupy to ja mam O rh- najrzadszą ale podziałem wg grup krwi nigdy się nie przejmowałam.Kiedyś czytałam jakiś dłuższy tekst ale i tak część z tej listy mnie nie smakowałai nie lubiłam niektórych artykułów z tej listy.Jednak czytając to kiedyś nie myślałam wogóle o dietach więc nie próbowałam a teraz to już po temacie bo jestem tu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Sylwia, dzisiaj miałam na obiad ... ziemniaki z boczkiem i kiełbasą i cebulą. Córka powiedziała mi bym częściej "takie coś" gotowała na obiad. Może Twój syn się na takie coś załapie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
MÓJ SYN mnie dziś zadziwił przy żywieniu zbiorowym czyli jedzeniu większej grupie ludzi - babcia, jej przyjaciel, ja i córka przyjaciela zajadał się surówką.Mięsa ani frytek nie chciał. Coraz częściej obserwuję, że wśród innych ludźi zjada coś czego normalnie jak ja czy mąż mu chcemy dać to nie chce. Zaczyna pewnie rzeczy lubić inne nie,np. mówi,że wątróbki nie chce nie lubi, podobnie pomidory. A ogórki zielone,kiszone konserwowe tak,banany, jabłka, papryka czerwona. Kluski ryżowe zje z sosem z koncentratu pomidorowego. Nie wiem tylko czy nie jest za chudy ale na razie on cały czas rośnie w górę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Zaczyna pewnie rzeczy lubić inne nie
Zaczyna decydować o swoim życiu . Córka dziś na kolację zjadła sok z 2 małych pomarańczy i ... bitą śmietanę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Obawiam się, że w żywieniu decydowanie o swoim (i nie swoim również) życiu najczęściej sprowadza się do podporządkowaniu się np drożdżakom (one dyktują apetyt na węglowodany?) lub innemu draństwu/chorobie. Apetyt może być marionetką w służbie choroby? Piszemy skrobia - jemy fruktozę? Dr Kwaśniewski się nie uśmieje?
Pozdrawiam, Teresa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Obawiam się, że w żywieniu decydowanie o swoim (i nie swoim również) życiu najczęściej sprowadza się do podporządkowaniu się np drożdżakom (one dyktują apetyt na węglowodany?) lub innemu draństwu/chorobie. Apetyt może być marionetką w służbie choroby? Piszemy skrobia - jemy fruktozę? Dr Kwaśniewski się nie uśmieje?
Pozdrawiam, Teresa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Lekarko,
czy gdyby córka najpierw zjadła bitą śmietanę + porcję białka, to miałaby ochotę na sok pomarańczowy? Pytam, żeby się nie pogubić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
To temat szkodliwości/nieszkodliwości cukrów prostych. Cukry proste są i nie są szkodliwe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
To temat szkodliwości/nieszkodliwości cukrów prostych. Cukry proste są i nie są szkodliwe.
Jak pogląd ten ma się do ŻO i DO ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Z tego co ja rozumiem w DO i ŻO można zjeść nieco cukrów prostych codziennie (mleko, czekolada, owoc, śmietana, marchewka). Dobowa dawka c.p. nie jest określona. Z tego co ja obserwuję warto robić 3 dniowe przerwy w życiorysie od cukrów prostych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
Obawiam się, że w żywieniu decydowanie o swoim (i nie swoim również) życiu najczęściej sprowadza się do podporządkowaniu się np drożdżakom (one dyktują apetyt na węglowodany?) lub innemu draństwu/chorobie. moje doświadczenia to niestety potwierdzają jako dzieciak zawsze lubiłem jajka i schabowe ale torty i batony szły kilogramami
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Z tego co ja rozumiem w DO i ŻO można zjeść nieco cukrów prostych codziennie (mleko, czekolada, owoc, śmietana, marchewka). Dobowa dawka c.p. nie jest określona. Z tego co ja obserwuję warto robić 3 dniowe przerwy w życiorysie od cukrów prostych.
Lekarko, my to juz wiemy. Wiemy, ze mozna sobie pozwolić czasem lub jak ktoś "musi" to może w ramach BTW, ale ty wręcz zalecasz. Myślę, ze to chcielibyśmy pojąć. Wytłumacz to.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Lekarko, my to juz wiemy. Wiemy, ze mozna sobie pozwolić czasem lub jak ktoś "musi" to może w ramach BTW, ale 1.ty wręcz zalecasz. Myślę, ze to chcielibyśmy pojąć.
Ja zalecam Inne W? Ja zalecam inne T? Tak by normalizować cholesterol LDL, trójglicerydy do 60mg%, hiperandrogenizm, hiperestrogenizm, jeżeli się osoby z tymi schorzeniami nie wyleczyły na DO. Cóż za przwwrotna Twoja natura kobieca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Tak a propo szkodliwości. Lekarko potwierdzam,że mogą boleć mięśnie, stawy czy ogólnie plecy np. po zbożach, prawa strona tam gdzie łopatka. Ale to był mój ostatni dzień szkodliwości. 7 dni wystarczy.Czas "żałoby się skończył" jutro mam już do załatwienia ważne sprawy szczególnie,że przekonałam się, że byli współpracownicy nie są ok. bo polskie słowo uczciwość jakoś mi przez gardło nie chce przejść.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|