Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Ile wody pijesz? (Przeczytany 8054 razy)
|
Waldek
Go
|
Ja zawsze piłem bardzo mało wody. Na DO piję jeszcze mniej ok - 1 L. Max 1,5.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Adiqq
Go
|
generalnie pije mało. Ale jem jarzyny na tłuszczu, to źródło wody + czasami się skuszę na truskawki, które też mają trochę wody:)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Też mi wystarcza 1-1,5 litra na dobę. Wczoraj po raz kolejny zaobserwowałam, że większe zapotrzebowanie na wodę miałam po ... benzoesanach (w przyprawie ).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kurzawka
Go
|
Na diecie optymalnej wypijam więcej piję. Stałem się smakoszem różnych herbat, oczywiście bez cukru.
Jestem otyły i kwaśneiwski przy optyłości zaleca więcej białka. Jakie mają być moje proporcje B:T do momentu sopadjku wagi do ooptymalnej? Czy jak jem proporcjami 1:2,5:1 spadek wagi nei będzie tak efektywny?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baska
Go
|
Bedzie mniej efektywny od tego: 1:2:0,5.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Jestem otyły i kwaśneiwski przy optyłości zaleca więcej białka. Jakie mają być moje proporcje B:T do momentu sopadjku wagi do ooptymalnej? Czy jak jem proporcjami 1:2,5:1 spadek wagi nei będzie tak efektywny? wiesz,zanim otrzymasz wszystko napisane poraz enty poszperaj w Forum,jest kopalnia wiedzy,dla otylych tez, moim skromnym zdaniem,otylosc powstaje z dostarczania w nadmiarze weglowodanow,bialka i tluszczy, natomiast aby uruchomic spalanie wlasnych tluszczy nalezaloby na 1g zjadanego bialka spozywac od 1-do 1,5g tluszczu, ale nie wiecej ,poniewaz ma sie wlasny tluszcz do spalenia,
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kurzawka
Go
|
Nieobeznany na forum jestem. Czytam teraz właśnie. Fanatykiem diety jestem od paru lat keidy mój brat zachorował i przecyztałem książki kwaśneiwskiego. Kilka razy stosowałem ale teraz jestem dojrzały i wiem że będzie dobrze bo chce się tak odżywiać i wiem że tak jest dobrze. 1:1-1.5 ??? Chciałbym sprawdzoną informację. Podobno w żadnym wypadku nei wyglądam na 115 kg na 1,86 ale ja chcę usunąć tłsuzczyk, później będe się stosował do właściwyuch 1:2,5:0,8 proporcji, tak mówicie? Prosze o odp i już nie spamuję tematu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Adiqq
Go
|
Nieobeznany na forum jestem. Czytam teraz właśnie. Fanatykiem diety jestem od paru lat keidy mój brat zachorował i przecyztałem książki kwaśneiwskiego. Kilka razy stosowałem ale teraz jestem dojrzały i wiem że będzie dobrze bo chce się tak odżywiać i wiem że tak jest dobrze. 1:1-1.5 ??? Chciałbym sprawdzoną informację. Podobno w żadnym wypadku nei wyglądam na 115 kg na 1,86 ale ja chcę usunąć tłsuzczyk, później będe się stosował do właściwyuch 1:2,5:0,8 proporcji, tak mówicie? Prosze o odp i już nie spamuję tematu Ja też nie wyglądałęm. Ale jak sznurówki wiązałem, to potem oddychać nie potrafiłem. Tym się nie sugeruj...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
... większe zapotrzebowanie na wodę miałam po ... benzoesanach (w przyprawie ). Ja mam po sledziach
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna77
Go
|
... większe zapotrzebowanie na wodę miałam po ... benzoesanach (w przyprawie ). Ja mam po sledziach A ja po wodzie z kiszonych ogórków hę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Jestem otyły i kwaśneiwski przy optyłości zaleca więcej białka. Nie więcej białka, tylko mniej tłuszczu w stosunku do białka. Jedz zawsze jednakową ilość węglowodanów - ok. 0,8g/kg wagi naleznej. Białka, jesli startujesz z DO, 1g/kg w.n, a tłuszczu jedz na razie 1g w stosunku do białka. Tak trzymaj przez jakis miesiąc lub dwa, aż schudniesz. Jeśli okaze sie ze na tej proporcji nie chudniesz, to stopniowo zwiększ tłuszcz do 2. Jeśli dalej nie chudniesz, to zwieksz go do normalnej proporcji BT 1:3. Jeśli byś nie chudł, to oznaczałoby, że nie czerpiesz z własnej tkanki tłuszczowej, a organizm potrzebuje tłuszczu do zycia. Wtedy musiałbyś więc dostarczyc tłuszczu w pozywieniu. Myslę, że na początek nie ma co sie katować docelową wagą nalezną, jeśli miałbyś byc cały czas głodny. W końcu masz troche ciała do nakarmienia Na razie załóż sobie może, że jesz do trochę niższej wagi niż teraz wazysz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Nieobeznany na forum jestem. Czytam teraz właśnie. Fanatykiem diety jestem od paru lat keidy mój brat zachorował i przecyztałem książki kwaśneiwskiego. Kilka razy stosowałem ale teraz jestem dojrzały i wiem że będzie dobrze bo chce się tak odżywiać i wiem że tak jest dobrze. 1:1-1.5 ??? Chciałbym sprawdzoną informację. Podobno w żadnym wypadku nei wyglądam na 115 kg na 1,86 ale ja chcę usunąć tłsuzczyk, później będe się stosował do właściwyuch 1:2,5:0,8 proporcji, tak mówicie? Prosze o odp i już nie spamuję tematu Jestem już siedem lat na ŻO.mogę Tobie przekaza że wcale nie jest tak że waga musi Tobie spaśc zaraz na początku to jest stereotyp,tak jest zazwyczaj ale jest to uzależnione od innych bardzo ważnych elementów takich jak czy jesteś zdrowy czy chory,czy możesz zażywac ruchu.Po okresie przystosowawczym ubyło mi wagi tylko 2kg potem był długi okres gdzie waga stała w miejscu,ale ja czułem się lżejszy,dopiero bez żadnych modyfikacji ale po spokojnym żywieniu w/g 1-2,5 a węgli nawet mniej niż 50 gr na dobę po roku czasu waga ruszyła w dół i do dnia dzisiejszego a to jest już siedem lat ubyło mi ponad 30kg a i tak mam jeszcze do zgubienia 9kg,a więc nie zrażaj się niestety jak się wychodowało swoją tuszę to teraz tak samo należy ją zgubic .Ale przy takim żywieniu napewno nie będziesz musiał się głodzic.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|