Strony: 1 2 [3]
|
|
|
Autor
|
Wątek: Dziwne mam proporcje B i T.. (Przeczytany 22763 razy)
|
jaccek
Gość
|
Przypadek „ewa” i sposob bycia na forum przypomina mi maĹe dziecko ktore draĹźni dzikie zwierze w klatce. Im zwierze bardziej sie rozjusza tym ono bardziej mu dokucza. Dlaczego dziecko draĹźni zwierze ktorego agresja mu nie zagraĹźa? Bo jest sĹabe! Twoja postawa i lizusostwo wobec innych uzytkownikow tego forum wĹasnie tego dowodza. Uwazasz ze masz ostry jezyk.. twoje wypowiedzi ani nie byĹy dowcipne ani madre byĹy jedynie gadaniem zĹoĹliwej przekwitajacej baby i przypominaĹy wĹasnie takie maĹe zakompleksione dziecko z osobistymi problemami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ryjek
Gość
|
CoĹ Ci siÄ pokieĹbasiĹo. To co napisaĹeĹ, dokĹadnie opisuje TwojÄ
osobÄ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jaccek
Gość
|
CoĹ Ci siÄ pokieĹbasiĹo. To co napisaĹeĹ, dokĹadnie opisuje TwojÄ
osobÄ.
Moze podasz przykĹad, gdzie "ewa" zachowaĹa sie agresywnie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ryjek
Gość
|
Ja mam podawaÄ przykĹad? JeĹli w tej dyskusji to Ewa byĹa dzieckiem, to rozumiem Ĺźe Ty byĹeĹ owym szlachetnym, asertywnym dzikim zwierzem. To ja siÄ pytam, czemu to ona ma zamknÄ
Ä "pysk", jeĹli wg Ciebie dzikim zwierzem nie jest?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jaccek
Gość
|
no wiesz zwirz to zwirz... on tam nie wie ze dzieci maja bogu ducha winne mortki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jaccek
Gość
|
ZresztÄ
bez docinkĂłw, ĹźartĂłw i drobnych zĹoĹliwoĹci byĹoby trochÄ nudno Mnie jego agresja nie zagraĹźa. A tu sa przykĹady na to kto byĹ "dzieckiem" a kto "zwierzem"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 2 [3]
|
|
|
|