forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-19, 21:12:05

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.
659883 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  BÓLE FANTOMOWE
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] 2 Do dou Drukuj
Autor Wtek: BÓLE FANTOMOWE  (Przeczytany 28306 razy)
jerzykr6
Go


Email
BÓLE FANTOMOWE
« : 2007-12-21, 04:07:23 »

Mam pytanie jak DO radzi sobie z bólami fantonowymi?
Zapisane
jerzykr6
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #1 : 2007-12-22, 01:24:54 »

Może niezbyt jasno się wyraziłem chodzi mi o to czy są osoby na ZO który mieli bóle fantomowe i czy na ZO doznali ulgi
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #2 : 2007-12-22, 02:12:40 »

Chyba nie ma tu osoby po amputacji ale może ktoś znajdzie jakieś informacje na ten temat. Ja też poszukam w tekstach Jana Kwaśniewskiego. Generalnie ŻO odbudowuje organizm, w tym także układ nerwowy. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że zmiany są bardzo odczuwalne. Czy Ty stoisz przed podjęciem decyzji o zmianie diety na ŻO czy czekasz na efekty bo tak się żywisz?
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #3 : 2007-12-22, 02:59:16 »

List od chorego oraz odpowiedź JK: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=754

Alternatywne podejście do tego tematu, nie jest związane z ŻO: http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_5017.html

Dobrej nocy, jerzyku!
Zapisane
jerzykr6
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #4 : 2007-12-22, 04:10:12 »

Miła jesteś / za to dzięki/ jestem niestety w takiej sytuacji że albo ZO albo ...........-----.nie widzę i nie mam innego wyjścia
5 lat temu zaczełem DO ale presja lekarzy i czas doprowadziły mnie do takiej sytuacji szczególnie noce horror i leki p/ból nic nie dają
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #5 : 2007-12-22, 13:29:00 »

Trochę wczoraj poczytałam o bólach fantomowych, medycyna jeszcze nie znalazła na to leku, zalecane są jedynie środki przebólowe, które z tego co się zorientowałam na kilku forach poświęconych tej tematyce nie działają. To naprawdę straszne, bardzo Ci współczuję. JK w swoich książkach najwięcej o amputacjach pisze w związku z chorobą Buergera ("Tłuste życie"), gdzie uzasadnia powstawanie tej choroby i sposób leczenia, jednak nie porusza tematu, który Ciebie interesuje. Z tego powodu podałam Ci ten drugi link, trzeba pomóc mózgowi zrozumieć nieobecność części ciała. Próbowałeś kiedyś pracy z lustrem? Bardzo wielu ludzi o tym pisze. Skoro medycyna nie potrafi sobie z tym problemem poradzić, to wydaje mi się, że jakakolwiek "presja lekarzy" jest nieuzasadniona, jeśli dodatkowo weźmiemy pod uwagę fakt, że znaczna część środowiska lekarskiego nie ma pojęcia o ŻO. Nie mając wiedzy biochemicznej, opierając się na poglądach zamiast wiedzy nikt nie ma moralnego prawa czegokolwiek polecać ani zabraniać.
Znalazłam natomiast wg mnie rozsądne wyjaśnienie istnienia bólu fantomowego, to ważne bo mając tą wiedzę zwiększysz szansę na powrót do normalności. Bez kończyny można żyć ale z takim bólem nie.

Według najnowszych koncepcji naukowych, fantomy pojawiają się wtedy, kiedy informacje o stanie różnych fragmentów ciała, docierające bez przerwy do mózgu, nie pasują do zakodowanego tam planu całego ciała. Droga tych informacji z receptorów do ośrodka w mózgu, gdzie znajduje się ów plan, jest oczywiście bardzo skomplikowana, a lokalizacja samego ośrodka wciąż niepewna. Niemniej jednak z tą hipotezą, zaliczaną do tzw. koncepcji centralnych, szukających źródeł zjawiska w mózgu, wiąże się dziś duże nadzieje.
Wielu lekarzy, przyjmuje jednakże najprostsze założenie: coś złego dzieje się z przeciętym nerwem i w wyniku tego ośrodki czuciowe w centralnym układzie nerwowym dostają nieprawidłowe informacje, które przekładają się następnie na odczucia fantomowe.
Koncepcja ta, zwana obwodową => powstają one w wyniku pobudzenia przeciętego przy amputacji nerwu czuciowego, a impulsem wyzwalającym ból może być dotyk, zmiana temperatury i wiele innych czynników.
Komórka nerwowa zbudowana jest z ciała oraz wypustek. Aksony - wypustki, po których biegną impulsy do innych komórek. Nazywamy je włóknami nerwowymi. Podczas amputacji następuje przecięcie włókna, ale ciało neuronu pozostaje nienaruszone, więc komórka może nadal wytwarzać i przewodzić impulsy nerwowe
Podkreślam – włókna. Przy amputacji kończyny nerwy czuciowe pozostają sprawne w tym sensie, że ciała tworzących je komórek są nienaruszone. Dzięki temu ta część nerwu, która pozostała, nadal ma połączenie z rdzeniem kręgowym i dalej z mózgiem.
1. Nerw chce się odtworzyć, jednak nie istnieje już kończyna => tworzy nerwiak, czyli delikatny guzek. Właśnie jego uciśnięcie w kikucie powoduje ból.
2. Dlaczego jednak ból odczuwa się w fantomie, a nie w samym kikucie? Nerwiak miał być nerwem idącym do odciętej kończyny, więc informacje dotykowe niesione przez ten nerw miały być odbierane w tzw. centralnych reprezentacjach kończyny, które można sobie wyobrazić jako małe mapy powierzchni ciała. Znajdują się one przede wszystkim w korze mózgowej, ale także w innych częściach centralnego układu nerwowego. Impulsy z obciętego nerwu zakończonego nerwiakiem pobudzają więc dokładnie te same obszary mapy, które pobudzałby nerw znajdujący się w nodze.
(Nie wiadomo jednak, dlaczego informacja dotykowa interpretowana jest jako ból. Dla wytłumaczenia tego zjawiska stworzono koncepcję nadwrażliwości ośrodków centralnych spowodowanej odnerwieniem. Przez długie lata koncepcja ta raczej nazywała zjawisko, niż je tłumaczyła. Dopiero ostatnio, badając zwierzęta, wysunięto przypuszczenie, że nadwrażliwość na bodźce dotykowe czy termiczne pojawia się dlatego, że w tych rejonach mózgu, do których normalnie dochodziłyby sygnały z odciętej kończyny, jest za mało dlatego, że pewnego neuroprzekaźnika, którego normalnym zadaniem jest wyhamowanie impulsów nerwowych. A jest go za mało dlatego, że wskutek przecięcia nerwu dochodzi do mózgu zbyt słabe pobudzenie, więc neurony odpowiedzialne za wytwarzanie tego neuroprzekaźnika "myślą", iż nie muszą się tak bardzo starać. W efekcie pobudzenie nadmiernie wzrasta).
Dlaczego pacjent czuje fantom, chociaż nic nie dotyka kikuta? Dzieje się tak dlatego, bo wewnątrz kikuta mogą występować skurcze mięśni lub obrzęki, pobudzające nerwiak bez udziału bodźców z zewnątrz. Nerwiaki są też wrażliwe na zimno. W krajach o zmiennym klimacie stwierdzono nasilanie się bólów zimą. Trzymanie kikuta w cieple często przynosi ulgę. Może też zdarzyć się uwolnienie noradrenaliny w nerwiaku, co zwiększa liczbę spontanicznych impulsów we włóknach nerwiaka. Stąd znane objawy - nasilenie bólów fantomowych w wyniku stresu czy podczas zwiększonego napięcia mięśni brzucha, np. przy kaszlu.

W powstawaniu fantomu biorą udział:
• mechanizmy obwodowe - wskutek przecięcia nerwu na poziomie kikuta,powstania krwiaka, itd.,
• mechanizmy pochodzenia centralnego - reorganizacja funkcjonalna kory mózgowej,
• mechanizmy pochodzenia psychologicznego- subiektywne doświadczenie ciała (świadomość ciała jako funkcja globalna).

ZAPOBIEGANIE
Spodziewano się, że pomóc może przecięcie nerwu tuż przed jego wejściem do rdzenia kręgowego, co blokuje dojście do centralnego układu nerwowego zarówno bodźców dotykowych, jak i bólowych z amputowanej kończyny. Zabieg taki stosuje się z powodzeniem przy różnych rodzajach bólów nie poddających się działaniu środków farmakologicznych. Niestety, w przypadku bólów fantomowych okazał się nieskuteczny, choć czasem przynosił chwilową ulgę.

Inny przypadek, po amputacji lewej nogi.
Przez 17 dni po amputacji nie ustępowały bóle fantomowe, pomimo stosowania morfiny i jej pochodnych do kanału kręgowego. Chory cierpiał nadal na bóle fantomowe o dużym nasileniu i bezsenność.
W czasie rozmowy psychologicznej stwierdzono, że nie akceptuje on zabiegu amputacji, co wynikać mogło także z niewłaściwego, zbyt gwałtownego sposobu przygotowania pacjenta do zabiegu. Nie dysponował też żadnych informacjami na temat doznań fantomu, z którymi nie mógł sobie poradzić.
Najważniejsze to wytworzenie w psychice pacjenta takiego stanu, który pomoże mu wrócić do zdrowia. Pomagają w tym odpowiednie wizualizacje.
Po każdym spotkaniu pacjent wrysowywał i opisywał swoje doznania bólowe i inne towarzyszące bólowi wrażenia w pozycji leżącej i siedzącej na arkuszach przedstawiających sylwetkę człowieka (metoda pain-drawing).
Przegląd rysunków chorego w kolorach (inne oznaczenia dla bólu "stałego" i "zmiennego"jak również przy zmianach pozycji ciała), pozwolił na uchwycenie zmian podczas terapii, proces zmniejszania się dolegliwości bólowych i innych doznań, proces skracania się kończyny fantomowej itd.
Charakterystyczne dla pierwszych jego rysunków było odczuwanie fantomu o długości takiej samej jak zdrowa kończyna. Obserwowaliśmy także rzutowanie doznań fantomu na zdrowa kończynę. Zaznaczając fantomową kończynę - mylił ją ze zdrową.
Podczas czwartego spotkania chory relacjonuje wrażenie dotknięcia dużego palca stopy fantomowej i zarazem zaniki bólu. Leki przeciwbólowe ulegają stopniowej redukcji. Stwierdził, że długość fantomu została skrócona i stopa fantomowa znajduje się na wysokości kolana zdrowej kończyny.
Nie można lekceważyć także fenomenalnego zabiegu amputacji fantomu przeprowadzonego
W University of California w San Diego (Vilyadur Ramachandran)
U pacjentów po amputacji dłoni często występuje fantom, który silnie zaciska pięść. Fantomowe paznokcie wbijają się w fantomową dłoń. Zbudowano więc pudełko mające „oszukać” umysł pacjenta. Pudełko od butów przedzielono wzdłuż pionowo stojącym lustrem. Pacjent wkładał obie ręce do otworów w bokach pudełka, wzdłuż lustra po jego obu stronach. Jeśli fantom był z lewej strony, kikut lewej ręki zasłaniano od góry przykrywką pudełka. Pacjent widział swoją prawą rękę i jej odbicie w lustrze, wyglądające jak lewa ręka. Na polecenie lekarza zaciskał, a potem prostował obie dłonie. 60% pacjentów twierdziło, patrząc na rzekome odbicie fantomu w lustrze, że wreszcie mogą nim poruszać zgodnie ze swoją wolą. Odczuwali ruch palców i ulgę w bólu. Pacjenci oczywiście wiedzieli, że to jest trick z lustrem, a jednak sztuczka im pomagała. U jednego z nich, który stosował ten trick przez dwa tygodnie, efekt fantomowy zanikł całkowicie. To pierwsza amputacja... fantomu.
Niepowodzenia tego rodzaju skłaniają do poszukiwania mechanizmu fantomów jednak w centralnym, a nie obwodowym układzie nerwowym. W centralnym układzie nerwowym znajduje się kilka map naszego ciała. Największa jest oczywiście w największej strukturze mózgu, czyli w korze mózgowej. Mapy te odkrywano i opisywano w latach czterdziestych i pięćdziesiątych, przy okazji operacji mózgu.
Wilder Penfield, kanadyjski neurochirurg. U przytomnych i mających tylko miejscowe znieczulenie pacjentów z otwartą czaszką (jest to możliwe, gdyż w mózgu nie ma receptorów bólowych, a więc cięcie i dotykanie mózgu nie boli) pobudzał on niewielkie obszary kory mózgowej impulsami, a pacjenci mówili, gdzie czują dotknięcie czy swędzenie. W ten sposób poznano korową mapę ciała człowieka. Wygląda ona jak zdeformowany człowieczek rozciągnięty na powierzchni półkuli mózgu (rysunek poniżej). Nazwano go homunkulusem dotykowym. Deformacje pochodzą stąd, że niektóre części ciała, takie jak twarz czy dłoń, są wrażliwsze na dotyk, mają więc znacznie większą gęstość receptorów dotyku w skórze niż inne i dlatego ich reprezentacja w korze mózgowej jest większa.
Aż do lat osiemdziesiątych uważano, że ta mapa ciała jest zdeterminowana genetycznie i nie zmienia się w trakcie życia człowieka. Okazało się, że przecięcie włókna unerwiającego łapę zwierzęcia sprawia, że korowa reprezentacja łapy zanika, a na jej miejsce rozrasta się reprezentacja pyska i tułowia. Zaobserwowano na przykład, że po amputacji ramienia dotknięcie twarzy powoduje aktywację kory mózgowej w miejscu, w którym normalnie znajdowałaby się reprezentacja ręki.
Jeśli unerwienie pewnej okolicy ciała zostanie zaburzone, zanika jej korowa reprezentacja, a zwolnione w ten sposób miejsce w korze zajmie inna część ciała
Co czują pacjenci, u których stwierdzono taką reorganizację kory mózgowej, kiedy dotyka się ich twarzy? Otóż wielu z nich odczuwa wtedy obecność fantomu- czuje dotknięcie skóry amputowanej ręki. Obserwowano też zmianę map w odwrotnym kierunku - pacjenci po przecięciu nerwu trójdzielnego unerwiającego twarz dotknięcie ręki odczuwali jako fantomowe dotknięcie twarzy, chociaż po przecięciu nerwu była ona niewrażliwa na dotyk. W ten sposób znaleziono wyjaśnienie znanego zjawiska polegającego na wywoływaniu fantomów przez dotknięcie tych obszarów ciała, które znajdują się blisko miejsca amputacji- otóż mapy korowe sąsiednich okolic ciała na ogół położone są obok siebie. W dotykowym homunkulusie reprezentacja nogi jest w pobliżu korowej reprezentacji genitaliów - może to być wytłumaczeniem wzmożonej przyjemności seksualnej odczuwanej przez niektórych pacjentów po amputacji nogi.
Herta Flor z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie, badając za pomocą kilkudziesięciu elektrod umieszczonych na czaszce aktywność bioelektryczną mózgu pacjentów odczuwających bóle fantomowe, stwierdziła, że bólom towarzyszą duże zmiany map ciała w korze mózgowej. Zanika reprezentacja amputowanej kończyny, a sąsiadujące okolice ciała mają większą niż normalnie reprezentację korową. U niektórych pacjentów lokalne znieczulenie nerwu dochodzącego do kikuta może zahamować bóle fantomowe - wtedy na kilka godzin zanikają również zmiany map korowych. U pacjentów, którym blokada nerwu nie przynosi ulgi, mapy korowe pozostają zmienione. Ostatnio prowadzi się coraz więcej tego typu badań, co może utorować drogę do skutecznej walki z bólami fantomowymi. Na pewno nie będzie to droga łatwa, jest bowiem wiele dowodów na zmianę korowych map ciała nie związanych z bólem.
Mapy ciała istnieją nie tylko w korze mózgowej, ale na wszystkich piętrach drogi czuciowej. I wszędzie następują ich zmiany.(...)

Wklejam ten tekst, ponieważ adresy stron się zmieniają, poza tym tekst jest umieszczony na stronie "paranormalne", a to może zniechęcać, natomiast wyjaśnienie wyraźnie wskazuje, że ten ból w żadnym razie nie jest zjawiskiem paranormalnym.
Pełen tekst znajdziesz tu: http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=3505
Zapisane
jerzykr6
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #6 : 2007-12-23, 16:13:42 »

Dziękuję za informację i cytat a to,że pochodzi ze strony paranormalne ? czy to ważne skąd? - ważne że ciekawe.A tonący zawsze będzie i brzytwę chwytał byle by się ratować.Może DO pomoże mi się poddźwignąć? O ile się nie okaże ,że zapuźno Razz
Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #7 : 2007-12-23, 17:14:21 »

Prosze nie mysl ze za pozno!!!
Mam ksiazke na ten temat, ale moze w swieta ja znajde to podam tytul. Na temat terapi w takich bolach. Podobno taki bol jest bardziej w naszej psyche. Chociaz dla czlowieka ktorego boli nie ma znaczenia... Bol to oznaka ze trzeba cos zmienic.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #8 : 2007-12-23, 19:55:41 »

Masz bóle fantomowe, jesteś 5 lat na DO.
Napisz co jesz. Jadłospis z 3 dni.
I napisz czy chcesz dietą te bóle zlikwidować.
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #9 : 2007-12-23, 20:05:22 »

Mam pytanie jak DO radzi sobie z bólami fantonowymi?

Moze tu znajdziesz odpowiedz :   http://optymaln.republika.pl/dz67.html
Zapisane
malgo35
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #10 : 2007-12-23, 21:32:21 »

Masz bóle fantomowe, jesteś 5 lat na DO.
Napisz co jesz. Jadłospis z 3 dni.
I napisz czy chcesz dietą te bóle zlikwidować.

Jeśli dobrze zrozumiałam, to jerzyk nie jest na DO, był kilka lat temu przez miesiąc. Teraz szuka jakiegokolwiek sposobu pozbycia się bólu fantomowego.

Hana, tekst do którego podałaś link to ten sam, który wcześniej podałam, tyle że ze strony dr-kwasniewski.pl, nie znalazłam nigdzie indziej info dotyczącego tego problemu w połączeniu z DO.
Zapisane
jerzykr6
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #11 : 2007-12-24, 01:56:04 »

Miłe Panie trochę kliknełem o sobie na strone DIETA I MOJA DEPRESJA i wiem ze może za późno podejmuję ten krok ale {lepiej późno jak wcale}no i podjełem decyzje ostateczną koniec z wenglowodanami .Jak mi pójdzie nie wiem ale z tym wszystkim co mam czy mi się uda? Tak --  zauważyłem że ból fantomowy ma podłoże psychologiczne pośród wielu oznak jeden jest istotny otóż nigdy mnie ten ból nie zbudził tylko się zaczyna ok 30 do 60 minut po przebudzeniu i jak zaczyna stawać się nieznośny siądę do kompa i po chwili mam spokój. Niestety na depresję i nerwicę oderwanie się nie pomaga.Natomiast co do diety napewno będę miał z początku problem bo niestety na wiele nie mogę sobie pozwolić . Renta ,finanse itp. ale jakoś sie wyskubie .Tylko mam obawy czy z takim obciążeniem chorobami mój organizm se poradzi?
dwa razy zawał ,dwa razy NZK, raz obrzęk płuc dziewięć razy stół operacyjny. W chwili obecnej dwa trzy razy pogotowie w tygodniu bo z nerica nie radzę sobie Do tego dołożyć gronkowiec złocisty po pierwszej amputacji się przyplątał 7 miesięcy antybiotyk po antybiotykach anemia (hemogl.5.2 w chwili obecnej 8.7)gronkowca pozbyłem się dopiro po drugim cięciu nogi.Hmmm chyba na tym skończę swą wyliczankę by Panie nie zasneły nad lekturą :lol:to nie sarkazm
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #12 : 2007-12-24, 10:02:55 »

 No to trochę ... problematyczne udzielać porad przez internet...
Jeżeli mam wziąć na siebie odpowiedzialność... Shocked
1. Dieta całkowicie bez zbóż na 6 tyg.
2. Jadaj pokarmy z listy "dieta w curzycy" na mojej stronie int. www.dietaoptymalna.com  4-6 dni, potem możesz sobie zrobić 1 dzień poszerzony o pr. mleczne i po nim znów na 4-6 dni wróć do pokarmów z cukrzycy, itd.
3. Posiłki maja Ci smakować. Nie przejadaj się. Proponuję placki ziemniaczane BEZ MĄKI 2 x dziennie, jakieś gotowane warzywo, karczek, jajecznica, żółtka i inne, które akceptujesz.
4. Warto liczyć węglowodany i zjadać ich do 0,8g/kg/dobę. Z owocami na razie (na kilka dni) daj sobie spokój.
PO 3 dobach diety w cukrzycy (na plackach ziemniaczanych czy czymkolwiek co akceptujesz) bóle fantomowe powinny być o połowę mniejsze. Zależą od zbóż. A de facto od za dużej ilości węglowodanów w diecie.
NA 3 dobę na wieczór może być reakcja z odstawienia - nasilenie bolów. Pacjenci zauważają ISTOTNĄ RÓŻNICĘ między 3 dobą wieczór a czwartą doba rano. In plus.
Czwarta doba rano - dolegliwości są zdecydowanie mniejsze i stan ten utrzymuje się w kolejnych dniach. Jest to dopiero "świeża" równowaga.
100g ziemniakow = 14 g węglowodanów.
100g czekolady gorzkiej = ok 60g weglowodanów. Możesz zjeść 3 kostki dziennie.
100g pomidorów = 4-5 g W.
Warzywa zawierają baaardzo mało W.
Na razie mogą być to placki ziemniaczane typu 2 jaja+2 ziemniaki (lub 1 ziemniak 200g). Potrzeba Ci wiecej białka. Na razie.
I zgłoś się.
Dosyć tych cierpień  Smile.
!!!

Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #13 : 2007-12-24, 14:31:20 »

Natomiast co do diety napewno będę miał z początku problem bo niestety na wiele nie mogę sobie pozwolić . Renta ,finanse itp. ale jakoś sie wyskubie .
Właśnie gdy zaczniesz się żywić optymalnie to będziesz miał pieniądze.
Na jedzeniu nie oszczędza się, bo organizmu nie oszukasz NIGDY!
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #14 : 2007-12-24, 20:41:40 »

otóż nigdy mnie ten ból nie zbudził tylko się zaczyna ok 30 do 60 minut po przebudzeniu i jak zaczyna stawać się nieznośny siądę do kompa i po chwili mam spokój. Niestety na depresję i nerwicę oderwanie się nie pomaga
a moze  to bol po spozytym posilku????,warto byloby notowac sobie to co zjadasz i reakcje po zjedzeniu danych produktow,
twoje notowanie przyda sie tez lekarce do  prowadzenia ciebie poprzez internet Smile
Zapisane
jerzykr6
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #15 : 2007-12-27, 23:28:33 »

jest trochę odpowiedzi 4 dni i żyję oczywiście na DO
Do "llekarka "
punkt 1 do strawienia
punkt 2 hmm problem bo z mleka to tylko śmietana i tylko 30% sery twarde mleka nie lubię no ewentualnie z nabiału jeszcze boczek strawię
punkt 3 rzeczy które mi nie smakują nie jadam  i źle znoszę przejedzenie
co do reakcji odstawieniowej narazie nic nie czuję jedynie podejrzany żołądek jakiś taki ciężki się zrobił i do niego za dużo tłuszczu nie wepcham
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #16 : 2007-12-27, 23:54:06 »

Że za dużo tłuszczu nie wepchasz - chwilowo się nie martw.
Masz ch. wieńcową seca i wszystko co za dużo wciśniesz do żołądka może nie być najszczęśliwsze dla serca.
Po 3 dnich maleje apetyt  Smile. My na DO jadamy mało, a jesteśmy syci. Słuchaj swojego organizmu.
Pkt 2. Dieta w cukrzycy może być poszerzona o śmietane 30% i inne pr. mleczne, ale gwarancji ustapienia bólów po 3 dobach Ci nie dam. Na tej wersji dolegliwości bólowe ustepują trochę dłużej.  Te pr. mleczne w postaci jakiej chcesz lepiej rotować.
Cieszę się, że lubisz boczek.
Cieszę się, że akceptujesz pkt. 1. NIE PIJ KAWY ZBOŻOWEJ.
Pisz co jesz, nie sprawi Ci to kłopotu.
Waga, wzrost? około.
Wszyscy jesteśmy z Tobą  Smile . Tak, że masz przy sobie "grupę pod wezwaniem".
Zapisane
jerzykr6
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #17 : 2007-12-28, 01:49:36 »

Jedno to , że nie jestem w gorącej wodzie kompany
Dwa to nie odrazu Rzym zbudowano i do tego jestem cierpliwy i cudów odrazu nie oczekuję .Teraz w okresie świątecznym napewno przeholowałem z rybkami i jeden kawałek tortu makowego bez pokarmów mącznych. Teraz będe bardziej dostosowywał się do zaleceń.
wzrost 178  waga 80 kawy nie profanuję więc tylko prawdziwą Dzięki za "silną grupę pod wezwaniem"nie omieszkam skożystać.
Zapisane
bea561
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #18 : 2007-12-28, 08:05:22 »

No to trochę ... problematyczne udzielać porad przez internet...
Jeżeli mam wziąć na siebie odpowiedzialność... Shocked
1. Dieta całkowicie bez zbóż na 6 tyg.
2. Jadaj pokarmy z listy "dieta w curzycy" na mojej stronie int. www.dietaoptymalna.com  4-6 dni, potem możesz sobie zrobić 1 dzień poszerzony o pr. mleczne i po nim znów na 4-6 dni wróć do pokarmów z cukrzycy, itd.
3. Posiłki maja Ci smakować. Nie przejadaj się. Proponuję placki ziemniaczane BEZ MĄKI 2 x dziennie, jakieś gotowane warzywo, karczek, jajecznica, żółtka i inne, które akceptujesz.
4. Warto liczyć węglowodany i zjadać ich do 0,8g/kg/dobę. Z owocami na razie (na kilka dni) daj sobie spokój.
PO 3 dobach diety w cukrzycy (na plackach ziemniaczanych czy czymkolwiek co akceptujesz) bóle fantomowe powinny być o połowę mniejsze. Zależą od zbóż. A de facto od za dużej ilości węglowodanów w diecie.
NA 3 dobę na wieczór może być reakcja z odstawienia - nasilenie bolów. Pacjenci zauważają ISTOTNĄ RÓŻNICĘ między 3 dobą wieczór a czwartą doba rano. In plus.
Czwarta doba rano - dolegliwości są zdecydowanie mniejsze i stan ten utrzymuje się w kolejnych dniach. Jest to dopiero "świeża" równowaga.
100g ziemniakow = 14 g węglowodanów.
100g czekolady gorzkiej = ok 60g weglowodanów. Możesz zjeść 3 kostki dziennie.
100g pomidorów = 4-5 g W.
Warzywa zawierają baaardzo mało W.
Na razie mogą być to placki ziemniaczane typu 2 jaja+2 ziemniaki (lub 1 ziemniak 200g). Potrzeba Ci wiecej białka. Na razie.
I zgłoś się.
Dosyć tych cierpień  Smile.
!!!


Obawiam się, że powoli główną zasadą ŻO stanie się "rotowanie mlecznych".
Natomiast co do diety napewno będę miał z początku problem bo niestety na wiele nie mogę sobie pozwolić . Renta ,finanse itp. ale jakoś sie wyskubie .Tylko mam obawy czy z takim obciążeniem chorobami mój organizm se poradzi?
dwa razy zawał ,dwa razy NZK, raz obrzęk płuc dziewięć razy stół operacyjny. W chwili obecnej dwa trzy razy pogotowie w tygodniu bo z nerica nie radzę sobie Do tego dołożyć gronkowiec złocisty po pierwszej amputacji się przyplątał 7 miesięcy antybiotyk po antybiotykach anemia (hemogl.5.2 w chwili obecnej 8.7)gronkowca pozbyłem się dopiro po drugim cięciu nogi.
ŻO rozwiąże Twoje problemy. ŻO nie jest drogie. I nie obciąża organizmu, tylko go leczy. Na początek jedynym wydatkiem jest zakup książki DR Kwaśniewskiego.(można to zrobić przez internet). Przeczytaj ją dokładnie. Jak  będziesz już w temacie to będziesz wiedział, o co pytać.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: BÓLE FANTOMOWE
« Odpowiedz #19 : 2007-12-28, 14:05:57 »

Cytuj
Obawiam się, że powoli główną zasadą ŻO stanie się "rotowanie mlecznych".

mam dni kiedy zjadam do syta prod.mleczne,i tak wczoraj wypilam 400ml smietany -ok.120g tluszczu,
60g masla-ok.48g tluszczu,oraz 40g tluszczu ze smalcu ze skwarkami,wyszlo 220g tluszczu,
na inne bialko nie mialam juz ochoty,
zjadlam rowniez 50g weglowodanow takich jak czosnek, kilka zabkow ok.15g weg.2 ,ziemniaki,ok.15g weg.reszta byla z brokulow i kalafiora,i 3 praliny czekoladowe
nad ranem mialam niesamowite skurcze w lydkach,bol odczowam do tej pory, Sad
tak jest za kazdym razem,gdy jadam prod.mleczne Confused

Zapisane
Strony: [1] 2 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.055 sekund z 17 zapytaniami.