forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-29, 01:51:22

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.
660604 wiadomoci w 4059 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  Dieta i moja depresja.
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Dieta i moja depresja.  (Przeczytany 47546 razy)
kodar
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #60 : 2008-08-17, 09:49:57 »

Barsaf,
waga, depresja, łokcie powinny te dolegliwo¶ci ust±pić całkowicie jak bedziesz robiła 1-3 dni bez ziemniaków. T jest ok.
Czasami "przez przypadek" tydzień i dłużej nie jadam ziemniaków.
"Jadalne s± tylko te warzywa, ktore s± jadalne na surowo". dra JK
 Very Happy
Naprawdę?  Ktoś pisał na forum, że są zalecane. Ziemniaki zaczęłam jeść bo mają potas. Żle śpię, mam skórcze ścięgien i mięśni na rękach. Myślałam, że pomogą. A tymczasem mogą szkodzić i nie są tak dobre jak inne gotowane warzywa. Smile
Jezeli zle spisz,bo dokuczaja skorcze,to magnez i potas potrzebny,by je  zlikwidowac.Jezeli natomiast nie mozesz zasnac i wybudzasz sie w nocy,to potrzebne weglowodany lub ich  zwiekszenie.Kazdy jest inny choc dieta jedna dla kazdego dlatego nalezy rozpoznawac reakcje organizmu i odpowiednio reagowac. Razz
Zapisane
afmfo
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #61 : 2008-08-17, 11:26:52 »

Kadr i Hana obie macie dobre pomysły, dzięki. Dużo  czytam posty i sama pomyślałam , żeby ziększyć węglowodany. Lepiej śpię, bark przestał boleć ale jeszcze mam skurcze ściegien w przegubach i lekko pieką mnie palce pod paznokciami. W nocy napięta ręka powoduje ból i budzi. Dopiero tydzień jem więcej węgli więc czekam. Może zwiększyć jeszcze? Pracuję umysłowo. Narazie jem 1:1 w stosunku do białak tz ok 50g.
Z tym nie mieszaniem pokarmów to super dla początkujących. Teraz kiedy nie jem mlecznych i jajek to nawet nie jest to takie trudne. Smile.
Zawsze wiedziałam, że jedzenie jest ważne jedząc wiejską kurę i z fermy, ale wybadać co jest najlepsze dla mnie to jest dopiero sztuka. Ukłony dla wszystkich , którzy mnie na to naprowadzają.
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #62 : 2008-08-17, 11:49:56 »

Poniewaz nie jesz bialek najwyzszej wartosci (brak jajek), to powinnas zwiekszyc ich ilosc, tym bardziej, ze masz gdzies stan "zapalny" a tylko bialko leczy.
Poza tym wegla mozesz jesc do 1,5 raza w stosunku do bialka, jezeli uwazasz, ze masz wegla za malo !!!

Technicznie porownalbym nasz organizm do maszyny, ktora ma duzo podzespolow napedzanych powietrzem. Po uruchomiemiu maszyny idzie powietrze do pierwszego podzespolu i dopiero jek ten bedzie mial wystarczajaca ilosc powietrza zaczyna sie proces napelniania podsespolu drugiego pozniej trzeciego itd. Jezeli tego powietrza w systemie bedzie za malo to nie wszystkie podzespolu poiwetrze dostana.

To samo dzieje sie w organizmie z bialkiem i komorkami.
Zapisane
kangur
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #63 : 2008-08-17, 12:26:12 »

Lepiej śpię, bark przestał boleć ale jeszcze mam skurcze ściegien w przegubach i lekko pieką mnie palce pod paznokciami. W nocy napięta ręka powoduje ból i budzi.

Ta dolegliwosc skurczy miesni jest typowa u wielu optymalnych. Tez to przechodzilem. Najlepiej mi pomagaly prady selektywne typu "S". Bralem na brzuch nawet 1godz i wowczas zasypialem. Prawda jest, ze te dolegliwosc powoduje brak magnezu i potasu. Czy to jest brak tych makroelementow w pozywieniu? A moze to jest inna przyczyna?
Jesli w ukladzie trawiennym jest przewaga ukladu parasympatycznego, to na powierzcni jelit tworzy sie powloka blokujaca wchlanianie magnezu i potasu.
Zastanawiam sie, dlaczego u optymalnych nastepuje przewaga ukladu parasympatycznego w ukladzie pokarmowym? Czy dobre jedzenie i uklad idzie odpoczywac, bo juz nie musi polowac na lepsze jedzenie i meczyc sie z przetworstwem szajsu? A moze co innego? I moze dlatego zwiekszanie weglowodanow nie zawsze jest skuteczne.

Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #64 : 2008-08-17, 13:11:40 »

Poniewaz nie jesz bialek najwyzszej wartosci (brak jajek), to powinnas zwiekszyc ich ilosc...

Zwiększyć ilość czegoś czego jest brak,to i tak wyjdzie "brak" . Nie można zwiększyć ilości czegoś, czego nie ma  Razz
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #65 : 2008-08-17, 14:57:42 »

Wiesz co Afmfo, dam Ci DOBRA RADE, ogranicz swoj dzienny jadlospis do kilku produktow/2-3/, wtedy bedzie Ci latwiej wylapac co Ci szkodzi.
Na przyklad jedz w jednym dniu boczek + pomidory, lub salceson+ogorek kiszony, lub golonko+ kapusta kiszona --w tym stylu i obserwuj siebie.

DOKŁADNIE!

O kurczach można napisać dużo więcej niż 200 stron.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #66 : 2008-08-17, 16:31:26 »

Brak magnezu i potasu w organizmie i jego skutki:
cytat:
"Około 60 proc. dorosłych Polaków cierpi na stres oraz zaburzenia lękowe przeplatane okresami depresji sezonowej. Ponad 40 proc. ma kłopoty z zaśnięciem i trudności z koncentracją uwagi następnego dnia. Prawie 2 miliony z nas choruje na serce. Większa cześć społeczeństwa lekceważy objawy, które wysyła organizm, uważając, że "to minie", a w wiecznym stresie żyją dzisiaj wszyscy. Najczęściej dopiero w szpitalu – większość pacjentów uzmysławia sobie, że można skutecznie zapobiegać wielu chorobom i dolegliwościom.
                        Pierwsze sygnały organizmu

Problemy z koncentracją, zaburzenia rytmu serca, podatność na zmiany nastroju oraz kurcze łydek są pierwszymi symptomami niedoboru ważnych pierwiastków w organizmie, a te mogą przyczynić się do poważnych komplikacji ze zdrowiem. Zaburzenia koncentarcacji i kurcze łydek mogą być bardzo groźne dla wszystkich pracujących, zwłaszcza tych "za kierownicą". Podatność na zmiany nastroju, nadmierny stres, płytki sen oraz brak lub nadmierny apetyt mogą przyczynić się nie tylko do wzrostu bądź spadku masy ciała, ale również do wystąpienia depresji sezonowej i pojawienia się myśli samobójczych.

Powyższe objawy mogą być spowodowane niewystarczającym poziomem magnezu i potasu w organizmie.

Magnez – król życia

Magnez nazywa się pierwiastkiem życia. Nazwa ta oddaje w pełni ważną rolę magnezu w organizmie. Magnez katalizuje wiele procesów życiowych - jest czynnikiem wzrostu, przywraca równowagę psychiczną i pracę układu nerwowego, nerwu trójdzielnego, układu współczulnego, "odsącza" wątrobę powiększając ilość wydzielanej żółci, wzmacnia reakcje obronne organizmu, zwalcza uczulenia oraz procesy starzenia się, zwalcza podatność organizmu na powstawanie nowotworów, zwalcza miażdżycę i zakrzepy, działa przeciwstresowo. Niedobór magnezu powoduje liczne zaburzenia i choroby organizmu i objawia się nadmierną pobudliwością nerwowo - mięśniową, skłonnością do drgawek, zaburzeniami układu nerwowego, zaburzeniami dotyczącymi serca i naczyń krwionośnych.

Z mniej ostrych, ale dokuczliwych objawów występują: poranne zmęczenie nawet po wielu godzinach snu, wypadanie włosów, bóle głowy, zmęczenie, trudności w skoncentrowaniu myśli, zmienność nastroju, osłabienie układu odpornościowego.

Potas – aby być w formie

Potas jest jonem wewnątrzkomórkowym, wpływającym na prawidłowe utrzymanie gospodarki wodno-elektrolitowej organizmu. Pierwiastek niezbędny do syntezy białek, bierze udział w metabolizmie węglowodanów. Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego i mięśniowego, odgrywa znaczącą rolę przy aktywności mięśnia sercowego. Od potasu zależą m.in.: dotlenienie mózgu, działanie mięśni, funkcjonowanie i zaopatrzenie komórek, funkcjonowanie nerek, gospodarka wodna organizmu, prawidłowa czynność serca, przemiana węglowodanowa.

Organizm ludzki wymaga stałych "dostaw" magnezu i potasu. Niestety z reguły sposób, w jaki się odżywiamy nie dostarcza pierwiastków w wystarczających ilościach. Tryb życia (nadmierne tempo), przesadne ilości kawy, papierosów i dieta obfitująca w tłuszcze zwierzęce nie sprzyjają utrzymaniu optymalnego "poziomu pierwiastków życia" w organizmie. Dlatego tak ważne jest to, aby zapewnić sobie regularny "dowóz" magnezu i potasu. Najlepiej, najwygodniej i najbezpieczniej w formie tabletki."
My zaopatrywujemy sie w powyzsze pierwiastki z innych  zrodel i  zrodelek. Laughing


Źródło:
oprac.: Joanna Papiernik
Zapisane
afmfo
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #67 : 2008-08-17, 20:57:19 »

 Very Happy Dzięki za zainteresowanie moją osobą. Co do magnezu i potasu to ja mam takie objawy ale podobne są przy innych chorobach. Mam objawy również choroby reumatoidalnej.
Właściwie to nie są typowe skurcze jak w nogach. Cały czas mam napięte mięśni  barkowe i rąk. Rano ręce moje wyglądają jak u osób z porażeniem mózgowym. Ścięgna ściągają palce. Przez to bolą mnie mięśni, są zmęczone. Na dodatek każdy wysiłek czy fizyczny czy umysłowy , jak również głód, czy stres ,pogoda powodują rozdrażnienie i coś podobnego do dreszczy (telepie mnie Smile ). Najgorzej jak jestem głodna. Wtedy muszę szybko zejść cokolwiek.
Zwiększyłam węgle 1:1 do białek i nawet  zaczęłam lepiej spać ale żeby powiedzieć czy to działa trzeba czasu bo wystarczą wiatry czy burze i jest gorzej. Najgorzej jesienią i zimą. Ale trwam w eksperymentach i wierzę że kiedyś zasnę snem sprawiedliwego a rano wstanę  jak młody Bóg. Jesteście Wszyscy kochani, że tak wzajemnie sobie pomagacie. Ja też korzystam z tego.
Nikt nie lubi słuchać o chorobach , a tu proszę , można się wyżalić. Smile
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #68 : 2008-08-19, 10:58:39 »

Very Happy Dzięki za zainteresowanie moją osobą. Co do magnezu i potasu to ja mam takie objawy ale podobne są przy innych chorobach. Mam objawy również choroby reumatoidalnej.
Właściwie to nie są typowe skurcze jak w nogach. Cały czas mam napięte mięśni  barkowe i rąk. Rano ręce moje wyglądają jak u osób z porażeniem mózgowym. Ścięgna ściągają palce. Przez to bolą mnie mięśni, są zmęczone. Na dodatek każdy wysiłek czy fizyczny czy umysłowy , jak również głód, czy stres ,pogoda powodują rozdrażnienie i coś podobnego do dreszczy (telepie mnie Smile ). Najgorzej jak jestem głodna. Wtedy muszę szybko zejść cokolwiek.
Zwiększyłam węgle 1:1 do białek i nawet  zaczęłam lepiej spać ale żeby powiedzieć czy to działa trzeba czasu bo wystarczą wiatry czy burze i jest gorzej. Najgorzej jesienią i zimą. Ale trwam w eksperymentach i wierzę że kiedyś zasnę snem sprawiedliwego a rano wstanę  jak młody Bóg. Jesteście Wszyscy kochani, że tak wzajemnie sobie pomagacie. Ja też korzystam z tego.
Nikt nie lubi słuchać o chorobach , a tu proszę , można się wyżalić. Smile
napisz co jadasz,co najbardziej lubisz,i w jakich ilosciach,moze nalezaloby z twego jadlospisu pewne rzeczy wyrzucic a inne dodac. Razz
Zapisane
afmfo
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #69 : 2008-08-20, 13:40:35 »

do kodar
Co mi dolega:
1. raz w m-cu czterodniowa migrena -klasyczna
2. reakcja układu nerwowego na zimno, pogodę ,głód, strach,wysiłek fiz. i umysłowy
3. ból okolicy barku i rąk wywołany permanentnym napięciem mięśni i ścięgien (w/w czynniki nasilają ból)
4. zaburzenia wzroku ,chwile trwa zanim zawieszę wzrok na przedmiocie,  o zmroku zaburz. wzmożone, przy czytaniu tracę szybko koncentrację i b. słabo widzę,
5. okresowo ból stawów całego szkieletu (związane jest to z porą roku)
6. lekki ból kolan i mięśni wokół kolana
7. nieuzasadniona nerwowość ( okresowo), bardzo łatwo mnie zdenerwować choć mam łagodne nastawienie na świat
8. bardzo często tracę koncentrację umysłową, mam wtedy gorszą pamięć
9. ostatnio doszedł ból pod paznokciami i świąd skóry  a często i ból przy dotyku (jedno z drugim chyba ma związek)
10.czasami boli mnie brzuch  na dole z lewej strony i jednocześnie bolą mnie plecy w tej okolicy(podobny ból miałam kiedy szedł mi kamień)
11. Szybko robię się głodna wtedy wydaje mi się ,że spadł mi potas i magnez albo cukier bo czuję sie roztrzęsiona


Co jem:
Jestem na rotacji mlecznych od 1 tygodnia
Nie jem jaj, mam uczulenie.
Od 2 tyg. zwiększyłam węgle do 50g, są to gotowana fasola szparag., kapusta, marchew i ziemniaki (tych najmniej) oraz uzupełniam orzechami i gorzką czekoladą
 Jem ok 50g białka tz. boczk wędzony, kiełbasa pieprzowa, mielony boczek surowy podsmarzany z w/w warzywami,zupa z nóżek ok (100- 300g  prawie codziennie)
Tłuszcz to smalec w granicach od 150 do 200g.
Korekty posiłków skorygoawałam stosunkowo niedawno, może za wcześnie na wyniki.

Myślę, że to jest jakiś rodzaj reumatyzmu np. mięśni (hashimoto i borelioza wykluczone)
Długo miałam nerwicę i te objawy neurologiczne to pewnie pozostałość.
Przez 2 lata jadłam produkty wskazane na DO ale nie liczyłam. Moje dolegliwości zrobiły sie mniej dokuczliwe, ale dolegliwości neurologiczne są większe. Kiedy pojawił się ból pod paznokciami to zaczęłam liczyć.
Mam więcej energii i po zwiększeniu węgli jakby lepiej śpię ale i tak wstaję zmęczona.
Dziwne , ale czekolada mnie uspokaja. Szkoda, że tak mało można jej jeść.
Acha, mam 49 lat, może to ważne.
Chciałabym pójść do lekarz optymalnego, ale mieszkam w woj. warmińsko- mazurskim a to chyba teren nie optymalny.
Mam pytanie do Wszystkich: Czy komuś udało się wyjść z z choroby artretycznej takiej z przeciwciałami?
Pozdrawiam.
Zapisane
baska
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #70 : 2008-08-20, 15:00:03 »

Cytuj
Jestem na rotacji mlecznych od 1 tygodnia
(...)węgle (...) uzupełniam orzechami i gorzką czekoladą
Shocked
No to tydzien "rotacji" zmarnowany.
Zapisane
afmfo
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #71 : 2008-08-20, 15:31:00 »

Dlaczego? W czekoladzie jest mleko? To gorzka z Wedla. Aż zobaczę skład.
Zapisane
grizzly
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #72 : 2008-08-20, 15:40:10 »

...Dlaczego? W czekoladzie jest mleko? To gorzka z Wedla. Aż zobaczę skład...

Pewnie w tej czekoladzie jest co najmniej kilka "prawdziwych" trucizn  Cool
Ale "bez wiedzy" tak to wlasnie jest  Laughing

Modelowy przyklad to "Historia Jurka" Crying or Very sad

Zapisane
afmfo
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #73 : 2008-08-20, 15:40:47 »

Cytuj
Jestem na rotacji mlecznych od 1 tygodnia
(...)węgle (...) uzupełniam orzechami i gorzką czekoladą
Shocked
No to tydzien "rotacji" zmarnowany.

Zobaczyłam. Są śladowe ilości mleka Shocked Shocked Shocked i białek pszenicy Shocked Shocked Shocked
Czekolada do rotacji  Sad Sad Sad Sad Sad SadSad Sad Sad
 Mimo wszystko dzięki

Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #74 : 2008-12-17, 06:19:57 »

Bardzo długo nie pisałam, co nie znaczy iż tu nie bywałam.
Bywałam i bywam.
Ze smutkiem stwierdzam, że dieta nie pomogła mi pozbyć się depresji.
Jak wracała tak wraca.
Są pozytywy z diety. Nie marznę, nie przeziębiam się.
Lepiej mi się myśli.
Ale bezsenność nadal jest.
Inne objawy depresji również.
Takie jak anhedonia, zmęczenie.
Pozdrawiam wszystkich!
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #75 : 2008-12-17, 07:12:08 »

Bardzo długo nie pisałam, co nie znaczy iż tu nie bywałam.
Bywałam i bywam.
Ze smutkiem stwierdzam, że dieta nie pomogła mi pozbyć się depresji.
Jak wracała tak wraca.
Są pozytywy z diety. Nie marznę, nie przeziębiam się.
Lepiej mi się myśli.
Ale bezsenność nadal jest.
Inne objawy depresji również.
Takie jak anhedonia, zmęczenie.
Pozdrawiam wszystkich!
 

A jak/co jesz?
Proporcje?
Kiedy i ile wegla?
Nabial?
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #76 : 2008-12-17, 10:20:03 »

"barsaf"
zacznij biegać, sześć razy w tygodniu po godzinie... Cool
Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #77 : 2008-12-17, 10:36:36 »

ale jajo a juz miałem kliknąć "wyslij" prawie z tym samym tekstem! Smile
(szybko zmieniam) Wink
Tak przy okazji - niedoczekanie aby ktokolwiek z  mojej rodziny miał depresje  Confused
pogoniłbym, a równo - żartuje oczywiscie Wink
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #78 : 2008-12-17, 10:45:04 »


Tak przy okazji - niedoczekanie aby ktokolwiek z  mojej rodziny miał depresje  Confused
pogoniłbym, a równo - żartuje oczywiscie Wink

Kupic hektar pola ,zasadzic kapusty ,czy ogórków i chodzic koło tego -najlepsze lekarstwo p/ depresji .
Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: Dieta i moja depresja.
« Odpowiedz #79 : 2008-12-17, 10:57:21 »

Edyta, a u nas uruchomili znowu lodowisko na wolnym powietrzu vis-a-vis Parku Kosciuszki
Jak bedziecie niechcący w Katowicach to polecam, w ferie dzieci mają wstep wolny, a osoby towarzyszące tez wchodza za darmochę Smile
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.034 sekund z 17 zapytaniami.