forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-24, 17:00:59

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.
669733 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  Zaczynam scisle byc na diecie...
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] 2 3 4 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Zaczynam scisle byc na diecie...  (Przeczytany 35222 razy)
barsaf
Go


Email
Zaczynam scisle byc na diecie...
« : 2007-12-25, 08:51:37 »

Jak sobie pomoc skoro nie mam wagi???
Zrobilam salarke pieczarkowa. oto jej przepis:
0,5 kg pieczarek
1 puszka groszku konserwowego,
okolo 0,60-0,7 dkg cekuli
sloik majonezu kieleckiego
2-4 lyzek oliwy
jej przepis ;
dotujmy pieczarki w osolonej wodzie studzimy i kroimy w kostke
ppkrojona w kostkecebule dusimy w 2- 4 lyzek oliwy, studzmy
mieszamy pieczrki z cebula, dodajemy groszek i majonez
Solimy i pieprzymy do smaku.
Jak zjem 2 lyzki tej salatki to ile to bedzie?
Jak liczyc i sprawdzac i pilnowa ile czego zjadlam?

No i zaczely sie schody.
Zapomnialam zwazyc, zmierzyc i nie mam dokladnych danych ile czego dalam. Czy da sie to jakos policzyc?
Proporcje i ilosci?
Probllem zlej pamieci to moj problem. Robie i zpominam o miarach
Lubie tez taka potrawe:
100-150 ml. smitany 12% gotuje.
dodaje do tego roztrzepane 2 -3 zoltka.pogotuje troche i jest gotowe.
Doradzcie jak sobie razic najlepiej z tym wazeniem, mierzeniem, czyli przeliczaniem.
Zapisane
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #1 : 2007-12-25, 09:16:09 »

Proponuję zaopatrzyć się w wagę. Będzie łatwiej.
Pozdrawiam, Teresa
Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #2 : 2007-12-25, 09:41:42 »

Byla za 130 zl. Na dzisiaj nie dla mnie.
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #3 : 2007-12-25, 14:24:08 »

A jak nie masz wagi, skorzystaj z gotowego jadlospisu. A potem juz tylko pilnuj, abys nie była głodna i nie przejadala sie.
Najprostszy jadlospis to ten, który podaje np. JK jako przykład swojego dnia.
Cytuj
Na śniadanie zjadam zwykle omlet z l białka i 4 żółtek usmażony na około 100 g masła. Do niego 2-3 łyżeczki niesłodzonych powideł śliwkowych lub bardzo nisko słodzonego dżemu z wiśni. Czasem dwa jajka sadzone na boczku i l placek serowo-jajeczny (wg przepisu z mojej książki) z masłem.
Obiad zawsze jednodaniowy. Najczęściej jest to kotlet z karkówki panierowany w jajku, kawałek pieczonych żeberek czy gotowanej peklowanej golonki. Do tego l ziemniak usmażony na smalcu lub ugotowany i roztarty z łyżeczką tłuszczu. Do tego jakaś uduszona w maśle jarzyna lub 2 łyżki kiszonej kapusty ugotowanej z kawałkami boczku wędzonego. Jem mięso bardzo miękkie, gdyż wówczas organizm może zaoszczędzić energię na trawieniu.
Na deser najczęściej mały kawałek sernika upieczonego według przepisu z mojej książki Dieta optymalna.

Był tez na forum podawany jadłospis J. Turostowskiego.
Do daje naprawdę dużą swobodę, tylko najpierw trzeba zrozumieć, o co chodzi.
Zapisane
Rafalek
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #4 : 2007-12-25, 17:22:54 »

Wagi kuchenne na allegro zaczynaja sie od 25zl, dokladnosc 1gr.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #5 : 2007-12-25, 19:00:12 »

A na jakiej diecie ściśle zaczynasz być "barsaf"?  Shocked
Chyba śródziemnomorskiej? Wink

PS
Na Diecie Optymalnej pieczarki się robi raczej tak: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=84
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #6 : 2007-12-25, 23:30:02 »



PS
Na Diecie Optymalnej pieczarki się robi raczej tak: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=84
Witam
Ja robie jeszcze inaczej (i chyba szybciej)
500g pieczarek
50g cebuli /cebula o srednicy 5 cm/
100g masla
200 ml smietany 30%
Wrzucam do garnka stalowego pol kostki masla, zanim sie rozgrzeje zdaze wyplukac pieczarki i poszatkowac na szatkownicy kazda pieczarke na 12 do 18 plastrow./juz tak mam, ze nawet licze instynktownie plasterki pieczarek/. Wrzucam pieczarki na rozpuszczone maslo, sole, pieprze, przykrywam pokrywka. Zanim sie zagotuja, puszcza wode, zdaze obrac cebule, pokroic w polplastry i wrzucic do gara. Nie mieszam, mam wolne. Jest to tzw "duszenie". Po 15 min cale pieczarki sa w plynie/sosie. Odkrywam pokrywke - odparowanie wody. Znowu mam wolne.  Jak odparuje, wlewam 200ml smietanki 30%, mieszam. Znowu mam wolne az odparuje woda ze smietanki. Zageszczaja sie same, wystarczy kilkakrotnie pomieszac i nie przesadzic z wolnym.
Pozdr
maf
Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #7 : 2007-12-26, 07:03:54 »

Nigdy nie robilam zakupow na allegro. Nie bardzo wiem jak..
Dziekuje wszystkim za pomoc.
Mam prosby .
Prosze podziecie sie ze mna jak zaczynaliscie byc na diecie.
Jaki byly Wasze poczatki...
Co jedliscie i jak sie czuliscie...
Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #8 : 2007-12-26, 10:19:55 »

toan
Proslilam o pomoc w tak zmianie proporcji, by to co jem bylo DO.
Wiem, ze to jest narazie niezgodne z ta dieta.
Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #9 : 2007-12-26, 10:43:49 »

Tu jest kalkulatorek na dobry początek, pozwoli Ci się zorientować co warto jeść by nie było ani za chudo, ani za słodko (zawęglowodanowato) Smile

Jest tam też post Toana z radą od czego zacząć.

Powodzenia Idea Arrow Very Happy

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1594.0


Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #10 : 2007-12-26, 11:50:15 »

Cytuj
Prosze podziecie sie ze mna jak zaczynaliscie byc na diecie.
Jaki byly Wasze poczatki...
Co jedliscie i jak sie czuliscie...

Najwazniejsze w  wielkim skrocie:
----na tej diecie nie jada sie  zadnych produktow zbozowych,a wiec : zadnego pieczywa,zadnych makaronow,klusek,nalesnikow, ani ryzu,kaszy(gryczana ale malo),
----wypiekow cukierniczych przemyslowych,i takich w ktorych skladzie jest maka zbozowa,slodyczy,owocow,(jagodowe w malych ilosciach),sokow owocowych,
----posilki sporzadzamy albo z jaj,albo ryby albo wolowiny,wieprzowiny,zeberek,golonko,boczku,karkowka(wybieramy takie mieso,ktore ma najwiecej tluszczu),
---posilki powinny byc kolorowe i smakowac,
----zjadamy rowniez warzywa ,2-3 ziemniaki dziennie albo placki ziemniaczane bez maki 2kartofle z 2jajkami,smazone na smalcu,frytki z 1,lub 2 kartofli,wszystkie warzywa(na co w danej chwili masz ochote),
----do posilkow dodajemy maslo,lub smalec ze skwarkami,mozemy jadac rowniez smietane kwasnia i slodka 30/% tluszczu jako dodatek do potraw.
Zasada diety jest wyeliminowanie cukrogennych produktow,poniewaz cukry te zarowno w owocach ,makach,slodyczach i cukierniczce , powoduja duzy wyrzut insuliny,ktora jest rakotworcza.


Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #11 : 2007-12-27, 17:57:43 »

Nigdy nie robilam zakupow na allegro. Nie bardzo wiem jak..
Dziekuje wszystkim za pomoc.
Mam prosby .
Prosze podziecie sie ze mna jak zaczynaliscie byc na diecie.
Jaki byly Wasze poczatki...
Co jedliscie i jak sie czuliscie...


Barsaf, czy masz/czytales chociazby jedna z ksiazek dr J. Kwasniewskiego ?
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #12 : 2007-12-27, 19:49:06 »

----posilki sporzadzamy albo z jaj,albo ryby albo wolowiny,wieprzowiny,zeberek,golonko,boczku,karkowka(wybieramy takie mieso,ktore ma najwiecej tluszczu),
----do posilkow dodajemy maslo,lub smalec ze skwarkami,mozemy jadac rowniez smietane kwasnia i slodka 30/% tluszczu jako dodatek do potraw.

Brawo, Kodar Smile
Zmieniłabym tylko troszke w zacytowanych zdaniach. Wieprzowinę wysforowałabym na początek, a ryby na koniec.

A do info o tłuszczu dorzuciłabym, ze im twardszy tłuszcz zwierzęcy, tym zdrowszy, bo daje najlepszą energie i oszczędza wątrobę.

Jeszcze tylko dodałabym, ze
-białka jemy niewiele - na początku 1g, a po przemianie 0,8 lub - osoby starsze, juz nie rozwijające sie fizycznie, mało ruszające się - 0,5g/kg wagi naleznej,
-tłuszczów 2,5-4 razy wiecej niz białka
-wegle jemy zawsze w ilosci ok. najlepiej 0,8g/kg wagi naleznej (w przedziale 0,5-1g).
Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #13 : 2007-12-28, 07:34:09 »

Mam 3 ksiazki : Zywienie optymalne  Dieta optymalna i Ksiazka kucharska.
Ale mam problemy z pamiecia.
Ciagle zapominam. Bolal mnie zoladek i przestalam brac nootropil.
Pogorszya sie moja pamiec i koncentracja. Wystarcze ze cos mi odwroci uwage i nie wiem co przed chwila robilam. I dlatego przeliczanie jest duzym problemem. Zakladam zeszyt w ktorym pisze wazne rzeczy a takze moj stan po zjedzonych potrawach. Kazda nowa czynnosc jest trudna. Pochllania duzo energi i nie daje  szybko efektow. Czesto myle sie. Robie bardzo glupie bledy. Mam niedobor energi. Szybko sie mecze. Staram sie pamietac ze najlepsze sa zoltka  Zjadam je na sniadanie.
Jeszcze jedno . Po lekach triticco mam zwiekszony apetyt na slodkie. Po zazyciu 1.5 godziny zaczyna mi to dokuczac.
Bez tego leku nie spie. Lykam go wieczorem 2 godziny przed spaniem.
Tak jest teraz. Mam ogromna nadzieje ze to sie zmieni.
Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #14 : 2007-12-28, 07:38:39 »

Czytaniie tez jest trudne.
Jest duzo informacji. Aja potrzebujeduzo powtorek by je zrozumiec i zapamietac.Zyje w zwolnonym tempie.
Tylko prosze mi nie wmawiac ze narzekam . Opisuje swoje zycie i moja sytuacje zdrowotna. Bez oceny i emocji.
I prosze o pomoc w znalezieniu sie w tym. Chce przestac byc zmeczona, bezradna i sfrustrowana.
Zapisane
bea561
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #15 : 2007-12-28, 08:15:04 »

Na początek ułóż sobie prosty jadłospis. Codziennie możesz jeść to samo, aby nie martwić się, że trzeba  wymyślać coś nowego i przeliczać.Podstawowe produkty , jak wiesz przecież, to jaja, masło, boczek lub karczek, podroby. Jako źródło węglowodanów : ziemniaki, buraczki, brokuły, fasolka.  Mogę Ci w tym pomóc na priv.
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #16 : 2007-12-28, 09:30:24 »

Powiem Ci jak ja zaczynałam.
Miałam tylko "Dietę optymalną". Zrobiłam dwie listy: jedną z produktami niejadalnymi dla człowieka, drugą za wskazanymi w DO i powiesiłam je na lodówce.
Jadłam tylko te produkty, które były na dobrej liście. Kierowałam się tylko apetytem nie tykając produktów ze złej listy.
To był najlepszy okres w moim życiu 'ta przebudowa'. Jak tylko miałam ochtę na jakiś owoc (przedtem jadłam głównie owoce i jakieś 'grześki', jogurty itp.) to popijałam śmietanę 30%, w ten spsób szybko i skutecznie oduczyłam się  od zakazanych rzeczy.

Na początku musisz ważyć wszystko aby 'wyrobić' sobie oko co i ile znajduje się w danym produkcie.
Zapisane
Adiqq
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #17 : 2007-12-29, 22:27:42 »

Mam 3 ksiazki : Zywienie optymalne  Dieta optymalna i Ksiazka kucharska.
Ale mam problemy z pamiecia.
Ciagle zapominam. Bolal mnie zoladek i przestalam brac nootropil.
Pogorszya sie moja pamiec i koncentracja. Wystarcze ze cos mi odwroci uwage i nie wiem co przed chwila robilam. I dlatego przeliczanie jest duzym problemem. Zakladam zeszyt w ktorym pisze wazne rzeczy a takze moj stan po zjedzonych potrawach. Kazda nowa czynnosc jest trudna. Pochllania duzo energi i nie daje  szybko efektow. Czesto myle sie. Robie bardzo glupie bledy. Mam niedobor energi. Szybko sie mecze. Staram sie pamietac ze najlepsze sa zoltka  Zjadam je na sniadanie.
Jeszcze jedno . Po lekach triticco mam zwiekszony apetyt na slodkie. Po zazyciu 1.5 godziny zaczyna mi to dokuczac.
Bez tego leku nie spie. Lykam go wieczorem 2 godziny przed spaniem.
Tak jest teraz. Mam ogromna nadzieje ze to sie zmieni.


pisz wszystko co jesz, bedzie ci łatwiej....ja tak się nauczyłem - bo na początku też robiłem masę błędów, dopiero na forum mi to ludzie uświadomili Smile (diete zacząłęm tego samego dnia w którym skończyłem lekturę drJK) Ale na szczescie wyszedłem na prosta Smile
Też miałem taki moment, że siły nic nie miałem, ale to był okres intensywnego chudnięcia w moim przypadku. Szybko się męczyłem i w ogóle....na apetyt na słodkie pomaga tłuszcz....
Miałem mały kryzys podczas tych świąt, człowiek za dużo je, szczególnie węglowodanów. Mi osobiście w takim przypadku pomagał smalec, sprowadzał na właściwą drogę Smile
Zapisane
barsaf
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #18 : 2007-12-30, 04:47:20 »

Dziekuje za wsparcie.
Zalozylam zeszyt co jem i jak sie czuje, zeby wiedziec jak jedzenie wplwa na moje samopoczucie;
Oto co zjadlam wczoraj:

5 zoltek ugotowanych  w 250 ml smitany 12 %
2 male parowki i 1.5  lyzki bigosu
Jajecznice na boczku (surowym) z 2 jajek i 2 zoltek.
4  kostki czekolady gorzkiej.

Zlapalam jakiegos wirusa i jestem przeziebiona. Tak ze czuje sie zle fizycznie .Samopoczucie nie najgorsze. Koncentracj mala.
To wczorajsze notatki
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Zaczynam scisle byc na diecie...
« Odpowiedz #19 : 2007-12-30, 17:37:53 »

A na jakiej diecie ściśle zaczynasz być "barsaf"? 
Chyba śródziemnomorskiej?

PS
Na Diecie Optymalnej pieczarki się robi raczej tak: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=84



toan
Proslilam o pomoc w tak zmianie proporcji, by to co jem bylo DO.
Wiem, ze to jest narazie niezgodne z ta dieta.

Toan-------------------------nie wiem co napisac / powiedziec !--chyba nie tak mialo byc !
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.429 sekund z 18 zapytaniami.