Strony: [1] 2
|
|
|
Autor
|
Wtek: Mrożonki- za i przeciw. (Przeczytany 13757 razy)
|
kristan
Go
|
Poraziło mnie w pewnym sensie pytanie syna , ktory twierdzi i jednocześnie pyta: czy zdajesz sobie sprawe,że wraz z mamuską jestes na zywieniu "mrozonkowym" , tak to nazwijmy.Czy wiesz ,że to niezdrowe ,a wrecz szkodliwe, nawet gdy potrawy są optymalne? Czy zwróciłes na to uwage? No nie, rzeczywiscie !? wszystkie potrawy obiadowe to mrozonki od kilku dobrych lat-tak mi wygodnie i ekonomicznie.
Ale, ale ,odparowałem , czytałem ,że szybko zamrozone i wolno rozmrażane są oki- to jest nawet w publikacjach naszego Dra. Hehehe- zasmiał sie...szybko mrozone?-tak , ale nie w twojej domowej lodówko-zamrazarce. Cos w tym musi jednak być bo... jednak...cos tam... - wezmę poprawke i zapomnę na jakis czas o zamrażarce - co Panstwo o tym sądzicie ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mateoosh12
Go
|
jasne, że mięso trzymane w -20C przez 2 m-ce, a takie świeże, wprost z uboju to nie to samo. Ale bez przesady. Zachowaj równowagę i tyle.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Mięso przemysłowo zamraża się w specjalnych komorach zamrażalniczych. Tych parametrów nasze zamrażarki raczej nie mają. Jak już zamrażać, to w małych kawałkach i luźno rozłożone. Technologię wprowadzono po to, aby nie uszkadzać struktury włókien mięśniowych. Przy wolnym mrożeniu z wody tworzą się duże kryształki lodu, które przebijają błony. Przy szybkim kryształki są małe i tkanki pozostają nie naruszone. Dopiero po rozmrożeniu można stwierdzić te uszkodzenia. Rozmrażać należy wolno. Czym w niższej temperaturze przechowywamy, tym lepiej. Nawet w niskiej temperaturze odbywają się procesy chemiczne powodujące nieodwracalne zmiany. Ale żeby były zauważalne, to trzeba dość długo przechowywać w niezbyt niskiej temperaturze. Używam zamrażarki do przechowywania słoniny pokrojonej w kostkę. Normalnie w lodówce bardzo szybko by zjełczała. Nie sądzę, żeby mięso coś ze swego składu traciło w wyniku procesu mrożenia. Nawet jak jego struktura ulegnie rozerwaniu, to i tak poddawane jest obróbce termicznej. Gorzej jest z witaminami, a szczególnie witaminą C. Produkty mrożone znacznie mniej jej posiadają.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kristan
Go
|
Nie dodałem , że zamrażam tylko poporcjowane, gotowe potrawy optymalne - mimo wszystko odpuszczę sobie co nieco. Słoninę zmiel na grubym sitku/4 oczka/, wytop powolutku,aż skwarki bedą chrupiace- rozlej do słoików i masz problem z głowy. Przechowywane w lodówce służą długo i dobrze. Osobiście oddzielam skwarki od tłuszczu- nie lubię ich.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
mimo wszystko odpuszczę sobie co nieco. Krystian najgorzej ,to zaczac sie bac. Zamrozone jedzenie ci sluzylo i nie miales zadnych dolegliwosci,ani ty,ani twoja rodzina. Znam rodzine,ktora rozmrozone wczesniej produkty ponownie zamraza i nigdy nie miala z tego powodu,ani zatruc pokarmowych,ani innych dolegliwosci ze strony ukladu pokarmowego. Grunt to pozytywnie myslec i nie poddawac sie zwatpieniu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Jak odmrażasz, a raczej podgrzewasz, gotowe potrawy? Nie radziłbym w kuchence mikrofalowej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kristan
Go
|
Jestem totalnym wrogiem kuchenek mikrofalowych, aczkolwiek jedna jest w domu przywieziona swego czasu przez syna- nigdy jej nie uzywamy. Trzymam ją na wypadek "W"- podobno nieżle miesza lecącym rakietom /udowodniono na Bałkanach/.
Przerazony tak strasznie to nie jestem- tylko, co tu ukrywać, nie mrozone smakują mimo wszystko o niebo, lepiej.Przygotuje kilka potraw takich dwu-trzy dniowych-przetestuje i umieszczę na swojej www dzieląc się z Panstwem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Wy się martwicie o jedzenie, a tymczasem: http://www.diatermia.medyk.biz/oferta.php?id=DIATRM-TMX-048Dane techniczne:- Częstotliwość generowana: 2460 MHz - Rodzaj emisji: ciągła/ pulsacyjna 1 Hz, cykle pracy 10% - 90% w 9 etapach - Moc: w emisji ciągłej 0 - 250 W, w emisji pulsacyjnej 0 – 1600 WA moja mikrofalówka wyciąga tylko 800W A teraz smutny żart:Gdyby mikrofale nie były zdrowe to by ich w szpitalach nie stosowano [załącznik usunięty przez administratora]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
W szpitalach też stosują promieniowanie do niszczenia raka czy tarczycy. Trudno jednak nazwać promieniowanie zdrowym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
Ludzie taką samą panikę robili kilkanaście lat temu. Nie wierzę, że optymalni się łapią na te głupoty! Owi "naukowcy odkryli", że cholesterol szkodzi. A wcześniej przez tysiące lat zdrowe plemiona jadły jajka i masło a nie margarynę kamę. "Naukowcy odkryli" że tłuszcz nasycony szkodzi. Przez tysiące lat eskimosi jedli w proporcji B:T:W = 1:2:0,2 i mieli najlepsze kości i zęby na tej planecie. Zero chorób cywilizacyjnych, cukrzycy, schizofreni, zero otyłych i chudych. Stefansson badając ich czaszki nie mógł pojąć jak to możliwe, że nie było jednej z próchnicą czy osteoporozą. A teraz chorzy, zle odżywieni "naukowcy odkryli", że mrożonki szkodzą! Wiecie jacy ludzie zostają naukowcami? Genialni kretyni. Ci z łupierzem, skoliozą, zespołem aspergera i okularami grubymi jak denka, żyjący w swoich światach wychudzeni autorytarni egocentrycy nierzadko ignorujący całkowicie tradycję i naturę. I zupełnie nie zwrócili uwagi, że przez setki tysięcy lat zdrowe plemiona eskimosów jadły mrożone mięso. I cała epoka lodowcowa znika w niebyt bo "naukowcy odkryli"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kristan
Go
|
A ja byłem przekonany, ze Eskimosi jadali najczęściej suszone mieso.No cóz, pewnie nie doczytałem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Zastanawia mni etylko to, ze w Danii wrecz zachecaja do jedzenia mrozonek, ktore ponoc traca okolo 10 procent wartosci d stosunku do niemrozonego. Osobiscie nie wierze w to, ze mrozone moze szkodzic......raczej ze nie jest 100% wartosciowe.
Czego to ludzie nie wymysla. Moze trzeba skasowac zamrazarki !!!! Gdyby tak wszyscy nagle sie zgadali i przestali kupowac zamrazarki.....to nagle politycy by stwierdzili, ze te mrozonki to jednak nie sa takie zle....a wrecz odwrotnie !!! TO WSZYSTKO POLITYKA
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
A ja byłem przekonany, ze Eskimosi jadali najczęściej suszone mieso.No cóz, pewnie nie doczytałem.
Kristan,co do Eskimosów to nie wiem,ale wiem,że Masajowie suszą mięso.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
Osobiscie nie wierze w to, ze mrozone moze szkodzic......raczej ze nie jest 100% wartosciowe. To samo jest ponoć z jajkami. Białka dobrze ugotować lub usmażyć (avidyna) ale żółtka są podobno najwartościowsze na surowo. Po podgrzaniu część enzymów i witamin ulega zniszczeniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Gdyby mikrofale nie były zdrowe to by ich w szpitalach nie stosowano A od kiedy w szpitalach przejmują się, że coś jest niezdrowe?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Taka mają mentalność niektórzy z ludzkiej populacji. Jak coś jest w szpitalu wykorzystywane,to musi byc zdrowe i tak jest ze wszystkim,można takim wcisnąć kazdą ciemnotę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Gdyby mikrofale nie były zdrowe to by ich w szpitalach nie stosowano Mam wrażenie zabawy w głuchy telefon. W tym przypadku po drodze gdzieś się ironia zatraciła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
A skąd Ty wiesz,co tu jest ironią ,a co nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
To proste: Poziom ironii jaki uznałem za słuszny to zaznaczenie wprost przez: „A teraz smutny żart:” A że jako jedyny piszę tu, że zdrowe rzeczy są wykorzystywane w szpitalach więc: Taka mają mentalność niektórzy z ludzkiej populacji. Jak coś jest w szpitalu wykorzystywane,to musi byc zdrowe i tak jest ze wszystkim,można takim wcisnąć kazdą ciemnotę.
wymagało przypomnienia właściwego kontekstu Miłego dnia życzę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
wzajemnie szanowany Adamie o nicku adam319
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2
|
|
|
|