Autor
|
Wtek: Nasza rzeczywistość. (Przeczytany 1306881 razy)
|
Blackend
|
Ładna dziewczyna, jak wszystkie Słowianki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Ukryta opcja genetyczna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Coś jak Jana Korbelova...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Blackend
|
O tak, miała być druga Norwegia i emeryci pod palmami jak za OFE.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Kolejny artykul na temat zwyczajow polakow z jednego z niewielu "rzetelnych" wg coponiektorych tygodnika Newsweek prowadzonego przez "rzetelnego " nadred Lisa http://www.newsweek.pl/polska/polacy-nad-baltykiem-czyli-najazd-hunow-panstwo-kiepscy-i-mlynarska,artykuly,394671,1.htmlW skrocie polacy to bydlo, co tylko chleje, sra na wydmach i lazi tydzien w patriotycznych koszulkach. Wszyscy pamietaja wpis zniesmaczonej Lady Mlynarskiej, Newsweek idzie jeszcze dalej - wtedy do Młynarskiej podeszły dwie emerytowane nauczycielki z Kalisza. Miały łzy w oczach. – Kochają Władysławowo. Ale to inne, którego już nie ma. Teraz są przerażone, zewsząd głośna muzyka, uszy puchną, od disco polo i tych wszystkich „wypierdalaj”, na plaży puszki i szkło, ranią sobie stopy od roztłuczonych butelek po piwie Nie wiem jak wy ale ja sie wzruszylem tragedia tych pan, nikt ich nie nauczyl zakladac obuwie.... I powiem tak, wczoraj wrocilem z cypla zwanego Helem, nie chcialem jechac, bo wlasnie w tych mediach tak to opisali, ze ciasnota, syf, chlanie etc. Ale mnie namowili wiec pojechalem i na poczatku mialem wrazenie, ze moze wjechalem w jakis dziwny matrix, bo nic z tych rzeczy co Lisisko, Mlynarska czy Zawadzka opisuja nie widzialem. Na plazy luz, parawanow jak na lekarstwo, ludzi pijacych browara na plazy prawie nie widzialem, no juz sam nie wiem czy to mi sie nie snilo czy moze mi jakies narkotyki dali i przespalem tydzien w domu sniac piekny sen o polskim morzu gdzie nie ma tego pisowskiego bydla....
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Gdy na partyjnym wiecu zemdlała kobieta, Erdogan poprosił, by ją przynieśli na noszach na scenę. Dotknął jej rąk i zaczął niczym tańczący suficcy derwisze rytmicznie podśpiewywać „Allah, Allah, Allahu Akbar". Kobieta podniosła się z noszów, a co bardziej fanatyczni zwolennicy zaczęli postrzegać Erdogana jako mistycznego uzdrowiciela. http://www.rp.pl/Gospodarka/308019930-Co-siedzi-w-glowie-Erdogana.htmlJeśli będzie rządzić Trump, to sprawy mogą się potoczyć inaczej. Ekscentryczny miliarder już wyraził Erdoganowi uznanie za to jak skutecznie zdusił pucz w zarodku. I wygląda na to, że Trumpowi udałoby się porozumieć z Erdoganem. Wszak tureckiemu prezydentowi chodzi o silną władzę dla siebie, wielkie pieniądze i o to, by Turcja była potęgą z którą liczą się wielkie mocarstwa.
- Meczety są naszymi koszarami, ich kopuły hełmami, minarety bagnetami – gdy w 1997 r. Erdogan wygłosił na wiecu te słowa, trafił do więzienia za propagowanie religijnego fundamentalizmu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Kolejny artykul na temat zwyczajow polakow z jednego z niewielu "rzetelnych" wg coponiektorych tygodnika Newsweek prowadzonego przez "rzetelnego " nadred Lisa http://www.newsweek.pl/polska/polacy-nad-baltykiem-czyli-najazd-hunow-panstwo-kiepscy-i-mlynarska,artykuly,394671,1.htmlW skrocie polacy to bydlo, co tylko chleje, sra na wydmach i lazi tydzien w patriotycznych koszulkach. Wszyscy pamietaja wpis zniesmaczonej Lady Mlynarskiej, Newsweek idzie jeszcze dalej - wtedy do Młynarskiej podeszły dwie emerytowane nauczycielki z Kalisza. Miały łzy w oczach. – Kochają Władysławowo. Ale to inne, którego już nie ma. Teraz są przerażone, zewsząd głośna muzyka, uszy puchną, od disco polo i tych wszystkich „wypierdalaj”, na plaży puszki i szkło, ranią sobie stopy od roztłuczonych butelek po piwie Nie wiem jak wy ale ja sie wzruszylem tragedia tych pan, nikt ich nie nauczyl zakladac obuwie.... I powiem tak, wczoraj wrocilem z cypla zwanego Helem, nie chcialem jechac, bo wlasnie w tych mediach tak to opisali, ze ciasnota, syf, chlanie etc. Ale mnie namowili wiec pojechalem i na poczatku mialem wrazenie, ze moze wjechalem w jakis dziwny matrix, bo nic z tych rzeczy co Lisisko, Mlynarska czy Zawadzka opisuja nie widzialem. Na plazy luz, parawanow jak na lekarstwo, ludzi pijacych browara na plazy prawie nie widzialem, no juz sam nie wiem czy to mi sie nie snilo czy moze mi jakies narkotyki dali i przespalem tydzien w domu sniac piekny sen o polskim morzu gdzie nie ma tego pisowskiego bydla.... Nie wiadomo komu tutaj wierzyć, chyba trzeba będzie sprawdzić osobiście... Chociaż nie wiadomo czy to nie jest ryzykowne...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Daleko nie masz, chyba przejezdzalem przez Wejherowo. Wujek cukrzyk, u ktorego w Wejherowie bylem 3 lata temu juz nie zyje. Bo na cukrzyce sie umiera jak wiadomo...
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
renia
|
niestety, nie ma rady... A ja w sezonie nie lubię na Półwysep jeździć, a tym bardziej aż na Hel. Korki jak diabli, a zawrócić nie można... Co za przyjemność? Lubię Jastrzębią Górę. Tam jest w miarę spokojnie... Ale w jakim środowisku Młynarska się obracała, że pisze, że "samo chamstwo i chołota"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
No ja wlasnie slyszalem, ze w Jastrzebiej Gorze jest meksyk totalny a na Helu sa luzy i spokoj na plazy. Co prawda nie mam moze dobrego odniesienia, bo nie bylem na plazy dla elitek i celebrytow gdzie wszyscy sraja w wydmy i zlopia browary
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|
renia
|
Właśnie jest burza, to może uciekają...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dla takich zapaleńców to nic nie straszne...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
dali popalić w Dzienniku TV Młynarskiej i Superniani. Psycholodzy się wypowiadali, że to objaw dowartościowania poprzez poniżenie innych, w domyśle elektorat PiS , obszczany i śmierdzący. . Że poprzez 500 + dzieci mogą morze zobaczyć i dla p Agaty i innych z Łże Elit już za tłoczno. Bo Kiepscy przyjechali.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|