Autor
|
Wtek: *** Chat, pogawędki, komentarze, aktualności. *** (Przeczytany 362681 razy)
|
Edyta
Go
|
"kangur" Wiesz,że kiedyś pewna bardzo droga mi Osoba powiedziała mi tak: "Jeszcze nigdy nie powiedziałaś TAK" ,albo : " jeszcze nie wiesz o co chodzi ,a już mówisz NIE" -ta osoba bardzo dobrze mnie znała i dlatego uśmiałam się do łez, jak napisałes ,że żyłes z osobą,która dwa razy w swoim zyciu powiedziała TAK .Musisz przyznać ,że życie z taką osobą jest bardzo ciekawe i jest to zaszczyt ,a i ja się cieszę ,że takie osoby istnieją ,a to znaczy,ze jest to normalne Kurcze, raz mi się udało powiedzieć to jednoznaczne TAK
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Kurcze, raz mi się udało powiedzieć to jednoznaczne TAK Z perspektywy czasu zrobilas dobrze czy zle?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Kurcze, raz mi się udało powiedzieć to jednoznaczne TAK Z perspektywy czasu zrobilas dobrze czy zle? Na szczęście oboje z mężem mamy to samo poczucie humoru -na początku tak nie było -czyli,że dotarlismy się Czasem śmiejąc sie mówimy o naszej dacie ślubu,że to jest rocznica kiedy oboje popełnilismy życiowy bład-wiem ,że niejednemu wyda się to mało śmieszne,ale my naprawdę się z tego smiejemy . Czasem nie wyobrażam sobie ,że ktoś inny miałby tyle poczucia humoru ,co mój kochany mąż i jestem szcześliwa ,że mam jego A najzabawniejsze jest to,że on kiedyś zapytał mnie,czy wyobrażam sobie życie z kims innym ,kto nie umie się śmiać z tego co ja.Tak samo on jak i ja nie wyobrazamy sobie życia z kims innym,życia bez siebie .To jest cudowne,że w miarę upływu czasu nie zatraciłam poczucia humoru ,tego co miałam dawniej,kiedy byłam panienką . No i mam wspaniałą przyjaciółkę,która mieszka w Mandurah i która ma też takie poczucie humoru jak ja Może ją kiedys odwiedzę? to przy okazji wpadłabym i do Ciebie i do Syriusza Nie ma nic bardziej cenniejszego jak to,ze można śmiać się razem z "drugą połową"-czyli całą częścią
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Jeżeli razem śmiejecie się w sumie więcej niż śmialibyście się w sumie będąc osobno to takie zjawisko nazywamy synergią. Ale na szczęście nie da się takich rzeczy sprawdzić, można sobie tylko pogdybać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Ale,zaobserwowałam u siebie coś takiego;jesli ja coś lubię i okaze się ,że mój mąż to lubi,to automatycznie ja przestaję to lubieć -tak się dzieje jeśli chodzi głółnie o muzykę. Mogę kochac jakąś grupę,a okaze się ,że mój mąż ją lubi,tak z miejsca jej nie znoszę .I to dzieje się automatycznie-musi być na odwrót. Taki charakter mam i chyba się całkowicie nie da go zmienic. W sumie duzo mam z tego co napisałeś wczesniej-zawsze na odwrót i koniec,nigdy tak jak mówi większość.Nie bez przyczyn ta droga mi osoba powiedziała ,że jeszcze nie wiem o co chodzi,a już mówię NIE.Powiedziała mi tez,że będę miała z takim charakterem ciężko w życiu,że nie będę miała przyjaciół,ale ja wolę mieć jednego sprawdzonego niz wielu fałszywych . Jak mi sie coś jeszcze przypomni ,to napiszę. PS. Odkryłam coś niesamowitego! Długotrwałe pisanie na Forum spowodowało,że piszę ,nie patrzac na klawiaturę .Dziękuję za to Adminowi,że mnie nie zbanował i ,że pozwolił mi pisać we wszystkich wątkach ,nie blokując mnie -to najlepszy Admin ,z najlepszym poczuciem humoru jakiego znałam,bo tylko Jego znam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Jeżeli razem śmiejecie się w sumie więcej niż śmialibyście się w sumie będąc osobno to takie zjawisko nazywamy synergią.
To jest tak.dawniej jak on-mój wielebny małżonek się smiał,to wychodziłam z siebie,tak mnie to wkurzało-ja smiałam się wtedy ,kiedy on się nie smiał.Mogło być to nawet mało śmieszne,ale wystarczyło ,że się on nie śmiał,to dla mnie była to od razu komedia.Ale z upływem czasu zaczęlismy się śmiać z tego samego i dziś to dostrzegamy i jest super.Nie ma dnia,kiedy byśmy się nie śmiali.Moze niektórym z Was wyda się to dziwne,dlaczego pisze non stop o poczuciu humoru.Ano dlatego bo jest ono dla mnie bardzo ważne,lubię się smiać i czuję się wtedy doskonale i wszyscy się czujemy doskonale.I super jest,że dzieciaki smieją się razem z nami.Zawsze i wszędzie są razem z nami .Nigdy nie ma tak,że je gdzieś zostawiamy i jesteśmy sami-zawsze jesteśmy razem,oprócz chwil,kiedy mąż ma nockę ,tak jak dziś
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Acha,żeby nie było tak,że jesteśmy tak idealni,że się nie kłócimy.Oj kłocimy sie,kłócimy,Kangur wie jaka mniej więcej jestem,to zna te klimaty
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Acha,żeby nie było tak,że jesteśmy tak idealni,że się nie kłócimy.Oj kłocimy sie,kłócimy,Kangur wie jaka mniej więcej jestem,to zna te klimaty Jeszcze na zadnym forum tak sie nie ubawilem, jak na tym dzieki TOBIE EDYTKO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
adam319
Go
|
(...)zawsze coś palne niekiedy a potem się dziwię (...)
Fajnie, że zawsze niekiedy coś palniesz, byle 300m od zabudowań - jak mówi prawo łowieckie, by niewinna owieczka, albo i pudelek z kokardką nie ucierpiały.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Przezyłeś kiedy porażke Adam? Taką z prawdziwego zdarzenia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Mam swoje doświadczenie, na tyle by z niczego się nie wyśmiewać, a być stale pogodnym. Nie ma co się użalać, ani wypłakiwać, trzeba kombinować co pozytywnego można wnieść do swojego otoczenia. „Porażka” to dotyczy spraw zamkniętych, takich jak powiedzmy mecz piłkarski, póki człowiek żyje o porażce nie ma (i nie powinno być) mowy. Mam nadzieję, że pocieszyłem melancholików.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Kiedyś napisałam parę postów na forum rolkowym i w tych postach napisałam ,gdzie mieszkam,gdzie chodze jeździć i że chodze jeździć z córkami i ile mam lat-szkoda,że nie napisałam jaki mam pesel i nr dowodu osobistego.Tak się złozyło,że był tam taki gość,który umie doskonale slalomować i przejechał maraton na rolkach tyłem i okazało się ,że pochodzi z mojej dzielnicy,a teraz mieszka w krakowie,Miał jakieś swoje linki więc wiedziałam jak wygląda.I wczora z wieczora,miałam ochote na rolki,"wienc" je nałozyyłam na moje szczupłe uda ,które sie nie łonczą i poszłam na plac,a ze nikogo nie ma takiego w mojej dzielnicy wienc siłom rzeczy ja gwiazdorzę. Pojeździłam troche z córkom ,mąż siedział na ławce-jego rola to podziwianie,a ja ćwiczyłam swoje ewolucyje .Naraz patrze,a tam siedzi na ławce gość z długimi włosamy z ....rolkowego forum.Jakżem zobaczyła,tak mnie sparalizowało i żem podjechała do męża siedzącego na ławce ,usiadłam i nie wstałam No masakra,porażka na całego.Może Wy nie rozumiecie o co chodzi,ale dla mnie to kuniec świata
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
[qu :lol:ote author=adam319 link=topic=2452.msg47099#msg47099 date=1219963657] Mam swoje doświadczenie, na tyle by z niczego się nie wyśmiewać, a być stale pogodnym. Ło jejku jakiś Ty jest dobry cłowiek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Mam nadzieję, że pocieszyłem melancholików. No wsród ślepców jednooki kim to jest?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Dobrze,że kangury mnie rozumieją Kangur.Może Cie kiedy odwiedze,ale z tego co już pojełam mieszkasz daleko od Mandurah Ale co tam.przyslesz po mnie prywatny samolot wienc nie bende robić kąplikacji
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Adam idź już spać.Ja tera trzymam warte.Ty od cworty bedziesz na czatach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Adam przebrał sie w piżamke w "spajedermana" ,wziął se misia i poszedł spać ,a "kangur" poluje na węże i pająki ,a mnie "łeb" opada na klawiature.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Internet jest wielki, a to forum to nie najlepsze miejsce, średnia szczęścia chyba grubo ponad przeciętną, ale są fora gdzie się chętnie z Tobą podzielą swoimi porażkami, aż dziw, że nie grasz tam pierwszych skrzypiec. W sumie to zdrowiej się uczyć na czyichś błędach niż na własnych. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=918270
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Adam.Nie chce mi sie czytać.Aż dziw bierze skąd Ty takie jakies dziwne linki wyszukujesz Internet jest wielki, a to forum to nie najlepsze miejsce, średnia szczęścia chyba grubo ponad przeciętną, ale są fora gdzie się chętnie z Tobą podzielą swoimi porażkami, aż dziw, że nie grasz tam pierwszych skrzypiec. Nie nagabuj mnie na inne Fora,bo to jest NAJLEPSZE W CAŁYM NECIE .Ja gdybym była Adminem,to w taki sam sposób prowadziłabym Forum. Nikt nikogo do niczego nie zmusza.Każdy ma swój rozum i kazdy "wyłapuje " to co dla niego najlepsze -i to mi się bardzo podoba. Nie porafię wszystkiego wyjaśnic słowami(tego co tutaj mi się podoba) ,to się czuje Adam.jesli Tobie chce się aż tak bardzo rządzić ,to przecie jesteś mondrym cłowiekiem,i przecie możesz załozyć swoje forum.Tylko wiedz jedno ;ja się tam nie zaloguję,bo lubię naturalne zachowanie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|