Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: LEKARZ OPTYMALNY ODPOWIADA NA LISTY (45) (Przeczytany 29238 razy)
|
MORGANO
Go
|
LEKARZ OPTYMALNY ODPOWIADA NA LISTY (45)
Szanowny Panie doktorze Głowacki.
Zdecydowałam się napisać list do Pana w swojej sprawie. Mam 63 lata a na diecie optymalnej jestem 4 i pół roku. Na dietę przeszłam ze względu na stan mojego zdrowia. Wymienię najważniejsze: 1) Chorowałam na dwie żółtaczki zakaźne, po których byłam na diecie niskotłuszczowej przez 35 lat. W tym czasie również przez wszystkie te lata towarzyszyło owrzodzenie dwunastnicy (same zakazy) 2) Stany zapalne jelita grubego 3) Nadczynność tarczycy - operowana 1976 r obecnie leczę niedoczynność pooperacyjną. 4) Uszkodzenie błędnika - przed przejściem na dietę opt. w 55% - obecnie 22%. 5) Od kilku lat problem z lambliami, które co pół roku leczę metronidazolem, lecz bez skutku (czy jest skuteczniejszy lek?). Nadal w jelitach odczuwam przelewanie, czego być nie powinno. 6) O przejściu na dietę optymalną zadecydował też wynik cholesterolu, który wynosił 300 oraz choroba wieńcowa. Mam też arytmię i dodatkowe skurcze - co nadal się utrzymuje, również lewa ręka i noga jakoś dziwnie mi omdlewa. 7) Silne nerwice. Obecnie na diecie optymalnej ściśle stosuję zalecenia żywienia optymalnego. Moje proporcje BTW wynoszą 40: 120-140: 50. Produkty spożywcze ważę i myślę, że nie popełniam większego błędu w żywieniu. Jestem w stałym kontakcie z lekarzem optymalnym. Jednak już od momentu przejścia na dietę optymalną mój cholesterol przez całe 4 i pół roku stale był bardzo wysoki: od 450 - 796. Ostatni wynik z maja 2002 r: - cholesterol ogólny - 796 - HDL - 92 - TGL -136 - OB. -24 i takie mi towarzyszyło przez wszystkie moje lata – pozostałe wyniki są dobre. Drugim bardzo ważnym problemem jest moja waga. Przechodząc na dietę optymalną przy moim wzroście 164 cm ważyłam 63 kg. Obecnie ważę 45 kg, jest to zbyt niska waga i bardzo źle się czuję z taką niedowagą. Zaszły również u mnie pozytywne zmiany: unormowało się ciśnienie (było skaczące) nie wpadam w depresje, jestem bez leków na nerwy, gdzie wcześniej byłam na silnych dawkach, ale co pół roku biorę prądy selektywne. Mam więcej energii, jestem silniejsza i aktywniejsza w życiu codziennym. Bardzo zależy mi, aby otrzymać od Pana doktora odpowiedź na pytania, ewentualnie wskazanie właściwej drogi. 1) Czy możliwe, aby będąc na diecie optymalnej mieć tak wysoki cholesterol (796), czy spotkał się Pan z takim pacjentem? 2) Czy zachowując dietę optymalną można dojść do normalnej wagi, a ja cały czas chudnę (chciałabym przytyć)? 3) Czy może się tak zdarzyć, że są osoby, którym ta dieta nie służy? Bardzo serdecznie proszę o odpowiedź gdyż sama nie mogę sobie poradzić, a okropnie się tym zadręczam. Z poważaniem Anna ze Słupska
Szanowna Pani Anno
W swoim liście porusza Pani szereg problemów zdrowotnych, z częścią z nich już Pani sobie poradziła, niektóre jeszcze wymagają poprawy. Chciałbym zwrócić uwagę na kilka istotnych faktów, które przytoczyła Pani w liście. Po pierwsze duże znaczenie dla samopoczucia ma właściwy poziom hormonów tarczycy. Spotykałem się z przypadkami pacjentów po operacjach tarczycy, którym pozostawiono niewielką część gruczołu tarczowego, te osoby wymagały teoretycznie podawania leków wyrównujących czynność hormonalną. Te osoby po przejściu na żywienie optymalne obserwowały u siebie objawy nadczynności tarczycy wywołane lekami, które po konsultacji z lekarzem endokrynologiem musieli odstawić? Mogą to być takie objawy jak nadmierna potliwość, osłabienie, przyśpieszona czynność serca, zaburzenia rytmu serca, pobudzenie psychiczne, stopniowe zmniejszenie masy ciała, wysokie poziomy cholesterolu LDL. Niektóre z wymienionych objawów opisała Pani w liście, warto, więc sprawdzić poziom hormonów i zastanowić się nad rezygnacją z leków. Kolejny fakt i w świetle tego co Pani napisała najważniejszy, to obecność pasożytów w przewodzie pokarmowym (lamblie). Lamblioza może się objawiać problemami z wypróżnieniem, bólami brzucha, uczuciem przelewania w jamie brzusznej, czasami stanami podgorączkowymi lub niedokrwistością, bardzo częste są bóle w prawym podżebrzu z uczuciem wypełnienia w tej okolicy, trudności z trawieniem, wzdęcia, odbijania, nieokreślone dolegliwości brzuszne- objawy przypominają zapalenie pęcherzyka żółciowego lub dwunastnicy. Rozpoznanie lambliozy bywa trudne, w zasadzie jedyną pewną metodą jest wykazanie żywych lamblii w treści dwunastniczej wydobytej zgłębnikiem, bardzo istotne jest, aby poszukiwać lamblii w żółci zaraz po jej wydobyciu, badanie mikroskopowe musi być wykonane natychmiast na oddziale, na którym wykonano zgłębnikowanie. Leczenie opiera się na podawaniu, Metronidazolu, Tynidazolu żółciopędnych środków żółciopędnych np., Bilocol wg. określonego schematu. Po zakończeniu leczenia należy wykonać badanie kontrolne, zdarzają się bowiem lamblie oporne na leczenie. U osób, które mają lamblie obserwowana jest nietolerancja laktozy, którą powinno się wyeliminować ze spożycia? Dla osób stosujących żywienie optymalne ważne jest zwiększenie zapotrzebowania na węglowodany. W związku z tym przede wszystkim powinna Pani zwiększyć ilość węglowodanów do około 70-80 g na dobę. Wówczas poprawi się Pani samopoczucie i powinna wzrosnąć waga do właściwego poziomu. Jeżeli chodzi o wysoki poziom cholesterolu to jak Pani wie, najzdrowiej jest go nie badać. Jednak, żeby Panią uspokoić, poziom cholesterolu nie oznacza, że musi być miażdżyca, w grę wchodzą zaburzenia energetyczne związane ze złym odżywianiem, a nie poziom bardzo potrzebnej substancji. Poza tym zwykle po zwiększeniu poziomu węglowodanów, u pacjentów z objawami niedoborów obserwowałem zmniejszenie poziomu całkowitego cholesterolu, w tym spadek LDL, procentowy wzrost poziomu HDL. Nie powinna Pani się niczego obawiać, wszystkie problemy ustąpią po wprowadzeniu korekty w żywieniu i wyleczeniu pasożytów.
Dr n. med. Mariusz Głowacki konsultant i opiekun medyczny
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Tak się zastanawiam, jak można się dorobić lambliozy na Żywieniu Optymalnym. Z żółtek?, podrobów?, mięsa?, a może śmietany?, czy... No - jak się można zarazić "gwardią lambli"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Czy spora dawka alkoholu wypita w ciągu jednego wieczoru może w jakiś sposób uprzykrzyć życie takim pasożytom? Czy alkohol dociera do jelita grubego, czy jest całkowicie wchłaniany wcześniej?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Czy alkohol dociera do jelita grubego, czy jest całkowicie wchłaniany wcześniej?
O ile mi wiadomo,to alkohol wchłania się do krwi ,a różne narządy,tkanki są przez nią odzywiane...dalej to sam już wiesz A czy kręci się w głowie po alkoholu?A czy plącze się jezyk po alkoholu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Czy alkohol dociera do jelita grubego, czy jest całkowicie wchłaniany wcześniej?
O ile mi wiadomo,to alkohol wchłania się do krwi |
,a różne narządy,tkanki są przez nią odzywiane...dalej to sam już wiesz A czy kręci się w głowie po alkoholu?A czy plącze się jezyk po alkoholu? Ale gdzie się wchłania z przewodu pokarmowego? Tam gdzie woda, czy wcześniej? I czy pasożyty są tylko pijane, czy zdziesiątkowane?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Ale gdzie się wchłania z przewodu pokarmowego? Tam gdzie woda, czy wcześniej? I czy pasożyty są tylko pijane, czy zdziesiątkowane?
Kurde blaszka,a gdzie się znajdują lamblie? Nie w dwunastnicy? Tam dochodzi alkohol przecie Część wody wchłania się w jelicie cienkim,potem w jelicie grubym. Jeden lekarz mi mówił,ze dużo ludzi ma lamblie,ale nie u kazdego dają objawy. Niektórzy mają ich mało,a objawy mają nasilone i na odwrót.Ile w tym prawdy tego nie wiem. Myślę ,że ludzie,którzy piją codziennie wódkę,nie mają żadnych pasożytów (no chyba tylko takich,którzy chcą pić za ich pieniądze notorycznie ) . Kiedyś piłam duzo nawet,jak nie miałam dzieci ,głównie piwo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Własciwie z czego dostaje sie lambrie??? może ja też mam ,bo nie moge schudnąć. Tooan też nie wie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Pasożyty to raczej przyczyna niedowagi niż nadwagi DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (106) ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH W DZIENNIKU ZACHODNIM Zebrał i przepisał. Morgano (...) Przy żywieniu optymalnym bólów żołądka, wątroby, trzustki, jelit być nie może, bo dobre szkodzić nie może. Jeśli bóle, aczkolwiek mniejsze, utrzymują się po miesiącu żywienia optymalnego, to trzeba szukać innej przyczyny. Najczęściej tą przyczyną są lamblie, "łapanie" najczęściej przy jedzeniu bananów. Żywienie optymalne na lamblie nie może pomóc. Jeśli są, trzeba je "wytruć", a bóle ustąpią. Mogą też być inne, głównie mechaniczne przyczyny bólu. Trzeba ich poszukać i usunąć.
JAN KWAŚNIEWSKI
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (130) ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH W DZIENNIKU ZACHODNIM Zebrał i przepisał. Morgano (...)Zakażenie następuje przez spożywanie pokarmów zawierających cysty lamblii. Cysty mogą przenosić muchy, szczury i myszy oraz chorzy lub nosiciele nieprzestrzegający podstawowych zasad higieny. Tylko około 10 nosicieli lamblii choruje, u pozostałych zakażenie jest bezobjawowe, ale jedni i drudzy powinni być leczeni, aż do wyleczenia. Lamblie uszkadzają przyssawkami śluzówkę jelita. Może być ich bardzo dużo - nawet milion na 1 cm kwadratowy jelita. Przez uszkodzoną śluzówkę organizm traci białko i inne ważne składniki, dołączają się infekcje bakteryjne. Łatwiej wchłaniają się toksyny własne żywiciela i powstające z obumarłych lamblii. Organizm jest podtruwany. Mogą występować objawy alergiczne. Długotrwała lamblioza może spowodować marskość wątroby i wiele innych powikłań. W jelicie cienkim lamblie zamieniają się w cysty, które są wydalane z kałem i mogą zakazić innych, lub rozwijają się w jelicie z tych cyst. Dlatego leczenie lamblii bywa trudne i nie zawsze skuteczne. Obecność lambliozy można wykluczyć tylko po kilkakrotnych badaniach. Przez wiele lat leczono lambliozę atebryną, próbowano furantoiną. Leki stosowane obecnie to najczęściej metronidazol i kilka innych leków. Trzeba leczyć lambliozę dotąd, aż chory zostanie wyleczony. Dobrze jest przeleczyć rodziców dziecka i inne osoby, które z dzieckiem się stykają. Mogą być nosicielami. JAN KWAŚNIEWSKI
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lambliozahttp://www.forumpediatryczne.pl/txt/print,1958,0Zakażenie następnych ludzi przez cysty, wydalane z kałem przez chorych lub nosicieli, jest zasadniczo możliwe na trzy sposoby: 1) W środowiskach nie przestrzegających higieny osobistej (brak nawyku mycia rąk po wyjściu z ubikacji, używanie tego samego ręcznika przez wiele osób, niedokładne mycie naczyń i sztućców, wkładanie do ust wspólnych zabawek itp.) dochodzi do bezpośredniego zakażenia cystami na drodze kontaktowej lub pokarmowej ("choroba brudnych rąk"). 2) Możliwe jest przenoszenie cyst lamblii przez muchy - zakażenie następuje wówczas na skutek spożycia niedokładnie umytych owoców i innych pokarmów, na których siadały wcześniej muchy. Dotyczy to zwłaszcza terenów na których występują szamba lub obyczaj nawożenia pól nawozem naturalnym. 3) Epidemie lambliozy mogą być spowodowane skażeniem wody wodociągowej, lub wody w studniach. Dzieje się tak gdy do wód gruntowych przenikają zanieczyszczenia zawierające cysty lamblii, mające jak wiadomo zdolność długotrwałego przetrwania w glebie i wodzie. Więcej info jak wpiszesz do wyszukiwarki forum słowo "lamblie" (tylko nie przez "r") | Pozdrawiam serdecznie, Adam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
No chyba wystarczy też jeść "wszystko na surowo" - tak jak zaleca... ktośtam, a później to już "pryszcze" i "oczyszczania wątroby", i "zaburzenia kwasowości", i zaburzenia lipogramu, i nawet "30g" nie pomoże... No, ale tak to jest, jak się jada "na surowo" np: w "akademiku" z jednej miski z ..., czy innymi błonkoskrzydłymi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Pewnie lamblie są bardzo uciążliwe,zwłaszacza dla dzieci ,ale w porównaniu z włośnicą ,to pikuś .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Pewnie lamblie są bardzo uciążliwe,zwłaszacza dla dzieci ,ale w porównaniu z włośnicą ,to pikuś .
znalam optymalnego,ktory wskutek zakazenia lambiami mial krwotoki z jelit oraz krwia wymiotowal .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|