Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Tybet (Przeczytany 5358 razy)
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
Tybet
« : 2008-03-25, 21:57:16 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #1 : 2008-03-26, 11:38:54 » |
|
Ciekawe, że wszystkim tym ludziom, którym nie podoba się sytuacja w Tybecie, gdzie ostatnio zginęło kilkadziesiąt osób, brak sił na protest w sprawie wojny irackiej, gdzie zginęło już ok. 700 000 ludzi i która przyniosła wydatki tylko ze strony amerykańskiej przekraczające 2 biliony dolarów. USA systematycznie dopuszczają się niezwykle poważnych naruszeń fundamentalnych norm prawa międzynarodowego (bezprawna agresja na Jugosławię w 1999r i bezprawna agresja na Irak w 2003 r.). Współczynnik inkarceracji (odsetek ludności trwale zamkniętej w więzieniach i innych miejscach odosobnienia) w USA jest 10-krotnie wyższy niż w "totalitarnych" Chinach. Może więc urządzimy jakiś bojkot USA? Ludziom tym nie przeszkadza również fakt, że w Chinach prześladuje się przede wszystkim muzułmańską mniejszość tureckojęzycznych Ujgurów, a nie Tybetańczyków. No cóż islam nie jest na topie, a lamaizm, którego elementy tworzą popularną na Zachodzie doktrynę New Age, jak najbardziej. Swoją drogą zawsze zastanawiało mnie, co takiego jest niezwykłego i wspaniałego w tych wszystkich prześladowanych ludach, które jednomyślnie wspiera polska pożal się Boże lewica i "prawica antykomunistyczna"? Co dali światu np. Czeczeni.Wiem, że świetnie podrzynają gardła jeńcom wojennym, których zgodnie z normami cywilizowanego świata, żadnej krzywdy nie mogą uczynić(notabene nakręcili wiele filmów z tych egzekucji - "Piła III" przy tym to bajka dla grzecznych dzieci). Tybetańczycy - stworzyli niezwykle opresyjny i brutalny system społeczny, w którym garstka lamów posiadała na własność pozbawionych wszelkich praw chłopów - niewolników, utrzymywanych w posłuszeństwie przemocą (wyrafinowane tortury) i zabobonem, jakim de facto jest lamaizm-zwulgaryzowana "odmiana" buddyzmu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #2 : 2008-03-26, 13:23:21 » |
|
Tybetańczycy - stworzyli niezwykle opresyjny i brutalny system społeczny, w którym garstka lamów posiadała na własność pozbawionych wszelkich praw chłopów - niewolników, utrzymywanych w posłuszeństwie przemocą (wyrafinowane tortury) i zabobonem, jakim de facto jest lamaizm-zwulgaryzowana "odmiana" buddyzmu. Dokładnie. Warto też nadmienić o tym, że urzędnicy religijni buddyzmu przez wieki prześladowali i tępili rdzennych szamanów (podobnie jak święta inkwizycja). "Wolny" Tybet to fundamentalistyczne teokratyczne państwo religijne z takim "oświeconym Rydzykiem" na czele i masą ogłupianych niewolników. Nie wiele to lepsze niż komuna i Chiny...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #3 : 2008-03-26, 13:36:18 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #4 : 2008-03-26, 18:06:54 » |
|
....Ciekawe, że wszystkim tym ludziom, którym nie podoba się sytuacja w Tybecie, gdzie ostatnio zginęło kilkadziesiąt osób, brak sił na protest w sprawie wojny irackiej, gdzie zginęło już ok. 700 000 ludzi i która przyniosła wydatki tylko ze strony amerykańskiej przekraczające 2 biliony dolarów...
Hank Ty to naprawde masz postawe prawdziwego "czekisty" Elita musi bronic swoich przywilejow czy to takie dziwne??? Ciekawe po ktorej stronie barykady jestes Ty? Planktonicznej?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #5 : 2008-03-26, 18:40:05 » |
|
a do tego 2 biliony US$ to na nasze tylko 2 miliardy też US$, czyli dla US budget to jak dwa grosze dla bezdomnego. Się nie liczy takich kwotek w bilansie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #6 : 2008-03-26, 21:38:33 » |
|
Hank,
gdyby się apel w sprawie Iraku pojawił to pewnie podpisałoby go wiele osób.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #7 : 2008-03-26, 21:39:31 » |
|
a do tego 2 biliony US$ to na nasze tylko 2 miliardy też US$, czyli dla US budget to jak dwa grosze dla bezdomnego. Się nie liczy takich kwotek w bilansie.
doskonale zdaję sobie sprawę, że odpowiednikiem polskiego biliona w amerykańskim angielskim jest trillion, a miliarda - billion. Pragnę jednak zwrócić uwagę, że wiadomość pisałem po POLSKU a nie po ANGIELSKU. Podana przeze mnie liczba i tak jest szacunkiem bardzo ostrożnym, zgodnym z obliczeniami Biura Budżetowego Kongresu USA.Inne osoby i instytucje wyliczają rzecz inaczej: The Pentagon tags the cost of the Iraq war at about $600 billion and counting. Joseph Stiglitz, a Nobel Prize-winning economist and critic of the war, pegs the long-term cost at $3 trillion to $5 trillion. The Congressional Budget Office and other analysts say that a more realistic total price estimate is $1 trillion to $2 trillion, depending on troop levels and on how long the American occupation continues.http://www.iht.com/articles/2008/03/18/mideast/cost.php
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #8 : 2008-03-26, 22:01:05 » |
|
....Ciekawe, że wszystkim tym ludziom, którym nie podoba się sytuacja w Tybecie, gdzie ostatnio zginęło kilkadziesiąt osób, brak sił na protest w sprawie wojny irackiej, gdzie zginęło już ok. 700 000 ludzi i która przyniosła wydatki tylko ze strony amerykańskiej przekraczające 2 biliony dolarów...
Hank Ty to naprawde masz postawe prawdziwego "czekisty" Elita musi bronic swoich przywilejow czy to takie dziwne??? Ciekawe po ktorej stronie barykady jestes Ty? Planktonicznej? Nie jestem "czekistą". Cenię sobie twarde fakty, a krytykuję naiwność i hipokryzję.Stąd nieco śmieszą mnie te apele o pokój w Tybecie, podczas gdy naprawde wielkie zło dzieje się gdzie indziej. Natomiast nie rozumiem, dlaczego bezmyślne marnotrawienie sił w Iraku i równie bezmyślne zadłużanie państwa ma działać na rzecz elit amerykańskich. Niszcząc własne siły Amerykanie podkopują materialne podstawy swojej hegemonii i światowego przywództwa, którym się cieszyli po upadku ZSRR.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #9 : 2008-03-26, 22:11:22 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
|
Odp: Tybet
« Odpowiedz #10 : 2008-03-27, 08:55:43 » |
|
Najśmieszniejszym paradoksem jest to, że ci sami wolnościowi łobrońcy "wolnego" (fundamentalistycznego lol) Tybetu u nas protestują przeciw konkordatowi i czarnym, nazywają wpływy i nauki kościoła ciemnogrodem. Cudze chwalicie a swego nie znacie? Już Aldous Huxley wielki zachodni zwolennik buddyzmu i hinduizmu po swej wizycie w Indiach natychmiast zmienił poglądy i napisał: "Opowiadamy się całkowicie za religią dokóki nie odwiedzimy naprawdę religijnego kraju, wtedy opowiadamy się całkowicie za systemem drenów, mechanizacją i podstawową pensją."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|