|
Edyta
Go
|
A kurcze,mam pełne ręce roboty. Kwitnie mi pole rzepaku,musze o niego dbać,żeby potem był olej,bo tylko takiego uzywam do przyrzadzania swoich potraw. Musze zadbać,żeby go pszczółki zapyliły.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Cóż... pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...jak u każdego normalnego człowieka.i idzie U Was jest inaczej?
dokładnie, bo my jesteśmy nienormalni Kazdy "to samo" "widzi" inaczej a nastepnie nabywa przekonania, ze wie "jak to dziala" I dalej to juz czesto szybkosc "opadania ....... ........" -przyspiesza i zamiast "emeryture" pobierac przez 80 lat czesto nie dostajemy nic
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Kazdy "to samo" "widzi" inaczej a nastepnie nabywa przekonania, ze wie "jak to dziala" w tym sęk, że ja nie wiem jak to działa? Ale czy trzeba wszystko wiedzieć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Czy liczycie białko z kotletów sojowych?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
w tym sęk, że ja nie wiem jak to działa? Ale czy trzeba wszystko wiedzieć? Czy to tak trudno uzupelniac systematycznie "kluczowe" dla "dlugosci emerytury" wiadomosci. Nie ma znaczenia kim jestes "lekarzem" czy "inzynierem" nowa wiedza co 5 lat czyni "rewolucje" i niestety dostosujesz sie albo "emerytury" bedzie mniej. Jest jeszcze jedna "opcja" mozna miec "osobistego lekarza" ale wiekszosc ludzi raczej zezarlo by ........... predzej, niz mialoby cokolwiek zaplacic za "dluga emeryture" lekarzowi. Zeby byc takim "inteligentnym" i placic lekarzowi za przedluzanie zycia to nalezy: urodzic sie( i wychowac) zydem i zyc w hameryce W Polsce to takie sprawy "to tylko w Erze" a wiekszosc "parafian" dogorywa na "dzialce" hodujac kury i marchewki lub w swoich ciasnych "mieszkankach"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
nowa wiedza co 5 lat czyni "rewolucje"[/size] i niestety dostosujesz sie albo "emerytury" bedzie mniej. no to powodzenia życzę ja pozostanę przy tej nie zmiennej od 40 lat
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ali
Go
|
Występujesz w kilku osobach? Napisz proszę,gdzie u Ciebie zaczyna się proces trawienia pokarmów.
żywienie zaczynasz od móżgu hehe ps. najpierw musisz uświadomić jakie błędy robisz bo jak dotychczas uwidaczniasz wiedze na poziomie małolata nie ważźne gdzie zaczynasz proces trawienia ale co trawisz od tego masz skutki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
wiedze na poziomie małolata
I bardzo dobrze.Przynajmniej jest na jakimś konkretnym poziomie,a nie tak jak u Ciebie....niemowlaczku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
nowa wiedza co 5 lat czyni "rewolucje"[/size] i niestety dostosujesz sie albo "emerytury" bedzie mniej. no to powodzenia życzę ja pozostanę przy tej nie zmiennej od 40 lat Ło jejku.Uważasz ,że przez 40 lat nic się nie zmieniło?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
nie bardzo rozumiem - 2+2 już nie jest cztery? a może masz na mysli czyjes poglądy? Sorry to nie ze mną
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Nie mam na mysli poglądów "kogoś tam" ,mam na myśli swoje spostrzeżenia .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Acha.Dorzuce,że dziennie zjadam ponadto od 5 do 7 kostek rosołowych (warzywne i wołowe) i w związku z tym nasuwa mi się kolejne pytanko ;jak Wy obliczacie zawartość w nich białka?,bo szczególnie mi zależy na tym białku, ponieważ bardzo eksploatuję swoje mięśnie.
Czy ty te mięśnie to eksploatujesz na tych rosołkach,gorących kubkach,bo jeżeli tak to już powinnas pisac nowy rozdział "Dieta Edyty" może ktoś to kupi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Nie eksploatuję mięśni na rosołkach. A rosołki są bardzo pożywne,pozwalają mi zachować witalność,zgrabną sylwetkę,puszyste, lśniące włosy i zdrowe, perłowe zęby. Kombinuję sobie na nich dużo potraw.Jak chcesz mogę podać Ci parę przepisów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Nie eksploatuję mięśni na rosołkach. A rosołki są bardzo pożywne,pozwalają mi zachować witalność,zgrabną sylwetkę,puszyste, lśniące włosy i zdrowe, perłowe zęby. Kombinuję sobie na nich dużo potraw.Jak chcesz mogę podać Ci parę przepisów.
Zapisz je w swojej nowej jeszcze nie wydanej książce,i kombinuj dalej tylko uwazaj na Tuska i jego ekipę bo oni nie pozwolą nikomu oprócz siebie kombinowac.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Po co mam zapisywać jeszcze w książce,jak mam zapisane w zeszycie?To by się mijało z celem. Jak chcesz to mogę Ci z kserowac i wysłać pocztą z moim podpisem oczywiście,kosztami przesyłki jednak bym musiała Ciebie obciążyć,bo nie mam kasy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Co do "miesni" Edyty i "paliwa" to jak nie "widziane" i nie "macane" to prawdy sie nigdy nie dowiemy Grizzly Nigdy to my najprawdopodobniej nie będziemy na Wenus np. A jeśli np. Jerzy życzyłby sobie zobaczyć moje mięśnie po rosołkach ,to niby czemu nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Co do "miesni" Edyty i "paliwa" to jak nie "widziane" i nie "macane" to prawdy sie nigdy nie dowiemy Grizzly Nigdy to my najprawdopodobniej nie będziemy na Wenus np. A jeśli np. Jerzy życzyłby sobie zobaczyć moje mięśnie po rosołkach ,to niby czemu nie? Edytko napewno bym chciał,ale chciec a móc to już inna bajka.Widzę że Ciebie rozpiera energia ,możesz ją rozładowac trenując z jakimś niedżwiadkiem,czy Grizli jest dla Ciebie za wielki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|