Strony: [1] 2 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Zagrożenie cukrzycą??? Jak to możliwe na ŻO!!!! (Przeczytany 39919 razy)
|
mania25
Go
|
Ostatnio odkilku dini mialam dziwne uczucie w okolicy nerek, uczucia zimna , gorąca, pieczenie. Ciągle chudłam .Poszłam do doradcy optymalnego. Zalecił jeszcze zwiększyć białko do 70g. dziennie(liczyć tylko zwierzęce), węglowodany też 70g, tłuszcze ok.140g. Jeśli chodzi o te nerki. zrobić badanie moczu i udać się do lekarza w ośrodku zdrowia . ALe zanim to już można włączyć furaginę. Uczucie w nerkach z każdym dniem narastało. Zrobiłam mocz,ale lekarz stwierdził, że jest dobry.Dał mi skierowania na inne badania, ale jeszcze spytała czy się nie odchudzam . Od słowa do słowa, powiedziałam , że jestem na ŻO. Lekarka powiedziala, że ona widzic że coś się dzieje , bo żle wyglądam. Zrobiono mi natychmiast poziom cukru z palca EKG, ciśnienie zmierzono. Cukier miałam co prawda po jedzeniu 10,8. Nie znam się na cukrze, nigdy z nim nie miałm problemu,ani nikt w mojej rodzinie. Lekarka powiedziała,że jest wysoki, że gdyby był jeszcze trochę wyższy,dałaby mi skierowanie do szpitala bo to cukrzyca. Bylam w szoku. Widząc to uspokajano mnie, że jak zrobię jutro na czczo,to dopiero będzie miarodajne. Zadzwonilam do Arkadii, doradca, był zdziwiony, zadzwonilam do lekarza optymalnego, uspokajal,że taki po jedzeniu może być. Glukoza na czczo- 5,8 .Z wynikami poszlam już do innej lekarki, bo tej nie bylo.PowiedziaLa ,że wyniki w zasadzie są dobre, ale cukier podwyższony. Wyniki z przed 2 lat na normalnym jedzeniu glukoza 4,6. Powiedziala,ze mogą to być początki cukrzycy, że ona niezależnie od diety by się mogła rozwinąć. Dostałam książeczke i mam badać cukier przez miesiąc ,raz w tygodniu. W domu zobaczylam ,że póby wątrobowe ,ALT też górna granica 29,2,a norma jest 31. Lipidogram nawet wg. doradcy optymalnego nie najlepszy,a przed ŻO bardzo dobry. Co się dzieje!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego mam taki cukier na diecie ktora ponoć leczy cukrzycę???????????? Tylko mi nie mowcie że robię błędy, może przez jakiś czas nie dojadalam białka i W ,ale z tego to chyba raczej niedocukrzenie ? Uczucie w nerkach trwa nadal ,lekarze nie wiedzą co to.Teraz mam go niżej : jakby,bół i pieczenie w kości ogonowej. Wolę nie pisać jak się czuję. Może też lekarze lub doradcy się wypowiedzą?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Poziom cukru we krwi u optymalnych zawsze jest podwyższony i tym bym się w cale nie przejmował. Wynika to z naturalnych zmian metabolicznych. Podejrzewam, że jakiś proces chorobowy rozwija się u Ciebie. Gdyby to było u mnie, to zwiększył bym radykalnie ilość zjadanych żółtek, aby wzmocnić organizm do walki z chorobą. Nie należy zapominać też o piciu wody.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Daniel,piszesz że poziom cukru u optymalnych jest zawsze podwyższony. Czytam też,że może byc podwyższony hdl,czy tam ldl . Wynika z tego,że pewne poziomy jakichś "związków" sa podwyższone u niektórych optymalnych,którzy jak wiadomo zywią się inaczej niż reszta społeczeństwa,która poddawana jest takim samym badaniom labolatoryjnym i uwzględniane sa te same normy. Mam pytanie;jesli nie są to "rzeczy" patologiczne (te podwyższenia poziomów) ,to czy te normy w żywieniu optymalnym nie powinny być inne? Chodzi mi o to,że mogłoby być inne labolatoria, z innymi normami dla optymalnych i takie jakie są dla odżywiających się inaczej niż optymalni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Mania oprócz tych podwyższonych niektórych poziomów,ma złe samopoczucie.Nie czuje się świetnie. Gdyby się świetnie czuła,pewnie nie poszłaby do lekarza.Pytanie,czy to samopoczucie jest rzeczywiste. Przypominam sobie,że wtedy jak tak bardzo schudłam ,akurat byłam w szpitalu i miałam usg nerek,między innymi. Przypominam sobie,że miałam w tej okolicy kłócia.Dokładnie nie powiem,ale lekarz powiedział mi ,że nerki są przesunięte (nie napiszę dokładnie,bo nie pamietam). Wtedy też spytał mnie jak duzo schudłam.W sumie to sporo schudłam ,powiedział,że objawy te z nerek są następstwem schudnięcia.Bo potrzebna jest jakaś ilość tkanki tłuszczowej,aby te nerki "utrzymywała" na swoim miejscu. Powiedział też,że jesli przytyję wszystko wróci do normy.No i wróciło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Zapalenie chyba się nie rozwija, bo OB 4. W nocy nie odczuwam tych dolegliwości,po wstaniu też nie dopiero jakby po piciu lub jedzeniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Moja siostra miala bulimię i schudła przeokropnie ,ale takich dolegliwości nie miała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Maniu,a czy Ty czasem nie napedzasz jakiegoś błednego koła? Czy po "złych" wynikach np. nie czujesz się gorzej? Mnie się wydaje ,ze się wpędziłaś w "kozi róg" ,troszkę,albo nie-troszkę się miotasz,nie masz koło siebie jakiejs "przyjaznej duszy" -może gdybyś miała,to inaczej byś to przechodziła i dlatego "latasz" po lekarzach ,bo potrzebujesz jakiegoś kontaktu i rozmów,a ci ,jak przyjdziesz,to oczywiście jakieś badania-bo taka jest ich praca,a te badania wyjdą czasem deko odbiegajace od norm (które i tak nie są doskonałymi normami,bo człowiek w przeciągu swojego życia ma wahania poziomów,pewnie nigdy nie ma idealnie) i zaczyna się napedzanie koła błednego-powiedzą ,że trzeba coś leczyć,bo się zaczyna rozwijać (zdania co do tego nie mam,bo czasem trzeba coś leczyć),Ty się przestraszysz ,no i stres,który wiadomo jak może wpływać,a dalej idąc- zle samopoczucie i napędzanie tego koła.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Być może Edyta, ale te dolegliwości w nerkach nie są wyimaginowane, ani chudnięcie.Ale po tych badaniiach , to faktycznie jestem w złym stanie psychicznym, ale czy ktoś z was by nie byl. jak to możliwe że jedząc tak mało W, mozna mieć podniesiony cukier?Jak to możliwe ,że jedząc dawniej , przed ŻO o WIELE WIĘCEJ Węgl.. mialam niższy. Nie moę tego pojąć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Jak to możliwe ,że jedząc dawniej , przed ŻO o WIELE WIĘCEJ Węgl.. mialam niższy. Nie moę tego pojąć
No to Ci napiszę ,zupełnie coś odwrotnego. Kiedy byłam na kraktykach ,byliśmy na pewnym oddziale,na którym "zafundowano" nam "gratisowe" badania. Cholesterol ,cukier,morfologię.I ja wtedy,kiedy obżerałam się słodyczami-czekolad dziennie ze dwie ,jakieś wafelki ,czekoladki miałam cukier -niska granica normy.Czujesz? Za to cholesterol,co nie jadłam niczego takiego, miałam górna granica normy. Też się zastanawiałam ,jak to może być.Ale byłam wtedy młodziutka, więc szybko dałam sobie z tym spokój,bowiem były sprawy wazniejsze I jaki jest "dziwny" ludzki organizm?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bea561
Go
|
Maniu, napisz proszę w jakich jednostkach podajesz nam swój poziom glikemii ? Zwykle podaje się w mg/dl ( inaczej mg%).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
na czczo 5,8 mmol/l
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bea561
Go
|
na czczo 5,8 mmol/l
Poprzeliczałam Twoje wyniki z mmol/l na mg% bo tak mi łatwiej. I wyszło mi tak: 10,8 mmo/l to 193,8 mmg% 5,8 mmol/l to 104 mmg%. Faktycznie ten pierwszy wynik ( 193,8 mmg%) nie jest zbyt ciekawy i nie powinien taki być przy ŻO u osoby zdrowej ze względu na małe ilości spożywanych węglowodanów. Z reguły glikemia na ŻO ustala się mniej więcej na poziomie 140mg% ( także na czczo). Moim zdaniem powinnaś zbadać poziom hemoglibiny glikozylowanej ( http://www.pfm.pl/u235/navi/199076). Faktycznie jest podejrzenie cukrzycy, ale to nie ŻO jest tego przyczyną. Prawdopodobnie na zwykłym żywieniu już dawno wylądowałbyś w szpitalu z pełnoobjaowową cukrzycą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Bea, piewszy wynik czyli 10.8 mmol/l jest zrobiony do godziny po jedzeniu. Jadłam ziemniaki, kalarepę ze słoniną. drugi (5,8) jest na czczo. Jestem w szoku że w moim przypadku jest jakakolwiek mowa o cukrzycy, nigdy z cukrem nie miałam problemów ani nikt w mojej rodzinie. Jestem 5 miesięcy na ŻO a przedtem czułam się zupełnie dobrze. Od 20 lat miałam bóle głowy które w badaniach wielokrotnie zdiagnozowano jako częściowo migrenowe i po części z powodu zmian w kręgosłupie szyjnym. Po miesiącu ŻO bóle głowy prawie mi przeszły. 2 lata temu miałam cukier 4,6 badany przy rutynowej kontroli krwi. JAKA CUKRZYCA!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bea561
Go
|
Maniu, nie jest moim celem straszyć Cię. Uważam jednak, że Twoje wyniki są niepokojące, a ponieważ nie czujesz się dobrze - trzeba to wszystko wyjaśnić bez wpadania w panikę, bo ona niczemu nie służy. Glikemia powyżej 10mmol/l ( 180mg/%) po godzinie po posiłku tradycyjnym (wysokowęglowodanowym) jest już nieprawidłowa, więc tym bardziej po posiłku optymalym (niskowęglowodanowym). Gdybyś była moją pacjentką zaleciłabym Ci wykonać tradycyjną krzywą cukrową oraz właśnie poziom hemoglobiny glikozylowanej. Pokusiłabym się jeszcze o poziom tzw. peptydu C. A to po to, aby rozwiać watpliwości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Bea a gdyby to było pół godz po posilku? Mogło być tyle, czy to coś zmienia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Ponadto pamiętam że JK pisal,że krzywa cukrowa zawsze wychodzi u optymalnych patologicznie i nie należy się na takie badanie zgadzać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bea561
Go
|
Ponadto pamiętam że JK pisal,że krzywa cukrowa zawsze wychodzi u optymalnych patologicznie i nie należy się na takie badanie zgadzać
Ta patologiczna krzywa cukrowa dotyczy glikemi na czczo, która u optymalnych może wynosić jak wcześniej pisałam 140 mg/% ( 7,8mmol/l) co przy odżywianiu wysokowęglowodanowym uznawane jest za nieprawidłowe. Generalna zasada jest taka : poziom glukozy nie ma prawa przekroczyć 180 mg% ( 10mmol/l) bez względu na czas od posiłku oraz jego rodzaj.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Bea, piewszy wynik czyli 10.8 mmol/l jest zrobiony do godziny po jedzeniu. Jadłam ziemniaki, kalarepę ze słoniną. drugi (5,8) jest na czczo. Jestem w szoku że w moim przypadku jest jakakolwiek mowa o cukrzycy, nigdy z cukrem nie miałam problemów ani nikt w mojej rodzinie. Jestem 5 miesięcy na ŻO a przedtem czułam się zupełnie dobrze. Od 20 lat miałam bóle głowy które w badaniach wielokrotnie zdiagnozowano jako częściowo migrenowe i po części z powodu zmian w kręgosłupie szyjnym. Po miesiącu ŻO bóle głowy prawie mi przeszły. 2 lata temu miałam cukier 4,6 badany przy rutynowej kontroli krwi. JAKA CUKRZYCA!!!! Mania wtrące się chociaz nie jestem lekarzem ale często czytam i analizuję .Piszesz w pierwszym swoim poście że nie chcesz słuchac o tym że może to by żle stosowana dieta.Ale jeżeli Twój posiłek był taki jak piszesz powyżej ,czyli ziemniaki z kalarepą ze słoninką,to ja radził bym zrobic ponowny wynik a na pożywienie wybież masło jaja,miesko i wtedy po godzinie zrób wynik.I napisz jaki będzie wtedy.Chyba że TY uważaasz że te ziemniaki a kalarepą to pokarm niskoweglowodanowy i optymalny?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Jurek, czy ty myślisz że ja się żywię ziemniakami, kalarepą i słoniną? To by łtylko mały posilek w ciągu dnia wliczony w dzienny bilans, zjedzony przed wyjściem do lekarza. Rano jadłam oczywiście jajecznicę z 2 jaj i 2 żółtek na maśle, i jakieś W, a jak przyszłam od lekarza jadlam rybę pieczoną.Wszystko wliczone w bilans dzienny.No i tłuszcze. Rybę jem raz na tydzień albo i rzadziej Normalnie jem mieso , wątrobkę itp.Cos widzisz złego w takim żywieniu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mania25
Go
|
Jurek, przeczytalam jeszcze raz to co napisaleś,i już rozumiem.Myślałam ,że mi zarzucasz,że żle jem .Sorry. Przeczytałam jeszcze raz i rozumiem , ze to rada.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2 3
|
|
|
|