Strony: 1 [2] 
|
 |
|
 Autor
|
Wtek: hemoroidy (Przeczytany 38787 razy)
|
jurek46
Go
|
Hemoroidy to w jakiś sposób wstydliwa przypadłość..., jest to związane ze słabą wydolnością naczyń krwionośnych i ich pękaniem...z moich osobistych doświadczeń wiem, że można sobie z nimi poradzić...w radykalny sposób ograniczając spożycie węglowodanów szczególnie tych prostych... czemu wspanale służy przejście na żywienie optymalne, jeżeli pojawią sie już duże wypadające z odbytu hemoroidy niestety trzeba je usunąc chirurgicznie co w początkowej fazie nie jest skomplikowanym zabiegiem..., I co bardzo ważne i godne uwagi..... ziołowy lek o nazwie VENOFORTON który polecił mi kiedyś bardzo dobry zielarz i energoterapeuta..., stosowany profilaktycznie wspaniale wzmacnia naczynia krwionośne ....chroniąc przed ich ponownym pękaniem...., no i ruch...czyli jakakolwiek aktywność sportowa...co najmniej do pierwszych potów...bo bez tego chyba ani rusz...., ...  Wiesz ja efekt wzmocnienia żylaków odbytu uzyskałem samą dieta .Jezeli miałbym określic w stoniach mój wstydliwy problem to musiał bym powiedziec ze chyba ostatni.Tak jak wcześniej pisałem one mnie wogóle nie bolą ale nie jestem w stanie dłużej chodzic bo poprostu wypadaja na zewnątrz i tworzy sie kwiatek wokół odbytu.Stosowałem wszystkie dostepne metody,z mrożeniem "Anurexem " włącznie,nic nie pomaga żyje z tym nadal DO pozwoliła właśnie na to co Ty piszesz o ziołach bo u mnie ten problrm jest duży, ale teraz wogóle nie pękają.Czytałem też ze jest teraz możliwe bezbolesne usuwanie poprzez podwiązywanie,jest to zabieg po którym po 15 min idzie sie do domu.Te podwiązane żylaki usychają i odpadają.Ale jak trochę wzmocnie organizm po ostatnim pobycie w szpitalu,spróbuję i tej metody oczywiście jeżeli w tej klinice zgodzą sie na to przy moim fatalnym zdrowiu. Nosze się z zamiarem otwarcia nowego tematu ,dla ludzi ciężko chorych,ja takim właśnie jestem-myślę że temat ten pozwoli zrozumiec tym którzy bardzo często mnie oskarrzają ,że po tylu latach na DO powinienem dawno byc zdrowy i, że dla dobra DO powinienem przestac pisac ,bo jestem antyreklamą dla tej diety.Ja jednak pozwolę sobie miec inne zdanie,i dla wszystkich tych ,którzy rozpoczęli stosowanie DO dla odzyskania zdrowia chcę pokazac ze można stosowac DO i walczyc z chorobą ,zapewniam tez że zawsze może byc lepiej,a napewno nie może to w niczym zaszkodzic. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
to moze napisz cos wiecej o swoim jadlospisie?WALDEK . Mój jadłospis to głównie podroby z jagnięciny i cielęciny, dziczyzna, raz w tygodniu nóżki, tłuszcze to łój cielęcy okołonerkowy i olej kokosowy. W lato sporo jem surowych zółtek. Minimum roślin, tylko surowa marchewka, kapusta, pomidor, burak, duszona cebula, czosnek. Żadnych ziemniaków, zbóż, wieprzowiny. B:70-80 T:200 W:30 Do tego "proteza na XXI wiek" lub "opozniacz opadania wieka" jak by ktoś napisał,  czyli mixtura z aloesu i oleju, która uszczelnia jelita dzięki czemu organizm może lepiej usuwać toksyny. > http://www.bioslone.pl/miksturaWaldek Ty zapewne stosujesz żywienie na surowo,czy tą jagnęcinę ,podroby z cielęciny dziczyzna zjadasz również całkiem na surowo. i jak długo,stosujesz ten model żywienia. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
Jurku, większość tej jagnięciny duszę z czosnkiem albo smażę na oleju kokosowym. Raz, dwa razy w tygodniu robię sobie tartara z podrobów. Zółtka jem często na surowo (ciekawostka surowe trawią się błyskawicznie ok 20 min). Zaobserwowałem, że podnoszą mi poziom energii witalej. Coś więc jest na rzeczy.  Tak odżywiam się już ponad rok i od tego czasu nie widziałem żadnego lekaża, nie przeziębiłem się ani razu, nie wziąłem ani jednego antybiotyku czy innego leku. Jest to ewenement gdyż dawniej chorowałem kilka razy w roku na jakąś grypę czy inne badziewie. Odnośnie "bojowników surowizny" to czasem mam podobne odczucia jak w przypadku wegan, ortodoksyjnych optymalnych czy zwolenników "zero carb". Zazwyczaj byli to ludzie chorowici, którzy żywili się "śmieciowo" od wielu pokoleń i teraz zdrowe żywienie stało się podstawą ich spojżenia na świat, żelaznym kręgosłupem moralnym. Z czymś takim w dzisiejszym świecie się raczej nie dyskutuje tak jak się nie dyskutuje z religią. Moja opinia jest taka, że troszkę przeginają i chcą być naturalniejsi od samej natury. A zobacz, że nawet najbardziej odizolowane dzikie plemiona większość mięsa obrabiały termicznie. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Jako przyczynę wskazuje się szereg przeróżnych powodów od drożdżycy, candidów, poprzez siedzenie przed komputerem, a nawet jazdę na rowerze, do bardzo popularnej przyczyny nieznanej. Miałem. Choć nie powiem, że aż tak bardzo przeszkadzało, ale pewien dyskomfort był. Odkąd wywaliłem z diety zdrowe owoce i przepyszny zdrowy makaron pełnoziarnisty problem mnie nie dotyczy. Kupy robi się lekko i mieszczą się w każdym klozecie, do poprzedniej diety miałem specjalny przystosowany do tego włoski compact  , bardzo pojemny. W moim przypadku powodem schorzenia był zły skład diety. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
znam to, w swoim sanktuariom już od 3 lat podkładam kanisterek po wodzie do spryskiwaczy pod stopy Chyba cała Azja kica nad dziurą w podłodze ? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
A ja się załatwiam w półtorej minuty i mam w d... zalecenia proktologów. Ale myję się potem zgodnie z rozpiską BHP.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Na to to jest procto-hemolan, a na chwiejące zęby lacalut... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 
|
|
|
 |
