Autor
|
Wtek: Miłość (Przeczytany 100429 razy)
|
grizzly
Go
|
Dyskusja zeszła na poziom troli. Zamiast miłości mamy interes. Po co zastanawiać się nad nią, lepiej nad tym jak zarobić na oszustwie, kłamstwie, kradzieży, lichwie itd.
Daniel, tak latwo oglosic "poziom trolowy" gdy braknie intelektu na logiczne argumenty Z tego Twojego pisania, to wynika, ze inteligentny to: "ZLY TROL"a prymitywny glupek to: "DOBRY SWIETY". Daniel, Ty niebezpiecznie w swoim mysleniu, zdradzasz przekonania komunistyczne, czyli filozofie i wizje, planktoniego raju "niedorozwinietej umyslowo i intelektualnie holoty"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
... lepiej nad tym jak zarobić na oszustwie, kłamstwie, kradzieży, lichwie itd...
Oczywiscie "zarabianie" to dla ciebie "samo zlo"a tymczasem tak wlasnie inteligentni ludzie dzieki rozumowi uzywaja "niewolnikow - pracownikow" aby czynic dobro dla siebie, rodziny i przyjaciol czy swego kraju. Ale zawsze znajda sie glosiciele filozofii "komuszych gnid" ktore musza nawolywac do rewolucji, a my to juz przerabialismy. Ogladaj "Katyn" moze 100x, moze 1000x, moze wreszcie zrozumiesz co to zycie, smierc, milosc i zwierzeca bezwzglednosc, prymitywnej holoty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Może jeszcze przytoczysz argumenty o eutanazji. Niczego tą drogą nie udowodnisz. Jak ludzi traktuje się jak plankton, to miłość jest abstrakcją. Prawdy tej nie zmieni poziom inteligencji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wielki krzy
Go
|
To nie tak ,miłosć to pojęcie wymyślone przez ludzi na określenie zachowań które jednoznacznie trudno wytłumaczyć a zdarzają sie takowe również u zwierząt ale czy one kochają ? trudno o jednoznaczną odpowiedz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Może jeszcze przytoczysz argumenty o eutanazji...
Przytocze, bo "eutanazje" codziennie funduja sobie "planktonie miliony"kupujac i zjadajac "zatrute swinstwo" z "markietow" I moze teraz napiszesz, ze miliony "planktonistow" nie popelniaja "zbiorowej eutanazji"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Jak się przyjrzeć zwierzętom, to mam wrażenie, że maja więcej miłości niż niektórzy ludzie. Widać to wyraźnie po tym jak dbają o swoje potomstwo. Są jednak gatunki co zjadają się nawzajem. Porównania do zwierząt są nie na miejscu. Uwłacza to godności człowieka, nawet tym co do człowieczeństwa jeszcze nie dojrzeli.
Grizzli, twoja inteligencja szwankuje. Raczej to typowy trolowski wpis, aby tylko zaistnieć. Nikt nie kupił by jedzenia wiedząc, że jest to trucizna. Jest to konsekwencja wielu wyborów, który człowiek pozbawiony miłości dokonał. Kluczowym wyborem jest przyjęcie za prawdę wywody kłamliwych naukowców. Nawet fakt dokonywania zakupów w markiecie ma wiele wspólnego z miłością do bliźniego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Nikt nie kupił by jedzenia wiedząc, że jest to trucizna.
No dobra,a jesli ludzie wiedzą,że soja to trucizna i nie powinno się jej jeść ,a jednak ją kupuja i zjadają?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Grizzli, twoja inteligencja szwankuje...
Albo Danielu slabuja "synapsy Dekalogu"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zbynek
Go
|
Jak się przyjrzeć zwierzętom, to mam wrażenie, że maja więcej miłości niż niektórzy ludzie. Widać to wyraźnie po tym jak dbają o swoje potomstwo. Są jednak gatunki co zjadają się nawzajem. Porównania do zwierząt są nie na miejscu. Uwłacza to godności człowieka, nawet tym co do człowieczeństwa jeszcze nie dojrzeli.
Potwierdza to o czym piszesz "Eksperyment Milgrama" „W tak opisanym eksperymencie najsilniejszy szok zaaplikowało uczniowi 65% badanych” http://www.eioba.pl/a73137/eksperyment_milgramaPs. Można stwierdzić że te 65% biorących w eksperymencie ludzi , to wyzuci z uczuć i z podkreśleniem, bez miłości potwory. A co ciekawe, prawdopodobnie wyniki eksperymentu można by powtórzyć z tym samym lub podobnym wynikiem na innej nacji czy populacji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Edyto, rozpatrujesz problem z własnego punku widzenia. Nie masz wiedzy co do tego kto w jaką informację wierzy i jakim ludziom.
Zbynek, to się wszystko zgadza. Wielu jest wyjałowionych z miłości, ale dopóki żyją mogą jeszcze nabyć cechy właściwe dla człowieka. Natomiast zwierzę zawsze nim pozostanie i daremny jest trud niektórych idiotów co chcą je uczłowieczyć. Najbardziej niebezpieczni są dla ludzi ci, co bardziej cenią rośliny od człowieka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Edyto, rozpatrujesz problem z własnego punku widzenia.
Tak jak każdy Danielu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Zbynek, to się wszystko zgadza. Wielu jest wyjałowionych z miłości, ale dopóki żyją mogą jeszcze nabyć cechy właściwe dla człowieka...
Krzywej Gaussa, nie dla idiotow??? Daniel, czy jeszcze nic do Ciebie nie dociera? Czy mam nazwac ten "syndrom"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Go
|
Edyto, rozpatrujesz problem z własnego punku widzenia. Nie masz wiedzy co do tego kto w jaką informację wierzy i jakim ludziom.
Zbynek, to się wszystko zgadza. Wielu jest wyjałowionych z miłości, ale dopóki żyją mogą jeszcze nabyć cechy właściwe dla człowieka. Natomiast zwierzę zawsze nim pozostanie i daremny jest trud niektórych idiotów co chcą je uczłowieczyć. Najbardziej niebezpieczni są dla ludzi ci, co bardziej cenią rośliny od człowieka.
Tak to jakby ktos powiedzial ze 2+2=4 -1 . to tak jakby mowil do rzeczy ale po chwili sam sobie zaprzecza
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...daremny jest trud niektórych idiotów co chcą je uczłowieczyć...
Masz racje Daniel Daremny trud Idioty juz nie uczlowieczysz, ale zwierze jak najbardziej, zwlaszcza jak do tego dodac "milosc do zwierzat"takie "ukladziki" to istnieje juz od bardzo, bardzo dawna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Zbynek, to się wszystko zgadza... Skoro tak pewnie, publicznie "ZGADZASZ SIE" Danielu! To czy zgodzisz sie ze te proporcje dziwnie przypominaja swiat "MATRIX 90/10" I na koniec najlepsze: Kto czesciej "wojuje z paradygmatem autorytetu"? "GENIUSZ" czy "idiota" ???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Człowiek w swoim życiu nie zawsze jest w pełni swoich możliwości umysłowych. Nie ma ich jak jest dzieckiem i jak zdziecinniałym starcem. Ale w tym czasie jest przeważnie pod opieką rodziny, aby sobie i innym krzywdy nie zrobił. To naturalne, że dziecku do zabawy nie daje się broni naładowanej ostrą amunicją. Nie oznacza to, że dziecko i starzec przestali być ludźmi. Nadal nimi są i powinny mieć takie same prawa jak każdy człowiek. Ograniczanie ich swobody może odbywać się tylko w rodzinie, która bierze za nich odpowiedzialność. Każde inna zewnętrzna interwencja prawna jest naruszeniem ich wolności i własności. Rozwiązaniem jest ustanowienie takiego ustroju, aby nikt nie mógł nikomu nic narzucać, a tym samy mieć lepsze prawa od innych. Nie będzie miało znaczenia czy ktoś jest idiotą czy inteligentny bo nie będzie miał możliwości krzywdzenia innych i okrada ich z wolności czy własności.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Ograniczanie ich swobody może odbywać się tylko w rodzinie, która bierze za nich odpowiedzialność. Każde inna zewnętrzna interwencja prawna jest naruszeniem ich wolności i własności...
Teraz Daniel to juz nie jest "strzal w kolano" jeno "Headshot" Gdyby tak bylo jak postulujesz, to tabuny "idiotow" takich jak slynny Josef Fritzl gniezdzilyby sie w co drugim "domostwie" Czy mam racje? Wystarczy uswiadomic sobie co sie dzialo i dzieje w "pewnych" klasztorach
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Rodzina poradzi sobie z własnym idiotą, ale jakiś obcy grizzly nie będzie dyktować jej co jej wolno i narzucać podatki na administracyjnych darmozjadów. A klasztory jak rodzina, można go opuścić, ale jak się w nim jest, to obowiązują pewne zasady.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|