Ja nie lubię mieć radia w samochodzie na "całą parę" bo obawiam się, że karetek czy klaksonu nie usłyszę...jakoś mnie taka bardzo głośna muzyka dekoncentruje... (prawie tak ładne słowo jak rekompozycja )
Ja nie lubię mieć radia w samochodzie na "całą parę" bo obawiam się, że karetek czy klaksonu nie usłyszę...jakoś mnie taka bardzo głośna muzyka dekoncentruje... (prawie tak ładne słowo jak rekompozycja )
Sytuacje kontroluję. Nie jeżdżę la longue w ten sposób.