A z 2018r. coś jest? Bo to po trzech latach rządów "dobrej zmiany" inna mentalność już w kabarecie.
To się powinno spodobać. Jeszcze świeże w wykonaniu narodowego rozśmieszacza-rozczulacza-pieśniarza naszego patrioty, współczesnego polskiego Stańczyka ozdobionego wiarygodnym rozmiarów motylkiem.