Autor
|
Wtek: Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo (Przeczytany 1495573 razy)
|
MariuszM
Go
|
Może krzyżówka pozostanie przez XXXX lat constans x%:y% (dwie rasy psów)?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Gavro a jak to jest z krzyżowaniem psów. Jakie i kogo DNA, czy tam geny będą dominujące za XXXXX lat? Czy po skrzyżowaniu silniejsze geny danej rasy biorą górę nad słabszymi? Czy może geny są uśpione i pod wpływem środowiska,substratów się uruchamiają? Czy słabsze geny (nie przytsające do otoczenia substratów) mogą zostać wyparte w 100% i powstać całkiem nowa rasa? Nie ma silniejszych i słabszych genów, tak jak chcesz to rozumieć. Są geny dominujące i recesywne, w bardzo dużym uproszczeniu. Te dominujące "kryją" te recesywne, bo mamy po jednej kopii od każdego rodzica. To środowisko decyduje, kasując lub nie potencjalnych rodziców, jakie geny przetrwają. W przypadku psów, będą one takie, jakimi zechcą je widzieć hodowcy. Taki przykład: Gen bezokości(brak oczu)jest genem recesywnym w stosunku do obecności oczu. To oczywiste, że w lesie oczy są potrzebne, więc osobniki, które po obojgu rodzicach mają kopie genu bezokości, nie przetrwają. W warunkach jaskini, brak oczu jest zaletą. Chodzi tu o oszczędność energii, której natura bardzo pilnuje, bo dzięki temu, że organizm nie produkuje białek dla oczu(bo ich nie ma)może tą energię przeznaczyć na inne cechy i je wzmocnić do danych warunków. Dlatego pojęcie selekcji nie dzieli się na pozytywne i negatywne, bo nie może. Ta sama cecha jest taka lub taka tylko w odniesieniu do środowiska. Pomyślmy o tym, nim powiemy do kogoś "malutki"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Problem jest z rozdzieleniem na człowieki i małpy. Skoro było stado, które jest ze sobą na dobre i na złe. Jest przywódca i za nim podąża reszta stada.Dlaczego nastąpiło jego rozdzielenie?Wygląda to tak,że "silne" zwierzęta przystosowane do życia w otaczającym środowisku bonobo pozostały ma swoim miejscy, a słabe osobniki odzieliły się od stada szukajać własnej ściezki (błędni uznawani za "potomków" ludzi?). No o tym pisalem w mojej bajce. To wlasnie najdziwniejsze, u Wasilika pisza o tych czterech "skokach" bo jakby ich bylo wiecej to zbyt male roznice miedzy DNA by byly i moglyby sie krzyzowac a wiec albo cofac albo wszyscy biegniemy. Ale tez te skoki byly zbyt takie nerwowe, jak u nas w 1989, gruba krecha i idziemy do przodu, a tak sie chyba naturalnie nie da....
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Może krzyżówka pozostanie przez XXXX lat constans x%:y% (dwie rasy psów)?
W latach 1920 plus minus na wielkim, ogrodzonym terenie w Rosji wypuszczono wszystkie znane wtedy rasy psów, po jednym osobniku, koło 150 psów. Miały osłonięte wiaty i były karmione zabitymi krowami dwa razy w tygodniu. Po około 20 latach, przerwała to wojna, większość psów wyglądała jak dingo, niskie, płowe, ze stojącymi uszami i zawiniętymi ogonami. Więc dobór promuje coś takiego. Tamże robiono też eksperyment z krowami, chciano je uwstecznić i uzyskać tura, dzikiego przodka bydła. Nie udało się ale po około 23 latach, uzyskano coś w typie szkockiego folda, kosmate bydle z długimi rogami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Może krzyżówka pozostanie przez XXXX lat constans x%:y% (dwie rasy psów)?
W latach 1920 plus minus na wielkim, ogrodzonym terenie w Rosji wypuszczono wszystkie znane wtedy rasy psów, po jednym osobniku, koło 150 psów. Miały osłonięte wiaty i były karmione zabitymi krowami dwa razy w tygodniu. Po około 20 latach, przerwała to wojna, większość psów wyglądała jak dingo, niskie, płowe, ze stojącymi uszami i zawiniętymi ogonami. Więc dobór promuje coś takiego. Tamże robiono też eksperyment z krowami, chciano je uwstecznić i uzyskać tura, dzikiego przodka bydła. Nie udało się ale po około 23 latach, uzyskano coś w typie szkockiego folda, kosmate bydle z długimi rogami. Szybko ewoluowały! A człowiek męczy się miliony lat, ptfu małpa Posiadamy coś z małp. UWAGA zdjęcia moga być drastyczne dla co poniektórych http://bezpruderyjna.u.re.pl/blog/czytaj/16201.html
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Uwstecznianie dobrze nam idzie,ale do przodu to homo sapiens coś słabo idzie (okres do 2 wojny światowej) Na chwilę obecną od 1950 jakby z górki-zastanawiające ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
to ostrzezeie dla tych z ddi?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
to ostrzezeie dla tych z ddi? Masz na myśli Dobre Dz , "i" tam się przez przypadek znalazło?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Nasz najwspólniejszy przodek to kropla wody w praoceanie. Jak się ugryzę w język, to czuję jego smak... Możesz go czuć nawet jeśli ostatni ułamek drogi rozwojowej twoich przodków jest nieewolucyjny. Dla mnie o wiele wspanialsze jest to, jak ten roztwór zaczął żyć... Tu, jeśli już, widziałbym Boga czy konstruktora... Ale tu już wchodzisz w pole "Boga starszego", a dotychczas skupialiśmy się na bogach-kosmitach, stworzycielach humanoidów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Kupuję to w ciemno!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
to ostrzezeie dla tych z ddi? Masz na myśli Dobre Dz , "i" tam się przez przypadek znalazło? ano faktycznie tak jakos przypadkiem, ale to "i" moze byc dla yarosha
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Zyon
|
Dla mnie o wiele wspanialsze jest to, jak ten roztwór zaczął żyć... Tu, jeśli już, widziałbym Boga czy konstruktora... Ale tu już wchodzisz w pole "Boga starszego", a dotychczas skupialiśmy się na bogach-kosmitach, stworzycielach humanoidów. No wlasnie My bogowie OK, nas bogowie NIE OK hipo---potam ?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
Problem jest z rozdzieleniem na człowieki i małpy. Skoro było stado, które jest ze sobą na dobre i na złe. Jest przywódca i za nim podąża reszta stada.Dlaczego nastąpiło jego rozdzielenie?Wygląda to tak,że "silne" zwierzęta przystosowane do życia w otaczającym środowisku bonobo pozostały ma swoim miejscy, a słabe osobniki odzieliły się od stada szukajać własnej ściezki (błędni uznawani za "potomków" ludzi?). No o tym pisalem w mojej bajce. To wlasnie najdziwniejsze, u Wasilika pisza o tych czterech "skokach" bo jakby ich bylo wiecej to zbyt male roznice miedzy DNA by byly i moglyby sie krzyzowac a wiec albo cofac albo wszyscy biegniemy. Ale tez te skoki byly zbyt takie nerwowe, jak u nas w 1989, gruba krecha i idziemy do przodu, a tak sie chyba naturalnie nie da.... A dziwisz się , że się nabijam z Wasilika... Ciężko to pojąć? Serio? To łopatologicznie: Chcemy uzyskać człowieka i małpę, a jesteśmy ich wspólnym przodkiem. Ok, ja z żoną Czy moja żona musi od razu urodzić jedną małpę i jednego człowieka? Taaaa, a Bóg stworzył świat w tydzień Nie, bo mamy 15000000 lat, potraficie sobie to wyobrazić? Ile to generacji, ile miejsca na zmienność, mutacje, selekcję? Więc moja żona rodzi 2 chłopców i 2 dziewczynki. Jedna para mnie wk... strasznie i poszła w siną dal. Druga została z nami tworząc stado. Tamta założyła swoje. Żyjące dzisiaj wioski w Amazonii, nie wymieniają genów już w odległości 50 kilometrów, ba nie potrafią się porozumieć, bo mają inne obyczaje i gestykulację, nie mówiąc o języku. Odzdzielne stada ze sobą walczą, a nie parzą się. Teraz pomnóżcie taką sytuację przez 5 milionów pokoleń. DNA mitochondrialne będzie po mojej żonie, ale cała reszta...ciężko sobie nawet wyobrazić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Gavro jeżeli uwstecznimy człowieka, tudzież bonobo (małpki) otrzymamy naszego dawnego przodka-brakujące ogniowo ewolucji? W czym problem? Uwsteczniamy psy, byki/krowy, a nas i małp nie potrafimy uwstecznić w 50 lat? Nie wierzę,że nikt (jaki $ milioner+sława) na to nie wpadł, aby uwstecznić szympansa, bonobo, goryla, leniwca ( ten mnie szczególnie interesuje)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Uwstecznianie dobrze nam idzie,ale do przodu to homo sapiens coś słabo idzie (okres do 2 wojny światowej) Na chwilę obecną od 1950 jakby z górki-zastanawiające .... Czy ktoś przeprowadził eksperyment, aby sprawdzić jak małpą rozwiną się mózgi pod wpływem pieczystego i jak się dzięki temu rozwiną. Taki drugi truman show,tylko że dla małpek. Nadal nie wyobrażasz sobie odległości czasowych, co? Poza tym małpi mózg rozwija się w innym kierunku, a ewolucja nie jest powtarzalna, ani nie można zrobić wstecznej ewolucji. Więc takie pomysły są zabawne. Poza tym wszystkim nasz mózg już dawno, dawno osiągnął rozmiary i anatomię obecnego, dopiero po bardzo długim czasie nastąpiła eksplozja kreatywności i "ludzkości". Kora mózgowa długo nabierała ciężaru gatunkowego, zdolnego nas uczłowieczyć do obecnej formy. Podobnie jak pióra ptaków, eony całe służyły wyłącznie jako izolacja termiczna, by potem zmienić jakość na lotną, bez zmiany formy przecież.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Żyjące dzisiaj wioski w Amazonii, nie wymieniają genów już w odległości 50 kilometrów, ba nie potrafią się porozumieć, bo mają inne obyczaje i gestykulację, nie mówiąc o języku. Ale ciagle moga miec potomstwo, jesli tylko wrazy mysliwy z jednego plemienia zapedziwszy sie w okolice rzeki podpatrzy hoza dziewoje z drugiego robiaca pranie w strumyku wydatnym zadem w jego strone sie obrociwszy....
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|