Autor
|
Wtek: Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo (Przeczytany 1503385 razy)
|
Zyon
|
Zanim powstala pustynia czy przed? Jakie by nie byly, sekwoj tam nie bylo. A i to watpliwe czy tratwa z takich by uniosla giganta z kamienia, nie mowiac o tym jak go na niej umiescic. Przypominam, ze co pare sekund obrobionyt blok, wiec te barki musialy plynac niemal ciurem, jedna za druga. Tutaj lasu by braklo, biorac pod uwage, ze na transport pewnie drugie tyle.
Serio wy nic nie czytacie? http://kalcyt.blogspot.com/2013/04/zielona-sahara-czyli-jak-powsta.htmlTo po kiego my tu dyskutujemy??? No pytalem czy przed czy po, piramida nie ma wiecej niz 7 tysiecy oficjalnie
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Zanim powstala pustynia czy przed? Jakie by nie byly, sekwoj tam nie bylo. A i to watpliwe czy tratwa z takich by uniosla giganta z kamienia, nie mowiac o tym jak go na niej umiescic. Przypominam, ze co pare sekund obrobionyt blok, wiec te barki musialy plynac niemal ciurem, jedna za druga. Tutaj lasu by braklo, biorac pod uwage, ze na transport pewnie drugie tyle.
Technika... Znaczy sie im bardziej wstecz tym wiekszy progres? I nic a nic ani papirusa nie ma na ten temat? Zachowaly sie nawet przepisy na hemoroidy, jak wizac sznurowadla a tutaj taka cisza? Zyon, ja nie wiem. Ty się zachowujesz jakbyś wiedział, może powiesz? Ale oczywiście wiesz na pewno jak NIE było. Przedstawiasz bzdurne pomysly sprzed lat, nie interesując się nawet co mogło się zmienić? Co sekundę? Serio?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zanim powstala pustynia czy przed? Jakie by nie byly, sekwoj tam nie bylo. A i to watpliwe czy tratwa z takich by uniosla giganta z kamienia, nie mowiac o tym jak go na niej umiescic. Przypominam, ze co pare sekund obrobionyt blok, wiec te barki musialy plynac niemal ciurem, jedna za druga. Tutaj lasu by braklo, biorac pod uwage, ze na transport pewnie drugie tyle.
Serio wy nic nie czytacie? http://kalcyt.blogspot.com/2013/04/zielona-sahara-czyli-jak-powsta.htmlTo po kiego my tu dyskutujemy??? No pytalem czy przed czy po, piramida nie ma wiecej niz 7 tysiecy oficjalnie A może wpisz sobie "w jakim tempie przebiega pustynnienie" i poczytaj. Czy nie masz netu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zanim powstala pustynia czy przed? Jakie by nie byly, sekwoj tam nie bylo. A i to watpliwe czy tratwa z takich by uniosla giganta z kamienia, nie mowiac o tym jak go na niej umiescic. Przypominam, ze co pare sekund obrobionyt blok, wiec te barki musialy plynac niemal ciurem, jedna za druga. Tutaj lasu by braklo, biorac pod uwage, ze na transport pewnie drugie tyle.
Serio wy nic nie czytacie? http://kalcyt.blogspot.com/2013/04/zielona-sahara-czyli-jak-powsta.htmlTo po kiego my tu dyskutujemy??? No pytalem czy przed czy po, piramida nie ma wiecej niz 7 tysiecy oficjalnie A może wpisz sobie "w jakim tempie przebiega pustynnienie" i poczytaj. Czy nie masz netu Nie będę szukał wszystkiego za was. Tempo pustynnienia szacuje się na około 5% rocznie. Oczywiście to szacunek, ale obrazuje dosyć dobrze problem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Piramida Chejchopsa składa się z 2 mln bloków. Dzielone na 20 lat daje 100 tysięcy rocznie. 100 tysięcy na 365 dni daje 273 dziennie. 273 na 12h pracy daje 22 na godzinę. 2,5 bloku na minutę. Tyle mi wyszło, mogłem się jebnąć Przy piramidzie pracowali wg Herodota "wszyscy" zakładając małe miasteczko to 30 tysięcy ludzi. Niemożliwe? A jak zasuwali nocą? Ja policzyłem 12h, a Herodot nic nie mówi. A czemu nie wierzyć jemu? "Cheops na wystawienie piramidy potrzebował dwudziestu lat. Wszystkim Egipcjanom kazał na siebie pracować. Jednym rozporządzono z łomów kamienia w górach arabskich włóczyć skały do Nilu, innym sprowadzone na łodziach przez rzekę kazał odbierać. Pracowało tak bez przerwy do stu tysięcy ludzi. Budowano zaś piramidę w kształt schodów". Ten stary Turas był bliżej czasowo niż my...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Herodot i kapłani, którzy mu to podali byli bliżej czasowo, ale i tak dzieliła ich przepaść czasowa, nawet jeśli przyjąć datowanie "egiptologów".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Herodot i kapłani, którzy mu to podali byli bliżej czasowo, ale i tak dzieliła ich przepaść czasowa, nawet jeśli przyjąć datowanie "egiptologów".
Oczywiście, ale czas działa jednak przeciwko nam, a na jego korzyść. W stosunku do ewentualnych dokumentów też. Ale już mi się nie chce gadać o tym. Do dyskusji wszystkie strony powinny być przygotowane i w nią zaangażowane. A tu tylko oklepane brednie z książek rocznik '85, zero samodzielnego myślenia. Po napisaniu trzech stron okazuje się dopiero, że panowie nie kumają, że 7 tysięcy lat temu, to niekoniecznie tu gdzie pioch, był pioch, a rzeka płynęła w tym samym miejscu. A jak piramida stoi w środku dżungli, to 4 tysiące lat temu też tam była dżungla. I że ostrosłup się zwęża ku górze Że 40 tysięcy ludzi tyrało jak woły codziennie, przez dwie dekady, by zrobić grób dla swojego Boga, który żył i go widywali. A współcześnie ludzie się wysadzają w imię Boga, którego nie widzieli, albo wymyślają guzy w głowach i się żegnają bez pokrycia... Nie chce się prześledzić którędy informacje mogły się wydostawać stąd czy stamtąd i ile waży drzewo Do dupy z taką dyskusją, bo nie mówimy o tym samym. Sytuacja przypomina optybeton, "nie wiem jak działa DO, ale na pewno wiem, że szkodzi"! A mi się już nie chce tłumaczyć DO, ani linków posyłać Milej posiedzieć na Koksowniku i pogadać o pogodzie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Piramida Chejchopsa składa się z 2 mln bloków. Dzielone na 20 lat daje 100 tysięcy rocznie. 100 tysięcy na 365 dni daje 273 dziennie. 273 na 12h pracy daje 22 na godzinę. 2,5 bloku na minutę. Tyle mi wyszło, mogłem się jebnąć Przy piramidzie pracowali wg Herodota "wszyscy" zakładając małe miasteczko to 30 tysięcy ludzi. Niemożliwe? A jak zasuwali nocą? Ja policzyłem 12h, a Herodot nic nie mówi. A czemu nie wierzyć jemu? "Cheops na wystawienie piramidy potrzebował dwudziestu lat. Wszystkim Egipcjanom kazał na siebie pracować. Jednym rozporządzono z łomów kamienia w górach arabskich włóczyć skały do Nilu, innym sprowadzone na łodziach przez rzekę kazał odbierać. Pracowało tak bez przerwy do stu tysięcy ludzi. Budowano zaś piramidę w kształt schodów". Ten stary Turas był bliżej czasowo niż my... No i pewnie pracowali w nocy, bo mieli reflektory...nie? Nawet jezeli 2,5 minuty, to co 2,5 minuty OBROBIONY i IDEALNIE DOPASOWANY blok laduje w swoim "gniezdzie". A gdzie wewnetrzna struktura? Wyobrazasz sobie te kolejlke na rampie z ...piachu? Kolejke na rzece i z rzeki do piramidy? A oni na tych drewnianych kolyskach co minute hop! No bo przeciez w tej 2,5 minuty trzeba nastepna dopchac, przechylic i zaczarowac Dzisiaj w takim tempie nikt ci nie zrobi. Zreszta Wasilik jako inzynier wyliczyl, ze nie 30 tysiecy a pol miliona ludzi przez 20 lat. No tej twojej matematyki nie przeskoczysz, zebys sie zesral
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
renia
|
Zyon przesadziłeś...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dario Ronin
Go
|
Herodot i kapłani, którzy mu to podali byli bliżej czasowo, ale i tak dzieliła ich przepaść czasowa, nawet jeśli przyjąć datowanie "egiptologów".
Oczywiście, ale czas działa jednak przeciwko nam, a na jego korzyść. W stosunku do ewentualnych dokumentów też. Ale już mi się nie chce gadać o tym. Do dyskusji wszystkie strony powinny być przygotowane i w nią zaangażowane. A tu tylko oklepane brednie z książek rocznik '85, zero samodzielnego myślenia.Po napisaniu trzech stron okazuje się dopiero, że panowie nie kumają, że 7 tysięcy lat temu, to niekoniecznie tu gdzie pioch, był pioch, a rzeka płynęła w tym samym miejscu. A jak piramida stoi w środku dżungli, to 4 tysiące lat temu też tam była dżungla. I że ostrosłup się zwęża ku górze Że 40 tysięcy ludzi tyrało jak woły codziennie, przez dwie dekady, by zrobić grób dla swojego Boga, który żył i go widywali. A współcześnie ludzie się wysadzają w imię Boga, którego nie widzieli, albo wymyślają guzy w głowach i się żegnają bez pokrycia... Nie chce się prześledzić którędy informacje mogły się wydostawać stąd czy stamtąd i ile waży drzewo Do dupy z taką dyskusją, bo nie mówimy o tym samym. Sytuacja przypomina optybeton, "nie wiem jak działa DO, ale na pewno wiem, że szkodzi"! A mi się już nie chce tłumaczyć DO, ani linków posyłać Milej posiedzieć na Koksowniku i pogadać o pogodzie i po co podskakujecie Gavrochowi leszcze ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Zyon przesadziłeś... Co sie stalo Reniu? Zle oszacowalem odleglosci miedzy kamiennymi blokami? Mea culpa
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Dario Ronin
Go
|
Herodot i kapłani, którzy mu to podali byli bliżej czasowo, ale i tak dzieliła ich przepaść czasowa, nawet jeśli przyjąć datowanie "egiptologów".
Oczywiście, ale czas działa jednak przeciwko nam, a na jego korzyść. W stosunku do ewentualnych dokumentów też. Ale już mi się nie chce gadać o tym. Do dyskusji wszystkie strony powinny być przygotowane i w nią zaangażowane. A tu tylko oklepane brednie z książek rocznik '85, zero samodzielnego myślenia. Po napisaniu trzech stron okazuje się dopiero, że panowie nie kumają, że 7 tysięcy lat temu, to niekoniecznie tu gdzie pioch, był pioch, a rzeka płynęła w tym samym miejscu. A jak piramida stoi w środku dżungli, to 4 tysiące lat temu też tam była dżungla. I że ostrosłup się zwęża ku górze Że 40 tysięcy ludzi tyrało jak woły codziennie, przez dwie dekady, by zrobić grób dla swojego Boga, który żył i go widywali. A współcześnie ludzie się wysadzają w imię Boga, którego nie widzieli, albo wymyślają guzy w głowach i się żegnają bez pokrycia... Nie chce się prześledzić którędy informacje mogły się wydostawać stąd czy stamtąd i ile waży drzewo Do dupy z taką dyskusją, bo nie mówimy o tym samym. Sytuacja przypomina optybeton, "nie wiem jak działa DO, ale na pewno wiem, że szkodzi"! A mi się już nie chce tłumaczyć DO, ani linków posyłać Milej posiedzieć na Koksowniku i pogadać o pogodzie Przypomniało 'misie' Gavro udam , że tego nie zauważyłem , ale OGARNIJ SIĘ !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Do dyskusji wszystkie strony powinny być przygotowane i w nią zaangażowane. A tu tylko oklepane brednie z książek rocznik '85, zero samodzielnego myślenia. Po napisaniu trzech stron okazuje się dopiero, że panowie nie kumają, że 7 tysięcy lat temu, to niekoniecznie tu gdzie pioch, był pioch, a rzeka płynęła w tym samym miejscu. A jak piramida stoi w środku dżungli, to 4 tysiące lat temu też tam była dżungla. No dotad moze byc twojsze I że ostrosłup się zwęża ku górze Że 40 tysięcy ludzi tyrało jak woły codziennie, przez dwie dekady, by zrobić grób dla swojego Boga, który żył i go widywali. A współcześnie ludzie się wysadzają w imię Boga, którego nie widzieli, albo wymyślają guzy w głowach i się żegnają bez pokrycia... Nie chce się prześledzić którędy informacje mogły się wydostawać stąd czy stamtąd i ile waży drzewo Ale odtad mojsza. Prosze cie, moze ty z kolei naucz sie szacowac roboczogodziny, wydajnosc pracownika etc? Nie plec bzdur ze 40 tysiecy ludzi, bo ludzie musza spac, jesc, mecza sie, choruja, wyczerpuja. 400 tysiecy to juz owszem. Jezeli nie chcesz sie zaglebiac w zagadnienia inzynierii planowania to w takim skrocie, ekstrakcie masz to u Wasilika Do dupy z taką dyskusją, bo nie mówimy o tym samym. Sytuacja przypomina optybeton, "nie wiem jak działa DO, ale na pewno wiem, że szkodzi"! A mi się już nie chce tłumaczyć DO, ani linków posyłać Milej posiedzieć na Koksowniku i pogadać o pogodzie Wiesz, ze nie dziala ale nie szkodzi?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Do dyskusji wszystkie strony powinny być przygotowane i w nią zaangażowane. A tu tylko oklepane brednie z książek rocznik '85, zero samodzielnego myślenia. Po napisaniu trzech stron okazuje się dopiero, że panowie nie kumają, że 7 tysięcy lat temu, to niekoniecznie tu gdzie pioch, był pioch, a rzeka płynęła w tym samym miejscu. A jak piramida stoi w środku dżungli, to 4 tysiące lat temu też tam była dżungla. No dotad moze byc twojsze I że ostrosłup się zwęża ku górze Że 40 tysięcy ludzi tyrało jak woły codziennie, przez dwie dekady, by zrobić grób dla swojego Boga, który żył i go widywali. A współcześnie ludzie się wysadzają w imię Boga, którego nie widzieli, albo wymyślają guzy w głowach i się żegnają bez pokrycia... Nie chce się prześledzić którędy informacje mogły się wydostawać stąd czy stamtąd i ile waży drzewo Ale odtad mojsza. Prosze cie, moze ty z kolei naucz sie szacowac roboczogodziny, wydajnosc pracownika etc? Nie plec bzdur ze 40 tysiecy ludzi, bo ludzie musza spac, jesc, mecza sie, choruja, wyczerpuja. 400 tysiecy to juz owszem. Jezeli nie chcesz sie zaglebiac w zagadnienia inzynierii planowania to w takim skrocie, ekstrakcie masz to u Wasilika Do dupy z taką dyskusją, bo nie mówimy o tym samym. Sytuacja przypomina optybeton, "nie wiem jak działa DO, ale na pewno wiem, że szkodzi"! A mi się już nie chce tłumaczyć DO, ani linków posyłać Milej posiedzieć na Koksowniku i pogadać o pogodzie Wiesz, ze nie dziala ale nie szkodzi? Nie wiem, tylko jak słyszę tętent to wolę konia niż kwaggę. Nie wykluczam kosmitów, ale po nich śladu nie ma. A sytuacja, wiem, że tak nie było, ale nie wiem jak było, jest nie do przyjęcia, oczywiście dla mnie Wg mnie teoria o kosmitach się nie broni, teoria o miejscowym wydarzeniu, broni się słabo, bo nas tam nie było. I setki roboczogodzin, których, fakt, ni cholery nie umiem przeliczać, takich dysput nic nie dadzą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zaraz wpadnie jakiś pusty dzban, który oczywiście wie, ale nie powie. Albo powie: mylisz się, nic nie widzisz, trzymaj ocean, czy coś równie idiotycznego To już wolę wymieniać głupoty z Zyonem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Na sawannie,AZ takie wielkie drzewa rosly? Jestem pelen podziwu dla matki natury.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Na sawannie,AZ takie wielkie drzewa rosly? Jestem pelen podziwu dla matki natury. Ja też Codziennie. Zwłaszcza jak patrzę na swoje dziecko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Do dyskusji wszystkie strony powinny być przygotowane i w nią zaangażowane. A tu tylko oklepane brednie z książek rocznik '85, zero samodzielnego myślenia. Po napisaniu trzech stron okazuje się dopiero, że panowie nie kumają, że 7 tysięcy lat temu, to niekoniecznie tu gdzie pioch, był pioch, a rzeka płynęła w tym samym miejscu. A jak piramida stoi w środku dżungli, to 4 tysiące lat temu też tam była dżungla. No dotad moze byc twojsze I że ostrosłup się zwęża ku górze Że 40 tysięcy ludzi tyrało jak woły codziennie, przez dwie dekady, by zrobić grób dla swojego Boga, który żył i go widywali. A współcześnie ludzie się wysadzają w imię Boga, którego nie widzieli, albo wymyślają guzy w głowach i się żegnają bez pokrycia... Nie chce się prześledzić którędy informacje mogły się wydostawać stąd czy stamtąd i ile waży drzewo Ale odtad mojsza. Prosze cie, moze ty z kolei naucz sie szacowac roboczogodziny, wydajnosc pracownika etc? Nie plec bzdur ze 40 tysiecy ludzi, bo ludzie musza spac, jesc, mecza sie, choruja, wyczerpuja. 400 tysiecy to juz owszem. Jezeli nie chcesz sie zaglebiac w zagadnienia inzynierii planowania to w takim skrocie, ekstrakcie masz to u Wasilika Do dupy z taką dyskusją, bo nie mówimy o tym samym. Sytuacja przypomina optybeton, "nie wiem jak działa DO, ale na pewno wiem, że szkodzi"! A mi się już nie chce tłumaczyć DO, ani linków posyłać Milej posiedzieć na Koksowniku i pogadać o pogodzie Wiesz, ze nie dziala ale nie szkodzi? Nie wiem, tylko jak słyszę tętent to wolę konia niż kwaggę. Nie wykluczam kosmitów, ale po nich śladu nie ma. A sytuacja, wiem, że tak nie było, ale nie wiem jak było, jest nie do przyjęcia, oczywiście dla mnie Wg mnie teoria o kosmitach się nie broni, teoria o miejscowym wydarzeniu, broni się słabo, bo nas tam nie było. I setki roboczogodzin, których, fakt, ni cholery nie umiem przeliczać, takich dysput nic nie dadzą. Teoria z kosmitami ( o ktorych to ja przypomne, praktycznie nie wspominam ) sie nie broni a broni sie teoria o tym,z e co 2 minuty laduje kilkudziesieciotonowy blok na swoim miejsciu jak klocek Lego i z dzungli brali drzewa do splawiania bryl...no jo cie prosze gavro Nie da sie niestety oceniac tego przez pryzmat naszej dzisiejszej inzynierii i techniki. Pamietasz jak chyba w Afganistanie chcieli zalac doline woda i pech chcial, ze byl tam jakis Budda wyrzezbiony w scianie skalnej bodajze? W porownaniu z piramida to jak paznokiec (ten co go admin nie chce dac) do czlowieka. Ile lat im to zajelo? Najwiecej samo planowanie. Poszperam to wlepie jakas line, bo nie pamietam dokladnie. Nie da sie spogladac inaczej niz przez pryzmat dzisiejszej techniki, tak jak sie nie da spogladac przez pryzmat np wojowniczych Bulrathi, owadopodobnych Meklarow albo zywiacych sie skalami Silikoidow.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Zyon
|
Zaraz wpadnie jakiś pusty dzban, który oczywiście wie, ale nie powie. Albo powie: mylisz się, nic nie widzisz, trzymaj ocean, czy coś równie idiotycznego To już wolę wymieniać głupoty z Zyonem Nie trac czasu na rzeczy bezproduktywne i daremne a jezeli lubisz sie malpio iskac to usiadz napreciwko lustra i sprobuj je przegadac albo pokonaj na miny. Oczywiscie o ile lubisz
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Do dyskusji wszystkie strony powinny być przygotowane i w nią zaangażowane. A tu tylko oklepane brednie z książek rocznik '85, zero samodzielnego myślenia. Po napisaniu trzech stron okazuje się dopiero, że panowie nie kumają, że 7 tysięcy lat temu, to niekoniecznie tu gdzie pioch, był pioch, a rzeka płynęła w tym samym miejscu. A jak piramida stoi w środku dżungli, to 4 tysiące lat temu też tam była dżungla. No dotad moze byc twojsze I że ostrosłup się zwęża ku górze Że 40 tysięcy ludzi tyrało jak woły codziennie, przez dwie dekady, by zrobić grób dla swojego Boga, który żył i go widywali. A współcześnie ludzie się wysadzają w imię Boga, którego nie widzieli, albo wymyślają guzy w głowach i się żegnają bez pokrycia... Nie chce się prześledzić którędy informacje mogły się wydostawać stąd czy stamtąd i ile waży drzewo Ale odtad mojsza. Prosze cie, moze ty z kolei naucz sie szacowac roboczogodziny, wydajnosc pracownika etc? Nie plec bzdur ze 40 tysiecy ludzi, bo ludzie musza spac, jesc, mecza sie, choruja, wyczerpuja. 400 tysiecy to juz owszem. Jezeli nie chcesz sie zaglebiac w zagadnienia inzynierii planowania to w takim skrocie, ekstrakcie masz to u Wasilika Do dupy z taką dyskusją, bo nie mówimy o tym samym. Sytuacja przypomina optybeton, "nie wiem jak działa DO, ale na pewno wiem, że szkodzi"! A mi się już nie chce tłumaczyć DO, ani linków posyłać Milej posiedzieć na Koksowniku i pogadać o pogodzie Wiesz, ze nie dziala ale nie szkodzi? Nie wiem, tylko jak słyszę tętent to wolę konia niż kwaggę. Nie wykluczam kosmitów, ale po nich śladu nie ma. A sytuacja, wiem, że tak nie było, ale nie wiem jak było, jest nie do przyjęcia, oczywiście dla mnie Wg mnie teoria o kosmitach się nie broni, teoria o miejscowym wydarzeniu, broni się słabo, bo nas tam nie było. I setki roboczogodzin, których, fakt, ni cholery nie umiem przeliczać, takich dysput nic nie dadzą. Teoria z kosmitami ( o ktorych to ja przypomne, praktycznie nie wspominam ) sie nie broni a broni sie teoria o tym,z e co 2 minuty laduje kilkudziesieciotonowy blok na swoim miejsciu jak klocek Lego i z dzungli brali drzewa do splawiania bryl...no jo cie prosze gavro Nie da sie niestety oceniac tego przez pryzmat naszej dzisiejszej inzynierii i techniki. Pamietasz jak chyba w Afganistanie chcieli zalac doline woda i pech chcial, ze byl tam jakis Budda wyrzezbiony w scianie skalnej bodajze? W porownaniu z piramida to jak paznokiec (ten co go admin nie chce dac) do czlowieka. Ile lat im to zajelo? Najwiecej samo planowanie. Poszperam to wlepie jakas line, bo nie pamietam dokladnie. Nie da sie spogladac inaczej niz przez pryzmat dzisiejszej techniki, tak jak sie nie da spogladac przez pryzmat np wojowniczych Bulrathi, owadopodobnych Meklarow albo zywiacych sie skalami Silikoidow. Bzdura. To kwestia nie tylko techniki, ale całego podejścia do problemu. Budowy, budowlańca, entuzjazmu, techniki i narzędzi. Wiara przenosi góry. Dosłownie. Malarze i historycy sztuki nie mogli wpaść na to, jak może farba na desce przetrwać tysiąc lat. Głowili się ze współczesną techniką, dwoili i troili, jak ci biedacy od piramid. Aż w końcu znaleziono świstek papieru, gdzie była receptura. Otóż do proszku temperowego trzeba było dodać...żółtko. I tam mamy niezniszczalną temperę jajeczną
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|