Autor
|
Wtek: Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo (Przeczytany 1503377 razy)
|
Dasna
Go
|
A pamiętasz Mariusz jak mi radziłeś popracować nad górna partią ciała, żeby mi się lepiej biegało? No i pracuję. Sama jestem ciekawa czy za 5- 6 miesięcy będę maiła lepsze wyniki w biegach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Pamiętam, tylko nie zapomnij o wydolności. Same mięśnie nie biegają
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A pamiętasz Mariusz jak mi radziłeś popracować nad górna partią ciała, żeby mi się lepiej biegało? No i pracuję. Sama jestem ciekawa czy za 5- 6 miesięcy będę maiła lepsze wyniki w biegach? A to ciekawe! Uważam podobnie, uchylicie rąbka?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dario Ronin
Go
|
He,he,he Właśnie wyszedł ode mnie ze sklepu Świadek Kwadrans przekonywał mnie, że jest świetnym ewolucjonistą Oblał, niestety Gavro , za cholerę nie masz klasy naprawdę nie rozumiesz , że takimi tekstami robisz z siebie ... kmiota nie patrz na Zyona czy Tomasza , zapytaj kogoś obiektywnego z zewnątrz mnie to lata , ale miej szacunek dla siebie , choć trochę QMD I to mówi stary chłop, co używa choroby w rodzinie dla zwrócenia na siebie uwagi na forum? Puknij się w łepetynę, panie "trzymaj poziom", skoro Ci to lata, to po cholerę piszesz?Mimo, że się wylewnie pożegnałeś, licząc na to, że ktokolwiek Cię zatrzyma? To jest ta klasa? mnie jest naprawdę przykro , że muszę , ale skoro tak się pogrążasz z życzliwości chyba , bo mściwy raczej nie jestem resztę pominę bo bełkoczesz przepracuj swoje kompleksy i będzie OK spójrz na Tomasza - do dziś nie pozbył się kompleksów z dzieciństwa i cierpi potraktuj to jako dobrą radę Q M D Skoro tak się miło zrobiło, to o coś Cię poproszę: Nigdy, przenigdy się już do mnie nie odzywaj, dobrze, kwiatuszku? tego Wam obiecać nie mogę wolne forum podobno Qmd A , przypomniało misie żeby nie było wątpliwości Gavro , tak ogólnie to ja Cię całkiem lubię a , że zachowujesz się jak kmiot czasami to Ci w twarz mówię po prostu i tak będzie 'zawsze' wycieczki personalne nie zastąpią rzeczowej argumentacji to rozumni powinni wiedzieć Dar ups QMD
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
A pamiętasz Mariusz jak mi radziłeś popracować nad górna partią ciała, żeby mi się lepiej biegało? No i pracuję. Sama jestem ciekawa czy za 5- 6 miesięcy będę maiła lepsze wyniki w biegach? A to ciekawe! Uważam podobnie, uchylicie rąbka? http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4896.3960Intensywnie (znaczy jak dla mnie) biegałam i jeździłam na rowerze całą jesień , zimę i wiosnę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
He,he,he Właśnie wyszedł ode mnie ze sklepu Świadek Kwadrans przekonywał mnie, że jest świetnym ewolucjonistą Oblał, niestety Gavro , za cholerę nie masz klasy naprawdę nie rozumiesz , że takimi tekstami robisz z siebie ... kmiota nie patrz na Zyona czy Tomasza , zapytaj kogoś obiektywnego z zewnątrz mnie to lata , ale miej szacunek dla siebie , choć trochę QMD I to mówi stary chłop, co używa choroby w rodzinie dla zwrócenia na siebie uwagi na forum? Puknij się w łepetynę, panie "trzymaj poziom", skoro Ci to lata, to po cholerę piszesz?Mimo, że się wylewnie pożegnałeś, licząc na to, że ktokolwiek Cię zatrzyma? To jest ta klasa? mnie jest naprawdę przykro , że muszę , ale skoro tak się pogrążasz z życzliwości chyba , bo mściwy raczej nie jestem resztę pominę bo bełkoczesz przepracuj swoje kompleksy i będzie OK spójrz na Tomasza - do dziś nie pozbył się kompleksów z dzieciństwa i cierpi potraktuj to jako dobrą radę Q M D Skoro tak się miło zrobiło, to o coś Cię poproszę: Nigdy, przenigdy się już do mnie nie odzywaj, dobrze, kwiatuszku? tego Wam obiecać nie mogę wolne forum podobno Qmd A , przypomniało misie żeby nie było wątpliwości Gavro , tak ogólnie to ja Cię całkiem lubię a , że zachowujesz się jak kmiot czasami to Ci w twarz mówię po prostu i tak będzie 'zawsze' wycieczki personalne nie zastąpią rzeczowej argumentacji to rozumni powinni wiedzieć Dar ups QMD Jesteś dupkiem. I żebym Ci nie powiedział, gdzie możesz sobie to "lubię" wsadzić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza. A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza. A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja. Gdy mnie zaczyna coś pobolewać, przerywam treningi natychmiast i daje zregenerować się organizmowi. Przechodzę w inną aktywność fizyczną
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ja już w siebie nawet nie wierzę, bo do nie dawna byłem facetem, ale teraz to juz nie jestem pewny... Tylko na siłę nie udowadniać sobie tej męskości, bo jeszcze w większą niepewność można popaść! Jak na kanapie piwko smakuje, piloty TV w ręku, to więcej nie trzeba i wszystko jest w normie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza. A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja. Ok. Poniał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza. A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja. Gdy mnie zaczyna coś pobolewać, przerywam treningi natychmiast i daje zregenerować się organizmowi. Przechodzę w inną aktywność fizyczną Jak biegałam z zapaleniem rozścięgna ból był jak diabli , ale kładłam to na karb złego obuwia, i po prostu , że roztrenuję, rozciągnę. Pamietam, że jeszcze lałam sobie zimna wodę na stopę coby(razem pisane ) namiastkę zimnego okładu zrobić. Dostałam nauczkę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dario Ronin
Go
|
He,he,he Właśnie wyszedł ode mnie ze sklepu Świadek Kwadrans przekonywał mnie, że jest świetnym ewolucjonistą Oblał, niestety Gavro , za cholerę nie masz klasy naprawdę nie rozumiesz , że takimi tekstami robisz z siebie ... kmiota nie patrz na Zyona czy Tomasza , zapytaj kogoś obiektywnego z zewnątrz mnie to lata , ale miej szacunek dla siebie , choć trochę QMD I to mówi stary chłop, co używa choroby w rodzinie dla zwrócenia na siebie uwagi na forum? Puknij się w łepetynę, panie "trzymaj poziom", skoro Ci to lata, to po cholerę piszesz?Mimo, że się wylewnie pożegnałeś, licząc na to, że ktokolwiek Cię zatrzyma? To jest ta klasa? mnie jest naprawdę przykro , że muszę , ale skoro tak się pogrążasz z życzliwości chyba , bo mściwy raczej nie jestem resztę pominę bo bełkoczesz przepracuj swoje kompleksy i będzie OK spójrz na Tomasza - do dziś nie pozbył się kompleksów z dzieciństwa i cierpi potraktuj to jako dobrą radę Q M D Skoro tak się miło zrobiło, to o coś Cię poproszę: Nigdy, przenigdy się już do mnie nie odzywaj, dobrze, kwiatuszku? tego Wam obiecać nie mogę wolne forum podobno Qmd A , przypomniało misie żeby nie było wątpliwości Gavro , tak ogólnie to ja Cię całkiem lubię a , że zachowujesz się jak kmiot czasami to Ci w twarz mówię po prostu i tak będzie 'zawsze' wycieczki personalne nie zastąpią rzeczowej argumentacji to rozumni powinni wiedzieć Dar ups QMD Jesteś dupkiem. I żebym Ci nie powiedział, gdzie możesz sobie to "lubię" wsadzić. całkiem możliwe , ale nie nadętym ale dlaczego ? powiedz , ulżyj sobie będzie merytorycznie i w temacie a po cichu : zdradzasz słabość charakteru
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dario Ronin
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza. A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja. Ok. Poniał. Gavro nie jestem "specjalistą" od treningów Wszystko robiłem,robię raczej na czuja. Dobrze puchnie ,znaczy ,że działa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Marnujesz energię. Twojej mamie jest ona bardziej potrzebna Wiadomo misja zobowiązuje KTMWTW
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza. A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja. Gdy mnie zaczyna coś pobolewać, przerywam treningi natychmiast i daje zregenerować się organizmowi. Przechodzę w inną aktywność fizyczną Im wcześniej, tym lepiej. Ja staram się nie dopuszczać nawet do cienia wrażenia najdelikatniejszego dyskomfortu... Ponieważ jestem uzależniony od żelaza, nie stać mnie zwyczajnie na przerwę. Z tym, że ja nie robię zmiany aktywności tylko zmniejszam intensywność i objętość o połowę. Takie śmiesznie lekkie sesje szybciej regenerują, niż całkowita bezczynność. Ale bałagan robimy, nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Od roweru . No wydolnościowo na pewno nie najgorzej, bo zapracowałam. Ale wiesz, postawa, muskulatura, tego co lubię biegi i jazda na rowerze mi nie dały. Dlatego teraz nie trenuje sama (bo okazało się, że źle to robię) a postanowiłam posłuchać fachowców i trenować pod kierunkiem mądrzejszych ode mnie w tej materii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|