 Autor
|
Wtek: Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo (Przeczytany 1503631 razy)
|
|
Zyon
|
Oczywiście, że ploty.
Prawdę znają tylko najbliżej zorientowani. Aha, a ty jestes w tych "nalblizej zorientowanych", skoro wiesz, ze to ploty.  Teraz rozumiem. A jeśli chodzi o Kopernika, to nie pajacuj, przeczytaj sobie jego teorię i porównaj ze stanem współczesnej wiedzy, zrozumiesz o czym mówię.
A Kopernikowi dopiero udało się dokonać przewrotu, który z resztą jest nazwany kopernikańskim. Ja o ogoloach ty o szczegolach, ja o szczegolach ty o ogolach. Chodzilo o zmiane myslenia, o heliocentryzm a nie geocentryzm. Kazdy dysponuje taka wiedza na jaka mu pozwalaja czasy i o tyle mi chodzilo. Jest 100% a nie jakas zwrotnica. I to wbrew temu co piszesz, jeszcze za życia Kopernika.
Dwa lata przed śmiercią w 1541 chyba przedstawił swoją teorię papieżowi Piotrowi czy tam Pawłowi lll.
No mozna sobie pogdybac, moze tak moze nie, a byc moze nie wiadomo? Dlaczego wiec zwlekal?. Faktem bezspornym w tym wypadku jest data publikacji - w roku jego smierci, po jego smierci. Reszta jest malo istotna. |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja absolutnie nie znam prawdy, bo wtedy tylko umierać pozostaje.
Do nas wszystkich docierają ploty i to ploty kupione, więc do Ciebie też.
Skoro Kopernik zmienił sposób patrzenia na świat zastępując geo helio, to zrobił Darwin zastępując kreo ewo?
I skoro każdy dysponuje wiedzą swoich czasów, to jakie są zarzuty na Darwina, bo mi umyka?
Czy my piszemy o tym samym, czy jak?
A czemu zwlekał?
A kogo to...?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
"Metoda ta* zaklada, ze tempo wymierania jednych gatunkow i powstawania innych jest - sczegolnie u mieczakow - takie samo na calym swiecie. Choc cala ta idea jest wzieta z sufitu, systematyka trzeciorzedu i arbitralny podzial na podokresy przetrwaly do dzis. Dlaczego w przypadku warstw trzeciorzedowych mowa jest dotychczas tylko o zwierzetach morskich, skoro w trzeciorzedzie przeciez mialy sie rozwinac ssaki? Dlaczego skamienialosci zwierzat ladowych nie odgrywaja zadnej roli w stratygrafii? "Material ten (...) byl znany i dostepny tylko specjalistom". (Thenius, 1979, s. 4). Utrzymywanie tajemnicy to koniecznosc, bo warstwy trzeciorzedowe mozna by porownac do izolowanych wysp albo oaz na pustyni. Najwyrazniej powstaly na skutek dzialalnosci wody, Zyjace na ladzie ssaki musialyby wiec w trzeciorzedzie sie potopic.
Stephan J. Gould wykazal, ze jezeli ktos sprobuje dowiesc ciaglego postepu w rozwoju ssakow, to nieuchronni musi popasc w kolizje z istniejacym materialem porownawczym (Gould, 1998). Za wzorcowy przyklad ewolucji uchodzi dzewo rodowe konia. Gould (1998, s.97) stwierdza tymczasem: "Wszystkie znaczace linie ewolucyjne nieparzystokopytnych (do ktorych naleza i konie) sa tylko zalosnymi pozostalosciami po dawnych, wielkich sukcesach. Innymi slowy, wspolczesne konie to skonczone nieudaczniki - stanowia wiec najgorszy z mozliwych przyklad na postep ewolucyjny, cokolwiek by ten termin mial oznaczac". "
*ocena liczby skorupiakow morskich w danej skale, metoda podzialu trzeciorzedu.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
Starocie. A propos metod określania tempa i czasu w paleontologii wlepiałem tu linki. Nie ma też czegoś takiego, jak postęp ewolucyjny  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
: jak 3-omega- to ryby  |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
: jak 3-omega- to ryby Przytaczasz starocie z lat '80, a pisałeś niedawno, że każdy ma wiedzę na miarę swoich czasów Jakiś infantylnie myślący pan pisze coś w książce, a Ty mówisz, że to sensowne Tłumaczę Ci wielokrotnie, wklejam linki, a Ty dalej swoje... Jak mi ktoś pisze "postęp ewolucyjny" to już raczej dalej nie czytam, bo to mówi aż nadto o sposobie jego postrzegania świata... Istnieje tylko adaptacja do środowiska i pozostawianie potomstwa, a nie dziecinne "wygrały pierdoły". Bo jak pierdoła Dawid wygrał z wielkim Goliatem, to kto tu jest pierdołą? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Jakich lat 80 Ksiazka sprzed paru lat, no prosze cie nie ko....znaczy nie dariuj sie. Poza tym nie czytasz, mowa jest o podziale trzeciorzedu, tu masz twoja ulubiona strone infromacyjna, zgadza sie tabelka z ta w ksiazce co do joty http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzeciorz%C4%99d wiec jaka staroc? Tak podzielono trzeciorzed widac "to tempo i ten czas" zgadzaja sie z tymi w ksiazce? A moze....wiki przestarzale? |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Zyon
|
A moze te jak Wasilika i Szydlowskiego przeczytales do polowy pierwszego rozdzialu? |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
No pierwsze zrodlo: Historię życia odtwarzamy głównie na podstawie skamieniałości. Istnieje też jednak inne źródło informacji, coraz częściej wykorzystywane – ewolucja molekularna. Wiec cos sie zmienia ale powolutki. "Coraz czesciej" to jednak nie "glownie" ale kto wie, moze wlasnie pod wplywem takich glosow krytyki jak Zillmera to sie zmienia, bo przeciez on nie jest sam jeden. Co do stratyfenetyki to ja tu nie widze, zadnej rewolucji (stratygrafia to jest dzial, a to wyglada na metode w niej) Nie wiem, moze jestem za glupi ale w obydwu kolejnych linkach jest mowa o stratygrafii jako "fundamencie", nawet sa identyczne bloki tekstu: Ten fundament stratygrafii w geologii i archeologii jest w istocie dedukcją z twierdzenia, iż skała, w której znajdują się szczątki kopalne, jest skamieniałym osadem. Sama idea osadzania z zawiesiny implikuje przecież to, że pierwsze warstwy pozostają na dole. Wiec co niby to mialo udowodnic, oczywiscie pokornie pytam, bo nie zauwazam istotnej roznicy? No i Nie ma też czegoś takiego, jak postęp ewolucyjny "najgorszy przyklad na postep ewolucyjny, cokolwiek by ten termin mial oznaczac". Cokolwiek...czytajmy  |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
Właśnie. Nie cokolwiek, ale wartościowe pozycje W tym przypadku "Tajemnice ewolucji molekularnej" pani Kubiak chyba, PWN z '99. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Czy wartosciowa to dopiero ocenie, ale wiesz....no pamietaj jak żelazo - to szpinak
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Ale dziś, gdzieś czytałem, że wreszcie potwierdzili istnienie tej Wielkiej Stopy, ale jakoś się tym dogłębniej nie zainteresowałem, bo co mnie tam jakieś stopy... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Zyon, słuchaj, bo już wieje nudą Cokolwiek znajdziesz o ewolucji, ja to wiem  Ewolucja jest faktem, ponieważ jest obserwowana obecnie. A to, że nie można z całą pewnością twierdzić o tym co było, kiedy nikogo nie było, to wie średnio rozgarnięty gimnazjalista Więc tak, na pewno nasze współczesne doinformowanie o tym co było jest popieprzone dokumentnie i uważam, że nigdy się nie dowiemy prawdy, chyba, że podróże w czasie załatwią sprawę Co nie zmienia faktu istnienia ewolucji. Ciągle próbujesz podważać proces, który jest faktem, stosujesz, jak to nazwałeś selekcję negatywną Może dla odmiany znajdziesz coś, do czego można zastosować "selekcję pozytywną", jakieś bezpośrednie dowody na istnienie kreacjonizmu, zum beispiel |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
... bo co mnie tam jakieś stopy... Co najwyżej procentowe mogą jeszcze zainteresować. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
Zyon, słuchaj, bo już wieje nudą Cokolwiek znajdziesz o ewolucji, ja to wiem Primo: czy ja w ogole szukam czegokolwiek o ewolucji? Drugie primo: Skromny krolik? Witaj, tesknilem "never say.." Ewolucja jest faktem, ponieważ jest obserwowana obecnie. Faktem? To ci nowosc A to, że nie można z całą pewnością twierdzić o tym co było, kiedy nikogo nie było, to wie średnio rozgarnięty gimnazjalista Uwazam, ze lepiej byc lepiej rozgarnietym niz srednio Więc tak, na pewno nasze współczesne doinformowanie o tym co było jest popieprzone dokumentnie i uważam, że nigdy się nie dowiemy prawdy, chyba, że podróże w czasie załatwią sprawę Co nie zmienia faktu istnienia ewolucji. Dlaczego szympansy, organgutany nie chca ewoluowac? Przeciez powinny zmusic do ekspresji te oporne 2-3% genow? Ktos im przeszkadza? Ciągle próbujesz podważać proces, który jest faktem, stosujesz, jak to nazwałeś selekcję negatywną Może dla odmiany znajdziesz coś, do czego można zastosować "selekcję pozytywną", jakieś bezpośrednie dowody na istnienie kreacjonizmu, zum beispiel Przerpaszam, bardzo, wkleilem cytat z ksiazki bez zadnego slowa a ty mi zarzuciles kilka postaw: ze szukam czegos o ewolucji, ze powinienem czegos o kreacjonizmie, ze stara (sprzed paru lat, nie sadze, ze Zillmer tego nie wie, co ty) i ze gimnazjalisci sa lepsi od niego Selekcja negatywna polega na wybieraniu najlepszych sposrod tych, ktorzy pozostali po odrzuceniu najlepszych, czyli np najzdolniejsi studenci medycyny odeszli zeby zalozyc swoje gabinety a kadre do szpitala wybiera sie sposrod pozostalych przecietniakow i tlumokow. Ja nie dokonuje takiej selekcji, bo nie odrzucam najlepszego, wrecz przeciwnie W tym wszystkim cisnie mi sie jeden cytat, od wczoraj moj ulubiony: Nie ważne jaka jest prawda biochemiczna, ważne jakie poglądy reprezentują "naukowcy dietetyczni" : jak 3-omega- to ryby, jak żelazo - to szpinak, jak tłuszcz - to rak, jak biało z białka - to wzorzec, jak kolagen - to ciężko się trawi, jak mózg - to 120g węglowodanów , jak bez błonnika - to rak jelita, jak duży LDL - to miażdżyca... (przykładów można mnożyć w nieskończoność), bo tak bez sensu klepią "naukowcy" z błędnie wyciąganych przez siebie wniosków z doświadczeń, a prawie wszyscy bez zastanowienia powtarzają te brednie, choć stoi za nimi nie prawda, a "naukowy autorytet"! Zawsze święte zdania - "poglądy najwyższych w tym względzie autorytów..." i "naukowcy amerykańscy wykazali..." - wygłaszane przez przedstawicieli IŻiŻ, czy inne "autorytety" przekonywały decyzyjnych laików, że JK się "myli" - więc to ma być "prawda"?. Dziękuję za taką "prawdę" - pomyślę samodzielnie z dobrym skutkiem dla własnego zdrowia . Ot, co! |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
Może monolit Mount Augustus z Australii lub Zielone Dzieci z Woolpit w Anglii?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
No problem Ja zawsze chetny, pokorny i przyjacielski jak wiesz Co prawda niektorzy mowia, ze mi odbija, bo ciagle cos czytam |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
No problem Ja zawsze chetny, pokorny i przyjacielski jak wiesz Co prawda niektorzy mowia, ze mi odbija, bo ciagle cos czytam No, o ewolucji to jeszcze poczytaj, żeby potem nie pytać czemu małpy nie ewoluują, mając na myśli "czemu nie ewoluują tak jak my", dając tym samym odpowiednie świadectwo, jak to daleko jesteś od średniorozgarniętego A te Zielone Dzieci są nawet lepsze niż Big Foot: http://ciekawsza-strona-nauki.blogspot.com/2013/05/zielone-dzieci-z-woolpit.html |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
