Autor
|
Wtek: Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo (Przeczytany 1503832 razy)
|
Gavroche
|
Te "poszerzanie zdolności" jest chyba nazywane "rzeczywistością rozszerzoną", ale pewien nie jestem. Równie fajne są innowacje branży gamingowej. Rosyjska branża gamingowa stara się stworzyć grę, która będzie odczytywać i reagować na stan emocjonalny gracza. Gra będzie się dostosowywała do gracza, a dzięki temu poczuje on dużo silniejszy związek z grą, zanurzy się w niej i naprawdę poczuje, że jest jej nierozerwalną częścią. Taki gracz ma takie cudaczne ustrojstwo na głowę nałożone, co to odczytuje jego fale mózgowe czy jakoś tak. Przyszłość to e-sport. Przyszłość nie istnieje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Przyszłość jest zawsze krok przed nami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Przyszłość jest zawsze krok przed nami. Toś zrozumiał...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Ba i to nawet dosłownie. Kiedyś oglądałem (pewnie na Discovery lub Planete+) taki dokument pokazujący, że każda nasz świadoma decyzja została podjęta przez nasz umysł (podświadomość) chwilę wcześniej. Nasze umysły rejestrują wszystko wcześniej nim dotrze to do naszej świadomości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Może są niewidzialni... Hyhy. Może nawet na pewno. Choćby dziś natknąłem się na Discovery Science na dokument o wykorzystaniu metamateriałów i coraz bliższej perspektywie stworzenia prawdziwej peleryny-niewidki. Ale nie tylko "obraz" można ukryć... można też ukryć dźwięk albo uchronić się przed falą sejsmiczną. Każdy wie, choćby z hollywoodzkich filmów, że tzw. "latające spodki" są bezgłośne i potrafią zawisnąć nieruchomo w powietrzu. Dla mnie jest do wyobrażenia to, że przybysze z innych planet mogą się bez problemu maskować przed naszymi niedoskonałymi zmysłami, w tym wypadku przed zmysłem wzroku. Człowiek tak naprawdę widzi świat w bardzo ograniczony sposób. Na szczęście trwają już pracę nad tym, aby nas odpowiednio zmodyfikować... poszerzyć nasze zdolności dzięki technologii. Prace nad egzoszkieletem bardzo mi się podobają. W przyszłości ludzie będą niscy i leciutcy, a własna siła nie będzie odgrywała znaczenia. Bardzo ciekawią mnie te tematy... Też szukam stron w internecie, gdzie są informacje o "innych"...i w ogóle ezoteryka mnie "wciąga"... (pewnie po tych pestkach z moreli )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Widać czasem chcą, by ich widziano. Dla niedowiarków...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
...albo dla tych, którzy celowo chcą te zjawiska zataić...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
O masz kolejny spisek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Ba i to nawet dosłownie. Kiedyś oglądałem (pewnie na Discovery lub Planete+) taki dokument pokazujący, że każda nasz świadoma decyzja została podjęta przez nasz umysł (podświadomość) chwilę wcześniej. Nasze umysły rejestrują wszystko wcześniej nim dotrze to do naszej świadomości.
W myśl zasady: wprzódy pomyśl, potem rób. róbrób Sporo uwagi poświęcasz "szklanemu okienku". Za jego pośrednictwem, można solidnie ukształtować "wyobrażenie" o Kosmosie, a potem- nie wiadomo skąd- rościć sobie Prawo DO Wiedzy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ba i to nawet dosłownie. Kiedyś oglądałem (pewnie na Discovery lub Planete+) taki dokument pokazujący, że każda nasz świadoma decyzja została podjęta przez nasz umysł (podświadomość) chwilę wcześniej. Nasze umysły rejestrują wszystko wcześniej nim dotrze to do naszej świadomości.
To oczywiste Kwestia prędkości impulsu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Te "poszerzanie zdolności" jest chyba nazywane "rzeczywistością rozszerzoną", ale pewien nie jestem. Równie fajne są innowacje branży gamingowej. Rosyjska branża gamingowa stara się stworzyć grę, która będzie odczytywać i reagować na stan emocjonalny gracza. Gra będzie się dostosowywała do gracza, a dzięki temu poczuje on dużo silniejszy związek z grą, zanurzy się w niej i naprawdę poczuje, że jest jej nierozerwalną częścią. Taki gracz ma takie cudaczne ustrojstwo na głowę nałożone, co to odczytuje jego fale mózgowe czy jakoś tak. Przyszłość to e-sport. Przyszłość nie istnieje Przeszlosc tez nie
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Te "poszerzanie zdolności" jest chyba nazywane "rzeczywistością rozszerzoną", ale pewien nie jestem. Równie fajne są innowacje branży gamingowej. Rosyjska branża gamingowa stara się stworzyć grę, która będzie odczytywać i reagować na stan emocjonalny gracza. Gra będzie się dostosowywała do gracza, a dzięki temu poczuje on dużo silniejszy związek z grą, zanurzy się w niej i naprawdę poczuje, że jest jej nierozerwalną częścią. Taki gracz ma takie cudaczne ustrojstwo na głowę nałożone, co to odczytuje jego fale mózgowe czy jakoś tak. Przyszłość to e-sport. Przyszłość nie istnieje Przeszlosc tez nie Jest tylko bardzo dynamiczne tu i teraz. Tak dynamiczne, że w mechanice kwantowej robi psikusy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Tak, jest tylko teraz. Doskonale mozna to zobrazowac jednym przykladem z ksiazki Cejrowskiego "gringo wsrod dzikich plemion:" Lezy sobie jakis indianiec w hamaku i nic nie robi, lezy i odpoczywa. Ten go pyta dlaczego nic nie robi a ten, ze nie ma nic do roboty. Kiwedy go pyta co bedzie jutro robil, ten, ze nie wie, bo jutra jeszcze nie ma. A co wczoraj robil? Nie pamieta, ale mozliwe, ze tez lezal. Ci dzicy pefekcyjnie to rozumieja, nie planuja jutra, bo nie da go sie na dluzsza mete zaplanowac.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Tak, jest tylko teraz. Doskonale mozna to zobrazowac jednym przykladem z ksiazki Cejrowskiego "gringo wsrod dzikich plemion:" Lezy sobie jakis indianiec w hamaku i nic nie robi, lezy i odpoczywa. Ten go pyta dlaczego nic nie robi a ten, ze nie ma nic do roboty. Kiwedy go pyta co bedzie jutro robil, ten, ze nie wie, bo jutra jeszcze nie ma. A co wczoraj robil? Nie pamieta, ale mozliwe, ze tez lezal. Ci dzicy pefekcyjnie to rozumieja, nie planuja jutra, bo nie da go sie na dluzsza mete zaplanowac.
Niestety, my się musimy trochę pomęczyć, ale każdy w miarę ogarnięty znajdzie sobie taki wygodny hamak
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Nie trzeba sie meczyc, Echkart Tolle napisal calkiem sensowna ksiazke "Potega terazniejszosci", ktora pomaga to zrozumiec doskonale
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Nie trzeba sie meczyc, Echkart Tolle napisal calkiem sensowna ksiazke "Potega terazniejszosci", ktora pomaga to zrozumiec doskonale Żyjemy tu, gdzie żyjemy, nie przeskoczysz tego, ani pan Tolle. Musimy płacić podatki, ogrzewać domy i kupować jedzenie Mamy wygenerowane sztuczne potrzeby, chyba, że przeniesiesz się do dżungli. Można jednak znaleźć swoją niszę, nie łykając wszystkiego, co leci z prądem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Mamy wygenerowane sztuczne potrzeby, chyba, że przeniesiesz się do dżungli. Da sie bez tego przenoszenia. Jezeli sa sztuczne to po co wygenerowane? Mozna je "zdegenerowac" w takim razie Bo dzisiaj "byc" znaczy "miec"
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Blackend
|
A samodoskonalenie, które jest celem każdego człowieka też można na tym hamaku osiągnąć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Kto wie, ja ostatnio w tym siedzie i staram sie. I sa efekty
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
A samodoskonalenie, które jest celem każdego człowieka też można na tym hamaku osiągnąć? Dają w pakiecie z hamakiem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|